|
[MK4] Falowanie obrotów |
Autor |
Wiadomość |
Bochun
Model: Ford Fiesta Mk4`96
Wersja: Flair
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Łukasz
Dołączył: 27 Kwi 2012 Posty: 25 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2 Lip 2012, 16:51
|
|
|
JoeMix napisał/a: | Bochun napisał/a: | JoeMix czy wystarczy rozpięcie tej kostki do której idą przewody z VSS (photo) | Tak, jeśli komputer ma "bzika" to wszystko "będzie grało",,, |
Po przejechaniu kliku km, stwierdzam, że niestety nie zauważyłem znaczącej różnicy.
Tzn.:Już po lekkim rozgrzaniu silnika auto zaczęło gasnąć po wciśnieciu sprzęgła po nawet nieznacznym dogazowaniu (np. dojazd do świateł). Być może nawet odrobinę częściej niż z podłączoną kostką. Co do spadku mocy to nie miałem okazji zweryfikować.
Więc pewnie czujnik VSS do wymiany (oryginał ok 250zł, zamiennik 110zł + koszt wymiany 50-60zł)
Do tych wszystkich nieszczęsnych objawów dodam, że podczas mocnego przygazowania z rury wydechowej idzie trochę czarnego dymu (niestety nie ja patrzyłem), co ponoć sugeruje zbyt dużą ilość paliwa podczas spalania....to by pasowało do moich parametrów spalania...ale wszystkie te informacje posiadam ze słyszenia i nie wiem na ile to realna sytuacja.
Świece i przewody wymieniłem na nowe 2 m-ce temu, a teraz posprawdzałem czy są dobrze podokręcane i podłączone, brak różnicy w zachowaniu auta, więc raczej nie tędy droga....
...może to CPP (czujnik położenia przepustnicy) albo przepływka?
...a może sonda lambda?...albo zapchany kat? (w sumie to nawet nie wiem czy taki owy posiadam )
- a może po prostu czujnik temp. daje błędne dane i wpływa na sterowanie silnikiem (wtryskami)...
....jakieś pomysły?
Spróbuję jeszcze znaleźć jakiś program obsługujący protokół SAE J1850 PWM na ELMie327 by się podłączyć do komputera...jak się nie uda to będę zmuszony podjechać gdzieś do mechanika z komputerem...jakieś błędy powinny być odnotowane przy takim zachowaniu silnika |
_________________ ...nie oglądaj się za siebie, bo Ci ktoś z przodu przypi......;) |
|
|
|
|
Marcin
Model: Inne auto
Wersja: Titanium X
Silnik: 2.0 16V
Imię: Marcin
Wiek: 39 Dołączył: 10 Kwi 2006 Posty: 3094 Skąd: Krosno Odrz.
|
Wysłany: 3 Lip 2012, 08:51
|
|
|
Bochun napisał/a: | Więc pewnie czujnik VSS do wymiany (oryginał ok 250zł, zamiennik 110zł + koszt wymiany 50-60zł) |
nie wyrzucaj niepotrzebnie kasy
Bochun napisał/a: | Do tych wszystkich nieszczęsnych objawów dodam, że podczas mocnego przygazowania z rury wydechowej idzie trochę czarnego dymu (niestety nie ja patrzyłem), co ponoć sugeruje zbyt dużą ilość paliwa podczas spalania....to by pasowało do moich parametrów spalania...ale wszystkie te informacje posiadam ze słyszenia i nie wiem na ile to realna sytuacja.
|
wsadź kogokolwiek za kółko i na postoju niech ostro pogazuje i jak będzie czarno z tyłu to na pewno jest problem z jakimś czujnikiem odpowiedzialnym za wzbogacenie mieszanki
Bochun napisał/a: | ...może to CPP (czujnik położenia przepustnicy) albo przepływka?
