[anjko]

Wiec tak sprawa wygl±da nastêpuj±co. Pracuj±c w warsztacie ju¿ ze 4 razy spotka³em siê tak± usterk± zawsze dotyczy³a ona silnika 1.8 lub 2.0 Zetec oczywi¶cie.

Chodzi o to ¿e kiedy odpalamy zimny silnik odpala on bez problemu po czym ga¶nie chyba ¿e przytrzymamy go na gazie. Je¶li nie to od razu zdycha.
Kiedy próbujemy ponownie odpaliæ silnik krêci jak "m³ynek" czyli dok³adnie tak jak by siê zerwa³ rozrz±d. Ale nic bardziej mylnego
Krêcimy dalej gaz wci¶niêty do dechy i po chwili silnik zaczyna zaskakiwaæ a¿ w koñcu odpali. Ale dalej trzeba trzymaæ go na gazie bo inaczej padnie. Silnik chodzi kulawo jak by na dwa, trzy gary. I tak z pó³ minuty po czym wszystko ustaje auto ¶miga a¿ mi³o do nastêpnego ranka.

Generalnie na ch³opski rozum wygl±da to tak jak by po odpaleniu zimnego silnika, kiedy olej jest najgêstszy ci¶nienie oleju by³o na tyle wysokie, ¿e poprzez popychacze uchyla nam zawory a co za tym idzie tracimy ci¶nienie sprê¿ania i silnik ga¶nie.

S± to tylko moje przypuszczenia bo nigdy nie doci±gn±³em tematu do koñca bo klient jak s³yszy ¶ci±ganie g³owicy i mo¿e to a mo¿e tamto to wiadomo wymiêka, a zw³aszcza ¿e da siê z tym ¿yæ bo wystêpuje to tylko rano.

Generalnie zacz±³em kiedy¶ dr±¿yæ temat i znalaz³em gdzie¶ tak± informacje ¿e jest to wada fabryczna tych silników i ford usuwa³ to na gwarancji w modelach w których siê to ujawni³o w trakcie jej trwania. Ale jak widaæ nie wszystkie modele siê na to za³apa³y.

Chodzi³o o który¶ kana³ olejowy w g³owicy który traci przepustowo¶æ a co za tym idzie przy gêstym oleju zwiêksza siê jego ci¶nienie "rozk³ada" popychacze i uchyla zawory.

I to jest ca³a informacja jak± znalaz³em bez wiêkszych konkretów.
I z t±d moje pytanie czy spotka³ siê kto¶ z takim problemem i mo¿e jako¶ go rozwi±za³

Dodam jeszcze ¿e w ró¿nych modelach ró¿nie sie to objawia. W niektórych wystêpuje to codziennie bez wzglêdu na porê roku czyli temp. W niektórych tylko zim±.
A w moim mondeo np jest tak ¿e jak auto postoi 3 dni nie odpalane to tak w³a¶nie siê dzieje i nie ma znaczenia czy lato czy zima. Da siê bez problemu z tym ¿yæ ale trochê to denerwuj±ce (zw³aszcza dla mechanika) Po rozgrzaniu silnik chodzi jak zegareczek prawie go nie s³ychaæ normalne osi±gi zero zu¿ycia oleju.

Zastanawia³em siê te¿ czy wina nie le¿y np po stronie sprê¿yn zaworowych. ¯e po latach sie wyklepuj± i robi± siê za s³abe ¿eby utrzymaæ zawór zamkniêty przy du¿ym ci¶nieniu oleju. Ale skoro wystêpowa³o to kiedy auta te by³y jeszcze na gwarancji to raczej ma³o prawdopodobne....

[polansky]

Mój tata mia³ problemy z popychaczami w swoim mondeo mk1. Silnik 1.6 te¿ z hydraulicznymi popychaczami.

Problem objawia³ siê podobnie jak opisujesz. Jak tylko robi³o siê ch³odniej na polku to pierwsze poranne odpalenie niby wszystko ok - dojazd do pierwszej krzy¿ówki i wysprzêglenie - silnik zaczyna siê dusiæ, spadaæ z obrotów, paliæ jakby na 2 gary, a¿ w koñcu ga¶nie i nawet dodawanie gazu nie by³y w stanie utrzymaæ go na obrotach.

