Fiesta Klub Polska


Poprzedni temat «» Następny temat

Tagi tematu: Brak tagów.

Przesunięty przez: szynszyl
15 Kwi 2006, 19:29
Silnik : jaki olej
Autor Wiadomość
FG
[Usunięty]

Wysłany: 12 Paź 2005, 14:52   Silnik : jaki olej

Drodzy koledzy, nadszedl moment wymiany i teraz zastanawiam sie, który wybrać.
Do wyboru mam jeden z dwóch, Castrol High Mileage lub Fordowski 15W40, oczywiście mówie tu o mineralnym bo taki zalewam.

Licze na dobrą decyzje, bo ja sam niemogę się zdecydować, nawet czytając poprzednie posty na temat oleju
Ostatnio zmieniony przez Żółwik Tuptuś 7 Kwi 2009, 22:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
cinot
[Usunięty]

Wysłany: 12 Paź 2005, 15:05   

a jaka jest róznica w cenie?? i kto robi olej dla forda??(jaki podwykonawca?
 
 
PumaRST 
Princessa of Ułęż





Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 09 Cze 2004
Posty: 3192
Skąd: OBR Niestachów
Wysłany: 12 Paź 2005, 15:22   

Jesli masz Forda to tylko orginał!!!! sadze również że fordoski jest tańszy. Ja nie polecam Castrola chyba bym wolał zalac Orlen. Ale tak juz poważnie to polecam Fordowski.
_________________
Ford Fiesta RS ZetecTurbo 207KM 250Nm ET: 13:85 RiP
 
 
 
cinot
[Usunięty]

Wysłany: 12 Paź 2005, 16:00   

PUMA to jak to jest.
ford sam sobie robi oleje czy ma podwykonawcę?? oleje fabryczne są lepsze od olejów renomowanych firm?? skoro tak to czemu 80 procent uzytkownikówm aut jeździ na innych niżte zalewane fabrycznie?Jesli klasa SAe i cała reszta jest taka sama to czemu nie wlać mu innego oleju?Pytam bo może zyskam jakieś cenne informacje , zawsze waro się dowiedzieć czegoś nowego
 
 
PumaRST 
Princessa of Ułęż





Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 09 Cze 2004
Posty: 3192
Skąd: OBR Niestachów
Wysłany: 12 Paź 2005, 17:27   

Odpowiedz :D
nie wiem kto jest podwykonawcą Forda (przypuszczam że Mobil lub Valvoline),
natomiast kontaktowałem sie w tej sprawie z kilkoma specjalistami od fordów i sami nie wiedz w czym zecz. Niby normy sa te same ale jak wlewali renomowanych producentów to sie sypały głowice w silnikach CVH. Jak zaczeli wlewac Forda jest ok!!!!
A swoja drogą niby kupujesz produkt renomowanej firmy Mobil, Castrol etc, ale nie amsz pewnosci co jest w opakowaniu. A tu masz wyrób dokońca nie wiadomo czyj ale firmowany przez Forda wiec ja wole ten firmowany!!
Decyzja zawsze nalezy do właściciela.
PS: wszyscy przypuszczają ze chodzi o jakis dodatkowy składnik w oleju nie związany z klasą ale przedsłużający zywotnosc hydrauliki w aucie. Ja leje juz 4 raz i jest wszystko OK. Ja osobiscie polecam.
_________________
Ford Fiesta RS ZetecTurbo 207KM 250Nm ET: 13:85 RiP
 
 
 
Lokmen 
Zeus


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 23 Maj 2004
Posty: 1723
Skąd: ___
Wysłany: 12 Paź 2005, 18:08   

Głupoty gadasz PUMA. Ja 3 rok pomykam na Castrol GTX3 Protection i bardzo sobie chwale ten olej. Jeśli sie kupuje olej w plastykowych bańkach 4-5 litrowych to nie ma prawa być tam szajsu (wyjątek lotos mineralny i mobil mineralny bo to gówno robione i rozlewane w polsce) - ale jak lejesz z beczki (bo taniej) to nie ma co sie dziwić ze zamiast oleju leje sie nie wiadomo co.
A to ze Ford firmuje jakiś olej to żaden wyznacznik dla mnie - dla mnie ford może firmować nawet wyroby lotosa i tak nie wleje tego gówna do mego silnika.
_________________
 
 
 
FG
[Usunięty]

Wysłany: 12 Paź 2005, 18:30   

No właśnie sam już niewiem jak to jest, mechanicy twierdzą że dobre oleje, zależnie od ceny leje sie do dobrych nowych aut, a jeśli chodzi o starsze to niema różnicy czy zalejesz Lotosa czy GTXa za dwa razy tyle. Więc po częśći można zgłupieć, szkoda że niemamy na forum jakiegoś dobrego fachowca od olejów, może mógłby się wypowiedzieć, bo faktycznie jest olej niby Fordowski, ale ktoś to musi produkować a Ford tylko daje marke bo ma za to kase...

Coś w tym jest, pozatym Ford 15w40 w Dakolu to koszt okolo 50 zł za 5L a High Mileage 69 zł za 4 L i ciężko wywnioskować coś z ceny, bo w Polsce drogo wcale nie musi oznaczać profesjonalnie.