...a może sonda lambda?...albo zapchany kat? (w sumie to nawet nie wiem czy taki owy posiadam )
- a może po prostu czujnik temp. daje błędne dane i wpływa na sterowanie silnikiem (wtryskami)... |
cpp lub przepływka - raczej nie - tu problemy mogę być przy wchodzeniu na obroty
sonda lambda - może być jej wina, trzeba sprawdzić czy idą z niej poprawne dane - na kompie będzie widać
czujnik temp. jak najbardziej - jego sam możesz sprawdzić zwykłym miernikiem, na kompie na pewno wyjdzie
wracając jeszcze raz do objawów braku mocy przy niskich obrotach to szukałbym winy w kablach wn, przed wczoraj założyłem najprawdopodobniej na 99% ori kable i problem z mocą na dole się skończył, a wcześniej miałem 4 inne komplety, które odstawiały różne cyrki.
Joe - za bardzo się lubujesz w szukaniu winy w vss'ie |
_________________ Jest: Focus MK2FL, Mazda 2 DY, Puma MK1
Było: Clio 2, Mazda 323F BJ, Fiesta MK4 |
|
|
|
|
Bochun
Model: Ford Fiesta Mk4`96
Wersja: Flair
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Łukasz
Dołączył: 27 Kwi 2012 Posty: 25 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 3 Lip 2012, 13:23
|
|
|
Dziękuję za cenne wskazówki.
Marcin napisał/a: |
wracając jeszcze raz do objawów braku mocy przy niskich obrotach to szukałbym winy w kablach wn, przed wczoraj założyłem najprawdopodobniej na 99% ori kable i problem z mocą na dole się skończył, a wcześniej miałem 4 inne komplety, które odstawiały różne cyrki.
|
Trochę to przerażające "4 inne komplety" A jest jakaś "domowa" metoda na sprawdzenie kabli przed ich użyciem?
Chodzi o to bym kupił dopiero te, które na pewno działają prawidłowo...ewentualnie czy TY jako osoba, która odnalazła właściwy produkt mógłbyś mi wskazać źródło/producenta/model ?
PS.. A czy ktoś z Was korzystał może z usługi czyszczenia układu paliwowego ?
Wykorzystują do tego maszyne trochę podobną do tych automatów od klimatyzacji...koszt usługi przy pojemności 1.3 to ok 130-140 zł. Oczywiście właściciel obiecuje gruszki na wierzbie i przytacza przykłady jak to pomogło jemu, czy innym klientom.. a jak jest naprawdę? Ktoś testował? |
_________________ ...nie oglądaj się za siebie, bo Ci ktoś z przodu przypi......;) |
|
|
|
|
bidżej
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 37 Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 4784 Skąd: Stuttgart
|
Wysłany: 3 Lip 2012, 20:15
|
|
|
kable? motorcraft - ani razu się na tym nie przejechałem. sentechy, janmory czy inne badziewie to loteria. |
_________________ www.twojrobot.blogspot.com |
|
|
|
|
Marcin
Model: Inne auto
Wersja: Titanium X
Silnik: 2.0 16V
Imię: Marcin
Wiek: 39 Dołączył: 10 Kwi 2006 Posty: 3094 Skąd: Krosno Odrz.
|
Wysłany: 3 Lip 2012, 21:31
|
|
|
bidżej napisał/a: | kable? motorcraft - ani razu się na tym nie przejechałem |
na motorcrafty też trzeba uważać, też są podrabiane, a wyglądają jak oryginalne |
_________________ Jest: Focus MK2FL, Mazda 2 DY, Puma MK1
Było: Clio 2, Mazda 323F BJ, Fiesta MK4 |
|
|
|
|
Bochun
Model: Ford Fiesta Mk4`96
Wersja: Flair
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Łukasz
Dołączył: 27 Kwi 2012 Posty: 25 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 5 Lip 2012, 23:28
|
|
|
bidżej napisał/a: | kable? motorcraft - ani razu się na tym nie przejechałem. sentechy, janmory czy inne badziewie to loteria. |
Dziś dowiadywałem się o oryginalne przewody w sklepie motoryzacyjnym i serwisie Forda.
O dziwo w serwisie Forda wychodzi tylko ok 50-60 zł drożej.
Zła wiadomość jest taka, że sprzedają je osobno!
Tzn.: nie ma w sprzedaży kompletu kabli...każdy jest sprzedawany osobno. Łączna cena to 300 - 370zł..
