Przesunięty przez: szynszyl
17 Kwi 2006, 11:02 |
Zawieszenie : amortyzator kolumna łożysko amortyzatora |
| Autor |
Wiadomość |
BIGL
[Usunięty]
|
 Wysłany: 21 Lis 2005, 19:59 Zawieszenie : amortyzator kolumna łożysko amortyzatora
|
|
|
| Znajomy koleś powiedział że mam do wymiany łożysko amortyzatora, początkowo myślałem że to amorek padł bo strasznie wali w zawieszeniu ale właśnie koleś stwierdził ze owe łożysko mi padło. Moje pytanie jest takie- czy moge to powymieniać we własnym zakrecie czy też potrzebuje warsztatu.Dodam że nie posiadam tych kluczy do ściskania sprężyn. |
| Ostatnio zmieniony przez Żółwik Tuptuś 12 Kwi 2009, 22:23, w całości zmieniany 1 raz |
|
 |
|
 |
Presto 
Model: Ford Fiesta Mk2`89
Wersja: CL
Silnik: 1.6D/54KM
Imię: Jacek
Wiek: 44
Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 203
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: 21 Lis 2005, 20:22
|
|
|
| jest to do wykonania bez ściągaczy do sprężyn pod warunkiem, ze posiadasz pasy do mocowania ładunków np. na przyczepie, ja tak robiłem bo ściągacze mi nie pasowały..albo próbować ściągnąć czymś innym ale nie mam pomysłu czym.. |
_________________
Model:Ford Mondeo MK2 '98 liftback Silnik: 1.8 16V 115KM + LPG IV gen.
Model:Ford Mondeo MK4 '07 kombi Silnik: 2,5T R5 220KM |
|
 |
|
|
szynszyl
EKSTERMINATOR
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 50
Dołączył: 17 Lip 2004
Posty: 3784
Skąd: jasło
|
| Wysłany: 21 Lis 2005, 20:24
|
|
|
| z tego co wiem, nie trzeba ci nawet kanału. ale bez tych sciskaczy ciężko. ktos na forum pisał kiedyś,ze one koło30 zł kosztują. ja swego czasu zmienaiłem jedno łożysko i za łożysko + robota dałem 50 zł. szkoda więc sie mordowac. |
_________________
1% dla mojego syna |
|
|
|
|
|
BIGL
[Usunięty]
|
| Wysłany: 22 Lis 2005, 19:13
|
|
|
| Czy muszę wyjmować amortyzator czy też jest jakiś inny sposób |
|
|
|
|
|
Lokmen 
Zeus
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 23 Maj 2004
Posty: 1723
Skąd: ___
|
| Wysłany: 22 Lis 2005, 19:21
|
|
|
| jest ale raczej nikt go nie praktykuje - ty możesz być pierwszym...polega on na tym, ze bierzesz flexa do łapy wycinasz kielich i wymieniasz łożysko a potem po robocie spawasz go z powrotem do budy.... |
_________________
 |
|
|
|
|
|
BIGL
[Usunięty]
|
| Wysłany: 22 Lis 2005, 19:30
|
|
|
Jak dobrze posłuchać prawdziwego fachowca.  Pytam sie bo nie znam odpowiedzi .A nie poto aby se pogdybać |
|
|
|
|
|
Lokmen
Zeus
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 23 Maj 2004
Posty: 1723
Skąd: ___
|
| Wysłany: 22 Lis 2005, 19:36
|
|
|
| Z mysleniem i logiką widać jest u ciebie kiepsko - bo skoro łożysko znajduje sie na górze to nie ma innej mozliwości jak wjęcie amortyzatora, ściśnięcie go ściągaczami i wymianie łożyska.... |
_________________
|
|
|
|
|
|
BIGL
[Usunięty]
|
| Wysłany: 22 Lis 2005, 19:56
|
|
|
| Chodziło mi o to czy mam wyciągać całą kolumne na zewnątrz czy też może da sie tylko jakoś ściągnąć spirale specjalistycznym ściągaczem i odchylając amortyzator nałożyć łożysko. Jak zaznaczyłem na wsępie postu pragne sie tylko dowiedzieć paru faktów o budowie zawieszenia Fiesty MK3. |
|
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
|
| Wysłany: 22 Lis 2005, 20:54
|
|
|
Musisz wyjąc całą kolumne, scisnąc spręzyne by nie rozstrzeliło się to - odkęcić nakrętkę i zdjąc taką duża podkładkę... i łożysko jest pod podkłądką a przed deklem co trzyma sprżeyne... pokdadlą się koumna opiera o kielich w budzie, o podkładkę się opeiera łożyska, a po nim pracuje dekiel na który ciśnie spręzyna...
