szkoda całkowita |
Autor |
Wiadomość |
stafcio
Model: Inne auto
Wersja: RST
Silnik: 1.6i8V/130KM
Imię: Paweł
Wiek: 43 Dołączył: 04 Lut 2007 Posty: 1068 Skąd: uRSynów
|
Wysłany: 23 Gru 2008, 10:51 szkoda całkowita
|
|
|
tydzien temu mialem spotkanie z dwoma autami. dziewczyna wjechala mi w tyl a ja polecialem na auto z przodu. w efekcie tego mam przod, tyl i lewy tyl pogiete.
zostalo zgloszone do ubezpieczalni. oczywiscie dostalem informacje ze bedzie szkoda calkowita i koles chce zebym wyslal im rachunki, faktury i inne dokumenty auta zeby podniesc wartosc.
mam troche rachunkow za czesci, bedzie na ok 2500.
nie wiem czy im wysylac czy nie. teraz nie chca mi powiedziec na ile wyliczyl rzeczoznawca moje auto i na ile wyliczyl szkode, zaslaniaja sie tym ze to rzeczoznawca ma to u siebie.
czy jak im teraz nie podesle tego, to pozniej bede mogl sie odwolac i podac im te rachunki itp zeby podniesc wartosc auta?
|
_________________ stafciogarage@gmail.com |
|
|
|
|
mikolaj_r
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Mikołaj
Wiek: 37 Dołączył: 25 Paź 2005 Posty: 397 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 23 Gru 2008, 14:10 Re: szkoda całkowita
|
|
|
stafcio napisał/a: | ...oczywiscie dostalem informacje ze bedzie szkoda calkowita i koles chce zebym wyslal im rachunki, faktury i inne dokumenty auta zeby podniesc wartosc.
mam troche rachunkow za czesci, bedzie na ok 2500.
nie wiem czy im wysylac czy nie. teraz nie chca mi powiedziec na ile wyliczyl rzeczoznawca moje auto i na ile wyliczyl szkode, zaslaniaja sie tym ze to rzeczoznawca ma to u siebie.
czy jak im teraz nie podesle tego, to pozniej bede mogl sie odwolac i podac im te rachunki itp zeby podniesc wartosc auta?
|
Co to za ubezpieczalnia? Przecież musi Ci podać na papierze na ile wycenił auto przed kolizją i tzn. wrak. Poza tym zawsze można się odwołać od wyceny, musisz miec tylko jakąś podstawę. Nie licz na wysokie kwoty, jak podniesiesz tymi rachunkami wartość auta o 500 zł to bedzie duży sukces. |
|
|
|
|
stafcio
Model: Inne auto
Wersja: RST
Silnik: 1.6i8V/130KM
Imię: Paweł
Wiek: 43 Dołączył: 04 Lut 2007 Posty: 1068 Skąd: uRSynów
|
|
|
|
|
PumaRST
Princessa of Ułęż
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 09 Cze 2004 Posty: 3192 Skąd: OBR Niestachów
|
Wysłany: 23 Gru 2008, 16:09
|
|
|
wycenią ja na max 2500PLN z czego dostaniesz pewnie max 1500PLN i zachowasz auto.
rachunki podniosą wartość troche ale nie o tyle ile opiewaja.
Do puki nie podpiszerz dokumentów nie powinieneś dostac kasy a co za tym idzie powinineś mieć możliwąś odwołań. Swoja droga możesz zarządać rozliczenia szkody na podstawie FV z warsztatu który bedzie naprawiał auto i to raczej bym polecał nie zarobisz na tym ale bedziesz miał zrobione auto a jak weźmiesz kase to raczej gównianą. |
_________________ Ford Fiesta RS ZetecTurbo 207KM 250Nm ET: 13:85 RiP |
|
|
|
|
kubas
Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Fun
Silnik: 1.25i/75KM
Wiek: 47 Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 128 Skąd: Mosina
|
Wysłany: 23 Gru 2008, 19:16
|
|
|
PumaRST napisał/a: | wycenią ja na max 2500PLN z czego dostaniesz pewnie max 1500PLN i zachowasz auto |
mi fiestkę z 91 roku po podobnych przejściach tyle że mocniejszych wycenili na 2600 / 2100 (przed odwołaniem)
PumaRST napisał/a: | Do puki nie podpiszerz dokumentów nie powinieneś dostac kasy a co za tym idzie powinineś mieć możliwąś odwołań. |
to nie tak - ja nic nie podpisywałem ponieważ dostałem przelew - ZAWSZE masz możliwość odwołania |
