|
OC przez internet |
Autor |
Wiadomość |
Freeman
Zarząd / Administrator
Model: Ford Fiesta Mk3`89
Wersja: C
Silnik: 1.1i/50KM
Imię: Sławek
Wiek: 42 Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 3513 Skąd: Ostrzeszów
|
Wysłany: 16 Lut 2011, 19:41
|
|
|
Pufcio, powiem Ci, że nawet jeśli chodzi o OC to trzeba uważać na te najtańsze.
Miałem OC na fiestę w TUW i gdy spowodowałem wypadek te debile chcieli ode mnie oświadczenie, mimo iż mieli notatkę z policji. Oczywiście żadnego oświadczenia im nie napisałem.
Zgubili gdzieś moje wypowiedzenie związane ze zbyciem pojazdu. Po 2 latach przysłali mi list z informacją, że jestem im winien ponad 500zł z tytułu nie opłaconego OC. Całe szczęście że miałem umowę sprzedaży podbitą przez wydział komunikacji.
Szwagier ma OC w MTU, masakra była z danymi na polisie. Najpierw błąd w nr rej., potem poprawili nr rej, a zrobili błąd w VIN, następnie poprawili błąd w VIN, ale zrobili inny, następnie znowu błąd w nr rej. 4 miesiące trwało to wszystko. |
_________________ Znalazłeś odpowiedź na forum? Daj znać jak usunąłeś problem/usterkę.
Fiesta Klub Polska na YouTube
Planujesz zakup auta lub innej rzeczy? Szukasz porady? Zajrzyj do działu "Przed zakupem"
Pochwal się swoim autem |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 16 Lut 2011, 20:09
|
|
|
OC nie jest dla Ciebie tylko dla innych,,, |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
Freeman
Zarząd / Administrator
Model: Ford Fiesta Mk3`89
Wersja: C
Silnik: 1.1i/50KM
Imię: Sławek
Wiek: 42 Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 3513 Skąd: Ostrzeszów
|
Wysłany: 16 Lut 2011, 21:37
|
|
|
JoeMix, ale patrząc na mój przykład może być tak, że kijowe OC podziała na Twoją niekorzyść. |
_________________ Znalazłeś odpowiedź na forum? Daj znać jak usunąłeś problem/usterkę.
Fiesta Klub Polska na YouTube
Planujesz zakup auta lub innej rzeczy? Szukasz porady? Zajrzyj do działu "Przed zakupem"
Pochwal się swoim autem |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 17 Lut 2011, 08:07
|
|
|
Al chodzi Ci o to że oświadczenie kazali pisać czy ze zgubili wypowiedzenie (każdemu się zdarza) |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
Freeman
Zarząd / Administrator
Model: Ford Fiesta Mk3`89
Wersja: C
Silnik: 1.1i/50KM
Imię: Sławek
Wiek: 42 Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 3513 Skąd: Ostrzeszów
|
Wysłany: 17 Lut 2011, 10:43
|
|
|
Chodzi i o to, że chcieli żebym przyjechał do nich i napisał oświadczenie sprawcy wypadku (cholera wie po co bo przecież nic nie napisałem, a gość w którego uderzyłem dostał kasę) oraz o to, że zgubili wypowiedzenie i straszyli jakimiś tam konsekwencjami.
Ja rozumiem, że może się to zdarzyć każdemu, ale bez przesady. Patrząc też na przypadek mojego szwagra z MTU to już wogóle porażka. |
_________________ Znalazłeś odpowiedź na forum? Daj znać jak usunąłeś problem/usterkę.
Fiesta Klub Polska na YouTube
Planujesz zakup auta lub innej rzeczy? Szukasz porady? Zajrzyj do działu "Przed zakupem"
Pochwal się swoim autem |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 17 Lut 2011, 10:48
|
|
|
Wiesz mnie PZU, które jak wiadomo tanie nie jest, tez zgubiło wypowiedzenie i teraz chcą prawie 900 zeta,,, problem w tym ze spawa z przed 3 lat chyba,,, i nie ma szans bym odnalazł stare kwity skoro ich nie mam w miejscy gdzie powinny być :( |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
Freeman
Zarząd / Administrator
Model: Ford Fiesta Mk3`89
Wersja: C
Silnik: 1.1i/50KM
Imię: Sławek
Wiek: 42 Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 3513 Skąd: Ostrzeszów
|
Wysłany: 17 Lut 2011, 10:52
|
|
|
Ale jakie kwity? Potwierdzenie sprzedaży? Czy potwierdzenie zapłaty?
