Fiesta Klub Polska


Poprzedni temat «» Następny temat

Przesunięty przez: trzeci
26 Mar 2011, 11:56
Fiesta mk1 by koSTek
Autor Wiadomość
kostek88wjcz 


Model: Ford Fiesta Mk1`78
Wersja: L
Silnik: RS2000/150KM
Imię: Mariusz
Wiek: 36
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 488
Skąd: Wojnicz
Wysłany: 28 Sty 2012, 12:20   

JoeMix napisał/a:
narysuje Ci ładnie co i jak :)
złoty chłopak ;)
_________________
Fiesta Ruless :)

http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=23925
 
 
JoeMix 


Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
Wysłany: 28 Sty 2012, 21:34   

Może lepiej opisze, standardowo będzie potrzebny taki przekaźnik (lub podobny, numerki styków są prawie standardowe), tek może być lekko chaotyczny, bo najpierw opisałem a potem zrobiłem schemat i nie chce mi się za dużo poprawiać)


Na schemacie, w zasadzie 4 wersje układu, od najprostszej bez przekaźnika, po taka "ze sterowaniem" z kabiny.

Sterowanie zawsze robię po stronie masy, dlatego ze jak coś walnie to wystarczy kabel dotknąć do masy czy to ten ze sterowania przekaźnika czy to ten bezpośrednio już od wiatraka - i działa, to ważne jak nagle widzimy wskazówkę na czerwonym polu a z pod maski nie słuchać charakterystycznego jazgotu, po drugie jak nam się jakieś zwarcie zrobi to zazwyczaj skutkuje ono włączeniem wentylatora a nie spaleniem bezpiecznika od niego i pozbawieniem silnika chłodzenia w korku,,,

W zależności czy wiatrak chcemy mieć na stałe, czy tylko po stacyjce będzie potrzebne takie zasilanie,,, ja zawsze biorę wiatrak na stałe bo lubię jak latem zaczyna jazgotać pod maską 5 minut po zgaszeniu silnika :P ale istnieje niebezpieczeństwo że jak coś się popsuje to może akusa na amen rozładować (mnie się nie zdarzyło) - wolny wybór. An schemacie po prostu jest +12V zaznaczone.

Czy to zasilnie weźmiemy z klemy, czy zza stacyjki, to potrzebny będzie bezpiecznik, przyjmijmy ze zasilanie bierzemy z klemy, więc możliwie blisko dajemy bezpiecznik w obudowie,,, kręcący na pełnych obrotach wiatrak bierze około 4A, ale do startu potrzebuje więcej, są silniki które poprawnie rusza na 5A bezpieczniku, ale są takie że 7,5 raz na kilka startów spalą,,, 10A jest wartością graniczną,,, bezpiecznik trzeba dobrać doświadczalnie lub zmierzyć wartość poboru prądu miernikiem, po zmontowaniu układu i zamontować odpowiedni.

Wersja z przekaźnikiem, podłączamy to co na czarno i zielono (nie podłączamy to co na niebiesko). Od bezpiecznika ciągniemy przewód w okolice chłodnicy (tam gdzie zamontujemy przekaźnik) i dołączamy do wyjścia numer 86 a z tego wyjścia na silnik dajemy,,, jak drugim przewodem silnika dotkniemy do masy to wiatrak powinien kręcić (o odpowiedniej stronie w która powinien dmuchać wspominać nie muszę) jak działa jak trzeba to zakładamy korektorek i wsuwamy na wyjście 30 przekaźnika. Dodatkowo końcówkę przekaźnika oznaczoną numerkiem 87 łączymy do masy, wystarczy kawałek przewodu z oczkiem pod śrubę którym przykręcimy przekaźnik do budy, czy skąd tam masa będzie brana,,, - te przyłączenia powinny być zrobione solidnym przewodem - jak będzie kupował przewód to linka która 10A na 12V wytrzyma. Nie wiem ile to tam jest 2 kwadrat czy 2,5

Sterowanie przekaźnika można zrobić dużo cieńszym przewodem, jeden podłączamy pod zacisk 87 przekaźnika (czyli pod masę) a drugi pod zacisk 85 - jak ten dotkniemy do masy to przekaźnik powinien cyknąć a wiatrak ruszyć (jak mamy zasilanie z klemy, jak zza stacyjki, to zapłon musi być włączony by zadziałało). Oba przewody ciągniemy w okolice termowłacznika i podłączmy pod niego (bez znaczenia który pod które złącze) jak termowłącznik zewrze (lub zrobimy zwarcie śrubokrętem) to powinno dmuchać.