_________________ kubas....
-fiat 126p
-opel kadett 1.6 x 2szt
-ford fiesta MK3
-ford mondeo MK2
-ford windstar
-ford fiesta MK4
ja chyba lubię autka |
|
|
|
|
Gilgamesz
Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Family
Silnik: 1.25i/75KM
Imię: Daniel
Wiek: 36 Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 87 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 23 Gru 2008, 20:56
|
|
|
matce w 2006 za lanosa z 98 dawali 4500 + wrak , na co sie nie zgodzilismy ( 2 tygodnie wczesniej auto kupione za 8000 ) zażądaliśmy naprawy i ta została wykonana , auto jeździ nienagannie, tak więc rzeczywiście lepiej żądać naprawy |
_________________ |
|
|
|
|
mikolaj_r
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Mikołaj
Wiek: 37 Dołączył: 25 Paź 2005 Posty: 397 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 23 Gru 2008, 23:05
|
|
|
Puma tutaj nie ma co podpisywać, na podstawie wyceny ubezpieczalnia wypłaca tzw. kwotę bezsporną, czyli różnicę między wycenami auta przed wypadkiem i wraku. Wypłacają ją od razu(do 30 dni od zgłoszenia szkody). W wypadku ewentualnych odwołań, dodatkowych wycen, sprzedaży wraku za cenę niższą niż wyceniona itp. dopłacają Ci różnicę.
Ponadto jeżeli jest szkoda całkowita to ubezpieczalnia pokrywa koszt naprawy jeżeli nie przekroczy ona wartości rynkowej samochodu. Natomiast musi to być naprawa oparta o fabryczne części i technologię(+jeszcze kilka innych wymagań w zalezności od ubezpieczyciela).
Gilgamesz nie ma czegoś takiego jak żądanie naprawy - to jest szkoda całkowita, bierzesz wrak, kwotę bezsporną + ewentualnie to co wywalczysz i tyle.
Ewentualnie jest jeszcze możliwość odkupu wraku przez ubezpieczalnie - choć zwykle ubezpieczalnia woli dopłacić róznicę miedzy wyceną a ceną sprzedaży komuś innemu. |
|
|
|
|
PumaRST
Princessa of Ułęż
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 09 Cze 2004 Posty: 3192 Skąd: OBR Niestachów
|
Wysłany: 24 Gru 2008, 07:32
|
|
|
nie wiem jak działa Link 4 ale każda normalna firma po wycenie szkody daje dokumenty do podpisu że przyjmujesz wysokość wypłaty (wniosek też zawiera opis szkód, dane właściciela, sume do wypłaty oraz rodzaj przkazu sumy - konto/przekaz itd), i w tym momęcie mozesz sie nei zgodzić lub zgodzić. tu mozesz sie odwoływac lub ciągnąc sprawe przy pomocy rzeczoznawcy z PZMotu itd. Nie ma czegoś takiego o czym pisze stafcio że nie udzielają informacji o sumie.
Co do wysokości sumy wypłaconej masz racje że biorą wartosć przed szkodą obliczają co zostaje wraz z wrakiem i wypłacja róznice - przy tej wartości bardzo gówniana sume.
