Fiesta Klub Polska


Poprzedni temat «» Następny temat

Tagi tematu: Brak tagów.

Przesunięty przez: szynszyl
1 Lis 2008, 20:14
kontrolka rezerwy - czy da sie zalozyc??
Autor Wiadomość
osimek1 


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Grzegorz
Wiek: 37
Dołączył: 14 Sie 2005
Posty: 1043
Skąd: Łódź
Wysłany: 7 Lis 2005, 16:01   kontrolka rezerwy - czy da sie zalozyc??

wiecie moze czy da sie jakos zalozyc kontrolke rezerwy w fiescie mk3??

to jest podstawowa rzecz ktora mnie denerwuje w fiescie brak kontrolki rezerwy - wskaznik paliwa robi co chce czasem sam z siebie podnosi mi sie o cale pole rezerwy a za 5 minut opada mam go serdecznie dosyc i chcialbym zalozyc sobie kontrolke od tego

blagam pomocy:)
 
 
 
osimek1 


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Grzegorz
Wiek: 37
Dołączył: 14 Sie 2005
Posty: 1043
Skąd: Łódź
Wysłany: 7 Lis 2005, 17:02   

tzn moze sprecyzuje moje pytanie - wiem ze jak wymienie plywak moge zalozyc sobie rezerwe, bylbym jednak szczesliwy gdyby udalo mi sie to zrobic bez wiekszych kombinacji z plywakiem

znalazlem interesujacy mnie temacik:

http://www.fiestaklubpols...ntrolka+rezerwy
ale przy mojej srednio zaawansowanej wiedzy z elelektronicznej te czysto teoretyczne gadki nic mi nie daja:(

jezeli by ktos jakis schemacik dal mi byl bym wdzieczny, podoba mi sie pomysl z "komputerem pokladowym" tak bym osobiscie tego nie nazwal ale uklad mikroprocesorowy to zajefajny pomysl ale nad tym to we wakacje chbya dopiero popracuje bo najpierw uziberam fundusze na jakissensowny procesorek z wmiare duzym caschem a co do wyswietlacza to chyba sobie kupiena alegro jakis rozwalony telefon z dobrym wyswietlaczem i sobie zrobie na tym:D

jeszcze tylko zostaje pytanie jak:)
 
 
 
topo 

Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: C
Silnik: 1.3/58KM
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 36
Wysłany: 7 Lis 2005, 18:09   

Ja bym chciał wiedzieć czy jest jakaś możliwość wyłączenia tego wskaźnika paliwa tak aby po wygaszeniu silnika wskazówka spadła na zero. Czy jest to wogole możliwe??
Apropos to faktycznie ten wskażnik oszukuje wskazowka se lata jak chce, czasami można się naciąć na tej rezerwie ;-|
Pozdr.
 
 
 
osimek1 


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Grzegorz
Wiek: 37
Dołączył: 14 Sie 2005
Posty: 1043
Skąd: Łódź
Wysłany: 7 Lis 2005, 18:33   

no z tego co czytalem w tym temacie co wyrzej dalem linka i z tego co sie orientuje to sie tego nie da zmienic (tzn na pewno sie da ale mysle ze to wiecej kombinacji niz to warte)
 
 
 
JoeMix 


Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
Wysłany: 7 Lis 2005, 22:02   

osimek1 napisał/a:
tzn moze sprecyzuje moje pytanie - wiem ze jak wymienie plywak moge zalozyc sobie rezerwe, bylbym jednak szczesliwy gdyby udalo mi sie to zrobic bez wiekszych kombinacji z plywakiem

Bez kombinacji z pływakiem wiarygodnośc kontrolki rezerwy bedzie taka sama jak wsaźnika gdyż problem niedokłądności tkwi w pływaku właśnie
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da!
 
 
diodalodz 


Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39
Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 5649
Skąd: Łódź
Wysłany: 8 Lis 2005, 01:51   

hm panowie a nie prościej zastosować termistor jak to wymyślili bracia z hond toyot i daewoo . hm patent opiera sie na termistorze i przepływającym przez niego prądem . termistor zmniejsza swój opór wraz ze wzrostem temperatury . Hm japońce wymyślili to tak ze na stałe jest włączona zarówka przez termistor podłączona pod zapłon . auto jeździ jest paliwo i chłodzi cały czas termistor . paliwa ubywa i przestaje chłodzić termistor a fakt iż przeływa przez niego prad wymusza powstawanie temperatury a wiec sam sie nakręca i zapala sie płynnie rezerwa . czasami do tego stosuja jeszcze jakieś mini układziki na wzmacniaczach operacyjnych .
 
 
 
Jaroslaw82
[Usunięty]

Wysłany: 8 Lis 2005, 06:58   

Cytat:
hm panowie a nie prościej zastosować termistor jak to wymyślili bracia z hond toyot i daewoo (..)