Modyfikacja sterowania wiatrakiem z kabiny, dodatkowo podłączamy to co na brązowo. Dwa kabelki z termowłącznika ciągniemy dalej do kabiny i pod dowolny pstryczek by wymusić/włączyć wiatrak na stałe,,, (wtedy łączymy jasno zielony przewód, ale nie łączymy jasno brązowego) można też pokusić się o wykorzystanie pstryczka nawiewu z mk1 i wtedy mamy OFF/AUTO/ON i do tego ładnie na desce to wygląda,,, nie podłączmy jasno zielonego przewodu, czyli z przekaźnika do termowłącznika ciągniemy tylko przewód ze złącza 85, a oba przewody z termowłącznika dajemy do kabiny i wpinany w standardowy przełącznik nawiewu (Wyłączony, I bieg, II bieg), niestety nie mam rozpiski jego pinów, moze ktoś się pokusi i poda, działać to ma tak, ponieważ termowłacznik nie ma masy bo nie podłączyliśmy jasnozielonego połączenia, to masa sterować musimy z kabiny, łączymy jasno brązowy przewód czyli na przełączniku mamy masę, jak jest w pozycji wyłączony (jak na rysunku) to masa nie wędruje nigdzie i mamy pozycje OFF wentylator nigdy się nie włączy, jak włączymy I bieg, to masa idzie na termowłacznik i o ile ten zadziała to zasili przekażnik i wiatrak ruszy - pozycja AUTO, dolna pozycja na rysunku daje masę prosto na przekaźnik do złącza 85 z pominięciem termowłacznika czyli załącza wiatrak na stałe i mamy pozycje ON.

Użycie przekaźnika nie jest konieczne można podłączyć, zasilanie-bezpiecznik-termowałcznik-wiatrak-masa, ale termowłącznik czyli tylko czarne i niebieskie na rysunku) lepiej się czuje jak niewielkie prądy przełącza, znaczy dłużej i lepiej mu się żyje :)

A zapomniałem o bezpieczniku, jak w gnieździe siedzi nam 5A i włączamy i wyłączamy wiatrak (robiąc zwarcie na termowłączniku) i trzyma to może zostać, jak nam wywala to wkładamy 7,% i znowu testujemy, jak 7,5 tez wywala to ostatecznie 10A, ale nie większy bo to przesada na wiatrak,,, najlepiej wziąć miernik o zakresie 10A (praktycznie każdy taki zakres ma), wyjmujemy z gniazda bezpiecznik w zaciski wkładamy kable od miernika ustawionego właśnie na 10A, multimetry zazwyczaj mają osobne gniazdko 10A w które trzeba czerwony przewód włożyć, czarny standardowo w COM, gdybyśmy miernik podłączyli odwrotnie to na cyfrowym otrzymamy wartość ujemną, analogowy nam nie pokaże nic bo poniżej 0 zazwyczaj nie ma skali i trzeba przewody miernika będzie zamienić miejscami. Patrzymy na miernik w robimy zwarcie na termowłączniku, przykładowo miernik pokaże wartość 6,8 po czym zacznie ona szybko spadać do około 4,1 myślę,,, w takim wypadku zaokrąglamy pierwsza wartość do najbliższego bezpiecznika, czyli w tym przypadku 7,5A. Gdyby miernik na start pokazał Err lub -1 albo wartość bardzo bliską 10A np. 9,8 to myślę że silnik wiatraka trochę zatarty lub coś z nim nie tak i trochę za dużo prądu na start bierze,,, Miałem wiatraki które na bezpieczniku 5A dawały rade,,,
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da!
 
 
kostek88wjcz 


Model: Ford Fiesta Mk1`78
Wersja: L
Silnik: RS2000/150KM
Imię: Mariusz
Wiek: 36
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 488
Skąd: Wojnicz
Wysłany: 29 Sty 2012, 12:54   

