Fiesta Klub Polska


Poprzedni temat «» Następny temat

rajdowka a cywilny samochod...
Autor Wiadomość
doogi
[Usunięty]

Wysłany: 24 Sty 2006, 22:04   rajdowka a cywilny samochod...

ej macie problemy (lub nie) z tym ze posiadacie jedno auto i jest ono zrobione na rajdowe i nie macie 2 autka (tzw. cywilnego) ktorym jezdzicie po miescie itd ??
troche kiepsko bedzie przewiesc wieksza grupe ludzi w aucie z 2 miejscami :)

kupic malucha czy jak ?? :D
 
 
maciek85ty 


Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Inna
Silnik: 1.25i/75KM
Wiek: 38
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 57
Skąd: !!!WAWA!!!
Wysłany: 24 Sty 2006, 22:17   

Też jakieś rozwiązanie. Albo zamontuj zamiast tylnej kanapy siedzenia kierowcy i pasażera :-D a na czas rajdów zdejmuj siedzenia a szyny zostaw :D
_________________
http://i5.photobucket.com...mini_podpis.jpg
 
 
 
doogi
[Usunięty]

Wysłany: 24 Sty 2006, 22:35   

heh.
nie no chyba nie bedzie ze mna nikt jezdził prucz 1 osoby :D
na 2 auta mnie nie stać, a juz sobie obiecałem ze wywale wszystko z niej do gołej blachy i sprzedam :D
 
 
pablonas
[Usunięty]

Wysłany: 25 Sty 2006, 01:13   

no cóż. jak to mówią albo rybki, albo pipki. odradzam wożenie ludzi na podłodze, albo na klatce. policja jest w stanie zabrać Ci dowód rejestracyjny jeśli jedziesz autem z klatką bez kasku (w mieście i na trasie - nie w czasie rajdu!), a za numer z pasażerem siedzącym na pająka w klatce to już wogóle. sam sobie odpowiedziałeś. albo jeździmy z max 1 pasażerem, albo mamy nadal cywilne auto.
osobiście radze kupić coś mniejszego z mniejszą mocą i to robić do rajdów a xrke zostawić jako szybką treningówke i jednocześnie cywila. autko z mocą 40 - 50 koników śmiało wystarczy do spektakularnego dacha tudzież innego zwiedzania pleneru. idealne do nauki jazdy rajdowej ;)
 
 
Qzyn 





Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 44
Dołączył: 22 Cze 2004
Posty: 1811
Skąd: Radlin
Wysłany: 25 Sty 2006, 09:21   

Hmmm ja cos moge o tym powiedziec hehehe. Nie mm kaski na drugie autlko choc powoli o tym mysle bo mam dosc. Wymienie po krotce minusy jazdy rajdowka na codzien:
- wpychanie sie przez klatke do waskiego kubelka przy kazdym wsiadaniu, a w zimie w kurtce to wogole masakra. Do tego szybko sie boczek fotela przeciera
- rajdowka ciagle na cos niedomaga ze wgledu na odbyte przygody na imprezach i to bardzo wkurza na codzien
- rajdowka duzo pali
- rajdowka czesto ma lyse opony
- glosny wydech (sasiedzi i policja)
- jest dla max 2 osob ( nie daj boze dziewczyna chce gdzies pojechac w kiecce)
- jesli chcesz ja rozebrac na dluzszy okres zeby cos porobic (a trzeba to robic w miare czesto) to jestes bez auta
- po jakims rajdzie przez kolejne 2,3 dni chce ci sie nia rzygac a nie jedzic :D :D:D
Jak mi sie jeszcze cos przypomni to dodam - bo to tak tylko na szybko bylo hehehe

A co do taniego auta na codzien to mam kolejna alternatywe - ja szukam Trabanta Polo na gaz w dobrym stanie. Super autko bo tanie w utrzymaniu a juz nei maluch i ma bagaznik :D
_________________
"Mission impossible" rozpoczęta :)
 
 
 
pablonas
[Usunięty]

Wysłany: 25 Sty 2006, 10:18   

Qzyn napisał/a:

A co do taniego auta na codzien to mam kolejna alternatywe - ja szukam Trabanta Polo na gaz w dobrym stanie. Super autko bo tanie w utrzymaniu a juz nei maluch i ma bagaznik :D


hmm idź do sklepu motoryzacyjnego i sprawdź ile kosztuje amortyzator do tego auta... o ile wogole uda Ci sie znaleźć sklep który ma części do tego wynalazku. nie powiem bo fajnie sie tym jeździ ale dostać części to jest nieporozumienie :)
jako drugie autko wolałbym coś takiego:
link
albo
link2
tylko OC drogie bo diesel ma pojemność dużą. ewentualnie cokolwiek z litrową benzynką. nawet gazu nie trzeba wkładać

a co do pierwszej częsci wypowiedzi - nic dodać, nic ująć.
 
 
Qzyn 





Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 44
Dołączył: 22 Cze 2004
Posty: 1811
Skąd: Radlin
Wysłany: 25 Sty 2006, 14:42   

No coz stary tani diesel to tez wyjscie. Co do trabiego to powiem tyle. Jak studiowalem w Raciborzu to jezdzilem 2 lata trabim Polo bo kolega takiego mial. Nie bylo nigdy problemu z dostaniem czesci (caly motor i skrzynia to stara polowka a wiec szroty i groszowe koszta), wogole si enie spul a jezdzilismy duzo, palil 7l gazu i wogole byl super wozikiem :) Nie wiem ile kosztuja amorki hehe.
Pozatym Aga bardzo lubi trabanty hehe
_________________
"Mission impossible" rozpoczęta :)
 
 
 
pablonas
[Usunięty]

Wysłany: 25 Sty 2006, 16:08   

Qzyn napisał/a:

(...)Pozatym Aga bardzo lubi trabanty hehe


heheh no to siła wyższa :P . a tak poważnie to pisząc o częściach miałem na myśli elementy zawieszenia, hamulce itd. silnik + skrzynia to wiadomo - nie problem. ale wlasnie z pozostałymy częściami jest problem. w wakacje przerobiłem temat bo pokazał się u nas w firmie klient takim trabim i niestety to co było potrzebne to nie udało się załatwić nawet w olsztynie. mówie oczywiście o nowych częściach. ale z używkami też może być ciężko.
ale nie powiem - trabi klimat ma niesamowity... i fajnie sie prowadzi. zamiata tyłkiem jak trzeba :) szczerze mówiąc to nawet brałem pod uwage trabanta zanim kupiłem fiacika. ale chyba dobrze zrobiłem ;)

troche odbiegliśmy od tematu :) . wniosek końcowy - przygotowaną rajdówką nie ma sensu jeździć jak cywilnym autem bo za drogo i za bardzo upierdliwie, a już pomijając wszystko inne - nie do końca zgodne z przepisami. chyba, że mamy zamiar jeździć po mieście w kasku ;) (jeśli mamy klatke of course). ja wole drugie auto jako cywila.
 
 
xr2fun 


Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/96KM
Dołączył: 18 Sie 2005
Posty: 625
Wysłany: 25 Sty 2006, 16:20   

Jak Trabanta to dwusuwa. Na szrotach powinno wszystko być, auto proste, z płynów tylko hamulcowy i spryskiwacz, nie trzeba wymieniać oleju, a po tuningu motor wściekły. No i na koniec piękny zapach mieszanki w powietrzu.
 
 
doogi
[Usunięty]

Wysłany: 25 Sty 2006, 18:45   

wracajac do tematu.

chyba jednak skusze sie na rajdowke :D
bede chciał gdzies wyskoczyć "inaczej" to autko !moze! porzyczy brat czy ojciec :D

a tego ze w klatce bez kasku nie mozna jezdzic niewiedziałem.
nad klatką pomyśle ale reszte chyba wprowadze w zycie.

a i do tego stylu na pająka :D to sa 2 opcje.
albo jezdzi 1 osoba ze mna na 2 fotelu albo nie jade tym autkiem :)

a w zimie nie jest zimno jak nie ma wygluszeń itd ?? a w lato nie jest gorąca blacha wszedzie i parówa w srodku ?? :D
 
 
adi08
[Usunięty]