Dziś także skorzystałem z przedstawionego na tym forum poradnika i wyczyściłem sobie przepływomierz, oraz wymieniłem filtr powietrza (wbrew pozorom nie było trudno, ale i tak jestem z siebie dumny, bo nigdy tak "mocno" nie ingerowałem w swoje autko )
Gorące podziękowania dla autorów poradnika
Gdzieś tu wyczytałem, że teraz wypadało by zrobić restart kompa. Słuszne to?
Miałem także tę nieprzyjemność wymiany lewej żarówki świateł mijania
I przyznaję, że zdecydowanie prościej i przyjemniej jest wyjąć całą lampę niż męczyć się w wąskich, ubadzianych przestrzeniach
Zaniepokoiła mnie jedna rzecz przy wymianie filtra powietrza. Po jego wyciągnięciu w komorze filtra zauważyłem całkiem pokaźną ilość oleju, który wyciekł z gumowej rurki prowadzącej od wlewu oleju silnikowego. Tam gdzie gumowy wąż wchodził do komory filtra, był kawałek gąbki przesączony olejem... ( foto ) Czy to standardowe rozwiązanie? Czy ten olej to normalka czy jakiś niepokojący objawy? |
_________________ ...nie oglądaj się za siebie, bo Ci ktoś z przodu przypi......;) |
|
|
|
|
Marcin
Model: Inne auto
Wersja: Titanium X
Silnik: 2.0 16V
Imię: Marcin
Wiek: 39 Dołączył: 10 Kwi 2006 Posty: 3094 Skąd: Krosno Odrz.
|
Wysłany: 6 Lip 2012, 10:06
|
|
|
Bochun napisał/a: | Tzn.: nie ma w sprzedaży kompletu kabli...każdy jest sprzedawany osobno. Łączna cena to 300 - 370zł.. |
i tylko te są oryginalne, reszta pakowana razem to podróby
Bochun napisał/a: | Zaniepokoiła mnie jedna rzecz przy wymianie filtra powietrza. Po jego wyciągnięciu w komorze filtra zauważyłem całkiem pokaźną ilość oleju, który wyciekł z gumowej rurki prowadzącej od wlewu oleju silnikowego. Tam gdzie gumowy wąż wchodził do komory filtra, był kawałek gąbki przesączony olejem... ( foto ) Czy to standardowe rozwiązanie? Czy ten olej to normalka czy jakiś niepokojący objawy? |
po to jest ta gąbka żeby zatrzymywała pary oleju, ja mam trochę zmodyfikowaną odmę i też mama tam tłusto. |
_________________ Jest: Focus MK2FL, Mazda 2 DY, Puma MK1
Było: Clio 2, Mazda 323F BJ, Fiesta MK4 |
|
|
|
|
pajewski
Model: Ford Fiesta Mk4`96
Wersja: Ghia
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Paweł
Dołączył: 23 Wrz 2010 Posty: 18 Skąd: Radom
|
Wysłany: 9 Lip 2012, 11:50
|
|
|
[quote="Bochun"] bidżej napisał/a: |
Gdzieś tu wyczytałem, że teraz wypadało by zrobić restart kompa. Słuszne to?
|
Kiedyś miałem podobne problemy z wolnymi obrotami i nie pomagało ani wypięcie vss, ani wymiana silniczka krokowego, ani sto innych zabiegów . Pomogło właśnie zresetowanie komputera.Coraz częściej przekonuję się, że w tych modelach wszelkie naprawy powinno zaczynać się od odpięcia akumulatora na kilka godzin. |
_________________ Fiesta Ghia 1.3i '96
Renault Laguna II 1.8 '02 |
|
|
|
|
Bochun
Model: Ford Fiesta Mk4`96
Wersja: Flair
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Łukasz
Dołączył: 27 Kwi 2012 Posty: 25 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 9 Lip 2012, 12:04
|
|
|
pajewski napisał/a: |
Kiedyś miałem podobne problemy z wolnymi obrotami i nie pomagało ani wypięcie vss, ani wymiana silniczka krokowego, ani sto innych zabiegów . Pomogło właśnie zresetowanie komputera.Coraz częściej przekonuję się, że w tych modelach wszelkie naprawy powinno zaczynać się od odpięcia akumulatora na kilka godzin. |
I chyba mamy kolejny dowód na potwierdzenie Twojej teorii. Po zrobieniu restartu kompa (odpięcie aku na ok 10min, a potem uruchomienie auta na ok 5min) sprawiło, że obroty przestały szaleć! Auto już nie gaśnie, przynajmniej ani razu nie miało to miejsca w ciągu kilku ostatnich dni...Pozostało mi już tylko poprawienie przewodów i świec...kupiłem oryginały w salonie...popłynąlem 420zł , ale mam 2 lata gwarancji i mam nadzieje, że wreszcie się wszystko wyjaśni...