 |
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
|
BIGL
[Usunięty]
|
| Wysłany: 22 Lis 2005, 21:02
|
|
|
| Właśnie to chciałem wiedzieć. Wielkie dzięki. |
|
|
|
|
|
piotr_r
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Inna
Silnik: 1.6D/54KM
Wiek: 51
Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 37
Skąd: ok. Kolbuszowej
|
| Wysłany: 23 Lis 2005, 15:38
|
|
|
Mam pytanie : z tyłu łożyska oporowego nie ma ? - wymieniałem z bratem niedawno tylnie amortyzatory i takiego ustrojstwa nie przypominam sobie. Tam jest gumowa nakładka bodajże. Pytam sie bo mi też cos głucho tłucze na dziurach i cieżko mi zdiagnozować czy to z przodu czy z tyłu dochodzi. W każdym razie wymiana amortyzatorów z tyłu tylko troche uciszyło tłuczenie (były zużyte). A ten wątek nasunął mi kolejne podejrzenie gdzie to moze byc.
Piotrek |
|
|
|
|
|
szynszyl
EKSTERMINATOR
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 50
Dołączył: 17 Lip 2004
Posty: 3784
Skąd: jasło
|
| Wysłany: 23 Lis 2005, 15:49
|
|
|
| piotr_r napisał/a: | | wymieniałem z bratem niedawno tylnie amortyzatory .... Tam jest gumowa nakładka bodajże. |
wymieniłeś te gumy   |
_________________
1% dla mojego syna |
|
|
|
|
|
piotr_r
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Inna
Silnik: 1.6D/54KM
Wiek: 51
Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 37
Skąd: ok. Kolbuszowej
|
| Wysłany: 23 Lis 2005, 16:08
|
|
|
| Nie - a powinienem ??? |
|
|
|
|
|
szynszyl
EKSTERMINATOR
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 50
Dołączył: 17 Lip 2004
Posty: 3784
Skąd: jasło
|
| Wysłany: 23 Lis 2005, 16:29
|
|
|
| a teraz sie dziwisz, że tłucze. a co ma wygłuszac jak nie ma gumy, tzn. powiedziała ...pa pa. z przodu tez są takie gumowe odboje i wymienia się je razem z amorami |
_________________
1% dla mojego syna |
|
|
|
|
|
piotr_r
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Inna
Silnik: 1.6D/54KM
Wiek: 51
Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 37
Skąd: ok. Kolbuszowej
|
| Wysłany: 23 Lis 2005, 16:44
|
|
|
No cóż... trudno - po prostu nie wiedziałem tego Szynszyl. Człowiek w sklepie też nie wspomniał iż kupuje się amortyzatory razem z tymi gumami. Latem z przodu bede wymieniał - co jeszcze oprócz amorów trzeba wymienić razem z nimi ?. A z tymi gumami to też trzeba będzie coś zrobić.
Piotrek |
|
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
|
| Wysłany: 23 Lis 2005, 16:53
|
|
|
| piotr_r napisał/a: | | Mam pytanie : z tyłu łożyska oporowego nie ma ? |
Nie ma, łożysko umożliwia obrót kolumny wkoło własnej osi pionowej (rezem z przednim kołem) a że tylne koła sa nieskrętne to łozysko nie jest wymagane... |
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
|
|
|