Po ponownym odpaleniu sytuacja ju¿ siê nie powtarza a¿ do nastêpnego poranka. Tata popodmienia³ pod mask± chyba wszystko co mo¿na by³o podmieniæ, a¿ w koñcu stwierdzi³, ¿e to pozostaje tylko kwestia hydrauliki popychaczy, ¿e pod wp³ywem gêstego oleju "zawieszaj±" siê zawory.

A problem rozwi±za³ robi±c co¶, na wie¶æ o czym wiêkszo¶æ mechaników puka siê w czo³o. Mianowicie przy najbli¿szej wymianie oleju (przy ponad 170ty¶.km) przeszed³ z fordowskiego pó³syntetyka 10W40 na fullsyntetyk forda 5W30 albo 0W30 (ju¿ nie pamiêtam, ale w ka¿dym b±d¼ razie pe³ny syntetyk).

Problem nie ujawni³ siê ju¿ ponownie przez ponad kolejne 4 lata eksploatacji auta, a silnik wbrew opinii mechaniorów nie rozszczelni³ siê, a wrêcz przeciwnie jak na pó³syntetyku co¶ tam ³yka³ oleum tak po zmianie przesta³ w ogóle wymagaæ dolewek miêdzy wymianami - przy przebiegu 235ty¶.km mondeo znalaz³o nowego w³a¶ciciela i z tego co wiem to nadal nie ma on problemu z hydraulik±.

[Daras84]

wtpie aby tarcil cisnienie oleju czy tam kompresje, predzej go zalewa

[Laskosz]

ja tak czasem mam ale bardzo rzadko, te¿ wydaje mi siê ¿e to wina popychaczy i te¿ mam zamiar zala¿ full syntetyk.

ale spotka³em sie te¿ z traceniem iskry rano w kilku ziutkach

[anjko]

[diodalodz]

[FiFa]

hmmm ciekawa teoria, tym bardziej ze u mnie w 1.8 zdarza³o sie cos podobnego... zalany syntetykiem 5w, ale natomiast jak jezdzi³em 1.6 na mineralnym bylo ok... Ale nie wydaje mi sie aby to bylo az takie cisnienie, aby zawory uchyla³o..

[Laskosz]

u mnie niedawno by³o tak ¿e auto kompreche mia³o dobr± a nie odpali³o az aku zdech³ to by³o rano, a wieczorem wszed³em w mk1
zakrêci³em rozrusznikiem i chodzi³a mi sie zdaje ze czasem gubi iskrê

[krzysieks_mc]

U mnie problem przedstawia siê podobnie. Jak z rana odpale i sobie cyka na wolnych obrotach a¿ siê nagrzeje trochê to jest ok, ale jak chwile po odpaleniu dodam gazu np. do 2200obr/min to schodz±c z obrotów zaczyna kuleæ, falowaæ a¿ zga¶nie. Ale podczas ponownego krêcenia krêci normalnie, zapali i ju¿ chodzi ok. Niewiem o co chodzi, ale robie teraz kapitalke i przejdê na syntetyk i je¶li to nie pomo¿e to ju¿ sam niewiem

[anjko]

Problem o którym mowa objawia siê g³ównie tym ¿e po zga¶niêciu silnika nie mo¿na go od razu odpaliæ bo krêci jak bez ¶wiec.

Natomiast je¶li idzie o taki problem:

[Carnival TDi]

No je¶li wam nie domyka zaworów to chyba t³oki powinny powiedzieæ zaworóm dzieñ dobry i wtedy powinien byæ problem

No je¶li wam nie domyka zaworów to chyba t³oki powinny powiedzieæ zaworóm dzieñ dobry i wtedy powinien byæ problem

[kuba87]

ja tez mia³em taki przypadek w lato ciep³o na warsztacie 20 pare stopni silnik kreci jak gupi ale nie odpala escort 1.6 z gazem i tak jest ca³y czas