PS. Jak się liczy cylindry? Który to 1? |
_________________ ...nie oglądaj się za siebie, bo Ci ktoś z przodu przypi......;) |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 9 Lip 2012, 13:39
|
|
|
Marcin napisał/a: | Joe - za bardzo się lubujesz w szukaniu winy w vss'ie | Nie, nie napisałem nigdzie że to wina VSS'a tylko żeby sprawdzić czy czasem po jego odpięciu sytuacja nie ulega poprawie,,, znam wiele przypadków gdzie odpięcie tego czujnika "rozwiązywało" problem, a ponowne podpięcie (czy to nowego czy innego sprawnego) powodowało nawrót choroby - nie wiem czym to tłumaczyć, nie zagłębiałem problemu, dlatego pisałem o "bziku" komputera. Bochun napisał/a: | Jak się liczy cylindry? Który to 1? | Od rozrządu się liczy,,, |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
Bochun
Model: Ford Fiesta Mk4`96
Wersja: Flair
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Łukasz
Dołączył: 27 Kwi 2012 Posty: 25 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 9 Lip 2012, 14:13
|
|
|
JoeMix napisał/a: |
Bochun napisał/a: | Jak się liczy cylindry? Który to 1? | Od rozrządu się liczy,,, |
Tylko się nie nabijaj proszę ...nie interesowałem się jeszcze rozrządem w moim żuczku...więc proszę o podpowiedź...stojąc przed otwartą maską przodem do auta mam go po mojej lewej (od strony zbiornika płynu chłodzącego) czy od mojej prawej (od strony akumulatora) ?
I jak już jesteśmy przy wymianie przewodów to jest jakiś dobry patent na wpinanie przewodów od strony cewki, czy tylko na czuja? |
_________________ ...nie oglądaj się za siebie, bo Ci ktoś z przodu przypi......;) |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 9 Lip 2012, 14:37
|
|
|
Bochun napisał/a: | stojąc przed otwartą maską przodem do auta mam go po mojej lewej | Tak, i pierwszy z lewej jest 1 a pierwszy z prawej jest 4. |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
vegetagt
Administrator / Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4003 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 9 Lip 2012, 14:37
|
|
|
Bochun, po lewej. |
|
|
|
|
Bochun
Model: Ford Fiesta Mk4`96
Wersja: Flair
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Łukasz
Dołączył: 27 Kwi 2012 Posty: 25 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 9 Lip 2012, 15:37
|
|
|
JoeMix napisał/a: | Bochun napisał/a: | stojąc przed otwartą maską przodem do auta mam go po mojej lewej | Tak, i pierwszy z lewej jest 1 a pierwszy z prawej jest 4. |
vegetagt napisał/a: | Bochun, po lewej. |
Dziękuję panowie |
_________________ ...nie oglądaj się za siebie, bo Ci ktoś z przodu przypi......;) |
|
|
|
|
limus
Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: S
Silnik: 1.1i/50KM
Dołączył: 26 Sty 2010 Posty: 197 Skąd: pomorze
|
Wysłany: 10 Lip 2012, 09:46
|
|
|
Fajnie , że problem udało się usunąć .
Nawiasem mówiąc ceny oryginalnych części to gruba przesada .
Ale ja nie o tym .
Chodzi też o wolno spadające obroty .
Mianowicie wkurza mnie ,że obroty pomiędzy zmianami biegów spadają zbyt wolno .
