Przesunięty przez: szynszyl 26 Mar 2014, 21:04 |
[MK3] 1.8D, słaby silnik i dym |
Autor |
Wiadomość |
robur [Usunięty]
|
Wysłany: 24 Lip 2006, 18:27 [MK3] 1.8D, słaby silnik i dym
|
|
|
Od pewnego dnia spaliny w mojej fieście zaczęły inaczej śmierdzieć. Kiedy wyjechałem za miasto okazało się że silnik nie ma mocy. Maksymalnie przy jeździe z górki mogłem wycisnąć jakieś 90km/h. Na prostej koło 80km/h. Gdy wciskałem więcej gazu za samochodem pojawiało się pełno czarnego dymu. Wymieniłem filtr paliwa i nic. Dałem do mechanika by wtyski zobaczył i faktycznie były zawalone jednak wymiana końcówek niewiele pomogła. Samochód juz tak mocno nie dymi ale ciądle nie ma mocy. Podobno nie odpowiedniego ciśnienia w dwóch cylindrach. Co może być tego przyczyna? Nie chciałbym ładowac w niego zbyt dużo kasy. Jak myślicie da się jeszcze taki silnik uratować?? Pompa była u regeneracji dwa lata temu. Olej powinienem wymienić ale jego poziom jest jak należy. Co czynić?? |
Ostatnio zmieniony przez sowa 16 Lut 2010, 19:53, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
szynszyl
EKSTERMINATOR
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 50 Dołączył: 17 Lip 2004 Posty: 3784 Skąd: jasło
|
Wysłany: 24 Lip 2006, 22:24
|
|
|
nie istotny przebieg oleju, ale jego stan.skoro wiesz ze do wymiany, o tdlczego tego nie robisz? potem sie dziwić że nie ma kompresji. zajechałeś silnik, skończyłeś kompresje na cylindrach i teraz to możesz sobie dać go do remontu. do wymiany pierścienie, może cylindry maja progi. równie dobrze zajechałeś kilka ionnych rzeczy.. panewki, korbowody, wsio sie mogło zdarzyć.. ocena spustoszen należy do mechanika, jak rozbierze silnik |
_________________ 1% dla mojego syna |
|
|
|
|
robur [Usunięty]
|
Wysłany: 24 Lip 2006, 22:36
|
|
|
Olej powninienem wymienić jakieś 500km temu. Czy przekroczenie tej odległości może mieć aż tak istotny wpływ na silnik? |
|
|
|
|
szynszyl
EKSTERMINATOR
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 50 Dołączył: 17 Lip 2004 Posty: 3784 Skąd: jasło
|
Wysłany: 24 Lip 2006, 22:58
|
|
|
nie.. 500km to nic, ale każdemu sie wydaje że jak ma przejechane np. 10.000 km to zmienia sie olej. olej sie zmienia nawet po 6.000 jeśli auto jeździ tylko po mieście. no, chyba ze dostaje po tyłku np. stale przeładowany dostawczak. niestety to tylko fiesta i niedbałośc o stan silnika: oleje, filtry i wszelkie pierdoły owocują silnikiem do remontu. ja nie jestem wróżką i nikt na forum ( na żadnym forum) nie oceni silnika po .. sorry.. laickim opisie. |
_________________ 1% dla mojego syna |
|
|
|
|
robur [Usunięty]
|
Wysłany: 25 Lip 2006, 08:34
|
|
|
Rozumiem... Myślałem że taki opis wystarczy fachowcom do postawienia jakieś diagnozy. Niestety nie znam się na autach i nie moge powiedzieć nic więcej. Aaaa, przy jeździe pod górkę słychać klekoczący zawór. Przed awarią tego nie było. |
|
|
|
|
Fordon
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: ST 170
Imię: Konrad
Wiek: 39 Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 3803 Skąd: WLKP.
|
Wysłany: 26 Lip 2006, 22:26
|
|
|
Kolega mi powie jakie cisnienie ma na garach po koleji... do tego jak pracuje silnik gdy jest zimny(czy rusza sie w przod w tyl?) bo z tego co napisales to na moje jest to koniec silnika...panewki beda mialy mega wzery,progow raczej miec nie bedziesz, a ze klepia zawory to oznacza ze trzeba to wyregulowac
Pozdrawiam |
_________________
|
|
|
|
|
kratek
Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: Inna
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Michał
Wiek: 41 Dołączył: 14 Sie 2005 Posty: 146 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: 27 Lip 2006, 09:16
|
|
|
Cytat: | a ze klepia zawory to oznacza ze trzeba to wyregulowac |
a moze to nie zawory tylko po prostu slychac spręzyny na wtryskach?
tak poza tez mi sie wydaje ze silnik sie skończył...skoro nie ma mocy lub tez masz cos porąbane z wtryskami, dawkami paliwa itd...stad nie ma mocy i dymi - ale to takie gdybanie - najlepiej oblukac z bliska tak jak fordon pisal - zrob pomiar cisnienia - bedzie wiadomo wiecej.pozdro |
_________________ ..:::Projekt Futura:::.
..:::Diesel TEAM:::...
..:::Fabka TDI:::.....
..::WIELKOPOLSKI SQUAD FKP::.. |
|
|
|
|
Fordon
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: ST 170
Imię: Konrad
Wiek: 39 Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 3803 Skąd: WLKP.
|
Wysłany: 27 Lip 2006, 10:32
|
|
|
Michal nie zapominaj ze ty masz juz nowszy uklad...czyli Lucas-a a kolega ma 91' wiec posiada uklad Boscha... |
_________________
|
|
|
|
|
kratek
Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: Inna
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Michał
Wiek: 41 Dołączył: 14 Sie 2005 Posty: 146 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: 27 Lip 2006, 10:38
|
|
|
Cytat: | Michal nie zapominaj ze ty masz juz nowszy uklad...czyli Lucas-a a kolega ma 91' wiec posiada uklad Boscha... |
Eeeeee.... mam Boscha...a zdaje sie,ze jest zupelnie odwrotnie - te starsze do 94 mają Lucasa - a od 94 byl Bosch? Czy nie tak bylo?
ale w sumie co to ma do rzeczy?? ...bo skoro kolega ma problemy to bez róznicy jaki ma uklad...no w sumie jak ma lucas'a i wtryski do wymiany to czeka go wiekszy wydatek bo sa nierozbieralne - ale to taki drobny szczegół a w pozostałych kwestiach to chyba juz bez wiekszej roznicy - |
_________________ ..:::Projekt Futura:::.
..:::Diesel TEAM:::...
..:::Fabka TDI:::.....
..::WIELKOPOLSKI SQUAD FKP::.. |
|
|
|
|
Fordon
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: ST 170
Imię: Konrad
Wiek: 39 Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 3803 Skąd: WLKP.
|
Wysłany: 27 Lip 2006, 13:06
|
|
|
Uklad byl taki ze w fiestach miedzy 89-94 3/4 diesli byly to uklady Bosch z czego 1/4 Lucas a miedzy 94-9? nie wiem jak daleko bo mam prospekty do 1996r z forda bylo tak ze 3/4 to uklad Lucas a 1/4 to uklady bosch...
Pozdrawiam i czekam na autora tematu co powie nam... |
_________________
|
|
|
|
|
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.