[hreczyna]

Jaki¶ czas temu pisa³em o zepsutej s±dzie lambda i faluj±cymi obrotami. Wymieni³em j± (tak mi pokaza³y kody z komputera) i ju¿ nie faluj±. Podpio³em tester jeszcze raz i nadal jest ten b³±d. Wiêc zrobi³em reset (wymieni³em rozrusznik i odpi±³em akumulator na ok. pó³ godziny) uruchomi³m silnik na 3 minuty i ruszy³em w trase 8km. Ale dzisiaj znowu pod³±czy³em tester i w te¶cie gdy silnik pracuje znowu b³±d 38 (sonda lambda). CZy w takim wypadku wymiana nic nie da³a a komputer steruje silnikiem jak by po prostu nie mia³ lambdy i dlatego nie faluj± obroty?
Co mam z tym fantem zrobiæ?

Jaki¶ czas temu pisa³em o zepsutej s±dzie lambda i faluj±cymi obrotami. Wymieni³em j± (tak mi pokaza³y kody z komputera) i ju¿ nie faluj±. Podpio³em tester jeszcze raz i nadal jest ten b³±d. Wiêc zrobi³em reset (wymieni³em rozrusznik i odpi±³em akumulator na ok. pó³ godziny) uruchomi³m silnik na 3 minuty i ruszy³em w trase 8km. Ale dzisiaj znowu pod³±czy³em tester i w te¶cie gdy silnik pracuje znowu b³±d 38 (sonda lambda). CZy w takim wypadku wymiana nic nie da³a a komputer steruje silnikiem jak by po prostu nie mia³ lambdy i dlatego nie faluj± obroty?
Co mam z tym fantem zrobiæ?

[diodalodz]

sprawd¼ po³±czenia przewodami sonda komputer . prawdopodobnie masz uwalony przewód i komp traci sygna³ i wrzuca sobie b³±d .

[abla]

W³a¶nie jeste¶my po diagnozowaniu fiesty Harka (tak, tak, nie ma to jak spotkanie fiestomaników o 3-ej w nocy ) i u niego jest to samo: równie¿ wyszed³ b³±d 38 (sonda) - tylko dziwi to, ¿e b³±d ten nie wyszed³ podczas testu na wy³±czonym silniku tylko dopiero podczas testu z pracuj±cym silnikiem. Przecie¿ ten pierwszy test wykazuje b³êdy, które komputer zapamiêta³ podczas wcze¶niejszych cykli pracy silnika, wiêc je¶li sonda lambda by³a by walniêta to powinien byæ b³±d 38 zapamiêtany i wykazany równie¿ w tym pierwszym te¶cie na wy³±czonym silniku? U mnie przy walniêtej sondzie dok³adnie tak by³o - b³±d 38 w obu testach. Poza tym u niego nie ma jaki¶ specjalnych objawów uszkodzonej sondy. hreczyna, Ty piszesz, ¿e dopiero co wymieni³e¶ sondê na now± i u Ciebie jest tak samo, wiêc mo¿e to tylko komputer jest przewra¿liwiony a sonda jest OK?
Najlepiej wpi±æ siê woltomierzem przy sondzie i zmierzyæ na niej napiêcie i bêdzie wszystko wiadomo.

W³a¶nie jeste¶my po diagnozowaniu fiesty Harka (tak, tak, nie ma to jak spotkanie fiestomaników o 3-ej w nocy ) i u niego jest to samo: równie¿ wyszed³ b³±d 38 (sonda) - tylko dziwi to, ¿e b³±d ten nie wyszed³ podczas testu na wy³±czonym silniku tylko dopiero podczas testu z pracuj±cym silnikiem. Przecie¿ ten pierwszy test wykazuje b³êdy, które komputer zapamiêta³ podczas wcze¶niejszych cykli pracy silnika, wiêc je¶li sonda lambda by³a by walniêta to powinien byæ b³±d 38 zapamiêtany i wykazany równie¿ w tym pierwszym te¶cie na wy³±czonym silniku? U mnie przy walniêtej sondzie dok³adnie tak by³o - b³±d 38 w obu testach. Poza tym u niego nie ma jaki¶ specjalnych objawów uszkodzonej sondy. hreczyna, Ty piszesz, ¿e dopiero co wymieni³e¶ sondê na now± i u Ciebie jest tak samo, wiêc mo¿e to tylko komputer jest przewra¿liwiony a sonda jest OK?
Najlepiej wpi±æ siê woltomierzem przy sondzie i zmierzyæ na niej napiêcie i bêdzie wszystko wiadomo.

