[wdr]

Podepne siê pod temat.

Dwa tygodnie temu mia³em delikatn± st³uczke z mojej winy. Spisali¶my z go¶ciem o¶wiadczenie ale dogadali¶my siê ¿e pojedzie do blacharza i zadzwoni do mnie jak bêdzie niska cena to mu zap³acê z w³asnej kieszeni jak du¿a to poleci z OC. Ja do swojego ubezpieczyciela nie zg³osi³em st³uczki zaraz po szkodzie. Jak wspomnia³em minê³y ju¿ dwa tygodnie go¶æ siê nie odezwa³ nic z ubezpieczalni nie przysz³o, ja niestety nie wzi±³em jego numeru tel.

Pewnie dogadaæ o kasê ju¿ siê nie dogadamy bo by siê ju¿ zg³osi³ st±d moje pytanie czy mo¿e on tylko na podstawie o¶wiadczenia (oczywi¶cie wszystkie dane moje i jego, numer polisy, szkic ze zdarzenia itp.) za³atwiaæ z ubezpieczycielem bez mojej wiedzy ?
A jak tak to kiedy ja siê o tym dowiem ?

[ivanek]

Z tego co mi wiadomo to o¶wiadczenie jest dokumentem stwierdzaj±cym zaistnienie opisanej w nim sytuacji a nie dowodem winy. Ubezpieczyciele nie s± tak skorzy do wyp³at pieniêdzy i z tego co ja przerabia³em to najpierw wy¶l± Ci pisemko z pytaniami co i jak, które musisz wype³niæ i podpisaæ a i to nie zawsze jest jednoznaczne z gwarantowan± wyp³at± odszkodowania.

[jez733]

Je¿eli by³ szkic i opis z którego wynika twoja wina i obydwoje podali¶cie swoje dane, no i sie podpisali¶cie. To jest to wystarczaj±cy dowód. Je¶li zg³oszono szkodê to przed wyp³at± odszkodowania przyjd± do ciebie papiery dla potwierdzenia danych osobowych i twojej wersji wydarzeñ. Na pewno nie odbêdzie siê to bez twojej wiedzy.