Z takiej mojej prywatnej dedukcji zastanawiam sie jaki jest sens lać coś za 20 zł / 1L co bierze 0,7l na 1000km niż coś za 15 zł / 1L co weźmie 1,0l na 1000km i wyjdzie w sumie to samo, no ale jak już wspomniałem ważna dla mnie jest jakość, dlatego zanim dorobie te 600 km zanim zmienie olej, może uda mi się wysluchać rad ludzi którzy radzą Sobie z tym latami przy swoich fiestach :)
 
 
trzeci 
Prezes





Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i8V/110KM
Imię: Artur
Wiek: 54
Dołączył: 24 Maj 2004
Posty: 7108
Skąd: Szczecin
Wysłany: 12 Paź 2005, 18:39   

FG :ra:
Nie usłyszysz od nas jednoznacznej opinii który olej jest najlepszy.
Każdy z nas powie Ci jedynie na jakim jeździ, i ten zazwyczaj będzie zachwalał.
Możesz wybrać ten którego nazwa najczęsciej pada, albo zalać jednym z tych które podałeś kierując się nie tylko jakością oleju ale przede wszystkim tym że trzeba go regularnie wymieniać. Zależnie od tego ile kilometrów robisz.
Ja wymieniam olej 2 razy do roku. Jeżdżę na tym co Łokmen.
Ale nie powiedziałbym że Puma gada głupoty.
Pozdro ...
_________________
Verba volant, scripta manent
Profil Facebook
 
 
 
Darekmk3 


Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Futura
Silnik: 1.6i16V/90KM
Imię: Darek
Wiek: 39
Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 917
Skąd: Żory
Wysłany: 12 Paź 2005, 18:56   

jasne :brawo: respect dla Łokmena dobrze gada dac mu vódki ;-) mobil mineralny to szajs a i ltosie to juz nie ma co gadac .Ja z mobi;a przeszedłem na elf i se chwale pozdr
 
 
 
remus 


Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Turbo
Dołączył: 26 Maj 2004
Posty: 17
Skąd: Kraków
Wysłany: 13 Paź 2005, 07:19   

Ja od 10 lat jeżdzę na Mobil 1 5w50 i jest to chyba jeden z lepszych produktów w tej klasie. Może cena troszkę za wysoka.
 
 
PumaRST 
Princessa of Ułęż





Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 09 Cze 2004
Posty: 3192
Skąd: OBR Niestachów
Wysłany: 13 Paź 2005, 09:19   

Łokmen napisał/a:
Głupoty gadasz PUMA. Ja 3 rok pomykam na Castrol GTX3 Protection i bardzo sobie chwale ten olej. Jeśli sie kupuje olej w plastykowych bańkach 4-5 litrowych to nie ma prawa być tam szajsu (wyjątek lotos mineralny i mobil mineralny bo to gówno robione i rozlewane w polsce) - ale jak lejesz z beczki (bo taniej) to nie ma co sie dziwić ze zamiast oleju leje sie nie wiadomo co.
A to ze Ford firmuje jakiś olej to żaden wyznacznik dla mnie - dla mnie ford może firmować nawet wyroby lotosa i tak nie wleje tego gówna do mego silnika.


Wiszesz rozebrałem silnik który jezdził od nowości na Castrolu po przejechaniu 65000km, i takiego gnoju nie widziłem nawet po lotosie. Pracowałem jako mechanik jakis czas w warsztacie zajmującym sie remontami silników. Dla mnie Castrol jest ostatnim olejem który wleje w silnik!!! Zawsze jak rozebrałem silnik jeżdżacy na kastrolu to był tam gnuj!! Mniejszy lub wiekszy.

Ale, ilu jest użytkowników aut tyle teorii na ten temat :D , i każdy bedzie sie upierał przy swoim.
_________________
Ford Fiesta RS ZetecTurbo 207KM 250Nm ET: 13:85 RiP
 
 
 
FG
[Usunięty]

Wysłany: 13 Paź 2005, 09:26   

Więc jednak zaryzykuje i wleje Forda, zobacze jak to się bedzie sprawować. Będzie źle to pójdzie do wymiany na inny następnym razem

Dziękuje chłopaki za cenne uwagi :ok:
 
 
Lokmen 
Zeus


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 23 Maj 2004
Posty: 1723
Skąd: ___
Wysłany: 13 Paź 2005, 11:00   

PUMA napisał/a:
Wiszesz rozebrałem silnik który jezdził od nowości na Castrolu po przejechaniu 65000km, i takiego gnoju nie widziłem nawet po lotosie. Pracowałem jako mechanik jakis czas w warsztacie zajmującym sie remontami silników. Dla mnie Castrol jest ostatnim olejem który wleje w silnik!!! Zawsze jak rozebrałem silnik jeżdżacy na kastrolu to był tam gnuj!! Mniejszy lub wiekszy.

Ale, ilu jest użytkowników aut tyle teorii na ten temat :D , i każdy bedzie sie upierał przy swoim.