[hreczyna]

U mnie te¿ przy te¶cie z wy³±czonym silnikiem te¿ nie by³o b³êdów (po kodzie 11 powinny byæ b³êdy historyczne) b³±d wyst±pi³ dopiero przy te¶cie na w³±czonym silniku po tzw. naci¶niêciu na peda³ gazu (test nr 2 we wszelakich opisach). banghead


A czy s± jakie¶ objawy zepsutej s±dy u ciebie?

U mnie te¿ przy te¶cie z wy³±czonym silnikiem te¿ nie by³o b³êdów (po kodzie 11 powinny byæ b³êdy historyczne) b³±d wyst±pi³ dopiero przy te¶cie na w³±czonym silniku po tzw. naci¶niêciu na peda³ gazu (test nr 2 we wszelakich opisach). banghead


A czy s± jakie¶ objawy zepsutej s±dy u ciebie?

[abla]

U mnie objawy s± takie, ¿e mi siê trochê przyd³awia po wci¶niêciu gazu a dodatkowo jak postojê (na LPG) trochê np. w korku czy na ¶wiat³ach to przy ruszaniu mi siê d³awi tak, ¿e nie idzie jechaæ, musze prze³±czyæ na benzynê. Ale ja t± sondê mam rzeczywi¶cie walniêt±, bo daje ca³y czas sta³e napiêcie ok. 4,5V (a b³±d wyszed³ w obu testach) natomiast u Harka jest tak jak u Ciebie, b³±d tylko w drugim te¶cie po dodaniu gazu i brak jakichkolwiek objawów uszkodzonej sondy podczas jazdy (napiêcia na sondzie jeszcze nie mierzyli¶my).

[ Dodano: Sro Lip 19, 2006 17:11 ]
No i wymieni³em sondê lambda, zresetowa³em kompa i dupa - mam tak samo jak Hreczyna i Harek, tzn. w te¶cie z pracuj±cym silnikiem jest b³±d 38. Ale dodatkowo auto sie przymula przy wci¶niêciu gazu, szczególnie na wy¿szych biegach, gorzej ni¿ przed zmian± sondy. U gazowników na kompie pokaza³o, ¿e sonda wskazuje sta³e napiêcie 0,31V, natomiast jak ja siê wpinam woltomierzem bezpo¶rednio pod przewody wychodz±ce z sondy (czarny i szary) to mi pokazuje od ok. 0,09 do 0,18V. Ju¿ nie wiem, czy ta nowa sonda te¿ jest walniêta, bo na to wychodzi... Teraz odpi±³em wtyczkê od sondy i tak je¿d¿ê, auto chodzi normalnie, chocia¿ pewnie wiêcej spali... :bad:

U mnie objawy s± takie, ¿e mi siê trochê przyd³awia po wci¶niêciu gazu a dodatkowo jak postojê (na LPG) trochê np. w korku czy na ¶wiat³ach to przy ruszaniu mi siê d³awi tak, ¿e nie idzie jechaæ, musze prze³±czyæ na benzynê. Ale ja t± sondê mam rzeczywi¶cie walniêt±, bo daje ca³y czas sta³e napiêcie ok. 4,5V (a b³±d wyszed³ w obu testach) natomiast u Harka jest tak jak u Ciebie, b³±d tylko w drugim te¶cie po dodaniu gazu i brak jakichkolwiek objawów uszkodzonej sondy podczas jazdy (napiêcia na sondzie jeszcze nie mierzyli¶my).

[ Dodano: Sro Lip 19, 2006 17:11 ]
No i wymieni³em sondê lambda, zresetowa³em kompa i dupa - mam tak samo jak Hreczyna i Harek, tzn. w te¶cie z pracuj±cym silnikiem jest b³±d 38. Ale dodatkowo auto sie przymula przy wci¶niêciu gazu, szczególnie na wy¿szych biegach, gorzej ni¿ przed zmian± sondy. U gazowników na kompie pokaza³o, ¿e sonda wskazuje sta³e napiêcie 0,31V, natomiast jak ja siê wpinam woltomierzem bezpo¶rednio pod przewody wychodz±ce z sondy (czarny i szary) to mi pokazuje od ok. 0,09 do 0,18V. Ju¿ nie wiem, czy ta nowa sonda te¿ jest walniêta, bo na to wychodzi... Teraz odpi±³em wtyczkê od sondy i tak je¿d¿ê, auto chodzi normalnie, chocia¿ pewnie wiêcej spali... :bad:

[hreczyna]

A gdzie kupi³e¶ sonde . ??? Mo¿e na ALLegro?

A gdzie kupi³e¶ sonde . ??? Mo¿e na ALLegro?

[opawelq]

a ile kosztuje taka sonda lambda bo moze tez by wymienil bo troche duzo mi pali fiesta.
i jakie ma byc napiecie na sadzie i gdzie to najlepiej zmierzyc ? i czy przy wlaczonym silniku?
albo czy inaczej jakos sie sprawdza czy s±da dziala?

