Przesunięty przez: Freeman 25 Wrz 2013, 16:50 |
[MK3] PUENTA RESURRECTION czyli XR2i w rękach Moni |
Autor |
Wiadomość |
Parzych
Prince of Biłgoraj 2012
Model: Ford Fiesta Mk6`06
Wersja: Ambiente
Silnik: 1.6Duratec 100KM
Imię: Jacek
Wiek: 50 Dołączył: 26 Kwi 2007 Posty: 8085 Skąd: WawaTeam/Praga
|
Wysłany: 20 Sty 2012, 02:12
|
|
|
Z tego co wypaczyłem, Tuśka (jako Puenta) miała w Poznaniu na lusterku takie cuś
Jakby co, mogę toto przerobić na wektory... |
_________________ BARDZO PROSZĘ O NIE MĘCZENIE MNIE NA PW (ANI PRZEZ GG) PROŚBAMI DORADZENIA W SPRAWIE ZAKUPU AUTA (ANI W SPRAWACH MECHANIKI/ELEKTRYKI OGÓLNEJ I CAR AUDIO), NIE ZNAM SIĘ I MAM JUŻ DOŚĆ PISANIA TEGO KAŻDEMU!!! OD TEGO SĄ TEMATY W DZIALE "PRZED ZAKUPEM (ORAZ MECHANIKA/ELEKTRYKA/CAR AUDIO)"!!! DZIĘKUJĘ, DOBRANOC...
F16 w obiektywie Krzyśka Palińskiego
|
|
|
|
|
mmbu
Model: Ford Fiesta Mk5`01
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i16V/100KM
Dołączył: 29 Gru 2009 Posty: 327 Skąd: WF
|
Wysłany: 9 Lis 2012, 17:51
|
|
|
To chyba jeździ i klepie jak diesel... |
_________________ jak ktoś się p... urodził, to skowronkiem nie umrze
Umiesz liczyć? Licz na siebie...
Moje Allegro |
|
|
|
|
Żółwik Tuptuś
Ninja TEAM
Model: Ford Fiesta Mk1`81
Wersja: Turbo
Silnik: Inny
Dołączyła: 29 Maj 2004 Posty: 4354 Skąd: Z Galapagos
|
Wysłany: 9 Lis 2012, 17:53
|
|
|
ooooo
Monia - jakbyście nie wiedzieli czemu klepie to Wam pomogę |
_________________ Wanna Rallye Team
&
Bad Boys Racing Team
ADHD/Adrenaline |
|
|
|
|
MONIA
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 45 Dołączyła: 27 Lis 2004 Posty: 364 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 11 Lis 2012, 22:21
|
|
|
Żółwik Tuptuś napisał/a: | ooooo
Monia - jakbyście nie wiedzieli czemu klepie to Wam pomogę |
Żołw Ty lepiej pomóż na niemoc twórczą co mnie trzyma od ok roku Tyle się wydarzyło ,dobra dusza naprawiła,trochę sie popsiuło ON nie trzeba tankować ....a ja nie ma weny do pisania |
_________________ Była RS 1800...
jest PUENTA RESURRECTION
"Przez 3000 lat człowiek usiłował wyjaśnić przyczynę złych nastrojów.Tymczasem Ford pokazał nam jak sobie z nimi radzić" J.Clarkson
|
|
|
|
|
MONIA
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 45 Dołączyła: 27 Lis 2004 Posty: 364 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 12 Sie 2013, 20:34
|
|
|
Aaaa eee yymmm to ja Tusia rozrabiara
Opowiem wam ostatnia w tym temacie historię…Jesteśmy komuś to winne
Dawno ,dawno temu jakieś półtora Roku…pochorowałam się strasznie
Ledwie wyjechałam z zabezpieczenia podwozia już mnie Pańcia zagoniła do pewnego Gentelmana
Diagnoza była straszna i stawiała pod znakiem zapytania moja dalszą przyszłość…..
Otóż miało być pięknie tylko z uszczelką pod głowicą …
Pańcia Panikara (jjjaaak zwykle ) już miała komuś zlecić wymianę uszczelki…ale znała historię tego człowieka i jego auta…pozostawał Fordon i laweta do BGD = kolejne pieniądze do wydania których nie było….