dlatego proponuje zeby jednak brał naprawe bo moze a ta szkoda nie przekroczy wartości auta w naprawie. |
_________________ Ford Fiesta RS ZetecTurbo 207KM 250Nm ET: 13:85 RiP |
|
|
|
|
Gilgamesz
Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Family
Silnik: 1.25i/75KM
Imię: Daniel
Wiek: 36 Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 87 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 24 Gru 2008, 07:54
|
|
|
mikolaj_r napisał/a: | Gilgamesz nie ma czegoś takiego jak żądanie naprawy - to jest szkoda całkowita, bierzesz wrak, kwotę bezsporną + ewentualnie to co wywalczysz i tyle. |
mikolaj_r no właśnie nam to nie pasowało bo uważaliśmy, że jest to kwota za mała.Ojciec napisał odwołanie w którym napisał,że nie zgadza się z orzeczeniem i wnioskuję o naprawę. I taka naprawa miała miejsce . |
_________________ |
|
|
|
|
stafcio
Model: Inne auto
Wersja: RST
Silnik: 1.6i8V/130KM
Imię: Paweł
Wiek: 43 Dołączył: 04 Lut 2007 Posty: 1068 Skąd: uRSynów
|
Wysłany: 24 Gru 2008, 08:19
|
|
|
mają dać ocenę i wycenę w przyszłym tygodniu. wtedy zadecyduje czy brać to co dają czy się odwoływać z rachunkami za części itd. nie wiem czy jakis warsztat bedzie chcial to zrobic, nie wiem czy mi sie oplaca i chce z tym bawic zobaczymy co przyniesie przyszly tydzien. to co moge zrobic sam, to zdjąć zderzaki i ocenic szkody. |
_________________ stafciogarage@gmail.com |
|
|
|
|
Bart_Skrzyszow
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: C
Silnik: 1.1i/50KM
Imię: Bartek
Wiek: 40 Dołączył: 22 Kwi 2006 Posty: 300 Skąd: RRS / RZE / RDE
|
Wysłany: 29 Gru 2008, 13:21 Re: szkoda całkowita
|
|
|
stafcio napisał/a: | tydzien temu mialem spotkanie z dwoma autami. dziewczyna wjechala mi w tyl a ja polecialem na auto z przodu. |
Tutaj taka moja mała uwaga...
ponad miesiąc temu miałem podobne zdarzenie tylko byłem pasażerem..
Jadąc ze znajomą uderzyliśmy w auto przed nami, to walnęło pojazd z przodu.
U nas opel corsa, w środku seicento, z przodu taxi lanos. Corsa - rozbity trochę przód, seicento - skasowany tył i przód (poszły płyny), lanos - rozbity tylny zderzak.
Gość z seicento wylatuje z mordą, ble ble ble i chce 3tys do ręki. My chcemy wzywać policję. Oczywiście jemu to nie pasuje. Znajoma płacze itd... W końcu zadzwoniłem po policję, przyjechali, gość z seicento dalej skacze. Policjanci się go pytają za co 3 tys, on że tył i przód do roboty. Panowie z uśmiecham mu powiedzieli że może sobie wołać tylko za tył a za swój przód i tył lanosa ma zapłacić sam - chyba że ma AC. Gościowi kopara opadła, skakał jeszcze bardziej ale sprawa zakończyła się tak że i znajoma i on dostali po mandacie i punktach. On że nie zachował należytej odległości od pojazdu poprzedzającego.
Znajomej z OC ściągnęli tylko 500zł za jego tył.
Sam byłem wielce zdziwiony słowami policjanta że tak może sytuacja wyglądać - do listopada byłem święcie przekonany że wina jest zawsze ostatniego który najechał a tu taki zonk.
Jakby mi ktoś to opowiadał to bym nie uwierzył ale widziałem i słyszałem wszystko - dlatego tu piszę..
Zdrówko |
_________________
CZĘŚCI KOMPUTEROWE TANIO!!!
RABAT dla FKP
Kontakt gg: 6012945 lub PW.
Tel. 692 063 773, lub 017 745 15 75
Gwarancja, faktury VAT. |
|
|
|
|
awilk
Model: Ford Fiesta Mk5`01
Wersja: Fun
Silnik: 1.25i/75KM
Wiek: 39 Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 245 Skąd: Gać
|
Wysłany: 29 Gru 2008, 13:30
|
|
|
Bart_Skrzyszow, no to mamy ciekawa sytuacje w Polsce w takim razie. Jak mnie jakis tir przepchnie przez sznur samochodow to moze zabraknac kasy z OC i sie do konca zycia nie wyplace |
|
|
|
|
stafcio
Model: Inne auto
Wersja: RST
Silnik: 1.6i8V/130KM
Imię: Paweł
Wiek: 43 Dołączył: 04 Lut 2007 Posty: 1068 Skąd: uRSynów
|
Wysłany: 29 Gru 2008, 13:34
|
|
|
dostalem wycene szkody.
auto przed kolizja zostalo wycenione na 2600 za czego 12pln za kiere RS
robocizne wycenili za ok 5100 (w ASO 6400).