Po uruchomieniu zimnego auta jest ok . , jak silnik zacznie łapać tempereaturę , to obroty spadają już za wolno.
Niegdyś podejrzewałem , że zimny gęsty olej powoduje iż te obroty fajnie spadają , ale nie , teraz latem jest tak samo jak zimą .Wygląda na to , że krokowiec otrzymuje taki a nie inny sygnał i powoli domyka przepustnicę jak silnik zaczyna łapać temperaturę .
Co ciekawe podczas zmiany biegów przy wysokich obrotach spadają one szybciej niż przy spokojnej jezdzie .
Wymieniany był komp , cpp , vss , czujnik temp zasysanego powietrza , wtrysk , regulowane ciśnienie wtrysku .
Ma ktoś jakiś pomysł ?
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
Bochun
Model: Ford Fiesta Mk4`96
Wersja: Flair
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Łukasz
Dołączył: 27 Kwi 2012 Posty: 25 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 13 Lip 2012, 09:59
|
|
|
Jak wspominałem już w innym wątku podjąłem ten szaleńczy krok i zakupiłem oryginalne świece i przewody
Przeczyściłem też przepływkę, wymieniłem filtr powietrza i co najważniejsze zresetowałem komputer.
Efekt jest następujący:
Ze wszystkich objawów, które poruszyłem w tym temacie pozostały już tylko dwa, z czego 1 ściśle wiąże się z tematem wątku:
1- podczas jazdy na luzie lub sprzęgle (np.: dojazd do skrzyżowania) wyraźnie słyszalne miarowe falowanie obrotów (raczej jakby w górę i z powrotem, a więc tak jakbym sobie jadąc na luzie systematycznie i często, ale dość miarowo naciskał i puszczał pedał gazu) - dodam iż auto toczy się równo, nie szarpie, a na postoju chodzi równo;
2- spalanie w czasie jazdy po mieście (duże miasto, duże korki, krótkie odcinki jazdy) wyszło mi ok 13l/100 km (ta kwestia martwi mnie jednak najbardziej...i to z oczywistych przyczyn)
Co do pkt 1, to nie mam pojęcia gdzie szukać, ale nie wiem też czy jest się czym martwić - zawsze mogę włączyć radio Tylko czy takie skoki obrotów nie wpływają na większe spalanie?
Co do pkt 2 to tu chciałbym jednak coś zaradzić. Coraz poważniej myślę, nad usługa automatycznego czyszczenia układu paliwowego, o której wspominałem we wcześniejszych postach. Zapytam raz jeszcze...ktoś z Was z tego korzystał? |
_________________ ...nie oglądaj się za siebie, bo Ci ktoś z przodu przypi......;) |
|
|
|
|
Roni71
Model: Ford Fiesta Mk4`96
Wersja: Ghia
Silnik: 1.25i/75KM
Imię: Robert
Wiek: 52 Dołączył: 25 Maj 2009 Posty: 142 Skąd: Warszafka
|
Wysłany: 3 Paź 2012, 20:23
|
|
|
podepnę się jeszcze pod temat ponieważ nadal mam problem z obrotami....
symptomy..
1) jak odpalę zimne auto i ruszam to przydławia się i muszę podkręcać go na pół sprzęgle...
2) stojąc na światłach np. naciskam na pedał gazu i puszczam to obroty opadają najpierw tak do 1300 obr. i po kilku sekundach opadają do nominalnych....czasem opadają nawet do 400-500. obiawy powyższe znikają jak silnik się rozgrzeje (tak mi się wydaje)
3) jak odpalę zimne auto i zostawię to pracuje na tzw.ssaniu (czyli obroty podwyższone) a po chwili spadają jakby miał silnik zgasnąć i znowu obroty idą do góry przez chwilę się utrzymują i znowu opadają prawie do "zdechnięcia"....
Silnik krokowy wymieniłem na nowy , świece również , czujnik temperatury również.....