PS z AXA czy Aviva nie mam takich problemów (przynajmniej na razie) |
_________________ Znalazłeś odpowiedź na forum? Daj znać jak usunąłeś problem/usterkę.
Fiesta Klub Polska na YouTube
Planujesz zakup auta lub innej rzeczy? Szukasz porady? Zajrzyj do działu "Przed zakupem"
Pochwal się swoim autem |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 17 Lut 2011, 11:18
|
|
|
Potwierdzenie wypowiedzenia / sprzedaży auta. |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
Freeman
Zarząd / Administrator
Model: Ford Fiesta Mk3`89
Wersja: C
Silnik: 1.1i/50KM
Imię: Sławek
Wiek: 42 Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 3513 Skąd: Ostrzeszów
|
Wysłany: 17 Lut 2011, 12:50
|
|
|
No to chyba jest szansa uzyskania takiego potwierdzenia w wydziale komunikacji |
_________________ Znalazłeś odpowiedź na forum? Daj znać jak usunąłeś problem/usterkę.
Fiesta Klub Polska na YouTube
Planujesz zakup auta lub innej rzeczy? Szukasz porady? Zajrzyj do działu "Przed zakupem"
Pochwal się swoim autem |
|
|
|
|
arecki
Człowiek Whisky
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: 1.6i16V/100KM
Wiek: 40 Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 1673 Skąd: WWL
|
Wysłany: 17 Lut 2011, 14:46
|
|
|
Freeman napisał/a: | No to chyba jest szansa uzyskania takiego potwierdzenia w wydziale komunikacji |
nie tam...
JoeMix napisał/a: | problem w tym ze spawa z przed 3 lat chyba |
po 3 latach takie sprawy są przedawnione jak dobrze pamiętam, tylko musi te 3 lata upłynąc oczywiście |
_________________
Była Fiesta jest Focus |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 17 Lut 2011, 14:56
|
|
|
Firmy ubezpieczeniowe mają 5 lat na dochodzenie swoich roszczeń, to raz, a dwa to fakt że sprzedałeś auto nic nie znaczy,,, masz obowiązek powiadomić ubezpieczyciela o tym fakcie, bo jak nie to oni traktują za fakt, datę w którym się oni dowiedzieli. |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
arecki
Człowiek Whisky
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: 1.6i16V/100KM
Wiek: 40 Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 1673 Skąd: WWL
|
Wysłany: 17 Lut 2011, 15:05
|
|
|
no i podstawą jest zawsze branie potwierdzeń wszelkiego rodzaju pism, wypowiedzeń itp... mnie warta tego nauczyła, niedawno się znowu sytuacja powtórzyła, wysłałem faksem potwierdzenie i się odczepili |
_________________
Była Fiesta jest Focus |
|
|
|
|
Puff
Forumowy Maruda
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 37 Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 5737 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 17 Lut 2011, 17:09
|
|
|
JoeMix napisał/a: | fakt że sprzedałeś auto nic nie znaczy,,, masz obowiązek powiadomić ubezpieczyciela o tym |
W tym kraju ubezpieczyciel to Car, Pan i Władca. Gdyby OC nie było obowiązkowe (bo prawda jest taka, że ten kto nie płaci OC z jakichś względów ten nakaz i tak ma w poszanowaniu), to ubezpieczyciel musiałby się starać o klienta. Żadne tam "samoprzedłużanie umowy". Kto wymyślił to gówno? Gdzie się nie spojrzy, to zapisy mówią, że gdy umowa się kończy, to jest przedłużana na czas nieokreślony i można ją zerwać w dowolnym momencie.
