Przesunięty przez: szynszyl 1 Lis 2008, 20:14 |
kontrolka smarowania silnika |
Autor |
Wiadomość |
piotr_r
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Inna
Silnik: 1.6D/54KM
Wiek: 51 Dołączył: 24 Sie 2005 Posty: 37 Skąd: ok. Kolbuszowej
|
Wysłany: 12 Lis 2005, 12:42 kontrolka smarowania silnika
|
|
|
Witam,
Gasnie mi kontrolka smarowania jakies 3s po zaskoczeniu silnika. Jak jest rozgrzany to gasnie od razu ale jak postoi godzine przy takiej pogodzie to gasnie po 1-2s. Moj brat mowi ze to normalne bo tez ma diesla ale escorta. Czy diesle tak maja czy pompa oleju jest na wykonczeniu ?. Filtr oleju i olej wymienalem 2 tyg temu. (filtr-Filtron,olej - Fuchs Titanum 15W50). Przed wymiana tez tak bylo, zmiana olej niczego nie odkryla.
Piotrek |
|
|
|
|
Lokmen
Zeus
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 23 Maj 2004 Posty: 1723 Skąd: ___
|
Wysłany: 12 Lis 2005, 12:46
|
|
|
Dla mnie to jest jeszcze norma. Jak tak cie to bardzo martwi to zawsze można wykrecić pompe oleju i dać ją do regeneracji lub wymienić na nową. |
_________________
|
|
|
|
|
easy [Usunięty]
|
Wysłany: 12 Lis 2005, 13:17
|
|
|
człowieku większych problemów nie masz, ja mam benzynę i też mi sie trochę palia zwłaszcza po nocy, nic nadzwyczajnego. |
|
|
|
|
piotr_r
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Inna
Silnik: 1.6D/54KM
Wiek: 51 Dołączył: 24 Sie 2005 Posty: 37 Skąd: ok. Kolbuszowej
|
Wysłany: 12 Lis 2005, 14:23
|
|
|
Nie, chodzi tylko o to czy tym sie przejmowac (w sensie sprawdzac, rozkrecac, wymieniac) czy nie (czekac az pompa padnie i dopiero dzialac). Nie jestem mechanikiem wiec pytam. Czyli to normalne.
Piotrek |
|
|
|
|
Paweł F
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Paweł
Wiek: 47 Dołączył: 27 Paź 2005 Posty: 71 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: 12 Lis 2005, 14:32
|
|
|
ja by na razie zostawił w spokoju, miałem okres że kontrolka smarowwia nie świeciła, nawet podczas odpalania akurat wtedy Fiestą jeździła moja matka, miałem chwile paniki ale olej był w porządku, kiedys podczas jazdy do Wrocławia ta samo kontrolka paliła sie non stop a stan oleju był ok, po zrobieniu 500 km i powrocie do domu przestała. Teraz jest wszystko ok, wychodze z założenia że 12 letnie auto ma prawo miec swoje humory. Ważne że do dzisiaj jeździ niezawodnie bez przymusowych postoi. |
|
|
|
|
_-MoKrY-_
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 37 Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 211 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 12 Lis 2005, 23:40
|
|
|
Paweł, nie wiem czy wiesz ale jak się pali kontrolka "oleju" to nie oznacza tylko ze go nie ma... ona sygnalizuje ze ciśnienie oleju jest za niskie...a co za tym idzie silnik nie ma odpowiedniego smarowania. Można mieć oleju po linie max na bagnecie a jak nie będzie ciśnienia to kontrolka będzie się palić...
skoro jednak u ciebie nic się nie stało z silnikiem pomimo dalszej jazdy bez ciśnienia oleju ( na to wskazuje palenie się kontrolki) to prawdopodobnie masz/miałeś cos z czujnikiem |
_________________
|
|
|
|
|
Paweł F
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Paweł
Wiek: 47 Dołączył: 27 Paź 2005 Posty: 71 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: 13 Lis 2005, 00:21
|
|
|
_-MoKrY-_ napisał/a: | Paweł, nie wiem czy wiesz ale jak się pali kontrolka "oleju" to nie oznacza tylko ze go nie ma... ona sygnalizuje ze ciśnienie oleju jest za niskie...a co za tym idzie silnik nie ma odpowiedniego smarowania. Można mieć oleju po linie max na bagnecie a jak nie będzie ciśnienia to kontrolka będzie się palić...