Hmm, a mialo byc prosto...

Co do tematu i kontrolki rezerwy. Oczywiscie ze da sie ja zalozyc, tylko po co. Ja mam taka w swojej MK4 i powiem wam- robi czlowieka w balona tak samo jak wskazowka. Zreszta niewazne jak ta kontrolke zainstalujecie, ona i tak bedzie "mierzyc" poziom paliwa za posrednictwem plywaka, wiec bedzie wskazywac to samo co wskazowka- wiec jaki to ma sens? Przeciez wskazowka badz co badz jest dokladniejsza...
Wiec pozostaje wam tylko- albo: ponajstrowac przy plywaku (co wcale nie jest takie trudne jak sie wydaje) a moze okaze sie ze jest uszkodzony?
Albo: Zastosowac sie do porady Pana od Termistora- brzmi ciekawie i napewno dziala, tylko ile kosztuje i jak to zalozyc??
Pozdro :twisted:
 
 
osimek1 


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Grzegorz
Wiek: 37
Dołączył: 14 Sie 2005
Posty: 1043
Skąd: Łódź
Wysłany: 8 Lis 2005, 16:23   

JoeMix napisał/a:
osimek1 napisał/a:
tzn moze sprecyzuje moje pytanie - wiem ze jak wymienie plywak moge zalozyc sobie rezerwe, bylbym jednak szczesliwy gdyby udalo mi sie to zrobic bez wiekszych kombinacji z plywakiem

Bez kombinacji z pływakiem wiarygodnośc kontrolki rezerwy bedzie taka sama jak wsaźnika gdyż problem niedokłądności tkwi w pływaku właśnie


z tego co mi sie wydaje to niewpelni od plywaka zalezy ta dokladnosc - wg. mnie brak dokladnosci lezy po stronie mechanicznej wskazowki a nie plywaka - wydaje mnie sie ze plywak dziala na zasadzie potencjometru ktory zwieksza (badz z mniejsza - do tego jeszcze nei doszedlem) opor w uklazdie ktory steruje wskazowka paliwa - a jezeli jest tak jak to wyczytalem na forum (poziom wskazowki zalezny jest od pola magnetycznego wytwarzanego na cewce) to dokladnosc plywaka nie ma tak wielkiego wplywu na poziom wskazowki bo np. pole magnetyczne wytwarzane przy cewce nie znika tak szybko jak by sie tego chcialo czyli wskazowka jest mniej opada wolniej niz by sie tego chcialo, a poza tym przy polu magnetycznym jak chbya wszyscy wiedza latwo jest namagnesowa inny pobliski metal.

istnieje w moim umysle jeszcze jedna teoria a propo braku dokladnosci wskaznika paliwa ale uwazam ja za raczej malo prawdopodobna (takze zwiazana z polami magnetycznymi) to niebe o niej pisal
 
 
 
JoeMix 


Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
Wysłany: 8 Lis 2005, 17:11   

osimek1 napisał/a:
z tego co mi sie wydaje to niewpelni od plywaka zalezy ta dokladnosc - wg. mnie brak dokladnosci lezy po stronie mechanicznej wskazowki a nie plywaka - wydaje mnie sie ze plywak dziala na zasadzie potencjometru

Dokłądnie i jak jest poziom paliwa, i pewna opornośc i jak bujniesz autem to poziom paliwa sie zacznie zmieniac (bo poliwo chlipta sie w zbiorniku) wiec i opór sie bedzie zmianiał... i jak sie wszystko ustao to już nie bedzie tyle samo ile na początku tylko trochę wiećej lub troche mniej... dlatego wskazówka ma swoją bezwładnośc i dlatego to jest mało dokłądne (im niej paliwa tym mniej dokłądne)
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da!
 
 
osimek1 


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Grzegorz
Wiek: 37
Dołączył: 14 Sie 2005
Posty: 1043
Skąd: Łódź
Wysłany: 8 Lis 2005, 18:27   

spodobal mi sie pomysl z microprocesorem:) nie jest to bardzo skomplikowane - a tak jak bylo tam na piasne przy usrednianiu 30 sekundowym wynik byl by w miare dokladny i wiedzial bym chociaz orientacyjnie ile mam paliwa a nie tak jak przy tej wskazowce ze musze zgadywac po ilosci przejechaych km
 
 
 
diodalodz 


Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39
Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 5649
Skąd: Łódź
Wysłany: 9 Lis 2005, 00:01   

hm dobra misie pluszowe wiecie co ma największy wpływ na przekłamania ?? WODA w zbiorniku . Potrafi dawać takie przekłamania ze mała głowa . wystarczy ze jest troche w paliwie a odrazu przy odpowiednich warunkach wskazówka idzie do góry . hm co do wskaźnika rezerwy czy to jest takie potrzebne ?? hm zatankujcie sobie pół baku i mowcie ze od połówki jest rezerwa i tankujcie nadal za 10 zł i jeźdzcie do połowy tylko . hm patent tańszy i mnie pracochłony a przy okazji nie zamordujecie pompy paliwa .
 