Jest to tym bardziej krzywdzące, że jak człowiek np. spóźni się z wpłatą składki OC, to potrafiliby go po sądach ciągnąć przez resztę życia, natomiast jak się czeka na wypłatę odszkodowania więcej niż 30 dni, to "wszystko jest w porządku" k...a mać.
[rage mode on]
A wystarczyłoby tym chamom z TU ustawą wbić obcas między oczy - za każdy dzień zwłoki powyżej ustawowych 30 dni, należą się odsetki w wysokości 5% obecnej* kwoty odszkodowania. Zajęło im to 10 dni więcej - płacą 163% tego, co zostało wycenione. 20 dni więcej - 265%. Gdyby się guzdrali i ktoś musiałby czekać (jak ja jakiś czas temu) dwa miesiące, winien dostać z automatu 432% kwoty. Bez sądów, procesów i całego tego badziewia - ustawowo spieprzyli, ustawowo muszą za to zapłacić.
*czemu "obecnej" ? Bo bez tego słówka po 30 dniach należałoby się 131,5% pierwotnej kwoty (więc i tak opłacałoby im się robić zaniżoną wycenę, zwłaszcza w przypadku niewielkich szkód, i spóźniać się z wypłatą). A w tym przypadku wypłaty musiałyby być takie jak wypisałem powyżej, więc jakiekolwiek machloje by im się zwyczajnie nie opłacały.
Efekt? Każdy, ale to dosłownie każdy, miałby pieniądze z odszkodowania na koncie w ciągu 30 dni. Bo jak TU nie czuje bata nad sobą (a co to są te odsetki na poziomie 13% rocznie!?) to może olewać ludzi ciepłym moczem. Gdybym za miesiąc spóźnienia w wypłacie odszkodowania w wysokości 10'000 zł miał (ewentualnie**) zapłacić 108zł kary, to też miałbym to gdzieś.
** bo przecież o karne odsetki trzeba się ubiegać i składac sprawę do sądu - a kto o tak śmieszną kasę (bo co to jest ~1% za miesięczną zwłokę, kiedy wartość naszych aut często-gęsto 10'000zł nie przekracza...) będzie się tłukł po sądach?
To raz. Dwa, że TU tak płaczą, jęczą i biadolą jakie to straty im szkody komunikacyjne przynoszą. Nikt jednak nie powie o tym, że praktycznie każde TU zaniża kwoty odszkodowań, licząc że nikt się nie odwoła. A ludzie (cóż, jak to w Polsce) są wredni i jak im konsultant(ka) oznajmi, że - kolokwialnie ujmując - do naprawy auta muszą sobie sami dopłacić, to ludziom włącza się radzieckie "Ну, погоди!". I wtedy w TU zaczyna się zgrzytanie zębami, bo zamiast dać Kowalskiemu 600zł za zderzak (warty 500) i lakierowanie (bo Kowalski znajdzie zderzak za 300, pomaluje za 200 i jeszcze będzie do przodu), oferują mu 300zł, a ten - nie mając ochoty się użerać - oddaje auto do serwisu, gdzie TU musi za samo lakierowanie i robociznę dać z 600zł, o zderzaku za 1500 zeta nie wspominając.
W tym kraju nikt nie idzie po rozum do głowy, każdy kombinuje, chce zrobić jak najmniejszym kosztem (vide drogi robione na odpi**dol, które po zimie wyglądają niewiele lepiej niż te rumuńskie), a potem się dziwią gdzie kasa znika i płaczą, że dziurę budżetową łatać trzeba. Winnych brak - dziura sama się robi, kiedy trzeba coś zrobionego na "odwal się" poprawiać X razy i finalnie koszt jest kilka razy wyższy niż całość zrobiona raz, a porządnie.
K...a, mam momentami dość tego kraju, tej mentalności "zrobić byle było, a potem niech się pali i wali, nie my u steru, to mamy to w dupie". Jakby nas szwaby zgarnęły, to może i gadalibyśmy w języku Goethego, ale na litość Boską, żylibyśmy w normalniejszym kraju i nie czulibyśmy, że jesteśmy dymani przez system na każdym możliwym kroku (tak, to jest krzyk rozpaczy, bo tonący to się i brzytwy chwyta...)
