Hamulce - piszczą |
Autor |
Wiadomość |
tomekxpl [Usunięty]
|
Wysłany: 21 Wrz 2006, 20:07 Hamulce - piszczą
|
|
|
Witam wszystkich.
Sprawa jest nieco dziwna, a juz na jakiekolwiek naprawy jest za późno (tak mysle)
Auto troche stało, mało było ostatnio jezdzone, jakis miesiąc temu mechanik porobil mi hamulce z przodu i z tyłu, i co sie dzieje...hmm jak przejade kilka kilometrów i użyje hebla to nieźle piszczy z przodu aż sie ludzie oglądaja. No i gdy tak sobie pomykam z piskiem to po jakimś czasie to ustepuje, koles mi mowil ze tak to ma byc..ze to wina klocków (ze niby sa za twarde i sie szkliwo na nich robi i dlatego piszczy). Moje pytanie jest moze bezsensu ale boje sie o swoj zywot i czy moge tak jezdzic.
W sobote w nocy wale trase na niemcy az pod Koblenz i troche mi kolana poszły jak usłyszałem te dziwne piski...czy to moze miec jakies groźne konsekwencje ?, niechcial bym np. komus wjechac w tylacza W sumie hamulce sa eleganckie,ale czy beda działac cały czas ?
Prosze o jasną i wyczerpującą odpowiedź. bigok |
Ostatnio zmieniony przez trzeci 28 Lut 2010, 17:59, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ciaastus [Usunięty]
|
Wysłany: 21 Wrz 2006, 20:33
|
|
|
Wydaje mi się, że to od klocków zależy. Miałem parę aut i nie piszczały hantle. A teraz w fieście już drugie klocki przerabiam i jak się rozgrzeją to jęczą jak stary, roz....ny Polonez . Teraz będę chciał oryginały zapodać, zobaczymy . Mówią, że jak tarcze zciuchrane to bedą klocki piszczeć, ale ja z doświadczenia wiem, że w innych autach tarcze miałem cieniutkie, z rowami i nie piszczały.
Zobacz jeszcze czy Ci się tarcze nie grzeją, o może cylinderek nie odbija dobrze czy coś.
Oczywiście przejedź kawałek z większą prędkością (w mieście w korku to zawsze będą ciepłe) i staraj się zatrzymać bez używnia hamulca. Jeśli są zimne to O.K. , jeśli gorące, to rozbieraj to.
A myślę jednak, że to wina klocków , śmiało nach Deutschland! |
|
|
|
|
tomekxpl [Usunięty]
|
Wysłany: 21 Wrz 2006, 23:11
|
|
|
Też mi sie tak zdaje, felgi troche robia sie cieple ale raczej w normie, nic mnie nie sciaga ani nic wiec troche zglupialem ale chcialem sie tylko upewnic czy to aby nie cos zlego.
Jak wroce z rajchu to zmienie klocki na jakies superanckie, ale to dopiero w grudniu bedzie wiec poczekam z wymiana do wiosny |
|
|
|
|
odyniec
Model: Inne auto
Wersja: Ghia
Silnik: Inny
Imię: B.
Wiek: 38 Dołączył: 07 Sie 2005 Posty: 1610 Skąd: Merzdorf
|
Wysłany: 22 Wrz 2006, 00:42
|
|
|
odpusc sobie z ta wymiana... masz za duzo pieniedzy? zreszta co mi do tego
czesto sie zdarza ze po wymianie piszcza i to prawda. poczekaj troszke a przestana.
najwazniejsze jest? czyli czy hamuje? czy rowno hamuje? jak tak to spokojnie jezdzij i po jakims czasie przestana piszczec a Ty tego nawet nie zauwazysz, bo juz bedziesz przyzwyczajony.
pozdrawiam i szerokiej. |
_________________ Model: Ford Fiesta mk6 `05 Wersja: ST Silnik: 2.0i (5) (150kkm)
Model: BMW 3 e46 `01 Wersja: ? Silnik: 2.2i (5) (270kkm) |
|
|
|
|
diodalodz
Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5648 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 22 Wrz 2006, 01:45
|
|
|
ehhh misie pluszowe nie wiecie jak zlikwidować piszczenie klocków ?? Sprawa jest banalna wyciągasz klocki i zcinasz ranty na 45 stopni i nie zapiszcza już nigdy . |
|
|
|
|
ciaastus [Usunięty]
|
Wysłany: 22 Wrz 2006, 19:30
|
|
|
diodalodz napisał/a: | zcinasz ranty na 45 stopni i nie zapiszcza już nigdy |
A - cwaniaczek qrka wodna!