Kazdy olej jest/bedzie gównem jesli sie go nie wymieni w odpowiednim czasie lub po odpowiednim przebiegu. Widziałem juz kilku pacjentow którzy przyjeżdzali remontować silnik bo sie okazało ze "od nowości zapomieli zmienić olej lub nie wiedzieli ze takie coś sie robi" :) . Poza tym druga sprawa lanie oleju z beczek (gdzie nie wiadomo co jest) a lanie oleju z plastykowych baniek (gdzie mniej wiecej masz gwarancje jakości produktu). Daltego ja zmieniam olej co 6-7tys przebiegu lub 2x w roku (co pół roku) i nigdy nie leje jkaiegoś szajsu z beczki (choćby był nawet po 2 zł za litr).
_________________
 
 
 
PumaRST 
Princessa of Ułęż





Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 09 Cze 2004
Posty: 3192
Skąd: OBR Niestachów
Wysłany: 13 Paź 2005, 11:15   

Masz rację! Co do wymian i oleju z beczki. Ale to auto o którym mówię jest w mojej rodzinie od nowości i zawsze był wlewany olej z plastiku 5l. I wymieniany zgodnie z zasadami.
Tak czy inaczej każdy będzie bronił swojej racji więc dyskusja jest bezprzedmiotowa. :D
_________________
Ford Fiesta RS ZetecTurbo 207KM 250Nm ET: 13:85 RiP
 
 
 
Długii 

Model: Ford Fiesta Mk3`89
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i/104KM
Imię: Michał
Wiek: 38
Dołączył: 24 Paź 2004
Posty: 31
Skąd: Katowice
Wysłany: 13 Paź 2005, 11:56   

a ja leje lotos półsyntetyk ,wymieniam co rok nawet jak nie zrobie 10000 i wszystko gra
 
 
 
tomcraft 

Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 02 Wrz 2004
Posty: 17
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 13 Paź 2005, 23:48   

a co powiecie o Shell-u albo Elf-ie 15w40? dobry jest?minerlany oczywiście?można zalać?
_________________
była fiesta,jest escort :)
był escort jest Honda Civic:)
 
 
dday 


Model: Ford Fiesta Mk3`96
Wersja: Classic
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 43
Dołączył: 29 Gru 2004
Posty: 390
Skąd: wawa-anin
Wysłany: 14 Paź 2005, 00:21   

tomcraft napisał/a:
a co powiecie o Shell-u albo Elf-ie 15w40? dobry jest?minerlany oczywiście?można zalać?

elfem był zalany mój poprzedni samochód od nowości do 180 000km i było szwystko na giciuniu :ra: potem samochód sprzedałem więc nie wiem jak następny właściciel siem by wypowiedział ...
_________________
 
 
 
valdik
[Usunięty]

Wysłany: 27 Paź 2005, 09:33   

JA ZALAŁEM MÓJ LOTOSEM I PO WASZYCH WYPOWIEDZIACH ZACZYNAM SIĘ MARTWIĆ ..

[ Dodano: Czw Paź 27, 2005 08:36 ]
sorki za wielkie litery - głupi nawyk
 
 
Paweł F 

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Paweł
Wiek: 47
Dołączył: 27 Paź 2005
Posty: 71
Skąd: Międzychód
Wysłany: 27 Paź 2005, 21:42   

ja od przebiegu 10 tys do teraz to jest 98 tys leje Lotosa semi 10W/40 i nie narzekam, olej był wymieniany do przebiegu 50 tys rco 10 tys , po zamontowaniu LPG wymiana co 10 tys lub raz w roku. Nie narzekam na czystość silnika, ostatnia kontrola mechaniak i jego ocena że sinik jest w bardzo dobrym stanie. a koszty niższe niz przy Mobilu lub Castrolu. Szwagier Skoda przez 150 tys pomykał na Castrolu ale ostatnio przez 100 tys leje Lotosa i nie widzi żadnej różnicy. Ważne żeby olej był odpowiedniej klasy lepkościowej i dostosowany do sinilka niż to kto go wyprodukował ( oczywiście wykluczają podróbki).
 
 
 
dmN
[Usunięty]

Wysłany: 28 Paź 2005, 07:06   

Mam pytanie jaki olej do XR2 z gazem, teraz nie mam pojecia co tam jest, ale zamierzam wymienic olej i chcialbym wiedziec co dobre :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [MK5] Silnik Zetec-S przerywa, szarpie przy dodawaniu gazu
silnik przerywa, szarpie przy dodaniu gazu - winna cewka zapłonowa
Raffaello Elektryka silnika 5 19 Wrz 2016, 21:17
Mizer 59
Brak nowych postów Silnik : jaki olej
Gość Mechanika 18 23 Sie 2005, 07:30
SILO
Brak nowych postów Silnik : jaki olej
zyrafa Mechanika 29 16 Paź 2005, 22:05
Gość
Brak nowych postów Silnik : jaki olej castrol
Gość Mechanika 7 5 Lis 2005, 21:46
JoeMix
Brak nowych postów Jaki czynnik, jaki olej w klimie?
Huk Mechanika ogólna 11 14 Lip 2016, 10:01
tomek_zgr


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group




Instagram




Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.