Auto jak się jedzie śmiga aż miło jakby się nic nie działo , ale na luzie i wolnych obrotach jak jest zimny silnik kłopoty |
_________________ Saab 95 Aero 2.3T 230 KM ( 266,5 KM- 414 Nn)
Ford Fiesta Mk4 1.25 75 KM
Pozdrawiam Robert |
|
|
|
|
bidżej
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 37 Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 4784 Skąd: Stuttgart
|
Wysłany: 4 Paź 2012, 20:40
|
|
|
porozłączałbym wszystkie wtyczki wiązki elektrycznej pod maską, rozebrał, wyczyścił, wysuszył i poskładał, upewniając się, że uszczelki dobrze siadły |
_________________ www.twojrobot.blogspot.com |
|
|
|
|
jaca
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: Courier
Silnik: 1.3i/50KM
Imię: Jacek
Dołączył: 18 Paź 2012 Posty: 1 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 18 Paź 2012, 21:33 [MK4] Falowanie obrotów
|
|
|
Witam
Jestem nowy na forum i chciałbym się przywitać standardowym tematem, a mianowicie:
męczy mnie już od jakiegoś czasu brak mocy, przyśpieszenia, niemożność "wkręcenia" go powyżej 4tyś obrotów i szarpanie w moim courierze. Rano odpala na dwa trzy razy chyba że wciśnie się gaz i wtedy załapie odrazu ale trzeba go leciutko przytrzymać na obrotach przez jakieś 30s no i się niedogrzewał. Nasiliło się to po wycięciu katalizatora z puszki.
ostatnio postanowiłem coś z tym zrobić i na pierwszy ogień poszło czyszczenie silniczka krokowego i przepustnicy (auto miało składany silnik z dwóch aut i dostało całą głowicę z "górą" od auta dawcy okazało się że na czujniku przepustnicy ktoś flamastrem napisał "zły" niewiem jak to sprawdził ale tak było), wymiana filtra powietrza, czyszczenie przepływomierza podłączenie komputera który pokazał następujące błędy P0171, P0172, P1000, P1270, P1479 Po w.w zabiegach auto po delikatnym wciśnięciu gazu przyśpiesza do 6 tyś po gwałtownym przyśpieszeniu "zastanawia" się ok 3s i dopiero powoli przyśpiesza max do 3,5tyś w jeździe odczuwa się to niemiłym "ogranicznikiem" prędkości gdyż nie można przekroczyć 120km/h ok 3,5tyś obrotów. Po odłączeniu czujnika przepływomierza obroty chodzą lepiej tzn nie szarpie i przyśpiesza normalnie ale gaśnie przy niskich obrotach po redukcjach, dojazd do skrzyżowania itd. Ponownie podłączyliśmy komputer i dalej pokazuje P1000 i pisze niedokończony test gotowości pokładowych systemów diagnostycznych. świece i kable mają rok. Nadmienię że pozyskałem auto które wcześniej w jednej firmie musiało służyć jako dawca, po tym czujniku przepustnicy i paru innych rzeczach tak sądzę miało uszkodzony dół silnika i pewnie co jeszcze na biegu siadało to sobie powymieniali i teraz jeszcze zapytanie do szanownych forumowiczów co jeszcze można by było sprawdzić co mogło być apetyczne do kanibalizacji bo czuje że kręcę sie w kółko a szkoda mi kupować niewiadomo za ile pieniędzy nowych części jak moje autko jest warte z 1500 zł ale jest użyteczne i szalenie potrzebne. będę wdzięczny za sugestie
Pozdrawiam
P.S. mogłem o czymś zapomnieć także śmiało pytać postaram się szczegółowo dopowiedzeć c.d historii. |
|
|
|
|
Grax
Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Courier
Silnik: 2.0 16V
Imię: Mariusz
Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2011 Posty: 359 Skąd: Gloskow
|
Wysłany: 19 Paź 2012, 01:15
|
|
|
Jak by ktoś miał problemy z obrotami sprawdzcie dokładnie rurkę odpowietrzającą skrzynie korbową Fiesta mojej dziewczyny miała ten problem szukałem wszystkich możliwych czujników rozpinałem reset kompa też był i dodałem gazu słyszałem lekkie popiskiwanie i wszystko jasne |
_________________ Wejdz i zostaw komentarz rady pomysły co robić dalej..... |
|
|
|
|
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.
| |
|