Przesunięty przez: szynszyl 30 Maj 2014, 08:43 |
[MK3] Łożyska - tył grzeją się |
Autor |
Wiadomość |
gdereck
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: Inna
Silnik: 1.25i/75KM
Dołączył: 30 Maj 2010 Posty: 22 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 3 Maj 2013, 13:32
|
|
|
Jeszcze jedna uwaga. Wygląda na to, że w Mk1/2 dokręca się nie dużym momentem jak w Mk3, o którym mowa w wątku tylko na wyczucie - stąd podkładka blokująca i zawleczka. Tak więc nie zasugeruj się tymi 280Nm, o których mowa wyżej.
Prawdopodobnie u Ciebie wygląda to podobnie jak w Audi 80. Przejrzyj ten wątek by mieć wyobrażenie, o co chodzi.
http://www.audi80.pl/b3-a...owy-vt42806.htm
A tutaj masz schemat z listą części w Mk1:
http://www.fordopedia.org...iesta-mk1/E3.20 |
|
|
|
|
sAdam
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CLX
Silnik: 1.1/50KM
Imię: Adam
Wiek: 37 Dołączył: 19 Paź 2012 Posty: 6 Skąd: Darłowo
|
Wysłany: 3 Maj 2013, 17:54
|
|
|
Dzieki za odpowiedź. Już chyba sobie z montarzem poradzę:)
W pakiecie który kupiłem nie mam zawleczki a w piaście nie mam na nią otworu. Wydaje mi się że producent przewidział tylko iż jadąc do przodu nakrętka będzie dokręcać łożysko. Wie ktoś może dlaczego dostałem jeden symmering a dwa łożyska?
Edit: Super stronki, dzięki Wątpliwości rozwiane Jutro biorę się za osadzanie. |
|
|
|
|
gdereck
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: Inna
Silnik: 1.25i/75KM
Dołączył: 30 Maj 2010 Posty: 22 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 3 Maj 2013, 18:14
|
|
|
Bo tak jak widać na diagramie łożyska są dwa. Jedno wchodzi w bęben od wewnątrz, drugie od zewnątrz. Od wewnątrz uszczelnione jest simmerringiem (wciskasz go w bęben po włożeniu do środka nasmarowanego łożyska). Od zewnątrz całość jest uszczelniona metalowym kapselkiem dzięki czemu nie jest potrzebny dodatkowe uszczelnienie gumowe. |
|
|
|
|
gdereck
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: Inna
Silnik: 1.25i/75KM
Dołączył: 30 Maj 2010 Posty: 22 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 3 Maj 2013, 18:28
|
|
|
Nie pomieszałeś czegoś z tym linkiem? W tej aukcji jest w komplecie zawleczka bo to do rocznika 77-89. W nowszym modelu nakrętkę faktycznie dokręca się dużym momentem zamiast regulować docisk i blokować zawleczką. Najtrudniejszą częścią operacji będzie właściwe, równomierne wprasowanie bieżni w bęben. W przeciwnym razie łożysko będzie źle pracować (opornie, grzać się) i szybko padnie. |
|
|
|
|
sAdam
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CLX
Silnik: 1.1/50KM
Imię: Adam
Wiek: 37 Dołączył: 19 Paź 2012 Posty: 6 Skąd: Darłowo
|
Wysłany: 3 Maj 2013, 21:24
|
|
|
Już po opublikowaniu posta się zorientowałem co napisałem w "edicie" Łożyska faktycznie pomieszałem mam kupione łożysko tej firmy ale do mojego rocznika bez zawleczki. Podczas montażu będę miał na uwadze Twoje uwagi Jeszcze jedno pytanie, co gdybym zostawił starą bieżnię?? Łożysko zostało uszkodzone przez ściąganie bębna. Wiem że zaleca się wymianę całości, ale zaleca się wiele ... |
|
|
|
|
gdereck
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: Inna
Silnik: 1.25i/75KM
Dołączył: 30 Maj 2010 Posty: 22 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 3 Maj 2013, 22:50
|
|
|
