Przesunięty przez: van 21 Cze 2014, 21:20 |
[MK2] problemy z chłodzeniem mojej fury |
Autor |
Wiadomość |
AdamB [Usunięty]
|
Wysłany: 5 Sie 2009, 02:15
|
|
|
Matt_at napisał/a: | a mam jeszcze pytanie zatankowałem 11 litrów benzyny i przejechałem może ze 140 km.... czy to może byc przez to ?? |
Gdyby mi palił poniżej 8 litrów/100km to bym skakał z radości, więc nie wiem w czym kłopot. No ale zakładam, że palił Tobie mniej, więc jeśli tak to oczywiscie istnieje taka możliwość, że silnik bez chłodzenia będzie palił więcej. Po prostu ma gorsze warunki pracy. Gdyby kazano Ci biegać w kaloszach, a potem w obuwiu sportowym to kiedy zrobisz lepszy czas i mniej się zmęczysz?? |
|
|
|
|
Matt_at
Model: Ford Fiesta Mk2`83
Wersja: Fun
Silnik: 1.1/53KM
Dołączył: 30 Maj 2009 Posty: 36 Skąd: Krosno
|
Wysłany: 5 Sie 2009, 08:52
|
|
|
ok dzięki wszystkim za odpowiedzi narazie wymienie pompę i będe patrzył co się dzieje następnie wymienie termostat i korek odnośnie spalania to palił koło 6 litrów a niedawno zatankowałem znowu 11 litrów i przejechałem może z 90 km .... |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 5 Sie 2009, 19:24
|
|
|
Matt_at, termostat kosztuje paręnaście złotych,,, ten co masz wygląda jak wyjęty ze śmietnika,,, zresztą zrobisz jak zechcesz,,, |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
Matt_at
Model: Ford Fiesta Mk2`83
Wersja: Fun
Silnik: 1.1/53KM
Dołączył: 30 Maj 2009 Posty: 36 Skąd: Krosno
|
Wysłany: 5 Sie 2009, 22:33
|
|
|
wyjąłem termostat i jeżdziłęm bez korka i nic to nie dało objawy te same ... |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 6 Sie 2009, 21:48
|
|
|
no to chyba faktycznie pompa padła, nie ma chyba wyjścia, zainwestuj najlepiej w nową,,, i będziemy kombinować dalej jak się nie poprawi :( (na razie bez termostatu i korka dalej) |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
Matt_at
Model: Ford Fiesta Mk2`83
Wersja: Fun
Silnik: 1.1/53KM
Dołączył: 30 Maj 2009 Posty: 36 Skąd: Krosno
|
Wysłany: 6 Sie 2009, 22:26
|
|
|
otóż odpiąłem z obiegu nagrzewnice i przejechałem 12 km woda była zalana pod sam korek i nic się nie dymiło po odkręceniu korka zacząłem słyszeć syk i trochę wody się wylało .... więc to nagrzewnica ?? |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 6 Sie 2009, 22:31
|
|
|
Odpiwszy nagrzewnice i co, złączyłeś te przewody razem aby było przejęcie? Nagrzewnica jest drożna? |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
Matt_at
Model: Ford Fiesta Mk2`83
Wersja: Fun
Silnik: 1.1/53KM
Dołączył: 30 Maj 2009 Posty: 36 Skąd: Krosno
|
Wysłany: 7 Sie 2009, 05:25
|
|
|
te przewody co szły do nagrzewnicy złączyłem razem (nagrzewnica wypięta z obwodu całkowicie) a samej nagrzewnicy jeszcze nie sprawdzałem gdyż nie było kiedy |
|
|
|
|
Ciapek
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: CLX
Silnik: 1.1i/50KM
Imię: Henryk
Wiek: 73 Dołączył: 01 Lis 2009 Posty: 67 Skąd: Kotlin
|
Wysłany: 18 Paź 2011, 18:44 Re: problemy z chłodzeniem mojej fury
|
|
|
Witam.
Nie mogłem znaleźć odpowiedniego wątku więc dołączam się tutaj...
Jest sobie samochód w którym ubywa płynu. Dolewane jest rano do np. minimum. Po całym dniu jest "ileś tam" poniżej minimum, przewody twarde.
Po całej nocy poziom płynu się nie zmienia, przewody nadal twarde.
Po odkręceniu korka zbiornika wyrównawczego "poważny" syk i płyn się podnosi (ale jest mniej niż poprzedniego dnia rano), przewody robią się miękkie.
Dlaczego po całej nocy ciśnienie nie zejdzie tak aby otworzyć korek bez syczenia? |
_________________ Biała limuzyna ;-)
|
|
|
|
|
|