Zamknięty przez: DziDzia 20 Kwi 2014, 09:46 |
[Mk3] Xr2i rally |
Autor |
Wiadomość |
adi08 [Usunięty]
|
Wysłany: 19 Lut 2009, 10:41
|
|
|
a ja mam takie pytanie z inne beczki
napisałeś że zawory był tylko docierane... podpisałeś sobie który zawór na którym cylindrze pracował?? Bo widze, że wszystkie razem ładnie kąpały się w jakimś pojemniku. Jeżeli ich zapomniałeś podpisać to małe prawdopodobieństwo że trafiły na swoje miejsce...
pozdro i powodzenia |
|
|
|
|
michalck
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 35 Dołączył: 04 Wrz 2008 Posty: 24 Skąd: kielce
|
Wysłany: 19 Lut 2009, 14:53
|
|
|
obrocona panewka na pierwszym cylindrze jest prowokatorem calego zamieszania;)
[ Dodano: Czw Lut 19, 2009 14:59 ]
adi08 napisał/a: | a ja mam takie pytanie z inne beczki
napisałeś że zawory był tylko docierane... podpisałeś sobie który zawór na którym cylindrze pracował?? Bo widze, że wszystkie razem ładnie kąpały się w jakimś pojemniku. Jeżeli ich zapomniałeś podpisać to małe prawdopodobieństwo że trafiły na swoje miejsce...
pozdro i powodzenia |
moge nawet smialo powiedziec ze napewno nie trafily ale skoro byly polerowane i pozniej kazdy docierany 3 roznymi pastami do gniazda czy to ma jakis wplyw? jakas roznica? jak zamontowalem sprezyny to wlewalem w kazdy kanal nafte zeby sprawdzic ich szczelnosc |
|
|
|
|
adi08 [Usunięty]
|
Wysłany: 19 Lut 2009, 20:41
|
|
|
michalck napisał/a: |
moge nawet smialo powiedziec ze napewno nie trafily ale skoro byly polerowane i pozniej kazdy docierany 3 roznymi pastami do gniazda czy to ma jakis wplyw? jakas roznica? jak zamontowalem sprezyny to wlewalem w kazdy kanal nafte zeby sprawdzic ich szczelnosc |
ma wpływ i to DUŻY i nieważne że były docierane... jakbyś je szlifował to OK ale samo docieranie nie załatwia sprawy... moim zdaniem popełniłeś poważny błąd w tej sztuce
pozdrawiam |
|
|
|
|
michalck
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 35 Dołączył: 04 Wrz 2008 Posty: 24 Skąd: kielce
|
Wysłany: 16 Mar 2009, 16:29
|
|
|
ha nareszcie dzis jest ten dzien w ktorym fiesta ujrzala swiatlo dzienne po wielomiesiecznym postoju w garazu odpalila od drugiego razu bo jak chcialem ja z pierwszego w sobote to okazalo sie ze akumlator odmowil posuszenstwa tak czy inaczej dzisiaj odpalila pochodzila okolo godziny na wolnych obrotach i wydaje sie ze wszystko jest na dobrej drodze zeby chodzia tak jak nalezy puki co jestem niezmiernie zadowolony bo ogarnolem ja kompletnie sam no i wielkie dzieki dla PUMY ktory praktycznie krok po kroku pomogl mi przez internet jak tylko sie dalo |
|
|
|
|
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.