skoro jednak u ciebie nic się nie stało z silnikiem pomimo dalszej jazdy bez ciśnienia oleju ( na to wskazuje palenie się kontrolki) to prawdopodobnie masz/miałeś cos z czujnikiem |
numer polega na tym że silnik od tego czasu zrobił juz 20 tys a czujnik działa do dzisiaj idealnie, według mnie bestia po prostu na chwile odmówiła posłuszeństwa - tak samo jak kedys podczas jazdy silnik nagle zgasł zapliły sie kontroli jakich przez wiele lat użytkowania nie widziałem na oczy, po ponownym odpaleniu wszystko ok. Jak to mówi mój mechanik z wiekiem mogą sie pojawiać takie kwiatuszki, lae i tak według niego te stare typy są lepsze bo w tych nowych jeden malutki czujnik potrafi skutecznie unieruchomić cały samochód. |
|
|
|
|
roger4 [Usunięty]
|
Wysłany: 13 Lis 2005, 11:56
|
|
|
ja na waszym miejscu wymienił bym czujnik ciśnienia oleju i obserwował co się dzieje , koszt niski, a wtedy jeśli się nei zmieni to są tylko 2 przyczyny |
|
|
|
|
piotr_r
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Inna
Silnik: 1.6D/54KM
Wiek: 51 Dołączył: 24 Sie 2005 Posty: 37 Skąd: ok. Kolbuszowej
|
Wysłany: 15 Lis 2005, 13:06
|
|
|
Dzieki za informacje. Bede kontrolował sytuacje choć zdaje sobie sprawe,że idzie zima, obniża sie temperatura powietrza, gestszy olej przy rozruchu i tak bedzie juz do wiosny. Mysle ze dam sobie spokoj na razie (chyba zeby cos sie dzialo) a wiosna bede wymianial skrzynie biegow to przy okazji zagladne do pompy - tak profilaktycznie.
Pozdrawiam.
Piotrek |
|
|
|
|
Presto
Model: Ford Fiesta Mk2`89
Wersja: CL
Silnik: 1.6D/54KM
Imię: Jacek
Wiek: 44 Dołączył: 29 Paź 2005 Posty: 203 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 16 Lis 2005, 23:45
|
|
|
hmm... jeżeli masz 1.6D
to jest to normalne po pewnym przebiegu ( ja mam 220 tyś)... u mnie na nowym oleju Shell Rimula kontrolka gaśnie od razu a po przejechaniu 2 - 3 tyś gasnie na żimnym silniku po kilku sekundach...
Ważne jest jakie ciśnienie daje pompa.... moja na zimnym daje około 6 bar a jak troche poszaleje i rozgrzeje olej to 85 stopni to mam około 1,5 do 2 bar.
Czasami tez czujnik szwankuje troche....... najlepszym sposobem jest zmierzenie sobie cisnienia jakie daje pompa.. |
|
|
|
|
piotr_r
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Inna
Silnik: 1.6D/54KM
Wiek: 51 Dołączył: 24 Sie 2005 Posty: 37 Skąd: ok. Kolbuszowej
|
Wysłany: 17 Lis 2005, 11:39
|
|
|
Moge zadac glupie pytanie ?: jak mierzy się cisnienie oleju ? - w domowych (garażowych) warunkach. Chyba trzeba na jakąś stację jechać, prawda ?.
Piotrek |
|
|
|
|
Presto
Model: Ford Fiesta Mk2`89
Wersja: CL
Silnik: 1.6D/54KM
Imię: Jacek
Wiek: 44 Dołączył: 29 Paź 2005 Posty: 203 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 17 Lis 2005, 11:53
|
|
|
w miejsce czujnika od kontrolki ciśnienia oleju wkręca się manometr.
taki manometr (mechaniczny) można dostać na złomach samochodowych, były montowane np. w ciężarówce TATRA i w wielu innych.
Ewentualnie elektryczne wskaźniki ciśnienia np. z poloneza...... ja na złomie dostałem wskaźnik z czujnikiem za 15 zł, ale tutaj jest mniejsza dokładność.
Ostatecznie można zastosować manometr z pompki samochodowej pod warunkiem ze ma skale do 1MPa ( 10 Bar ) ale później juz nie stosować go z powrotem w pompce.
Aha jeszcze ważna sparwa, do takiej imprezy potrzebny jest adapter na gwint żeby podpiąć manometr bądź czujnik elektryczny do wskaźnika elektrycznego. Ja coś takiego kupiłem w sklepie z częściami do samochodów ciężarowych i kosztowało mnie to około 5 zł.
Teraz już mam na stałe zamontowany wskaźnik ciśnienia oleju i na bierząco mam kontrole na ciśnieniem |
|
|
|
|
|