[GienekWichura]

W momencie pojawienia siê na allegro mojej by³ej fiesty XR2i ogarn±³ mnie
wielki sentyment. Przypomnia³y mi siê historie moich poprzednich autek i postanowi³em
po raz drugi na nowym ju¿ forum zamie¶ciæ ich historie. Tym razem bardziej szczegó³owo
tak jak robi± to Anglicy, dla których fury s± jak cz³onkowie rodziny. My¶lê ¿e dziêki
tej ma³ej nowelce wy te¿ dowiecie siê wielu ciekawych rzeczy technicznych i nie tylko.


Mam nadziejê ¿e klub nie przeprowadzi siê po raz kolejny i nie bêdê musia³ powtarzaæ tej historii nastêpny raz

[GienekWichura]

Historia pierwszej fiesty

O kupnie fiesty my¶la³em ju¿ na 5 roku studiów, kiedy wa¿y³y siê losy mojej pracy.
Wtedy kumpel je¼dzi³ czerwon± mk3 1,4i w wersji CL. Nie orientowa³em siê wtey w modelach
wiêc poprosi³em kolegê ¿eby mi sprowadzi³ "ekonomiczn± fiestê". To by³o lato 2001. W
pa¼dzierniku 2001 przed moimi urodzinami kole¶ przyprowadzi³ mi fiestê 1,8 D w wersji CL
z 1991 roku. Na 24 urodziny zrobi³em sobie niez³y prezent. Ju¿ od pocz±tku okazji do
jazdy by³o wiele. Dziewczyna w Koszalinie i nastêpne studia i wyjazdy do domu do rodziny
(380km). Bywa³o ¿e w ci±gu weekendu zrobi³em ko³o 1000 km. Auto pali³o na pocz±tku jakie¶
6 litrów bo niemi³osiernie je pi³owa³em. Po wykonaniu kilku wiêkszych tras i pierwszym
moim mandacie za prêdko¶æ w obszarze zabudowanym trochê zwolni³em. W ogóle z tym mandatem
to te¿ by³a ciekawa historia bo go¶cie vento jechali za mn± przez ca³y szczecinek siedz±c mi
na zderzaku i zmuszaj±c do przyspieszania. Taka ma³a prowokacja. Wkurwi³em siê wtedy
niemi³osiernie. Trzy stówki zap³aci³em z zaci¶nietymi zêbami w terminie.
Na wiosnê spalanie spad³o do mniej wiêcej 4,7-4,8l/100km. Na baku robi³em
jakie¶ 880 km. S³ysza³em ¿e byli maniacy którzy wykrêcali 900 km. Z autem po¿egna³em siê
z przykro¶ci± w marcu 2002 roku wykrêcaj±c do tego czasu 30000 km. Zainwestowa³em w nie
nowe amorki przód monroe`a, akumulator i komplet ¶wiec ¿arowych. Jedyne wiêksze problemy
jakie z nim mia³em to luzy na przek³adni kierowniczej. Po za tym na prze³omie stycznia
i lutego mia³em w³am w Koszalinie (miasto z³odziei) i z powodu radia, którego i tak go¶cie
nie zd±¿yli zabraæ straci³em tyln± szybkê naro¿nikow±. Taka by³a historia mojej pierwszej
fiesty, któr± po¿egna³em w komisie odje¿d¿aj±c nowym nabytkiem.

A oto zdjêcia

[GienekWichura]

Mia³a Magiczny NUMER

ZCH F997

[GienekWichura]