[rage mode off]
Całość bardziej nadaje się pod Hyde Park, ale nie mogłem się powstrzymać od wylania kubła pomyj i moich żali, widząc to, co się tutaj dzieje. |
_________________ "Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."
Wierny osiołek pochłania jedynie
|
|
|
|
|
szynszyl
EKSTERMINATOR
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 50 Dołączył: 17 Lip 2004 Posty: 3784 Skąd: jasło
|
Wysłany: 17 Lut 2011, 18:05
|
|
|
Pufcio napisał/a: | Żadne tam "samoprzedłużanie umowy". Kto wymyślił to gówno? G | jakby nie to, to pieprze.. do konca życia użerałbym się z gnojem co mi w dupę wjechał. a gnój do końca życia migałby się za móją dupę nie płacić. a ilu by jeździło, bez OC?? - a kto by mi za trwałe inwalidztwo wypłacił odszkodowanie? itd., itp. etc.
reszta ..reszta OK, zgadza się.. |
_________________ 1% dla mojego syna |
|
|
|
|
Puff
Forumowy Maruda
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 37 Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 5737 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 17 Lut 2011, 18:16
|
|
|
szynszyl - domniemuję, że chyba odnosisz się tutaj do fragmentu, w którym piszę o obowiązkowości OC, a nie samoprzedłużaniu umowy... chyba, że czegoś nie rozumiem, ale wtedy proszę - wyprostuj sytuację |
_________________ "Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."
Wierny osiołek pochłania jedynie
|
|
|
|
|
Dietih
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: 1.4 16V/90KM
Imię: Wojtek
Wiek: 42 Dołączył: 05 Maj 2007 Posty: 54 Skąd: lublin
|
Wysłany: 17 Lut 2011, 19:22
|
|
|
szynszyl napisał/a: | a ilu by jeździło, bez OC?? |
3/4 "zapominałaby" o przedłużeniu umowy
szynszyl napisał/a: | do konca życia użerałbym się z gnojem co mi w dupę wjechał. |
święte słowa,
JoeMix napisał/a: | Firmy ubezpieczeniowe mają 5 lat na dochodzenie swoich roszczeń |
a skąd takie info ?
Joe , a już TU pozwało Cię lub wniosło o zawezwanie do próby ugodowej ? jeśli nie, to kombinuj na przedawnienie (tylko trza uważać, żeby przypadkiem nie uznać długu , choćby niewłaściwie)
tak na marginesie: http://biznes.onet.pl/czy...1,1,prasa-detal
i tu jeszcze więcej na temat http://www.rp.pl/artykul/...wojnego-OC.html |
_________________ był Ford Puma 1.4 16v
jest Alfa Romeo 147 1.9 jtdm Nero Carbonio
www.psycholog-lublin.com.pl |
Ostatnio zmieniony przez Dietih 18 Lut 2011, 17:08, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 18 Lut 2011, 10:31
|
|
|
Cytat: | Joe , a już TU pozwało Cię lub wniosło o zawezwanie do próby ugodowej ? jeśli nie, to kombinuj na przedawnienie (tylko trza uważać, żeby przypadkiem nie uznać długu , choćby niewłaściwie) | Firmy mają 5 lat na swoje roszczenia, a nie minęły nawet 3,,, na razie mnie ratuje błąd w nazwisku,,, oni zwyczajnie chcą za jakiś rok wstecz kasę, bo twierdzą ze OC nie było wypowiedziane i się na rok umowa przedłużyła, i oni ten rok chronili auto,,, |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
Ziomek
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 36 Dołączył: 22 Wrz 2010 Posty: 67 Skąd: okolice Mielca
|
Wysłany: 18 Lut 2011, 13:05
|
|
|