Najprościej byłoby kupic drugi silnik ..ale CVH jest specyficzne zarżnięte ale jedzie,nie wiadomo kiedy byłoby bubu z głowica,
Po konsultacjach padła decyzja robić,trzeba było ruszyć kartę kredytową uszczelka nie droga,planowanie głowicy jeszcze w warunkach finansowych ,2 miesiące makaronu z Vegetą na obiad i damy radę ….
Pańcia nie spała po nocach,rozważała za i przeciw ..zaufanie miała tylko do Fordona - za daleko laweta/albo hol w listopadzie brrrrr ,warsztat nie wchodził w grę sama robocizna ok. 1000 +planowanie i części – pół Roku makaronu z Vegetą ,oddanie do wstępnie umówionego mechanika – nerwy czy Tuśka nie powtórzy losu samochodu tego mechanika z zatartym silnikiem …
Wtedy staje się cud ..tak właśnie CUD
Pańcia dostaje tajemniczego sms-a „Potrzebujesz pomocy ze swoim CVH zadzwoń”
Kii cholera ,kto robił sobie jaja z tragedii Narodowej p.t.wywalona uszczelka pod głowicą.
Pytania kto skąd ,potem kumanie tak :diagnozowanie telefoniczne Fordon,Mafia płakanie Trzeci,
Hmmmmm potem krótka podpowiedź,ataaak na gg taaak.. wiem kto to
Tak więc po rozkminkach Pańci trafiłam do pewnego gentelmana razem z kartonem części uszczeleczek,pirdułeczek.
Gentelman po kilku dniach zaczął rozbierać moje serduszko przy okazji pozbawiając wszelkich bebechów tajemnicze coś co kiedyś chyba było Volvem Jwalki z moim strepteasem równolegle z Volvo ..ahh ten brunecik
Wykonał do Pańci telefon ….jak usłyszałam co się dzieje z moją czapka ,chciałam pozbierać fatałaszki i jechać się przefarbować na zielono i zjechać z Grota do Wisły…
Diagnoza ostateczna: Głowica dęba prawie stoi,wałek rozrządu wytarty pięknie ,krzywki okrągłe, rozrząd…hmmm w pasku brakowało kilku ząbków..
Dobrze że mnie w domu nie było ….byłyby dwie opcję „Suko jedna na żyletki pójdziesz” i „ Za co,skąd,dlaczego ciągle coś….”.
Jak Gentelman opowiadał opcja była druga
Lista zakupów wydłużyła się niemiłosiernie o nowy wałek rozrządu,kompletny rozrząd z napinaczami i pompa wody SKFa,uszczelniacze zaworowe,uszczelki c.d.głowicę płyny oleje i inne termostaty itp…..
Wałek Gentelman wyrwał nowy na Allegro – modliliśmy się żeby był ten i ten i tylko ten – ciężko jest kupic cokolwiek nowego do poczciwego 23 letniego CVH
Głowicę – wypolerowaną od dupki strony – sportkowaną Fordon namierzył u Mafiosa
Zawory tak na wszelki wypadek,Żołw wygrzebał ze swoich zbiorów i trafiły do Bydgoszczy do Fordona J
Reszta srutututu płynów ,filtrów zakupiona w sławetnej hurtowni motoryzacyjnej po zniżkach RS Garage
Jak Pańcia usiadła i zaczęła liczyć wyszło na to że drugą XRkę by kupiła….jeszcze doszło składanie głowicy,planowanie,docieranie i szlifowanie zaworków w najlepsiejszej na świecie Warszawskiej Głowiciarni na Grochowskiej,gdzie Pańciowy Tatko ranimował Junaki i inne Polonezy J
Pańcia nie goniła nawet bała się zadzwonić…człowiek o wielkim sercu i umiejętnościach składał misternie czapeczkę a ja na koniec miałam w tłumiku odpalanie i opuszczanie cieplutkiego apartamentu
No cóż moja wrodzona złośliwość ,nie pozwalała mi na proste i piękne odpalenie po remoncie.