 
 
osimek1 


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Grzegorz
Wiek: 37
Dołączył: 14 Sie 2005
Posty: 1043
Skąd: Łódź
Wysłany: 9 Lis 2005, 00:12   

diodalodz napisał/a:
hm patent tańszy i mnie pracochłony a przy okazji nie zamordujecie pompy paliwa .

kto powiedzial ze ja chce patent mniej pracochlonny??:> cos takiego najprawdopodobniej i tak sobie zrobie:P a jezeli sie okaze ze niedziala to trudno (z tego co znam cenu sprzed kilku lat i biorac tendencje zwyrzkowa cen na naszym rynku to stawiam ze koszt takiego uzadzenia nei bedzie wiekszy jak 30 zl opierajac sie na zwyklej piedziesiatce jedynce plus do niej jakis wyswietlacz - jednya trudnosc to napisanie programu w asemblerze:) a jezeli mi sie uda takie cos zrobic i bedzie dzialalo to przypuszczalnie sporo osob z FKP sie na to bedzie pisala - czyli wymysle cos na pozytek moj i calego FKP naszego:P)

teraz mial bym mala prosbe do osob ktore jezdza na PB i tankuja do pelna - zmierzcie mi jakie dochodzi napiecie przy pelnym zbiorniku do wskanika paliwa:) - no chbya ze ktos madry i mi powie jakie dochodzi napiecie do potencjometry (ktorym jest plywak:P) oraz jaka rezystancje ma taki plywaczek i czy przy pelnym zbiorniku ma ona wartosc maxymalna czy teoretycznie 0 ohm :) to sobie sam grzecznie oblicze, a jutro zamierzam isc do sklepow elektronicznych i zobaczyc ile by mnei cos takiego wynioslo - jezeli okaze sie ze wiecej niz 50zl to nierobie bo bedzie mi szkoda pieniadzy jak by sie okazalo ze lipa z tego wyjdzie:)
 
 
 
JoeMix 


Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
Wysłany: 9 Lis 2005, 06:50   

osimek1 napisał/a:
opierajac sie na zwyklej piedziesiatce jedynce plus do niej jakis wyswietlacz - jednya trudnosc to napisanie programu w asemblerze:)
Na forum już nie raz było o cyfrowych wyśfietlaczach dokłądnych pomiarach paliwa w zbiorniku i rezerwie... było ambitnie i szybko umarło...

osimek1 napisał/a:
teraz mial bym mala prosbe do osob ktore jezdza na PB i tankuja do pelna - zmierzcie mi jakie dochodzi napiecie przy pelnym zbiorniku do wskanika paliwa:)
Umarło pewnie dlatego iż w każdym aucie bedzie to inna wartość... potencjometr w pływaku to kawal drutu oporowego nawinietego w spiralę po której ślizga się blaszka - w jednej i tej samej pozyczju dotyka róznych zwojów gdyż są ona dośc gesto i luśno jednoczesnie nawinięte...

osimek1 napisał/a:
no chbya ze ktos madry i mi powie jakie dochodzi napiecie do potencjometry (ktorym jest plywak:P) oraz jaka rezystancje ma taki plywaczek i czy przy pelnym zbiorniku ma ona wartosc maxymalna czy teoretycznie 0 ohm

Nie tak nie jeste ale wystarczy zeby na zewnatrz zminiała się temperatura - to i właciwości drutu oporowego się zmienią - wskaźnik chodzi na bardzo niskim napięciu coś koło 3-5V dla tego bo dokłądny pomiar paliwa w zbiorniku jest trudny to wdzystko ma take duże tolerancjie - aby mniej wiecej dokłądnie pokazywać... dlaczego LPG z pełnym pełnym wskazaniem ilości gazy mam tylko 4 stany co 1/4 zbiornika? A przeciez można by to było z doklądnaścią do litra zrobić...
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da!
 
 
osimek1 


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Grzegorz
Wiek: 37
Dołączył: 14 Sie 2005
Posty: 1043
Skąd: Łódź
Wysłany: 9 Lis 2005, 09:16   

JoeMix napisał/a:
dlaczego LPG z pełnym pełnym wskazaniem ilości gazy mam tylko 4 stany co 1/4 zbiornika? A przeciez można by to było z doklądnaścią do litra zrobić...


ja niechcialem byc taki drobiazgowy, chcialem zrobic powiedzmy tak z 6 stanow


JoeMix napisał/a:
Na forum już nie raz było o cyfrowych wyśfietlaczach dokłądnych pomiarach paliwa w zbiorniku i rezerwie... było ambitnie i szybko umarło...


