Przesunięty przez: szynszyl 1 Lis 2008, 20:16 |
Wskażnik temperatury płynu: W jakiej pozycji? |
Autor |
Wiadomość |
Rafał32 [Usunięty]
|
Wysłany: 1 Cze 2004, 15:20 Wskażnik temperatury płynu: W jakiej pozycji?
|
|
|
W jakiej pozycji zazwyczaj znajduje sie wskaźnik temperatury przy rozgrzanym silniku w jeździe miejskiej, bo u mnie w mk3 1,1 ledwo podnosi sie do końca białego pola, które znajduje sie poniżej pozycji normal, rzadko sie zdaża że wskazówka dojdzie do normal-jeśli tak sie zdarzy to do skrajnie dolnego położenie. Dzieje sie tak bez względu na temperaturę otoczenia Czy to jest noramlne, może fiesty tak mają? Jesli nie to w czym problem ? Zapewne nie jest to wina wskaźnika bo raz mi sie zdażyło że stojąc w korku wskazówka dopięła prawie czerwonego pola. |
|
|
|
|
Jareczek [Usunięty]
|
Wysłany: 1 Cze 2004, 15:39
|
|
|
Hmmm...normalnej jeździe mówisz...Normalna, znaczy "normalna" ekonomiczna, "normalna" od świateł do świateł...
U mnie w 1.4 znajduję sie przeważnie pośrodku, pomiedzy białym i czerwonym, ale zdarza się, że leci bardzo wysoko i wtedy odpuszczam, bo szkoda silnika.
A co do białego pola, to prawie nigdy na nim nie jest, chyba że samochód jeszcze nie rozgrzany...
Ja nie wiem co to może być, ale są "fachowcy" co sie znają, napewno cos jest nie tak z twoim wskaźnikiem, a może czujnikiem... |
|
|
|
|
Dynamike [Usunięty]
|
Wysłany: 1 Cze 2004, 16:04
|
|
|
Jareczek, nie strasz kolegi! :lol: U mnie jest tak samo i z tego co słyszałem to chyba nie oznacza to że coś jest uszkodzone, tylko poprostu silniki 1100 tak mają. Podobno są "chłodne" w obyciu! |
|
|
|
|
Jareczek [Usunięty]
|
Wysłany: 1 Cze 2004, 16:11
|
|
|
Ja nikogo nie chciałem straszyć...
Nie wiem jak mają 1.1, bo z tym modelem miałem do czynienia tylko przez ok. 30 min (raz się nim przejechałem) i nie zwracałem uwagi na wskaźnik temperatury, a zresztą i tak bym nic nie zobaczył, bo ciemno było :lol:
A co do tego, że te silniki tak mają, to zauważyłem jeszcze na starym forum, że to hasełko często sie pojawiało...Może coś w tym jest.... |
|
|
|
|
muzz [Usunięty]
|
Wysłany: 1 Cze 2004, 17:03
|
|
|
no to ja tez tak kiedys myslalem ze tak ma byc...ale po zmianie czegos(nie pamietam czego, ale byla to w sumie tania sprawa) temp zaczela wchodzic wyzej...mialem to samo...zima/lato niewazne kiedy...temp na wskazniku byla na tym dolnym, bialym kwadraciku...po zmianie zima/lato wchodzi tak mniej wiecej do polowy napisu "norm"(oczywiscie w zime wolniej i troche nizej)...a wiatrak dopiero przy ostatniej literce od "norm" patrzac od dolu zaczyna dzialac ale tylko jak stoje w lato jak jest cieplo w korku!... |
|
|
|
|
Rafał32 [Usunięty]
|
Wysłany: 1 Cze 2004, 17:25 co to mogło być?
