|
Przesunięty przez: szynszyl 17 Kwi 2006, 11:53 |
Jak pociągnąć kable do tylnej półki ??? |
Autor |
Wiadomość |
grabo [Usunięty]
|
Wysłany: 25 Paź 2004, 23:44 Jak pociągnąć kable do tylnej półki ???
|
|
|
Dzisiaj pociągnąłem kable do tylnej półki, której jeszcze niestety nie mam, ale lada dzień bedzie. I zrobiłem przy tym kilka fotek także dla tych co nie orietują sie za dobrze w tych rzeczach poniżej załączam mały przewodnik.
Dołączam podziękowania dla mojego wujka - kuzyna Rabarbara
- dzięki za pomoc. |
Ostatnio zmieniony przez grabo 26 Paź 2004, 00:55, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
grabo [Usunięty]
|
|
|
|
|
easy [Usunięty]
|
Wysłany: 26 Paź 2004, 00:06
|
|
|
no i gdzie to jest bo mi by się akuratnie przydało ????? |
|
|
|
|
grabo [Usunięty]
|
Wysłany: 26 Paź 2004, 00:12
|
|
|
To wiec tak. Na początek należałoby sie zaopatrzyc w kable.
Ja kupiłem 10 metrów kabla do głosników (jedne z tańszych 2,50 za metr) z tego zrobiłem 2 x 5 metrów na prawy i lewy głośnik.
Natępnie jeżeli chcemy w przyszłości podłączyć sobie wzmacniacz (tak jak ja) to potrzebujemy do niego zasilanie pociągniete z plusa z akumulatora (5 metrów), kabel sterujacy (radio wyłacza zasialnie we wzmaciczu) o którym ja niestey zapomiałem i kabel sygnałowy ekranowany na który montujemy 4 chinch, 2 do wzmaciacza i 2 do radia.
(Koszt kabli około 50 zł)
Teraz jak już mamy komplet kabli to trzeba by poszukac klucza 10, 17, śrubokręta krzyżowego i cążek do obcinania kabli . No i zabieramy sie do pracy.
Pierwsza rzecz, to to że kable zasilajace i kable do głosników nie moga byś poprowadzonie obok siebie. Powoduje to późniejsze komlikacje w jakości odtwarzanego dzwieku. Także musimy je puścić niezależnie.
Jak powinno byc widac na fotografi musimy odkrecić 4 sruby mocujace fotel kierowcy (klucz 10). Następnie wyrzucamy fotel na zewnatrz, żeby nam nie przeszkadzał.
Odczepiamy plastikową listwę przy podłodze przy progu. Tu posługujemy sie srubokrętem i ściagamy ten plastik. Natępnie ten po lewej stronie (tzw tapicerka) z tyłu przy kanapie pasazera.
Odkręcamy tylną kanapę jt. siedzisko (mocowana jest na 3 wkręty i haczyk na srodku z tyłu) i takze wyrzucamy z auta.
Teraz to juz z górki.
Pod plastikiem, który juz zdjeliśmy, znajduje sie juz kabel od zasilania pociągniety orginalnie do tyłu. My dołączamy w to miejsce nasz nowy kabel zasilajacy przyszły wzmacniacz. I ciągniemy go do bagaznika.
patrz foto
Kable do głosników, sterowanie i sygnał puszczamy środkiem samochodu na poziomie dzwigni zmiany biegów pod wykładziną na podłodze (wcześniej dobrze kable złączyć w jedna wiązkę taśmą izolacyjną lub opaskami) ciągniemy także do bagaznika. Zostawiamy zapasu z przodu i z tyłu.
To juz kable mamy pociągniete. Teraz należy zamontować spowrotem tylna kanapę i siedzenie kierowcy.
Zostało nam tylko podłaczenie kabli z radiem i gośnikami.
Nastepnie należało byc przylutować chinche i podłaczyć kable zasilajacego do wzmacniacza. Ja to zrobie później jak juz wzmacniacz będę montował.
Życze powodzenia. |
Ostatnio zmieniony przez grabo 26 Paź 2004, 11:46, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
bash [Usunięty]
|
Wysłany: 26 Paź 2004, 08:36
|
|
|
ja mam 'puszczone' bez demontazu kanapy i siedzenia, tez sie da, no ale <brawo> za rosnącego kolejnego poradnikomakera |
|
|
|
|
molu
Model: Inne auto
Wersja: Ghia
Silnik: 1.8i16V/130KM
Dołączył: 24 Maj 2004 Posty: 693 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: 26 Paź 2004, 09:36
|
|
|
Ja jakos sobie poradzilem puszczajac kable w tych plastikowych listwach Jedna strona zasilanie, druga sygnalowki.
I pamietajmy o bezpieczniku na + w okolicy aku |
|
|
|
|
Kacper [Usunięty]
|
Wysłany: 26 Paź 2004, 11:12
|
|
|
molu napisał/a: | Ja jakos sobie poradzilem puszczajac kable w tych plastikowych listwach Jedna strona zasilanie, druga sygnalowki.
I pamietajmy o bezpieczniku na + w okolicy aku |
O ile pamietam to max 30cm od akusia :wink: |
|
|
|
|
grabo [Usunięty]
|
Wysłany: 26 Paź 2004, 11:47
|
|
|
no i o lepszym akumulatorze, który to wszystko uciągnie |
|
|
|
|
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.
| |
|