umieraly bo niebylo zadnego takiego zapalenca jak ja - jak kupowalem auto 2 znajomych odrazu stwierdzilo ze pewnie bede je sprzrycowal elektronika, i chcialem ten plan w zycie zaczasc wprowadzac:P

a co do tego to niemyslalem ze to az tak uciazliwe bedzie, ale coz, slowo sie zeklo - jezeli koszta niebea zbyt wielkie to sie zrobi

wie ktos ile litrow pojemnosci ma zbiornik w fiescie??:>
 
 
 
diodalodz 


Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39
Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 5649
Skąd: Łódź
Wysłany: 9 Lis 2005, 10:45   

hm w fiestach sa potencjometry ślizgowe zrobione na ścieżkach grafitowych . Druty oporowe sa w FSO napewno wiec mozesz próby robić wstępnie na pływaku od malucha . hm na wskaźniki dochodzi prad przez stabilizator w zależności od wersji MK1/2 78L05 wchodzi to na wskaźniki a pływak połączony jest z masa pojazdu . prad przepływa przez wskaźniki i kończy w baku . Z tego co ci moge powiedzieć to te potencjometry nie sa liniowe chyba bliżej im do logarytmicznych
 
 
 
osimek1 


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Grzegorz
Wiek: 37
Dołączył: 14 Sie 2005
Posty: 1043
Skąd: Łódź
Wysłany: 9 Lis 2005, 15:39   

cholera no zawsze cos:) kurcze zobaczymy co uda sie zrobic bo jezeli sie okaze ze to od zarabnia roboty i liczenia to chyba sie poddam - ale nie tak latwo:) jestem uparty i bede walczyl do konca:D
 
 
 
Rasta 





Model: Inne auto
Wersja: Focus
Silnik: Inny
Wiek: 44
Dołączył: 18 Maj 2004
Posty: 523
Skąd: Wawa
Wysłany: 9 Lis 2005, 18:24   

Tylko po co :?:

Ja też na początku myślałem, że to straszna lipa brak lapki od rezerwy. Jaki ja byłem głupi.

W obecnej furce mam już kontrolę i powiem szczerze, że najchętniej to bym ją zakleił.

Przykład zalałem za 50 pl (pusty bak) po 20 km już sie świecie i napier... po oczach. Tylko oszaleć.
_________________
Profesjonalne flokowanie
www.flokowanie.com.pl - 501-055-203
 
 
 
Paweł F 

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Paweł
Wiek: 48
Dołączył: 27 Paź 2005
Posty: 71
Skąd: Międzychód
Wysłany: 10 Lis 2005, 13:37   

Rasta napisał/a:
Tylko po co :?:

Ja też na początku myślałem, że to straszna lipa brak lapki od rezerwy. Jaki ja byłem głupi.

W obecnej furce mam już kontrolę i powiem szczerze, że najchętniej to bym ją zakleił.

Przykład zalałem za 50 pl (pusty bak) po 20 km już sie świecie i napier... po oczach. Tylko oszaleć.

i jeszcze nie dość że w Foce swieci tak paskudnie to instrukcja podaje że w przypadku zapalenia sie kontroli rezerwy paliwa należy samochód natychmiast zatankować.
 
 
 
Bodo
[Usunięty]

Wysłany: 13 Lis 2005, 01:38   

Ja nie jestem obeznany w tym temacie ale widze chyba jeszcze jedno rozwiązanie.
Napewno jest ono kosztowne ale nigdy się tym nie interesowałem.
Jest chyba takie coś co można by przeze mnie nazwać przepływomierzem. Zakłada się to na wąż idący ze zbiornika. W srodku jest tego druga część która pokazuje na bieżąco ile przepłyneło literków przez niego.
Moge się mylić ale coś takiego widziałem w jednej z naszych gazetek motoryzacyjnych.
Pozdrawiam
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: Gry i inne bajery dla nudzacych sie w pracy
Mafios Linkownia 138 3 Sie 2015, 00:14
driver90
Brak nowych postów Przyklejony: Jak rozpoznać czy skrzynia ma LSD
stafcio Tuning mechaniczny 7 29 Sty 2016, 22:47
vegetagt
Brak nowych postów Przyklejony: Koło dwumasowe - jest czy nie ma? Wątek zbiorczy
Brak pewności co masz w swojej MK6? Pytaj tutaj.
medrek Mechanika ogólna 17 18 Lip 2021, 10:46
ttomek71
Brak nowych postów Ford ale nie fiesta > da sie zalozyc LPG ???
karolusms LPG 3 9 Lip 2009, 14:22
diodalodz
Brak nowych postów Kontrolka rezerwy
Elessar Elektryka ogólna 0 6 Maj 2019, 22:49
Elessar


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group




Instagram




Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.