|
|
|
co mogłeś wymienic? moze termostat? fordy to chyba wogóle są zimne auta, ale żeby chociaż na norm sie wspięło, bo chyba jazda na takim niedogrzanym silniku nie jest dobrym pomysłem |
|
|
|
|
trzeci
Prezes
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i8V/110KM
Imię: Artur
Wiek: 54 Dołączył: 24 Maj 2004 Posty: 7108 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 1 Cze 2004, 17:34
|
|
|
Moja jedyneczka w miejskiej jeżdzie dochodzi do połowy , poza miastem zdecydowanie niżej Pozdro..... |
_________________ Verba volant, scripta manent |
|
|
|
|
Thomas [Usunięty]
|
Wysłany: 1 Cze 2004, 17:38 Re: co to mogło być?
|
|
|
Rafał32 napisał/a: | co mogłeś wymienic? moze termostat? fordy to chyba wogóle są zimne auta, ale żeby chociaż na norm sie wspięło, bo chyba jazda na takim niedogrzanym silniku nie jest dobrym pomysłem |
Witam...
Na poczatku miałem tak samo wskazowka ledwo co drgnęła, z czasem zmieniłem termostat i teraz jest tak, że podchodzi do połowy skali. Prawdopodobnie masz również uszkodzony termostat.
Opis wymiany znajdziesz tu...
http://fiesta.dobrynet.pl/artykuly/ogrzewanie.htm
pozdrawiam |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 1 Cze 2004, 18:54
|
|
|
WITam...
Thomas ma rację... masz uszkodzony termostat, dokłądniej nie domuka się i proawdopodobnie pozostaje minimalna szczelina dlatego silnik nie dogrzewa się... Wymień czymprędzej, bo niedobrze jest jak silnik jest niedogrzany... koszt w sumie nie wielki, a zrobisz wszystk sam... |
|
|
|
|
Rafał32 [Usunięty]
|
Wysłany: 1 Cze 2004, 21:16 ?
|
|
|
czy po wymianie termostatu i ewentualnej wymianie płyny (tak przy okazji) muszę odpowietrzac układ chłodniczy czy to nie jest konieczne? |
|
|
|
|
ROMEZ [Usunięty]
|
Wysłany: 1 Cze 2004, 21:17
|
|
|
hmm mnie tez troche dziwilo ze silnik mi siem nie grzeje tez sztrzalka jest na dole bede musial to sprawdzic |
|
|
|
|
Dynamike [Usunięty]
|
Wysłany: 1 Cze 2004, 21:23
|
|
|
No dobra, a jeśli się okarze że żeczywiście coś nie tak z termostatem, to czy się go naprawia, czy wymienia? Jeśli to drugie, to ile taka impreza kosztuje? U mnie właściwie strzałka wchodzi na pozycje tam gdzie zaczyna się skala normy (zaraz nad tym białym zakresem) i siedzi tam sobie cały czas. Jeżdże po mieście krótkie trasy, ale w trasie jest tak samo, a jak później wjade do miasta to troche się podnosi. Czekam na jakieś info.
P.S. Czy jazda z takimi temperaturami silnika może mieć jakiś niekorzystny wpływ na niego? |
|
|
|
|
easy [Usunięty]
|
Wysłany: 1 Cze 2004, 21:35
|
|
|
Moja wskazówk tez nie podchodzi prawie nigdy wyzej jak ponad połowe normy. a w czasie jazdy jest zwykle troche ponad białe pole na początku wskazinika. Zawszze uważałem ze tak jest w porządku no i nadal tak uważam. Proponuje pierw sprawdzić tem. trzymając samochud na wysokich obrotach ok 3000 na postoju przez kilka minut. Wtedy morzna zobaczyć ze dośc szybko sie rozgrzewa. i bezproblem się uruchamia wiatrak. |
|
|
|
|
molu
Model: Inne auto
Wersja: Ghia
Silnik: 1.8i16V/130KM
Dołączył: 24 Maj 2004 Posty: 693 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: 1 Cze 2004, 21:48
|
|
|
Dynamike napisał/a: | No dobra, a jeśli się okarze że żeczywiście coś nie tak z termostatem, to czy się go naprawia, czy wymienia? |
Sprawnosc termostata zawsze mozna sprawdzic |
|
|
|
|
Dynamike [Usunięty]
|
Wysłany: 1 Cze 2004, 21:55
|
|
|
Aha, jeszcze w sprawie termostatu, czy jeśli byłby niesprawny, to czy w zimie pojawiały by się problemy z ogrzewaniem (bo nie było z tym najmniejszego problemu)? Sorki jeśli zadaje głupie pytania, ale zupełna lama jestem w te klocki. :lol: |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 2 Cze 2004, 05:18
|
|
|
WITam...
