[endriu]

Wiec zaczne od tego ze pewnegfo razu bardzo sie gdzies spieszylem ale rozrusznik mi zdech³,ani nie krecil ani nie wyskakiwal,slychac bylo tylko bardzo cichy szum,przy otwartej masce.... zapalilem furke na pych po rozgrzaniu sie silnika rozrusznik pracowal bez zarzutu.... wymienilem szczotki...krecil ale nei zawsze wyskakiwal....wymienilem bendix....krecil ale tez zadko wyskakiwal.....wymienilem automat.....to samo....ponownie wymienilem bendix na nowy i dalej to samo....co to moze byc?
kolo zamachowe jest w dobrym stanie.Bendix byl wymieniany 2 razy a jednak nie wyskakuje,czy to jego wina?chyba nie mam az takiego pecha zeby 2x pod zad kupic uszkodzony bendix ;p.

Wiec zaczne od tego ze pewnegfo razu bardzo sie gdzies spieszylem ale rozrusznik mi zdech³,ani nie krecil ani nie wyskakiwal,slychac bylo tylko bardzo cichy szum,przy otwartej masce.... zapalilem furke na pych po rozgrzaniu sie silnika rozrusznik pracowal bez zarzutu.... wymienilem szczotki...krecil ale nei zawsze wyskakiwal....wymienilem bendix....krecil ale tez zadko wyskakiwal.....wymienilem automat.....to samo....ponownie wymienilem bendix na nowy i dalej to samo....co to moze byc?
kolo zamachowe jest w dobrym stanie.Bendix byl wymieniany 2 razy a jednak nie wyskakuje,czy to jego wina?chyba nie mam az takiego pecha zeby 2x pod zad kupic uszkodzony bendix ;p.

[dday]

niewyskakiwaniu jest winny elektromagnes - przynajmniej wed³ug mnie

[diodalodz]

nie mo¿e nie wyskakiwaæ i krêciæ chyba ¿e pêk³y wide³ki . Co widaæ odrazu i po przeskoczeniu wide³ek nie da sie ju¿ odpaliæ bez rozbierania . Poprostu pad³ ci bendiks który ma w sobie rodzaj sprzêg³a i puszcza w jedna strone a w druga blokuje . Palcem tego nie sprawdzisz dopiero pod obci±¿eniem siada . zmieñ i zapomnisz o sprawie .

[silvercar]

Zobacz czy sprê¿yna automatu jest dobra, mo¿e troszeczkê rozci±gnij. Nasmaruj o¶kê po której porusza siê bendix.

[endriu]

jeszcze raz napisze ze automat jest nowy,bendix takze jest nowy a nawet dwa bendixy,obecnie juz nie wiem czy mam 3 dobre bendixy czy 3 zepsute? czasami jest tak ze zrobi juz te dwa obroty silnikiem a pozniej nagle tak jakb bendix. Mam kupic 3 bendix zeby sie upewnic?

jeszcze raz napisze ze automat jest nowy,bendix takze jest nowy a nawet dwa bendixy,obecnie juz nie wiem czy mam 3 dobre bendixy czy 3 zepsute? czasami jest tak ze zrobi juz te dwa obroty silnikiem a pozniej nagle tak jakb bendix. Mam kupic 3 bendix zeby sie upewnic?

[jackrzec]

dday i diodalodz dobrze pisz±. Z tym ¿e teorie diody mozna odrzuciæ, bo tak jak sam napisa³, by³oby to od razu widaæ. Jak dla mnie to elektromagnes lub co¶ z kablami które dochodz± do niego. Sprawd¼ przewody, skoro twierdzisz, ¿e wszystko jest nowe - mo¿e co¶ gdzie¶ po drodze nie ³±czy. Mo¿e stacyjka pada - z opisu widzê ¿e masz ga¼nik, to masz zwore zamiast przeka¼nika, tak ¿e przeka¼nik w skrzynce odpada. (chyba ¿e co¶ przerobione)

[endriu]

mam wtrysk, stacyjka jest wpozadku bo jak silnik jest dosyc rozgrzany to pali mi bez problemu.Kable tak samo sa dobrze podokrecane,Podpinalem nawet dwa akumulatory naraz zeby sprawdzic czy napiecie nie jest za slabe ale problem nie ustepowal.

mam wtrysk, stacyjka jest wpozadku bo jak silnik jest dosyc rozgrzany to pali mi bez problemu.Kable tak samo sa dobrze podokrecane,Podpinalem nawet dwa akumulatory naraz zeby sprawdzic czy napiecie nie jest za slabe ale problem nie ustepowal.

[diodalodz]

zdejmij rozusznik i zobacz w jakim stanie masz wieniec. Mo¿e kto¶ katowa³ silnik rozwalonym rozusznikiem i teraz masz wywalony wieniec (po¶cinane zêby) i wypada z nich zêbatka . Je¶li tak to musisz podmieniæ ko³o zamahowe bo tak bedzie najtaniej .

[endriu]

sprawdza

em, kolo jest ok.

sprawdza

em, kolo jest ok.

[diodalodz]

hm to jeszcze dwie rzeczy mo¿na sprawdziæ . We¼ przewody rozruchowe i pod³±cz sie pod mase na akkusie i pod rozusznik . Zobacz czy nie o¿yje . A dwa to moze byæ popalone uzwojenie i rozrusznik moze pobieraæ za du¿o pr±du . Jedyna metoda diagnozy to wyko³owaæ amperowmierz do duzych pr±dów i zobaczyæ jaki bedzie pobór jak za duzy to przyczyne ju¿ znasz .