[ Dodano: Wto Sie 22, 2006 13:56 ]
??

[sawcio1234]

sonda musi byæ w rurze wydechowej, silnik odpalony i musi byæ ona rozgrzana.

I mierzysz napiêcie miêdzy szarym a czarnym kabelkiem ma zmieniaæ sie w okolicach 0,1V - 0,9V

bia³e przewody to grza³ka sondy

[szynszyl]

[Marcinus]

A jak sie dostac do wtyczki jak ma byc w³±czony silnik i sonda pod³aczona ?

[opawelq]

kolega mi dzis mowil ze jesli sonda jest zepsuta to ze lepeij jest odpiac ja z wtyczki niz zeby podawala zle informacje do kompa i ze podobno komp przechodzi w stan awaryjny i ustawia se lekko wzbogacona mieszanke i ze wtedy tylko troche wiecej pali niz normalnie.

prawda to?

[Lokmen]

[abla]

Rozwi±zanie problemu sondy lambda u mnie (banalne, ale mo¿e komu¶ siê przyda):
Pomimo teoretycznie sprawnej sondy ci±gle mia³em b³±d 38. Trochê tak je¼dzi³em ale ostatnio Fiestka zaczê³a paliæ wiêcej i postanowi³em jeszcze raz zaj±æ siê problemem. I tak jak Dioda wy¿ej napisa³, postanowi³em posprawdzaæ po³±czenia pomiêdzy wtyczk± sondy a modu³em EEC. Ju¿ przy wcze¶niejszej wymianie sondy lambda (jak siê okaza³o niepotrzebnej) wykry³em, ¿e tu¿ za wtyczk± dwa z czterech przewodów s± prze³amane (wszystkie 4 przewody s± w jednej gumowej koszulce wiêc na pierwszy rzut oka nie by³o tego widaæ). Wyszpera³em schemat instalacji, ¿eby zobaczyæ do których pinów ECC s± pod³±czone przewody od sondy i patrzê, ¿e po drodze jest bezpiecznik od sondy. Cholerka, wcze¶niej nie zauwa¿y³em, ¿e sonda ma swój bezpiecznik. Jest to bezpiecznik nr 20 (10-cio amperowy) w skrzynce bezpieczników. No i dzi¶ poszed³em do auta, sprawdzi³em - przepalony. Wsadzi³em nowy - b³±d 38 znikn±³
Wiem, ¿e s± osoby, które wymienia³y sondê a b³±d 38 nadal u nich wystêpuje. Radzê sprawdziæ ten bezpiecznik nr 20, a jak bêdzie dobry - sprawdziæ stan po³±czenia pomiêdzy wtyczk± sondy a kompem (schemat instalacji zamieszczony by jackrzec TUTAJ ).
Pozdro

Rozwi±zanie problemu sondy lambda u mnie (banalne, ale mo¿e komu¶ siê przyda):
Pomimo teoretycznie sprawnej sondy ci±gle mia³em b³±d 38. Trochê tak je¼dzi³em ale ostatnio Fiestka zaczê³a paliæ wiêcej i postanowi³em jeszcze raz zaj±æ siê problemem. I tak jak Dioda wy¿ej napisa³, postanowi³em posprawdzaæ po³±czenia pomiêdzy wtyczk± sondy a modu³em EEC. Ju¿ przy wcze¶niejszej wymianie sondy lambda (jak siê okaza³o niepotrzebnej) wykry³em, ¿e tu¿ za wtyczk± dwa z czterech przewodów s± prze³amane (wszystkie 4 przewody s± w jednej gumowej koszulce wiêc na pierwszy rzut oka nie by³o tego widaæ). Wyszpera³em schemat instalacji, ¿eby zobaczyæ do których pinów ECC s± pod³±czone przewody od sondy i patrzê, ¿e po drodze jest bezpiecznik od sondy. Cholerka, wcze¶niej nie zauwa¿y³em, ¿e sonda ma swój bezpiecznik. Jest to bezpiecznik nr 20 (10-cio amperowy) w skrzynce bezpieczników. No i dzi¶ poszed³em do auta, sprawdzi³em - przepalony. Wsadzi³em nowy - b³±d 38 znikn±³
Wiem, ¿e s± osoby, które wymienia³y sondê a b³±d 38 nadal u nich wystêpuje. Radzê sprawdziæ ten bezpiecznik nr 20, a jak bêdzie dobry - sprawdziæ stan po³±czenia pomiêdzy wtyczk± sondy a kompem (schemat instalacji zamieszczony by jackrzec TUTAJ ).
Pozdro

[szynszyl]

powiedziane wszystko ..nawet za du¿o..