To chyba nie jest najlepszy pomysł. Przede wszystkim dlatego, że jak sądzę, w różnych łożyskach mogą występować niewielkie różnice w wymiarach elementów. Całe łożysko wraz z bieżniami musi zmieścić się w przewidzianej dlań przestrzeni, co da się uzyskać różnymi wymiarami wewnętrznymi samego łożyska (np. grubsza bieżnia - mniejsze wałki). Dlatego obawiam się, że to po prostu może nie do końca pasować. Poza tym ta bieżnia już na pewno jest trochę zużyta, więc jak robić to już chyba porządnie. Możesz spróbować zrobić taki manewr jak mówisz i po dokręceniu sprawdzić, czy bęben obraca się bez oporów i bez luzów. Ja bym chyba po prostu to ściągnął i udał się do mechanika z prośbą o wyprasowanie starych bieżni i wprasowanie nowych na prasie. Koszt takiej usługi będzie raczej niewielki - bo dla mechanika to stosunkowo niewiele pracy (na pewno mniej niż kompletna usługa wymiany łożyska), a Ty przynajmniej będziesz miał spokojną głowę, że robota została wykonana od początku do końca. |
|
|
|
|
gdereck
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: Inna
Silnik: 1.25i/75KM
Dołączył: 30 Maj 2010 Posty: 22 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 4 Maj 2013, 00:22
|
|
|
Zajrzałem do instrukcji Haynes'a dla Mk3 żeby potwierdzić czy dobrze napisałem i generalnie dobrze Jeszcze kilka uwag uzupełniających:
- jeżeli będziesz miał problem ze zdjęciem bębna, bo szczęki będą go trzymały za rant, który się w nim wyfrezował, w tylnej osłonie bębna jest szpara (fabrycznie zaślepiona gumową zatyczką - należy ją wyjąć), przez którą można pogmerać śrubokrętem żeby odblokować mechanizm samoregulacji szczęk. Dzięki temu szczęki się cofną i przestaną trzymać bęben. Oczywiście hamulec ręczny musi być zwolniony
- nakrętka przy lewym kole ma lewy gwint
- moment dokręcenia nakrętki 250-290Nm (ponieważ określiłeś siebie jako laika wyjaśniam, że to całkiem sporo. Nakrętki kół to standardowo 85Nm. Przyda się przedłużka)
- uważaj by przy wyciąganiu simmerringa i bieżni nie uszkodzić bębna. Simmerring można podważyć śrubokrętem. Bieżnie można wybić młotkiem i jakimś wybijakiem ale trzeba to robić równomiernie dbając by bieżnia się nie przekrzywiła tylko wychodziła równo (przykładając wybijak raz z jednej, raz z drugiej strony). W przeciwnym razie może się zaklinować i uszkodzić bęben
- wbijać też trzeba równomiernie z przyczyn wymienionych powyżej
- wbij nowy simmerring w bęben przez kawałek drewna, zwracając uwagę by wcisnąć go właściwą stroną. Przed założeniem bębna posmaruj wnętrze simmerringa smarem by gładko wszedł na czop piasty
- przed założeniem nowych bieżni wyczyść dokładnie frez w bębnie by bieżnie mogły równo wejść do samego końca - i tak je wbij
- podczas dokręcania nakrętki należy obracać bęben by łożyska się właściwie "ułożyły"
- zasadniczo zaleca się wymianę nakrętki oraz kapsla. Kapsel koniecznie jeżeli nie uda Ci się go wyjąć tak by go nie uszkodzić. Niestety, mało kto daje te elementy w komplecie. Z tego co widzę na Allegro, tylko FAG razem z łożyskami daje kapsel i dwie nakrętki (lewą i prawą).
Więcej już chyba na ten temat nie wymyślę. Mam nadzieję, że przyda się Tobie i "potomności" Powodzenia! |
|
|
|
|
sAdam
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CLX
Silnik: 1.1/50KM
Imię: Adam
Wiek: 37 Dołączył: 19 Paź 2012 Posty: 6 Skąd: Darłowo
|
Wysłany: 4 Maj 2013, 09:06
|
|
|
Przyda się, Dziekuje
Edit: Wymieniłem łożysko Poszło łatwiej niż się spodziewałem |
|
|
|
|
Luffy
Model: Ford Fiesta Mk4`96
Wersja: Ghia
Silnik: 1.25i/75KM
Imię: Michał
Wiek: 30 Dołączył: 10 Mar 2013 Posty: 11 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 12 Maj 2013, 20:59
|
|
|
mam pytanie używałeś pracy czy "wstukiwałeś" owe łożysko nasadką lub młotkiem ? |
|
|
|
|
sAdam
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CLX
Silnik: 1.1/50KM
Imię: Adam
Wiek: 37 Dołączył: 19 Paź 2012 Posty: 6 Skąd: Darłowo
|
Wysłany: 12 Maj 2013, 22:21
|
|
|
Młotkiem nabijałem bieżnie przez starą bieżnie. Kolega przytrzymał tylko żeby było równo i gra |
|
|
|
|
|