Fiesta Klub Polska


Poprzedni temat «» Następny temat

Tagi tematu: Brak tagów.

Odnawianie plastików lakierem strukturalnym
Autor Wiadomość
Ryba88 

Model: Ford Fiesta Mk6`07
Wersja: Inna
Silnik: 1.4TDCi/68KM
Imię: Paweł
Wiek: 36
Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 38
Skąd: Radomsko
Wysłany: 10 Wrz 2010, 09:00   Odnawianie plastików lakierem strukturalnym

Lakierem strukturalnym, potocznie zwanym "strukturą" odnowić możemy wszystkie te plastiki, które oryginalnie były niemalowane w naszym aucie. Lakier taki ma bardzo podobny wygląd do oryginalnego plastiku (jednak nie w 100% identyczny, ale większość osób i tak nie zauważy różnicy :ok: ).

Przed malowaniem element trzeba przygotować. Jeśli jest niewiele uszkodzony (tak jak te pokazane przeze mnie na fotkach) to obędzie się bez poważnych ingerencji. Jeśli jest mocno uszkodzony np. pęknięty, dziurawy lub brakuje kawałka należy go oddać do "spawania plastików" lub naprawić tak jak pokazałem tu --> http://civic4g.pl/phpBB3/....php?f=9&t=7163
Teraz wersja mało uszkodzona czyli np. takie zadrapania:



Najpierw dokładnie odtłuszczamy cały plastik (często jest na nim plak lub inne środki tego typu, które sprawią, że nic nie będzie się trzymać, a podkład/lakier będzie "oczkować") Potem miejsce uszkodzone i obszar w około rozszlifowujemy papierem 120 (na sucho), najlepiej na klocku lub jakiejś innej równej podkładce, potem zacieramy grube rysy P180. Ponownie odtłuszczamy.
Nakładamy szpachlę, tak aby zakryć uszkodzenia + coś więcej - żeby było co szlifować.

Po utwardzeniu szlifujemy. Tu sprawa nie jest taka łatwa jak się wydaje; trzeba mieć doświadczenie i wprawę, aby zrobić to szybko i dobrze. Technikę należy wyrobić sobie samemu; ja podam tylko mój sposób. Szlifujemy oczywiście na klocku, a nie palcami ! Zaczynamy od P80 zgrubnie wyprowadzając kształt. Poprawiamy P120 mniej więcej do uzyskania 80-90% właściwego kształtu. Potem zacieramy grube rysy po wcześniejszych agresywnych papierach P180 i kończymy P240 lub 320. Zacierając rysy wyprowadzamy do końca kształt. Jeśli widzimy, że nie wyszło nie ma sensu szlifować do końca, wtedy kończymy na P180 i nakładamy kolejną warstwę kitu. Przy zacieraniu rys i wyprowadzaniu pomocny może okazać się kontrast - czyli po prostu spray w innym kolorze jak szpachla. Zapylamy delikatnie naprawiany obszar. W ten sposób spray zostaje w rysach i nierównościach, a wtedy będzie widać, gdzie jeszcze nie jest dobrze. W sprawdzeniu poprawności wyprowadzenia pomagamy sobie ręką - przy "przejeżdżaniu" po naprawianych miejscach powierzchnia musi być równa i gładka, bez dziur rys; nie może być też "schodków" między miejscem szpachlowanym, a oryginalnym elementem. Pamiętać, też należy, że jeśli szpachli jest mało, a ubytek niewielki to nie ma sensu zaczynać od P80, bo wszystko zedrzecie zanim dojdziecie do końca gradacji. To co jest na fotkach zaczynałem szlifować P180 i kończyłem na 240.
Po skończeniu szpachlowania element wygląda tak:


Następnie całe miejsce, które będziemy podkładować szlifujemy P180 i poprawiamy P240 lub 320 i odtłuszczamy. Jako, że naprawiamy plastiki konieczny jest PZP - podkład zwiększający przyczepność, który stosujemy tylko na "goły" plastik. Jeśli element był wcześniej malowany i nie ma przecierek o gołego plastiku to nie ma potrzeby stosowania pzp.
Po pzp nakładamy podkład akrylowy. Jeśli element jest bardzo giętki można dodać dodatek zwiększający elastyczność. Podkład zapylamy kontrastem tak jak wcześniej szpachlę.