Nie pomyślałbym? Tylko, że mi sie zaraz zedrą, a itak piszczą ? diodalodz napisał/a: | ehhh misie pluszowe |
Zobacz "misiu" na swój profil - obrazek.
I kto tu jest "misiu" ??? |
|
|
|
|
Piter
Ninja TEAM
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Xr2i
Silnik: RS2000/150KM
Dołączył: 07 Gru 2005 Posty: 3843 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 22 Wrz 2006, 23:00
|
|
|
diodalodz napisał/a: | ehhh misie pluszowe nie wiecie jak zlikwidować piszczenie klocków ?? Sprawa jest banalna wyciągasz klocki i zcinasz ranty na 45 stopni i nie zapiszcza już nigdy . |
Powiedz jeszcze Krzysiek, jak. |
_________________ MK3 XR2i Czarna Curva 1.6 CVH --- RSCurva 2.0 N7a + SZPERA
MK4 1.25 ZETEC Ghia
MK6 1.4 TDCI w automacie - coraz gorzej ze mną ... |
|
|
|
|
diodalodz
Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5648 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 23 Wrz 2006, 00:36
|
|
|
wirującym narzędziem (lubi zjadać samochody) a zwie sie fleks . Hehe zobacz jak wyglądaja klocki z matiza one nigdy nie piszcza bo maja odpowiedni kształt . Zjedź ranty klocków (nie duzo ) na kat 45 stopni i zapanuje cisza . |
|
|
|
|
Piter
Ninja TEAM
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Xr2i
Silnik: RS2000/150KM
Dołączył: 07 Gru 2005 Posty: 3843 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 23 Wrz 2006, 00:47
|
|
|
Świetny pomysł. Dzięki za podpowiedz. Miś :lol: |
_________________ MK3 XR2i Czarna Curva 1.6 CVH --- RSCurva 2.0 N7a + SZPERA
MK4 1.25 ZETEC Ghia
MK6 1.4 TDCI w automacie - coraz gorzej ze mną ... |
|
|
|
|
tomekxpl [Usunięty]
|
Wysłany: 23 Wrz 2006, 09:41
|
|
|
Dzieki za cenne informacje, ale juz niemam czasu zeby cos robic przy aucie, hamuje i rowniotko i pewnie, nic nie sciaga, a te piszczenie to oleje i zrobie to jak wroce. Tylko ze troche siara bedzie w niemczech podjezdzac do sklepu z takim piskiem no ale przezyje jakos, chyba ze mi kolega zdarzy to moze zedre je fleksem bo sam nic razej nierobie bo nawet niemam imbusa 7 zeby zdemontowac klocuszki
Pozdrawiam i dozobaczenia w grudniu |
|
|
|
|
Rycho
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: S
Silnik: 1.8i16V/105KM
Wiek: 49 Dołączył: 26 Maj 2004 Posty: 203 Skąd: Trzebnica
|
Wysłany: 24 Wrz 2006, 20:43
|
|
|
Zwykły pilnik do metalu też daje rady a fleksem łatwiej przesadzic przy niewprawnej ręce :D.
Rycho |
_________________ JetCar XR2
I,i,i ja mówię ci, że ci, co władzę mają
Robią syf i w tym syfie się tarzają
I mówię ci, że ten, kto ma władzę
Niech zawsze, zawsze budzi w tobie odrazę |
|
|
|
|
diodalodz
Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5648 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 24 Wrz 2006, 21:22
|
|
|
to można na szlifierce stołowej zrobić wtedy sie nie przesadzi . je sie szlifuje tylko troszke . |
|
|
|
|
|