JoeMix, dzieki wielkie za pomoc :) mam nadzieje ze udam i sie to za chwile ogarnąć mam tylko jedno pytanie ... jestem w stanie wykorzystac przekaznik który juz miałem na samochodzie

Uploaded with ImageShack.us wybacz laik ze mnie ;)
_________________
Fiesta Ruless :)

http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=23925
 
 
Rkalitka 
Ninja TEAM





Model: Ford Fiesta Mk1`78
Wersja: CL
Silnik: 1.1/53KM
Imię: Roman
Wiek: 37
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 1615
Skąd: Perkowo
Wysłany: 29 Sty 2012, 13:38   

Fajnie, że temat idzie do przodu i widzę, że jesteś bliżej końca niż początku - wiem, że jak auto długo nie jeździ i nie można go skończyć to zaczyna się człowiek frustrować i nieraz traci zapał, tym bardziej cieszę się, że już miałeś jakąś próbną jazdę :yes:

Z moich uwag to przyspawaj podstawkę aku do podłogi bagażnika, i daj jakąś izolację pod filtr powietrza co by nie było możliwości zachlapania go wodą gdy pojedziesz w deszczowy dzień.
Klapą się nie przejmuj - wytnij co zgnite i daj w to miejsce nową blachę odpowiednio uformowaną.
Wentylator jak ogarniesz to pociągnij dodatkową mini instalację aby można go załączyć na krótko z kabiny w każdym momencie :yes:
_________________
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi."

 
 
 
JoeMix 


Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
Wysłany: 29 Sty 2012, 16:56   

kostek88wjcz, Twój przekaźnik jest brzydki :-P mając na uwadze ze u mnie w sklepie przekaźnik z mocowaniem i kostką a także kompletem wsuwek kosztuje <10PLN to ten Twój sobie bym darował, chyba ze bardzo przywiązany do niego jesteś,, Rkalitka, racja, niech od razu robi wersję z brązowymi połączeniami najlepiej na ori przełącznik od dmuchawy.
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da!
 
 
Cristodius 


Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Inna
Silnik: 1.6i8V/110KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 36
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 119
Skąd: Toruń
Wysłany: 29 Sty 2012, 17:44   

nieźle się dzieje, oby tak dalej widzę że kolega zmotywowany do działania :ok:
_________________
Zielony demon ;)
http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=56464
 
 
kostek88wjcz 


Model: Ford Fiesta Mk1`78
Wersja: L
Silnik: RS2000/150KM
Imię: Mariusz
Wiek: 36
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 488
Skąd: Wojnicz
Wysłany: 10 Lut 2012, 21:02   

Wczoraj znajomy ogarnął wentylator i cała reszte (wskazania altka itd. ) dziś założyłem deske rozdzielczą zegary z xr2 fotele , nie zakładałem dywanika ani tylniej kanapy ciągle jakoś sie woda dostaje do środka , wiec bede niwelował wszystko na bieżąco .

I tak wszystko poskładane zimówki założone wsiadam żeby odpalić a tu kiszka , wczoraj paliła od kopa dzis nawet nie dygnie iskra jest ale świece zalane wyczyściłem ale dalej nic. Raz na jakiś czas jej tak odwala tylko dlaczego ??? na pierwszym cylindrze aż tłok jest mokry od paliwa .

Przez co może ją tak zalewać ??? Chyba strzeliła focha bo zimno na zewnątrz to woli sobie posiedzieć w ciepłym garażu .
_________________
Fiesta Ruless :)

http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=23925
 
 
kostek88wjcz 


Model: Ford Fiesta Mk1`78
Wersja: L
Silnik: RS2000/150KM
Imię: Mariusz
Wiek: 36
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 488
Skąd: Wojnicz
Wysłany: 11 Lut 2012, 13:24   

Właśnie wróciłem z jazdy testowej , odczucia sakramencko sie odpycha ale łapie wysoką temp na postoju momentalnie wentylator sie nie włącza i przy ostrym dodaniu gazu sciąga ją gwałtownie na prawo (musze przerobić mocowanie drążka reakcyjnego tak jak to mowił Żółwik ) , poza tym nie schodzi z obrotów tak jak powinna zatrzymuje sie na 2 tys chwile utrzymuje i spada do normy . Czemu tak ?? jakieś pomysły ???