Pańcia no cóż odbierała telefony,smsy już na lajcie ,ale dawała się jeszcze wkręcać Gentelmanowi… hihihihi
Nadejszła Wiekopomna Chwila pewnego zimnego wieczora chyba w grudniu …jakoś tak Srebna strzała przywiozła Pańcię.
Pańcia chyba ryczała nie pamiętam a ja dostałam kolejna szansę na papuciowe życie u Pańci
A jaaaa jak wróciłam to to to to już miałam pomarańczową siostrzyczkę i Pańcia o!!!!!!!
Wiecie co jest najpiękniejsze……pańcia mów!
Cześć wszystkim ..na początku przeproszę za nieobecność …i długie zaniedbanie tematu.
Życie postawiło na mojej drodze kilku dobrych ludzi ,potwierdziło że zawsze można na innych polegać bez względu na czas i okoliczności.
Podziękowania dla
Maćka B. teraz MMBU zwanego w tej historii Gentelmanem który w sposób idealny ogarnął całą mechanikę za skromne moje „Dziękuję”
Dla Fordona,Mafiosa ,Żółwia , Trzeciego….za mędzenie – standarcik
Z historii nowszych ….w Wigilię 2012 nabiłam ja tak ja nabiłam Tuśce guza na Siekierkach jak Panienka w AUDI A3 zaczęła przede mna tańczyć na barierkach…i niech nie gadają że nie ma czarnych dup i dziur na estakadach i samej trasie Siekierkowskiej tybardziej podczas zamarzającej szadzi…skutki..obluzowany kierunek i pęknięty zderzak.
Do dziś …..Tuśka jeszcze raz w styczniu tego Roku porzygała olejem przez otwór od bagnetu równolegle z ubytkiem płynu chłodniczego…nie muszę mówić z czym te symptomy się kojarzyły…..
Maciek już miał telefony z płaczem – popsiuuułooo się
A ta
Menda „tylko” sobie przymroziła odmę i rozszczelniła nagrzewnicę domagając się tym samym przedterminowej wymiany oleju,nowej nagrzewnicy,płynu chłodniczego – tym razem zielony – różowy już beeee
Mechanika została zakończona
Do pełnej doskonałości pozostała tylko poprawka blacharki sprzed 3-4 lat + usuwanie skutków „niekontrolowanego” latania bokiem po Siekierkach jak również usuwanie ze zderzaków skutków srających gołąbków – regularnie dokarmianych przez RadioMaryjową sąsiadkę.
Wyszły rządkiem pypcie na tylnej klapie ,pryszcz na środku maski i standardowo reperaturka wlewu paliwa dała dupska po ostatnim remoncie.
Mamy nową maskę , drugi przedni zderzak + klika rzeczy zapasowych Xrkowych psujów standardowych
………ale już nie dokończę samochodu.
Ze względu na topniejące finanse i stan mojego zdrowia które te finanse będzie pochłaniało w najbliższym czasie i Żółw cholero nie pisz na FB że przebadasz
(od września będę potrzebowała małe autko ze wspomaganiem)
Tusia będzie szukała nowego właściciela…
Dla wszystkich Pań straszcie s...li NFZetem niech dają skierowanie na USG nie MAMMO! |
_________________ Była RS 1800...
jest PUENTA RESURRECTION
"Przez 3000 lat człowiek usiłował wyjaśnić przyczynę złych nastrojów.Tymczasem Ford pokazał nam jak sobie z nimi radzić" J.Clarkson
|
|
|
|
|
MONIA
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 45 Dołączyła: 27 Lis 2004 Posty: 364 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 9 Wrz 2013, 21:17
|
|
|
Tusia w nowych ,mam nadzieję dobrych i odpowiedzialnych rękach,dziwne to uczucie patrzec jak znika za zakrętem 5 lat powiązania pępowiną auta z człowiekiem