Pufcio napisał/a: | drogi robione na odpi**dol, które po zimie wyglądają niewiele lepiej niż te rumuńskie |
W Rumuni drogi wcale nie są złe, a przynajmniej te główne(nawet może trochę lepsze)
Co do OC to Dietih ma racje: Dietih napisał/a: | 3/4 "zapominałaby" o przedłużeniu umowy |
|
_________________ Był 126p,
CC,
Fiesta,
Mondeo,
jest CCCO 80 w klekocie i A6 z BiT i LPG |
|
|
|
|
Parzych
Prince of Biłgoraj 2012
Model: Ford Fiesta Mk6`06
Wersja: Ambiente
Silnik: 1.6Duratec 100KM
Imię: Jacek
Wiek: 50 Dołączył: 26 Kwi 2007 Posty: 8085 Skąd: WawaTeam/Praga
|
Wysłany: 18 Lut 2011, 13:37
|
|
|
Cytat: | Podana strona nie istnieje! |
|
_________________ BARDZO PROSZĘ O NIE MĘCZENIE MNIE NA PW (ANI PRZEZ GG) PROŚBAMI DORADZENIA W SPRAWIE ZAKUPU AUTA (ANI W SPRAWACH MECHANIKI/ELEKTRYKI OGÓLNEJ I CAR AUDIO), NIE ZNAM SIĘ I MAM JUŻ DOŚĆ PISANIA TEGO KAŻDEMU!!! OD TEGO SĄ TEMATY W DZIALE "PRZED ZAKUPEM (ORAZ MECHANIKA/ELEKTRYKA/CAR AUDIO)"!!! DZIĘKUJĘ, DOBRANOC...
F16 w obiektywie Krzyśka Palińskiego
|
|
|
|
|
Puff
Forumowy Maruda
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 37 Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 5737 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 18 Lut 2011, 17:21
|
|
|
Ziomek napisał/a: | W Rumuni drogi wcale nie są złe, a przynajmniej te główne(nawet może trochę lepsze) |
Nie mówmy o drogach typu A3 (obwodnica Kluż/Turda) czy A1. Nawet taki Bukareszt czy "Pitesti" (jakkolwiek się to tłumaczy/czyta) to koronne przykłady na to, że właśnie główne drogi mogą być ok (choć nie ma tam grama oznaczeń na nich, ale to inna bajka). Wystarczy jednak zjechać na trasę typu Braszów-Ploeszti, żeby się przekonać, że nie każda droga jest przyzwoita. Mało tego - dojeżdżając do Bukaresztu można na niejednej drodze, jadąc przepisowe "50", urwać zawieszenie. Dojazd do przejścia granicznego w Giurgiu wygląda miejscami jakby dzień wcześniej ktoś ostrzelał okolicę z moździerzy. Takie drogi miałem na myśli, gdy mówiłem że nasze wyglądają niewiele lepiej.
A jeśli mowa o "zapominaniu" o podpisywaniu umowy OC - prosta rzecz. Diagnosta podczas przeglądu sprawdza czy jest OC. Czemu tak? Bo teraz OC trzeba płacić za cały rok, nawet jeśli użytkujemy skuterek, którym da się (zdroworozsądkowo) jeździć po drogach przez około pół roku. Nie da się wyrejestrować pojazdu na dany okres czasu i po czasie ponownie go zarejestrować (jak to np. jest w Austrii - tam motory są ubezpieczone wtedy, kiedy jeżdżą). Skoro więc się przyjechało na przegląd, to znaczy że pojazdem ma się zamiar ktoś poruszać i ubezpieczenie jest wymagane.
To oczywiście bardzo uproszczona wersja, bo system taki jak w "Osterreichu" jest bardziej złożony (co nie znaczy, że mniej przyjazny dla zmotoryzowanych - wręcz przeciwnie), więc żeby go u nas wcielić w życie, trzeba by było 2/3 przepisów zmienić (a że i tak większość kodeksów u nas w kraju trzeba by było napisać na nowo, bo są głupie, idiotyczne i godzą w obywatela, to uważam że wcale by im to nie zaszkodziło ) |
_________________ "Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."
Wierny osiołek pochłania jedynie
|
|
|
|
|
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.
| |
|