Historia drugiej fiesty

Zakup nowego mobila wi±za³ siê z moimi wci±¿ narastaj±cymi zainteresowaniami. Mia³em
do wyboru fiestê 1,8 16V z 1992 za jakie¶ 12 tysiaków i stoj±c± niedaleko w komisie xr2i 8V
z 1991 o wiele ³adniejsz± (wprawdzie bit± delikatnie w przedni zderzak i ko³o). Auto wzi±³em
w rozliczeniu dop³acaj±c jakie¶ 500 zeta. Wtedy jeszcze nie wiedzia³em ¿e zakupi³em mocniejsz±
wersjê fiesty xr2i 8V 110KM. Auto imponowa³o mi tylko i wy³±cznie moc±. Szybko nauczy³em siê
korzystaæ nie tylko z przyspieszenia ale tak¿e z sztywnego zawieszenia, które wszyscy fanatycy
xr2i znaj± i kochaj±. Nie bêdê pisa³ ile mi furka najwiêcej spali³a bo po maksymalnym
przetestowaniu auta te¿ zaczê³em je oszczêdzaæ i je¼dziæ wiêcej. Minimalne spalanie zesz³o mi
do 6,4 litra/100 km. Testowanie auta i jego maksymalnej prêdko¶ci wykona³em po uprzednim
zaopatrzeniu go w wcze¶niej kupione (jescze do diesla) felgi od xr i nówki oponki DUNLOPA SP 2000
o wymiarach 13"x60x185. Okaza³o siê ¿e za 300 PLN na szrocie dokona³em chyba najbardziej trafnego
zakupu w ¿yciu. Dopiero po zamontowaniu tego zestawu poczu³em naprawdê stabilno¶æ auta.
Nie mia³em do tej pory pojêcia ¿e opona ma a¿ tak wielki wp³yw na trakcjê. Którego¶ letniego
poranka podczas powrotu z Choszczna auto na obwodnicy trójmiejskiej któr± przejecha³em w 12 minut
da³o z siebie równo 200km/h. To mi starczy³o. Mam fajne auto.
Od tej pory moja fascynacja dotyczy³± jedynie jego upiêkszania wewn±trz. Trochê wiejskiego tuningu.
W sumie historia tej fiesty nie skoñczyla siê tak jak bym chcia³. W jesieñ 2002 auto straci³o
na mocy. By³y dwie sprawy: zapchane filtry paliwowe oraz coraz g³o¶niejsze popychacze.
Dodatkowo podczas pobytu na S³owacji uczestniczy³em w tragicznym wypadku (nie z mojej winy) o którym
ciê¿ko mi mówiæ a szczegó³y znaj± tylko wtajemniczeni. Drugi niespe³na miesi±c pó¼niej wypadek
da³ fie¶cie w ko¶æ. Klijent wjecha³ mi w dupê podczas mojego zjazdu na pobocze i rozwali³ mi ca³y
wlew baku i pogi±³ blachy w jego okolicy. W celu wskrzeszenia mocy i blacharki na wiosnê mia³em ju¿
od³o¿one pieni±dze na remont oraz namierzy³em silnik ze skrzyni± i intercoolerem od escorta
rs turbo. Mia³y siê znale¼æ pod mask± mojej fiesty.....

[GienekWichura]

Tak wygl±da³a dos³ownie po kupnie. Bita by³a jak dobrze oko
wytrzeszczycie po stronie pasa¿era na przednim zderzaku na wysoko¶ci
paska

[GienekWichura]

W sumie opony mia³a z przodu ³yse. Od uderzenia ko³o wali³o zaraz po kupnie
D³ugo nie da³o siê tak je¼dziæ. ¯ó³te tablice podoba³y mi siê tak
¿e ubezpieczenie na nie wykupi³em jescze na miesi±c i je¼dzi³em tak
do maja 2001.

Potem wygrzeba³em z piwnicy zniszczone felgi xr i je pomalowa³em
a nato naci±gnê³em nowe buciki DUNLOPA

[GienekWichura]

[GienekWichura]

Po tym by³y dni ¶wietno¶ci xr2i
Hmmmm.... Liczniki.....

[GienekWichura]

Trochê wyscigów z bratem. I trochê wypadów wakacyjnych.

[GienekWichura]

[GienekWichura]

[GienekWichura]

Z nieszcze¶æ jakie nawiedzi³y t± fiestê by³y 2 wypadki i jeden
incydent z³odziejski po którym pozby³em siê pasków niebieskich
po lewej stronie. Prawie te¿ zaj<_+no mi tylny spoiler pod szybk±.
Oczywi¶cie w jakim mie¶cie. W KOSZALINIE.

Z inwestycji. Mo¿na policzyæ na palcach. Stabilizatory, tuleje stalowo-
gumowe wachacza, opony , pasek rozrz±du. Aha i fajka- czyli
elektromagnes- czunik po³o¿enia wa³u korbowego.

[GienekWichura]

Historia trzeciej fiesty

D³ugo siê zastanawia³em nad og³oszeniem z allegro i tym zdjêciem.



