|
Przesunięty przez: szynszyl 31 Maj 2014, 08:13 |
[MK3] Strzela i kaszle |
Autor |
Wiadomość |
spox247
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: CLX
Silnik: 1.8i16V/130KM
Wiek: 33 Dołączył: 30 Maj 2013 Posty: 33 Skąd: Zwardoń
|
Wysłany: 7 Cze 2013, 19:22
|
|
|
witam. Tez miałem kiedyś 1.3 na gaźniku i te same objawy. Okazało się że w środku jest membana którą naciska się wraz z dodawaniem gazu. Ona mi pękła i wtedy silnik pracował jak traktor, nierówno. W trakcie trzęsło całym samochodem a silnik zachowywał się tak jakby nie palił na wszystkie cylindry. Owa membranka znajduje się z tyły gaźnika pod takim kwadratowym metalem przykręconym 4 śrubami, wchodzi tam popychacz połączony linką gazu ale po przeciwnej stronie. Miałem gaźnik webera. Możesz sprwadzic, może to akurat to. Pozdrawiam:) |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 7 Cze 2013, 21:21
|
|
|
To co piszesz to pompka przyspieszacza,,, utrwalona może utrudniać rozruch i powodować chwilowe zaksztuszenie się silnika przy gwałtownym naciśnięciu gazu,,, pęknięta membrana spowoduje że paliwo będzie się lać do środka,,, pompke łatwo rozregulować, a wpływ na spalanie ma całkiem spory. |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
spox247
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: CLX
Silnik: 1.8i16V/130KM
Wiek: 33 Dołączył: 30 Maj 2013 Posty: 33 Skąd: Zwardoń
|
Wysłany: 10 Cze 2013, 09:27
|
|
|
no tak tylko że po wymianie tej membrany szarpanie ustało... |
|
|
|
|
spox247
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: CLX
Silnik: 1.8i16V/130KM
Wiek: 33 Dołączył: 30 Maj 2013 Posty: 33 Skąd: Zwardoń
|
Wysłany: 10 Cze 2013, 09:56
|
|
|
joemix mógłbyś mi wytłumaczyć jak działa gaźnik? Myślę że wielu forumowiczom pomoże to w walce z tym skomplikowanym urządzeniem:) nie chce się z nikim kłócić ani sprzeczać ale nie tylko mnie ten gaźnik bolał... Przez niego mam teraz 1.6 zetec'a |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 10 Cze 2013, 15:40
|
|
|
Ok to tak z pamięci,,,
W gaźniku jest komora na paliwo - jego poziom utrzymuje pływak z zaworem, jak poziom paliwa opada, to zaworek się otwiera, paliwo się dolewa, jak jest "full" to się zamyka,,, jak we spłuczce w kiblu, poziom paliwa to ważna rzecz musi być ciut poniżej dyszy, czyli tak aby nie wylewało się samo do gardzieli,,, gardziel to przewężenie w gaźniku, w którym powietrze przyspiesza, tworząc niewielkie podciśnienie,,, jednocześnie wysysając paliwo z dyszy, robi się mgiełka która leci dalej,,, - by można było sterować autem, pod tym wszystkim jest przepustnica która się reguluje (pedałem gazu) ile powietrza ma przelatywać,,, ponieważ jak auto pracuje na wolnych to przepustnica jest generalnie zamknięta (nie do końca, ale prawie) to wolno przelatujące powietrze i tak by nie wysysało paliwa, dlatego to wszystko omija kanał, którym lecie powietrze jest i dysza wolnych obrotów,,, +12V do gaźnika, to dla zaworka które tę dyszę odcina po wyłączeniu zapłonu,,, co ciekawe na wolnych silnik (nie tylko gaźnik, mono też) pracuje na powietrzu z pod pokrywy zaworów. Ponieważ jak silnik jest zimny to paliwo się skrapla we wnętrzu to do rozruchu trzeba ostro wzbogacić mieszankę, zakrywa się dolot powietrza, aby tworząc większe podciśnienie silnik wysysał więcej paliwa,,, przepustnica ssania znajduje się nad tym całym bałaganem,,, Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze gwałtowne przyśpieszanie, dodając ostro gazu, z racji bezwładności powietrza silnik może się krztusić, dlatego jest ta pompka, która wstrzykuje dodatkowo paliwo przy każdym dociśnięciu pedału gazu wzbogacając na chwilę mieszankę,,, stad w gaźnikach taka wielka różnica w spalaniu miasto (kiedy pompka działa prawie non stop) i trasa (kiedy nie działa wcale),,, dodatkowo pompka potrafi podawać (przez jakiś czas) paliwo na wyłączonym silniku, i dlatego w gaźnikach nieraz naciska się gaz przed włączeniem rozrusznika i dlatego gaźniki łatwo zalać (świece zalewają się paliwem i nie ma iskry)
Dlatego w gaźnikach:
* Poziom paliwa jest bardzo ważny - ustala się pływakiem to
* Jak się włączy na max ssanie to silnik się zadusi, dlatego jest układ który po przekroczeniu pewnego "przymknięcia" uchyla przepustnice - stąd wyciągając ssanie silnik ma dużo wyższe obroty niż normalnie, drugi połączony z nim układ uchyla ssanie jeśli damy gazu za dużo - regulacja tego układu tez jest ważna i ma wpływ na prace silnika
* Pompka przyspieszacza - to w jakich zakresach ruchu pedału gazu ma pracować i ile paliwa podawać - przy odrobinie pecha można unieruchomić auto albo zrobić sobie 20L/100
* Dysze i śruby regulacyjne które ustalają stosunek paliwa do powietrza, może być spalanie w kosmos i/lub trucie spalinami że hej,,,
W sumie to jedyna rzecz jaką można bezkarnie w gaźnikach kręcić jest śruba ustalająca spoczynkowe położenie przepustnicy (w mk3 dostosowana by kręcić nią ręką) - czyli potocznie od wolnych obrotów,,, każda inna może pociągnąć za sobą spore konsekwencje (głownie w spalaniu), bo przekręcimy pół obrotu w prawo, potem cofniemy i już niestety nie będzie to samo,,,
O dobrego gaźnikowca coraz trudniej |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
spox247
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: CLX
Silnik: 1.8i16V/130KM
Wiek: 33 Dołączył: 30 Maj 2013 Posty: 33 Skąd: Zwardoń
|
Wysłany: 10 Cze 2013, 16:26
|
|
|
jak pisałes gaźnik pracuje na zasadzie podciśnienia więc jeśli gdzies jest układ nieszczelny silnik pracuje nierówno, jest słaby i przy dodawaniu gazu może kaszleć. Tak samo gaźnik powinno się czyścić ale nie polecam tego osoba nie znającym budowy gaźnika. |
|
|
|
|
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.
| |
|