Wysłany: 25 Sty 2006, 21:52   

Gebal napisał/a:

a w zimie nie jest zimno jak nie ma wygluszeń itd ?? a w lato nie jest gorąca blacha wszedzie i parówa w srodku ?? :D


hahaha... jak będziesz w stanie wytrzymać hałas jaki będzie w środku to do reszty też się przyzwyczaisz...bez obaw... no chyba że w zime będziesz jeździł bez nagrzewnicy (przetestowałem to na własnej skórze) a latem bez nawiewu i szybami z poliwęglany zamiast zwykłymi, uchylnymi :D :D :D
 
 
Qzyn 





Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 44
Dołączył: 22 Cze 2004
Posty: 1811
Skąd: Radlin
Wysłany: 25 Sty 2006, 22:24   

Hehe, no zima faktycznie jest troche ciezej nagrzac ale nie ma tragedii. Latem natomiast jest duzo przyjemniej niz w seryjnym aucie bo gola blacha ngrzewa sie daleko mniej niz te wszystkie czarne tapicerki - powaga.
_________________
"Mission impossible" rozpoczęta :)
 
 
 
Bazyli
[Usunięty]

Wysłany: 26 Sty 2006, 08:42   

jeden amor do polowki na przod no-name kosztuje 370zl. Z utrzymaniem tego wcale nie jest tak hop siup. Czesci sa dostepne ale po kosmicznych cenach. Z 601 inna bajka. Po wlozeniu silnika z wartbura 353 auto lata. Juz wspominalem, ze z kolego bedziemy budowac "601RS" :devil: Z klatka w srodku i silnikiem z 353. Okolo 70km w budzie wazacej 500kg na zawieszeniu gokarta. Bedzie rzezna :)

Cos podobnego:
 
 
Qzyn 





Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 44
Dołączył: 22 Cze 2004
Posty: 1811
Skąd: Radlin
Wysłany: 26 Sty 2006, 08:59   

Hehehe powodzenia Bazyli :) A ja kurde musze popytac o te czesci bo jakos nikt wczesniej z moich znajomych nie mowil o takich problemach a mialem kilku zaprzyjazionych trabanciarzy...
W kazdym razie powodzenia przy budowie ;)
_________________
"Mission impossible" rozpoczęta :)
 
 
 
PumaRST 
Princessa of Ułęż





Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 09 Cze 2004
Posty: 3192
Skąd: OBR Niestachów
Wysłany: 26 Sty 2006, 09:43   

To ja mam pytanie,
koszt kupienia 601s jest nie wielki, ale jaki jest koszt zrobienia zawieszenia i hamulców w tym aucie?? bo rozumeim że silnik z "wiertary" to też znikomy koszt.
A najlepiej dajcie jakąś linke do strony po polsku o takich przeróbkach :D
_________________
Ford Fiesta RS ZetecTurbo 207KM 250Nm ET: 13:85 RiP
 
 
 
Qzyn 





Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 44
Dołączył: 22 Cze 2004
Posty: 1811
Skąd: Radlin
Wysłany: 26 Sty 2006, 11:20   

Ja tylko bym jeszcze chcial zamknac nasz poprzedni maly offtopic odnosnie cen np amorkow no name do trabiego 1,1

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=83073873

Nie widze znacznej roznicy miedzy innymi malymi tanimi autami :P
_________________
"Mission impossible" rozpoczęta :)
 
 
 
xr2fun 


Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/96KM
Dołączył: 18 Sie 2005
Posty: 625
Wysłany: 26 Sty 2006, 11:49   

PUMA napisał/a:
To ja mam pytanie,
koszt kupienia 601s jest nie wielki, ale jaki jest koszt zrobienia zawieszenia i hamulców w tym aucie?? bo rozumeim że silnik z "wiertary" to też znikomy koszt.
A najlepiej dajcie jakąś linke do strony po polsku o takich przeróbkach :D