W sumie moje marzenia by siê spe³ni³y. Po tygodniu zdecydowa³em ¿e zapo¿yczam siê i kupujê fiestê
rs turbo. Po oglêdzinach du¿o by³o do remontu: tarcze hamulcowe do przetoczenia , ³o¿yska w uk³adzie kierownmiczym,
prze³±cznik zespolony ¶wiate³ i kierunków, tuleje stalowo-gumowe wachaczy, konserwacja, progi,
tylna klapa, w³a¶ciwie ca³y do przemalunku. Silnik zachowywa³ siê na pocz±tku dobrze. Dopiero po
5 tysi±cach km zaczê³a niedomagaæ turbina. Dziwi³ mnie brak lampki niskiego ci¶nienia oleju. Dopiero
po jego zamontowaniu okaza³o siê ¿e zaczyna ju¿ mrugaæ. Wprawdzie popychacze pracowa³y cicho ale w misce
bez przerwy brakowa³o oleju pomimo jego prawid³owego poziomu. Problemy z silnikiem zaczê³y siê. Mocy
ca³y czas nie brakowa³o. Auto bez problemu rwa³o na jedynce, dwójce a na trójce ciê¿ko jeszcze by³o je
opanowaæ. Niestety niebieski dym nie dawa³ spokoju a bia³y dym pojawia³ siê na niezagrznym silniku.
Mia³em stuprocentow± pewno¶æ ¿e to turbina
W miêdzyczasie uda³o mi siê sprzedaæ xr2i koledze Piotrkowi z £odzi. Przed tym oczywi¶cie na pami±tkê
zdemontowa³em sobie komplecik bia³ych kierunków , tylnych lamp dymionych hella oraz przednich halogenów.
To wszystko zosta³o mi na pami±tkê po starej xr2i. Ciekawe. Miesi±c na podwórku sta³y dwie sportowe
fiesty a ja nie mia³em ochoty siê z kolegami po¶cigaæ. Nawet nie mia³em ochoty robiæ zdjêæ. Zosta³o tylko
jedno jedyne.

[GienekWichura]

Tak ¿egna³y siê dwie fiesty. Z ty³u najczê¶ciej u¿ywana wtedy RS
a z przodu tu¿ przed sprzedarz± xr2i. Zamiana podzespo³ów. :(

[GienekWichura]

Rozpoczê³± siê proza ¿ycia. Remont kapitalny nie da³ skutku.
Ci¶nienie na 4 t³oku pomimo szlifu gniazd zaworowych i wymiany
pier¶cieni t³okowych wynosi³o 6 bar. Tragedia. Pozosta³a decyzja
o zmianie bloku silnika, remoncie prowadnic. W sumie natychmiast
j± zmieni³em i sprowadzi³em sobie nowy silnik CVH.

W tych czasach auto wygl±da³o tak (przed rozpoczêciem remontu)

[GienekWichura]

Koniec remontu pokrzy¿owa³ mi siê z przeprowadzk±.
W ogóle remont by³ w ca³o¶ci przeprowadzany pod chmurk±
i by³ jednym z powodów mojego odej¶cia z tej stancji.
W³a¶cicielowi bez przerwy przeszkadza³ samochód bez kó³ albo
kropelki oleju na trawie . Skubany wêszy³.



W³a¶nie na tej trawie sobie remontowa³em.

[NOWITEK]

Wszystko OK tylko zdiêcia MNIEJSZE!!!!!!!!!!!!!!!

[GienekWichura]

Podstaw± i w³a¶ciwym koñcem remontu by³o odebranie po 5 tygodniach
turbiny z regeneracji. Przysz³a w kawa³kach i sam j± saobie ³adnie z³o¿y³em.
Miesi±c na ni± czeka³ wypiaskowany kolektor wydechowy. W sumie w
tym czasie mog³em go ocynkowaæ ale mi siê nie chcia³o jechaæ do stoczni.
Turbina mia³a nowy korpus ¶rodkowy i nowy zawór upustowy. Co
do nowo¶ci bebechów to nie mam pewno¶ci bo tera¼niejszo znowu
zaczynaj± siê mi dymy (10000km po remoncie). Zasadniczym problemem
oprócz bebechów by³o z³e odprowadzanie oleju z turbiny. To przez to
spada³o ci¶nienie ale w sumie nie tylko. Walniêta ju¿ by³a pompa olejowa
Ona za¶ by³a przyczyna ¶mierci turbiny.

[GienekWichura]

[NOWITEK]

Cytat:

trzaska³em du¿e zdjêcia a nie chce mi sie zmieniac rozmiarów

Nie wiem jak innym ale mi siê to NIE CHCE otwieraæ