Problem z parownikiem na zimnym silniku. |
Autor |
Wiadomość |
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 22 Wrz 2008, 16:21
|
|
|
To wynika z praw fizyki, jak gaz się rozpręża to obniża temparaturę,,, jak jest zimno to reduktor przymarza i zazwyczaj przepuszcza ciekły gaz który odparowywuje z zbyt dużej ilości, i dlatego silnik nie chce zapalić, jak przełączasz na "0" to po chwili silnik wysysa część gazu i zaskakuje na sekundę, po chwili gazu zaczyna brakowac i gaśnie. |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
maxkb88
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Sport
Silnik: 1.3/69KM
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 31 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 22 Wrz 2008, 16:29
|
|
|
aha tzn ze zawsze jak zimno jest bede msuial go zapalac wten sposob0-1 rozumie..
apowiedz mi jeszcze cos o obrotach bo saa za wysokie na cieplym silniku azaniskie na zimnym (teraz skrecilem ustawil mi je mechanik znajomy tak ze sa wsam raz na cieplym .. ale niewiem co bedzie na zimnym ... ustawil na reduktorze i na wezu od gazu i mowil ze powinno byc ok... |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 22 Wrz 2008, 16:55
|
|
|
Daj no fote tego swojego gaźnika... |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
kandyk [Usunięty]
|
Wysłany: 22 Wrz 2008, 22:24
|
|
|
maxkb88, maxkb88 napisał/a: | aha tzn ze zawsze jak zimno jest bede msuial go zapalac wten sposob0-1 rozumie.. | Jestem skłonny zasponsorować Ci tę pompkę benzyny, tylko przestań rozważać, jak zrobić, żeby silnik tykał od razu po odpalaniu na gazie... |
|
|
|
|
mamuten
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: CLX
Silnik: 1.4/73KM
Imię: Bartłomiej
Dołączył: 11 Sty 2008 Posty: 314 Skąd: Kolbuszowa
|
Wysłany: 23 Wrz 2008, 08:20
|
|
|
na gazie odpalanie to mordęga jak jest coś nie halo to będzie krecić i kręcić i kicha padnie aku wes zainwestuj w pompkę paliwa przecież to takie trudne nie jest |
_________________ rekord pobity pełna butla 33.5 litra zrobiłem 380 kilosów z popitalaniem
Szatan i Kupidyn są kolegami, którzy idą razem w poszukiwaniu ludzi nie mających nic do roboty |
|
|
|
|
maxkb88
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Sport
Silnik: 1.3/69KM
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 31 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 23 Wrz 2008, 14:58
|
|
|
panowie kandyk mi zansponsoruje pompke i bedzie dobrze hehe ... ale dzieki temu spoosobowi 0-1-0 to wystarczy ze dam na 0 raz przekrece rozrusznikiem i juz lapie daje 1 delikatnie gazu i jade:) .. nie chce dokladac do samochodu juz bo sprzedaje go za 2-3 miesiace wtamtym roku niebylo problemu zapalaniem w zimie i wtym tez niebedzie (mam taka nadzieje )
Pozdrawiam |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 23 Wrz 2008, 16:27
|
|
|
Na wszelki wypadek sobie spuść z układu z litr płynu i uzupełnij koncentratem co by opuścić temperaturę krzepnięcia. Bardzo pomaga w odpalaniu gazem |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
kandyk [Usunięty]
|
Wysłany: 23 Wrz 2008, 16:44
|
|
|
maxkb88, maxkb88 napisał/a: | nie chce dokladac do samochodu juz bo sprzedaje go za 2-3 miesiace | Rozumiem, że nauki tu pobrane o sposobie odpalania bez benzyny kupującemu "adasiowi" przekażesz? Po co gostek ma zakładać na nowo wątek... |
|
|
|
|
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.