auto po wypadku jest wedlug nich warte 600pln wiec mi ma się dostac 2000.
zastanawiam sie czy w takim wypadku wysylac im papiery o dodatkowe czesci, moze cos podniosą wartosc auta przed wypadkiem, ale czy tym samym nie podniesie to warotsci wraku? babka z link4 powiedziala ze wrak zostal wyceniony na 600pln i nie bedzie zmieniona jego wartsc, ale jakos nie do konca brzmiala przekonywujaco. dzisiaj wieczorem zbiore kwity za czesci i wysle im, zobaczymy na jakiej zasadzie to bedzie rozliczone i ile wzrosnie wartosc auta.
auto jest pokancerowane ale da sie jezdzic, wyjalem lampy i wsadzilem je spowrotem, jest ok. zderzak poprawilem i przykrecilem, jest ok. nie ruszalem tylnego zderzaka i blotnika. jest jeszcze problem z klapa bo sie nie domyka jak kiedys, trzeba mocno jebnąć zeby zatrzasnąć. ehh, szkoda auta, pobujam sie nim troche i poszukam innego wozidła. |
_________________ stafciogarage@gmail.com |
|
|
|
|
mikolaj_r
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Mikołaj
Wiek: 37 Dołączył: 25 Paź 2005 Posty: 397 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 29 Gru 2008, 14:27
|
|
|
Co do wraku Stafcio to możesz go sprzedać komuś i jeżeli cena bedzie niższa niż 600 zł to ubezpieczalnia musi Ci zwrócić różnicę. Furtka ta jest o tyle korzystna ze możesz auto oddac na złom i np. dostać za niego przykładowe 200 pln. Ubezpieczalnia zwraca 400 pln. A Ty masz całą piwnicę części do xr2i Chyba nie muszę tłumaczyć jakim cudem Jakbyś miał jakieś wątpliwości to pytaj na PW, bo ja ostatnio też mam szkode całkowitą i trochę się już w temacie zorientowałem. Oczywiście ja sie nie pozbywam tylko naprawiam, choc to wbrew wszelkim wycenom, rachunkom i logice |
|
|
|
|
szynszyl
EKSTERMINATOR
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 50 Dołączył: 17 Lip 2004 Posty: 3784 Skąd: jasło
|
Wysłany: 29 Gru 2008, 19:50
|
|
|
awilk napisał/a: | auto przed kolizja zostalo wycenione na 2600 | zgadza się, tyle to warte.
stafcio napisał/a: | 12pln za kiere RS | sorry amortyzacja.
samochód może mieć nawet zote klamki - dalej ma wartość 2600.
nie jestem rzeczoznawcą, ale trochę wiem. Rachunki za części przydałyby się, jeśli byś wziął naprawę w ASO. żadne warsztaty Henia SzybkiejRączki.
nie lepiej mieć swoje wychuchane autko? trochę koło niego robiłeś?
mikolaj_r napisał/a: | Ty masz całą piwnicę części do xr2i | legalnie, to się nie opłaca. ma oddać całe 900 kg na złomie. |
_________________ 1% dla mojego syna |
|
|
|
|
mikolaj_r
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Mikołaj
Wiek: 37 Dołączył: 25 Paź 2005 Posty: 397 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 29 Gru 2008, 20:47
|
|
|
szynszyl napisał/a: |
mikolaj_r napisał/a: | Ty masz całą piwnicę części do xr2i | legalnie, to się nie opłaca. ma oddać całe 900 kg na złomie. |
Pojazd oddawany nie powinien ważyć mniej niż 90% masy własnej wpisanej w dowodzie rejestracyjnym, w przeciwnym wypadku, należy dopłacić do 10 zł za każdy kilogram. Tyle teorii, natomiast w praktyce moze to byc kwota nawet 1 zł/kg , kwestia dogadania się ze złomiarzem. |
|
|
|
|
kubas
Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Fun
Silnik: 1.25i/75KM
Wiek: 47 Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 128 Skąd: Mosina
|
Wysłany: 29 Gru 2008, 21:52
|
|
|
Bart_Skrzyszow napisał/a: | U nas opel corsa, w środku seicento, z przodu taxi lanos. Corsa - rozbity trochę przód, seicento - skasowany tył i przód (poszły płyny), lanos - rozbity tylny zderzak. |
Bart_Skrzyszow napisał/a: | Panowie z uśmiecham mu powiedzieli że może sobie wołać tylko za tył a za swój przód i tył lanosa ma zapłacić sam - chyba że ma AC. Gościowi kopara opadła, skakał jeszcze bardziej ale sprawa zakończyła się tak że i znajoma i on dostali po mandacie i punktach. On że nie zachował należytej odległości od pojazdu poprzedzającego.