Jak ogarnę jeszcze kilka rzeczy nakręcę filmik jak to sie odpycha .
_________________
Fiesta Ruless :)

http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=23925
 
 
kostek88wjcz 


Model: Ford Fiesta Mk1`78
Wersja: L
Silnik: RS2000/150KM
Imię: Mariusz
Wiek: 36
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 488
Skąd: Wojnicz
Wysłany: 11 Lut 2012, 13:32   

Daras84 napisał/a:
proponuje zmienić tytul tematu na mk1 rs2000 :d
teraz już moge :)
_________________
Fiesta Ruless :)

http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=23925
 
 
Peedro 
Klubowicz


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Paweł
Wiek: 35
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 3057
Skąd: Mystków
Wysłany: 11 Lut 2012, 19:17   

Coś mi się widzi że w niedalekiej przyszłości trzeba będzie podjechać obejrzeć potfora ponownie :) :ok:
_________________
"Jeżeli wydaje ci się, że wszystko działa dobrze, na pewno coś przeoczyłeś."

Żaba - RIP
Profil Facebook
 
 
 
kostek88wjcz 


Model: Ford Fiesta Mk1`78
Wersja: L
Silnik: RS2000/150KM
Imię: Mariusz
Wiek: 36
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 488
Skąd: Wojnicz
Wysłany: 17 Lut 2012, 11:45   

Reka zepsuta (sport to Zdrowie) wiec nie mam jak walczyc teraz z"małą" . widze ze Wam tez brakuje pomysłow na moje problemy z obrotami i z zalewaniem ale mam kolejne pytanie można przesuwać sondy lambda z kolektora nieco dalej ??? musze zrobic łaczenie tuz za dwururką i pasuje mi je przeniesc .
_________________
Fiesta Ruless :)

http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=23925
 
 
kostek88wjcz 


Model: Ford Fiesta Mk1`78
Wersja: L
Silnik: RS2000/150KM
Imię: Mariusz
Wiek: 36
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 488
Skąd: Wojnicz
Wysłany: 3 Mar 2012, 17:08   

dystanse ze starych tarcz ? ??? mozna ????
_________________
Fiesta Ruless :)

http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=23925
 
 
Kruku 


Model: Ford Fiesta Mk6`07
Wersja: ST
Silnik: ST 150
Imię: Paweł
Wiek: 38
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 281
Skąd: Gliwice
Wysłany: 3 Mar 2012, 18:53   

dystanse mozna z tarcz wychodza piecio milimetrowe :)
a mysle ze sondy mozna przesunac i nie bedzie to sprawiac problemy w niczym
 
 
 
vegetagt 
Administrator / Klubowicz


Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 4003
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 3 Mar 2012, 18:55   

kostek88wjcz, ja mam u siebie w zetecu ciutke w dół przesuniętą i jest wszystko ok.
 
 
kostek88wjcz 


Model: Ford Fiesta Mk1`78
Wersja: L
Silnik: RS2000/150KM
Imię: Mariusz
Wiek: 36
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 488
Skąd: Wojnicz
Wysłany: 12 Mar 2012, 11:26   

Kruku napisał/a:
dystanse mozna z tarcz wychodza piecio milimetrowe


dystanse juz gotowe u mnie wyszly 7 mm ale nie wiem czy nie bedzie trzeba tego stoczyc zobaczymy jak przyjda nowe tarcze to sie wszystko przymierzy i bedzie wiadome .

Co do sond to dzieki wielkie za info jak odkuje sie z kasa to bede musiał poprawic ten nieszczęsny wydech .
_________________
Fiesta Ruless :)

http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=23925
 
 
kostek88wjcz 


Model: Ford Fiesta Mk1`78
Wersja: L
Silnik: RS2000/150KM
Imię: Mariusz
Wiek: 36
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 488
Skąd: Wojnicz
Wysłany: 20 Mar 2012, 01:39   

Dziś w końcu wjechały tarcze i klocki .


Tarcze nawiercane samoróbka może sie nie rozlecą .



klocki



komplet na aucie .