.Pocieszające jest to że zostaje w "rodzinie" Bądź grzeczna .... |
_________________ Była RS 1800...
jest PUENTA RESURRECTION
"Przez 3000 lat człowiek usiłował wyjaśnić przyczynę złych nastrojów.Tymczasem Ford pokazał nam jak sobie z nimi radzić" J.Clarkson
|
|
|
|
|
Freeman
Zarząd / Administrator
Model: Ford Fiesta Mk3`89
Wersja: C
Silnik: 1.1i/50KM
Imię: Sławek
Wiek: 42 Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 3513 Skąd: Ostrzeszów
|
|
|
|
|
MONIA
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 45 Dołączyła: 27 Lis 2004 Posty: 364 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 9 Wrz 2013, 21:29
|
|
|
odezwie się na pewno zdradzę tylko że zostaje w Wawie |
_________________ Była RS 1800...
jest PUENTA RESURRECTION
"Przez 3000 lat człowiek usiłował wyjaśnić przyczynę złych nastrojów.Tymczasem Ford pokazał nam jak sobie z nimi radzić" J.Clarkson
|
|
|
|
|
Parzych
Prince of Biłgoraj 2012
Model: Ford Fiesta Mk6`06
Wersja: Ambiente
Silnik: 1.6Duratec 100KM
Imię: Jacek
Wiek: 50 Dołączył: 26 Kwi 2007 Posty: 8085 Skąd: WawaTeam/Praga
|
Wysłany: 9 Wrz 2013, 21:33
|
|
|
Chyba wiem kto kupił, pytał mnie o Puentę na ostatnim spocie... |
_________________ BARDZO PROSZĘ O NIE MĘCZENIE MNIE NA PW (ANI PRZEZ GG) PROŚBAMI DORADZENIA W SPRAWIE ZAKUPU AUTA (ANI W SPRAWACH MECHANIKI/ELEKTRYKI OGÓLNEJ I CAR AUDIO), NIE ZNAM SIĘ I MAM JUŻ DOŚĆ PISANIA TEGO KAŻDEMU!!! OD TEGO SĄ TEMATY W DZIALE "PRZED ZAKUPEM (ORAZ MECHANIKA/ELEKTRYKA/CAR AUDIO)"!!! DZIĘKUJĘ, DOBRANOC...
F16 w obiektywie Krzyśka Palińskiego
|
|
|
|
|
Freeman
Zarząd / Administrator
Model: Ford Fiesta Mk3`89
Wersja: C
Silnik: 1.1i/50KM
Imię: Sławek
Wiek: 42 Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 3513 Skąd: Ostrzeszów
|
Wysłany: 9 Wrz 2013, 21:55
|
|
|
I znowu spisek wawy. Nawet niepowiedzą. Żartuję jakby co. Czekamy na coming out nowego właściciela. |
_________________ Znalazłeś odpowiedź na forum? Daj znać jak usunąłeś problem/usterkę.
Fiesta Klub Polska na YouTube
Planujesz zakup auta lub innej rzeczy? Szukasz porady? Zajrzyj do działu "Przed zakupem"
Pochwal się swoim autem |
|
|
|
|
pszczola
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i/104KM
Imię: Darek
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14 Skąd: Wwa
|
Wysłany: 9 Wrz 2013, 22:15
|
|
|
|
|
|
|
|
MONIA
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 45 Dołączyła: 27 Lis 2004 Posty: 364 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 9 Wrz 2013, 22:20
|
|
|
pszczola napisał/a: | :yes: | bliźniaczki |
_________________ Była RS 1800...
jest PUENTA RESURRECTION
"Przez 3000 lat człowiek usiłował wyjaśnić przyczynę złych nastrojów.Tymczasem Ford pokazał nam jak sobie z nimi radzić" J.Clarkson
|
Ostatnio zmieniony przez MONIA 9 Wrz 2013, 22:23, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
pszczola
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i/104KM
Imię: Darek
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14 Skąd: Wwa
|
Wysłany: 9 Wrz 2013, 22:22
|
|
|
No wreszcie swojej pare znalazłem |
|
|
|
|
jsiara
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i/104KM
Imię: Janek
Dołączył: 09 Wrz 2013 Posty: 1 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 9 Wrz 2013, 22:36
|
|
|
Witam,(póki co półoficjalnie)
Jeszcze na gorąca bo i zakup dopiero co sfinalizowany, ale razem z @pszczola byliśmy dziś wieczór w Otwocku i właśnie to mojej skromnej osobie przypadł zaszczyt zostania nowym właścicielem tejże fiesty. Także teraz bedą w Wawie bliźniaczki |
|
|
|
|
|