Znajomej z OC ściągnęli tylko 500zł za jego tył. |
wszystko zależy czy całe zdarzenie ma miejsce podczas ruchu pojazdów (np w korku, gdzie auta jadą...powoli ale jadą, czy też podczas dojazdu do świateł) czy też jak w moim przypadku podczas postoju aut na światach właśnie - w pierwszym wypadku kierowcy mają obowiązek zachować tzw bezpieczny odstęp od poprzedzającego pojazdu a jego niezachowanie skutkuje jak opisałeś
natomiast podczas oczekiwania na zmianę świateł niezależnie jak daleko stoisz od poprzedzającego pojazdu nie ponosisz żadnej winy jak ktoś ci wjedzie w dupsko i przepchnie na kolejny samochód - wszystko idzie wtedy z OC sprawcy który wjechał jako pierwszy i spowodował cała serię zdarzeń |
_________________ kubas....
-fiat 126p
-opel kadett 1.6 x 2szt
-ford fiesta MK3
-ford mondeo MK2
-ford windstar
-ford fiesta MK4
ja chyba lubię autka |
|
|
|
|
Parzych
Prince of Biłgoraj 2012
Model: Ford Fiesta Mk6`06
Wersja: Ambiente
Silnik: 1.6Duratec 100KM
Imię: Jacek
Wiek: 50 Dołączył: 26 Kwi 2007 Posty: 8085 Skąd: WawaTeam/Praga
|
Wysłany: 29 Gru 2008, 22:20
|
|
|
kubas dobrze gada |
_________________ BARDZO PROSZĘ O NIE MĘCZENIE MNIE NA PW (ANI PRZEZ GG) PROŚBAMI DORADZENIA W SPRAWIE ZAKUPU AUTA (ANI W SPRAWACH MECHANIKI/ELEKTRYKI OGÓLNEJ I CAR AUDIO), NIE ZNAM SIĘ I MAM JUŻ DOŚĆ PISANIA TEGO KAŻDEMU!!! OD TEGO SĄ TEMATY W DZIALE "PRZED ZAKUPEM (ORAZ MECHANIKA/ELEKTRYKA/CAR AUDIO)"!!! DZIĘKUJĘ, DOBRANOC...
F16 w obiektywie Krzyśka Palińskiego
|
|
|
|
|
awilk
Model: Ford Fiesta Mk5`01
Wersja: Fun
Silnik: 1.25i/75KM
Wiek: 39 Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 245 Skąd: Gać
|
Wysłany: 30 Gru 2008, 01:19
|
|
|
Ale przepis to jest naprawde dziwny. Pomijajac juz tiry to wystarczy nawet i polonez zeby przepchnac takie biedne 900kg podczas dojazdu do swiatel, trzeba by odleglosci 100m trzymac zeby byc spokojnym. A moze byla to jednostkowa interpretacja przepisow przez policjantow?? Jest jakis konkretny paragraf do tej sytuacji czy stosuje sie ogolne przepisy?? |
|
|
|
|
stafcio
Model: Inne auto
Wersja: RST
Silnik: 1.6i8V/130KM
Imię: Paweł
Wiek: 43 Dołączył: 04 Lut 2007 Posty: 1068 Skąd: uRSynów
|
Wysłany: 30 Gru 2008, 09:01
|
|
|
szynszyl napisał/a: |
Rachunki za części przydałyby się, jeśli byś wziął naprawę w ASO. żadne warsztaty Henia SzybkiejRączki.
nie lepiej mieć swoje wychuchane autko? trochę koło niego robiłeś?
|
no mam rachunków na ponad 3000. wysle im wszystko, zobaczymy co oni na to. wszystko robilem sam w garażu. |
_________________ stafciogarage@gmail.com |
|
|
|
|
|