1. Termoststu sie nie naprawia, trzeba wymienić, nie wiem ile kosztuje ale nie jest chyba zbyt drogi...
2. Niewielka nieszczelność termoststu bedzie już powodowałę że silnik nie będzie się dobrze dogrzewał... co nie znaczy że nie będzie działąło ogrzewanie... co innego gdyby termostst był stale otwarty...
3. Żeby sprawdzić termostat to trzeba nieststy wymontować go z auta, mówię, wystarczy że będzie szczelina rzedu milimetr lub mniejsza...
4. Niedogrzany silnik ma gorsze osiągi, więcej pali i szybciej się w nim zużywa olej...
5. Z tego co pamiętam to układ chłodzenia odpowietrza się samoczynnie... |
|
|
|
|
Thomas [Usunięty]
|
Wysłany: 2 Cze 2004, 07:17
|
|
|
JoeMix napisał/a: | WITam...
1. Termoststu sie nie naprawia, trzeba wymienić, nie wiem ile kosztuje ale nie jest chyba zbyt drogi... |
Witam...
Termostat kosztuje 20-25 pln, podróba i chyba 65 oryginał
Pozdrawiam |
|
|
|
|
Lokmen
Zeus
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 23 Maj 2004 Posty: 1723 Skąd: ___
|
Wysłany: 2 Cze 2004, 09:03
|
|
|
Ok, panowie. Chciałbym dodać ze nikt nie zwrócił uwagi na to ile generalnie (przynajmniej w MK3 i w benzynach) układ chłodenia ma pojemności. Paktycznie różnice między modelami nawet nie wynoszą 0,5 - bez wzgledu czy mamy 1,6 czy 1,1. 1,1 ma aż (lub jak to woli tylko) 7,5 litra płynu chłodzącego w obiegu Nadmieniam ze nie jest to mało (w innych markach o pojemności zbliżonej do 1119 będzie od 4,5 - 5 litrów w chłodnicy). Czyli poprostu w miare przytomnie ktoś zauwazył, ze silniki forda są "chłodne w obyciu" i ten typ tak ma. Przeważnie wkazówka leży na dole lub dochodzi do pierwszej literki M zaraz potem przy R powinien załączać sie wentylator. Fakt ze wskazowka sie wychyli poza połowę - ale będą to tylko przypadki w dni upalne i podczas jazdy w korkach. Jeżeli ktoś twierdzi ze ma wskazowkę non-stop na połowie wskaźnika - to raczej upierałbym sie ze ma coś nie tak z ukł chłodzenia - w benzynach wskazowka powinna zawsze leżeć w okolicach literki M . |
_________________
|
|
|
|
|
WooYownik
Prince of Rally Land 2010
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: T.
Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 1130 Skąd: Pluton
|
Wysłany: 2 Cze 2004, 09:28
|
|
|
jezdzilem ponad rok mk3 i wskazowka nigdy nie wychylila sie ponad M, w mk6 zawsze jest idealnie na srodku ... tylko ze mk6 to padaka :PPPP |
_________________
|
|
|
|
|
Lokmen
Zeus
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 23 Maj 2004 Posty: 1723 Skąd: ___
|
Wysłany: 2 Cze 2004, 10:38
|
|
|
MK6 to jest całkiem inna bajka bo ma silniczek Zeteca. W Mk3 sa silniczki OHV i CVH - z wyjątkiem modeli XR2i 16V. Siniczki Zetekowskie 16V mają całkowicie inną charakterystykę i kulturę pracy. |
_________________
|
|
|
|
|
|