Po utwardzeniu szlifujemy podkład (również z użyciem klocka). Zaczynamy zgrubnie P320 (na sucho)i poprawiamy P800 (na mokro) lub P500 (na sucho, maszynowo, skok mimośrodu nie większy niż 3mm i zalecana przekładka zmiękczająca). Jeśli porobimy przecierki, to konieczna jest ich izolacja - odtłuszczamy całość i wracamy do poprzedniego punktu, z tym, że można zastosować podkład w sprayu (typowo na przecierki właśnie), który nie wymaga szlifowania; należy poczekać do odparowania (aż zrobi się matowy) i można lakierować.
Po wyszlifowaniu, przed usunięciem przecierek:


Lakierowanie ... Najpierw odtłuszczamy (chyba, że były przecierki to odtłuszczaliśmy przed ich usunięciem). Potem nakładamy wszystko tak jak zaleca producent - wszystko jest w kartach technicznych i nie ma co się rozpisywać. Po skończeniu wygląda tak:



Tym sposobem możemy naprawiać też inne, większe elementy - np. nielakierowane zderzaki:



Linki do przykładowych materiałów, którymi możemy wykonać taką pracę, w kartach jest napisana ilość warstw, czasy odparowania, wielkości dyszy itp itd - słowem wszystko co potrzebne.
1. Zmywacz antysilikonowy --> http://www.novol.pl/att/1...LUS_780_ZUS.pdf
2. PZP --> http://www.novol.pl/att/1...LUS_700_PZP.pdf
3. Ueastyczniacz --> http://www.novol.pl/att/1...LUS_770_DZE.pdf
4. Szpachla --> http://www.novol.pl/att/1...T-01-11_STS.pdf
5. Podkład akrylowy --> http://www.novol.pl/att/1...2-04_PA_ECO.pdf
6. Lakier strukturalny --> http://www.novol.pl/att/1...0_FLASH_900.pdf

PS. Nie wiem czy wszystko występuje w sprayu (szpachla na pewno nie :D ), wiec musicie sami szukać.
Ostatnio zmieniony przez Marcin 24 Mar 2011, 09:26, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
JoeMix 


Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
Wysłany: 10 Wrz 2010, 11:46   

Jako osboba nie znająca się na rzeczy moge napisać że fotorelacia i opis wygląda bardzo przystepnie :) kawał dobrej roboty :ok:
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da!
 
 
matrix-1990 


Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: CL
Silnik: 1.1/50KM
Imię: Maciek
Wiek: 33
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 570
Skąd: Szczecin
Wysłany: 10 Wrz 2010, 11:56   

noo super wyszło :)
_________________
 
 
 
Skfarek 

Model: Ford Fiesta Mk6`07
Wersja: ST
Silnik: ST 150
Imię: Michał
Wiek: 44
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 836
Skąd: Gród Kraka
Wysłany: 10 Wrz 2010, 12:16   

Ryba88 napisał/a:
(szpachla na pewno nie )


a właśnie że jest, tylko raczej nie nada się do głębokich rys ;)

http://allegro.pl/motip-s...1212762250.html

A na serio to tutorial super :ok:
_________________
Była MK6 Ghia 1.6 16v "Zetec-S" (z awatara) :)
Był leichtwagen do upalania:
http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=34463
Był czeski dziadkowóz TDI na co dzień :)
Jest ST 150 i sushi czyli Civic FK2
Profil Facebook
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: FAQ - malowanie plastików na przykładzie elementów wnętrza
wszystko co trzeba wiedzieć ..... bardzo wyczerpująco
LOY Blacharstwo / Lakiernictwo / Kosmetyka samochodowa 19 5 Paź 2012, 10:19
LOY
Brak nowych postów Polerowanie/odnawianie
Opole
TomeX500 Firmy współpracujące z FKP 0 21 Lut 2010, 19:34
TomeX500
Brak nowych postów [Blacharstwo] Problem z lakierem
Yerek Blacharstwo / Lakiernictwo / Kosmetyka samochodowa 8 26 Paź 2005, 11:11
Gość
Brak nowych postów Malowanie lakierem zaprawkowym w aerozolu
patrykis Blacharstwo / Lakiernictwo / Kosmetyka samochodowa 13 8 Lip 2017, 09:46
jjusti18
Brak nowych postów Środek do plastików
szynszyl Porady eksploatacyjne 21 24 Wrz 2014, 08:38
Jondi


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group




Instagram




Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.