Koszt zawieszenia jest niewielki i każdy kowal zajmujący się resorami to wykona są 2 resory piórowe poprzeczne. Dokłada po ladze a tylny przeklepuje na negatyw i gotowe. Amortyzatory można utwardzić, poszerzenie zawieszenia- zakładasz odwrotnie felgi i już. Hamulce bębnowe montowane seryjnie miały zdecydowanie większą wydajność niż maluch i wystarczały ( tarczowych nie spotkałem ale wszystko można zrobić ). Silnik przy dobrze zaprojektowanych kanałach, dwóch gaźnikach i odpowiednim wydechu osiągał bez problemu min. 55km a były Trabanty o mocach ok 70km. Miałem okazję jeździć 60 konnym ( petarda ). Na węgierskiej stronie widziałem rajdowe trabanty ( ktoś proponował film na forum właśnie z tej www.
Jedynym problemem Trabanta była korozja płyty podłogowej. Problemów z zasilaniem nie ma bo brak pompy - gaźnik zasilany opadowo ze zbiornika + kranik w kabinie jak w motocyklu.
 
 
Bazyli
[Usunięty]

Wysłany: 27 Sty 2006, 08:27   

tarcze z golfa 2. Widzialem na wlasne oczy. resir przedni tez sie klepie. felgi odwortnie = brak szpilek. Najczesciek ludzie robia dystanse z "normalnym" rozstawem otworow co by aluski jakie maja tam wsadzic. Koszt? nie mam pojecia ile, przypuszczam ze tyle ile bedziemy mieli tyle to pochlonie. Trabi jest z konca produkcji i juz nie ma resora z tylu tylko sprezynki :D rocznik 90 :) jak co poniektore mk3 :D Podloga sehr gut kondition.
Silnik 353 nie jest drogi ale wlozenie go to juz zabawa. Sprzeglo trzeba "porzezbic". A i teak sie ukreca co jakis czas (trzeba wieloklin z traba wpasowac, a w warbaczu docisk jest ofkoz inny). Sa problemy z wypoziomowaniem gaznika. Najwydajniej zalozyc 3 motocyklowe ale jak to potem zestroic to pojecia nie mam. Bak idze do tylu + pompka.
 
 
xr2fun 


Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/96KM
Dołączył: 18 Sie 2005
Posty: 625
Wysłany: 27 Sty 2006, 09:28   

Bazyli - napisałem jak najtaniej zrobić 601. Widzę, że chcecie przerobić totalnie Trabiego a to przy zmianie silnika na 353 pociągnie znaczne koszty - chłodnica itp. Moc jak piszesz ok. 70km z 353 to tylko minimalnie lub trochę więcej niż z seryjnego po przeróbkach. Zastosowanie zbiornika z tyłu i pompy paliwa dobry pomysł tylko jeszcze musisz pamiętać o regulatorze ciśnienia ( gaźniki motocyklowe są przystosowane do zasilania opadowego ), jak je zsynchronizować ? butelka z Coca-Coli+wężyki+taśma mm i kryzy do gaźników - prosty i tani patent. Co do kół to jak alufelgi oczywiście dystanse, masz seryjne felgi możesz odwrócić a szpilek wcale nie oberwie nawet w warunkach rajdowych. Resor przedni owszem klepie się ale nie na negatyw dlatego o tym nie pisałem. Jeżeli Trabi będzie mocno przerobiony to już jest rajdówko-wyścigówka a nie auto do normalnego poruszania się ( spory apetyt na paliwo )
 
 
Bazyli
[Usunięty]

Wysłany: 27 Sty 2006, 18:43   

Masz racje, zszedlem z tematu. A co do szpilek to na przodzie mi sie polamaly :]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [MK3] Samochod gaśnie po uruchomieniu
Gość Mechanika 19 13 Lut 2009, 23:16
Freeman
Brak nowych postów [MK3] Samochod nie chce zapalić
kazi Mechanika 17 17 Mar 2007, 12:23
madek
Brak nowych postów samochod do slubu-czy sie oplaca?
diablo189 Hyde-Park 11 18 Paź 2014, 18:34
grzesiek646
Brak nowych postów Myjnia uszkodzila samochod - ubezpieczyciel "wypchaj si
blood_brother Ubezpieczenia i rejestracja aut 23 17 Sty 2009, 02:57
sowa
Brak nowych postów Jak pada albo wilgotno samochod nie pali ...
AdamUK77 Elektryka ogólna 3 31 Gru 2019, 17:51
AdamUK77


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group




Instagram




Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.