Na jutro wymiana reperaturek zacisku od strony kierowcy ale chyba wymienie z obu stron .
_________________
Fiesta Ruless :)

http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=23925
 
 
Bezimienny 

Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: C
Silnik: 1.6i/104KM
Imię: Łukasz
Wiek: 32
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 1185
Skąd: Torzym/ZG
Wysłany: 20 Mar 2012, 01:46   

No dzieje sie, ale chyba troche za duże te "dziurki" w tarczy, oby sie nie rozpadły.
 
 
Fordon 


Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: ST 170
Imię: Konrad
Wiek: 39
Dołączył: 01 Kwi 2005
Posty: 3803
Skąd: WLKP.
Wysłany: 20 Mar 2012, 01:58   

nawierty sa niestety wykonane zle...
Tak to wyglada w wersji na lajcie... opcja hardcore daje ci takie odwierty dla tarczy 260mm max 5.1mm

Dla 257mm opla opcja hard core.


Zawsze robiac takie zabiegi trzeba liczyc sie z naprezeniami ktore wywoluja temperatury...
Tu mam nadzieje ze po dotarciu na miekkim klocku nie pojawi sie pekanie na zebrach... :yes:
Starczylo zapytac a sluze pomoca w miare czasu oraz mozliwosci :yes:
_________________

 
 
 
van 
Moderator

Model: Ford Fiesta Mk1`80
Wersja: S
Silnik: 1.3/69KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 42
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 2232
Skąd: Warszawa
Wysłany: 20 Mar 2012, 09:03   

nawet nie wiedziałem że samemu można takie tarcze nawiercać :rotfl:

wygląda fajnie, ciekawe jak się sprawdzi i czy się nie rozleci

gdzie kupisz reperaturki ?
_________________
Fiesta MK1 1.3 - Smerfetka
Sierra MK2 2.3T5 - Biała dama
Volva XC70 i inne
 
 
kostek88wjcz 


Model: Ford Fiesta Mk1`78
Wersja: L
Silnik: RS2000/150KM
Imię: Mariusz
Wiek: 36
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 488
Skąd: Wojnicz
Wysłany: 20 Mar 2012, 09:23   

Bezimienny napisał/a:
ale chyba troche za duże te "dziurki" w tarczy, oby sie nie rozpadły.


Fordon napisał/a:
nawierty sa niestety wykonane zle...



całkiem możliwe ... sam tego nie robiłem tylko gość który sie na tym zna wiec... wierze w jego wiedzę jeśli sie rozlecą albo zaczną pękać i ja i Wy bedziecie pewni ze sie tak nie robi , swoja drogą gość tłumaczył mi że ilość rzędów nawierceń ( o średnicę nie pytałem ) zależne jest od ilości żeberek (wentylowane tarcze) ale równie dobrze mógł mi powiedzieć ze od szerokości opony i tak bym mu uwierzył no nic przekonamy sie .
Na sam początek podocieram je a jak juz chwile pojeżdżę to sie je ostrzej wytestuje .


van81 napisał/a:
nawet nie wiedziałem że samemu można takie tarcze nawiercać :rotfl:


ja też :)

van81 napisał/a:
gdzie kupisz reperaturki ?


może użyłem złego słowa zestaw naprawczy chyba powinno być . W IC z tego co pamietam mają i w kilku sklepach nieopodal ;)
_________________
Fiesta Ruless :)

http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=23925
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Regulamin Forum Fiesta Klub Polska
Ważne-przeczytaj koniecznie!
Rasta Niezbędne informacje o Klubie i Forum 0 22 Lut 2006, 23:34
Rasta
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Polityka cookies na stronie i forum Fiesta Klub Polska
trzeci Niezbędne informacje o Klubie i Forum 0 24 Mar 2013, 16:04
trzeci
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Ogłoszenie: Statut Stowarzyszenia Fiesta Klub Polska
trzeci Niezbędne informacje o Klubie i Forum 0 15 Sty 2009, 12:44
trzeci
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Przyklejony: [MK1] Fiesta MK1
Fordy Fiesta I generacji (1976-1983)
Freeman Nasze auta 0 12 Lip 2011, 15:38
Freeman
Brak nowych postów Przyklejony: [MK1] Fordopedia
encyklopedia elementów z jakich składa się MK1
van Mechanika ogólna 1 25 Cze 2013, 11:00
vegetagt


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group




Instagram




Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.