[pempuch]

Witam. Jestem posiadaczem Fiesty Mk3 1990, bez wspomagania. W sobote mam zamiar troche przy niej pogrzebac bo juz sie nazbieralo. Do wymiany mam "gumy" na wahaczu lewym i drazek kierowniczy prawy. O ile wymiana gum to zaden problem, to odnosnie drazka kierowniczego musze sie o cos spytac. Wiec.... jak go sie demontuje. Oczywiscie chodzi mi o to, jak on jest zamocowany do przek³adni ( czy jest tam jakas zawleczka, czy inny "patent"). Jesli ktos to robil - to co bedzie mi potrzebne i jak sie do tego zabrac?? Pozdrawiam, Krzysiek.

[drjanusz]

pempuch, Po pierwsze -szukajka
Na koñcówce dr±¿ka jest nakrêtka i odkrêcamy(klucz 17),potem ¶ci±gacz w ³apki i wypychamy koñcówkê(jak masz co nieco pojêcia i brak ¶ci±gacza-dwa m³otki).Nie ma tam ¿adnych zawleczek itp. -koñcówka w gnie¼dzie siedzi na sto¿ku.
Gumy wymieñ po obu stronach-to siê robi parami.
Po wymianie==>> zbie¿no¶æ!!

[pempuch]

drjanusz- jak wymienic koncowke drazka to ja wiem Nie raz to robilem. Ale do wymiany mam caly drazek kierowniczy. Bylem na przegladzie jakis czas temu i koles ze stacji mi powiedzial ze jest drazek do wymiany. Koncowka byla na nim wymieniana, gumy na wahaczu tez. Przegub tez. Mechanik jeden tez mi powiedzial ze do wymiany jest ten drazek. Ale chce to zrobic sam. i nie wiem jak on siedzi w przegladni....

[drjanusz]

No to nie bêde siê wymad¿aæ bo nigdy tego nie robi³em

[Fejm]

Z tego co pamiêtam to dr±¿ek kierowniczy jest wkrêcany, tylko ¿e u mnie to by³o z wspomaganiem.

Z tego co pamiêtam to dr±¿ek kierowniczy jest wkrêcany, tylko ¿e u mnie to by³o z wspomaganiem.

[cradleoffilth]

Drazek jest wkrecany ale nie ma zadnego wyzlobienia na klucz. Trzeba go scisnac i odkrecic. Mialem wymieniane jakies 2 tygodnie temu oba drazki i mechanik sie troche obawial ze moze byc problem z okreceniem ale obylo sie bez wiekszych klopotow. Acha, no i u mnie tez wspomaganie jest.

[JoeMix]

Krêc±c dr±¿kiem to siê zbie¿no¶æ ustawia, z jednej strony wkrêca siê ona w koñcówkê dr±¿ka przyczepion± do zwrotnicy, z drugiej strony siedzi w maglownicy, jak odkrêcisz koñcówkê to z tego co siê orientujê dr±¿kiem mo¿esz sobie krêciæ do woli i siê nie wykrêci z maglownicy,,,

[kovalek]

To zale¿y gdzie z³apiesz. Jak z³apiesz kluczem dr±¿ek w tej cienkiej czê¶ci to ustawiasz zbie¿no¶æ (z jednej strony krêci siê gwint, a w drugiej przegub). Je¿eli z³apiesz jednak za grubsz± czê¶æ dra¿ka (bli¿ej maglownicy) to go wykrêcisz. Problem w tym i¿ fabryczne dr±¿ki s± ca³e okr±g³e i nie ma jak z³apaæ dobrze - najlepiej chyba szlifierk± jakie¶ naciêcia zrobiæ. Zamienniki maj± ju¿ wy¿³obienia na klucz.

[JoeMix]

No to ju¿ nie krêcisz dr±¿kiem tylko przegubem,,, i nie zrobisz tego od tak sobie,,, musisz zdemontowaæ os³onê,,, co do odkrêcenia to s± specjalne klucze to takich g³adkich "rurek"

[pempuch]

No i po p³aczu. A wiec sprawa z tym drazkiem wyglada tak:
Drazek ( o ile jest jeszcze oryginalny) jest kolo kolumny caly okragly. Nie ma mozliwosci zlapania jakims kluczem kolo jego grubszej czesci obok kolumny. Ale tak ¿ab±- jak najbardziej Wiec tak go wykrecilem- bez problemu. Zamiennik ma juz mozliwosc przykrecenia go kluczem. Wiec to juz o wiele prostsze.
Teraz tylko musze jechac zbieznosc ustawic, niby liczylem ile razy obrotow bylo koncowki przy odkrecaniu, ale i tak musze jechac. Bo moze gwint byl dluzszy czy cos na drazku i nie za dobrze teraz mi sie fura prowadzi. Lata sobie jak chce po jezdni, w sumie jeszcze od razu wymienilem gumy na wahaczu z lewej strony wiec tym bardziej pojade na ustawienie zbieznosci w poniedzialek.
Ale tak czy siak stwierdzam- ze wymiana drazka to pikus- tylko trzeba miec dobra ¿abe (jak sie ma jeszcze oryginalny drazek).
Pozdrawiam, Krzysiek.

[cradleoffilth]

Nie wszystkie drazki zamienniki posiadaja wyzlobienie na klucz. Jak ja wymienialem, to zarowno odkrecenie jak i przykrecenie odbywalo sie przy pomocy zaby.