murgrabia - 24 Maj 2021, 14:39 Temat postu: Czujnik prędkości a obroty silnika. Może ma ktoś praktyczną wiedzę, na temat działania czujnika Vss w mk3? Ostatnio znowu się coś porobiło z fieściną w kwestii obrotów. Mało jeżdżę tym autkiem. Przeważnie stoi w garażu. I teraz nie wiem czy coś zaśniedziało na wtyczkach czujników. Zawsze jak jechałem z dowolną prędkością i wrzucałem luz. To obroty zawsze spadały na 900 rpm. Teraz jak się autko toczy i wrzucam luz. Powiedzmy 50-60 km/h to obroty utrzymują się na ok. 1200 rpm. I wraz ze zmniejszeniem prędkości spadają tak do ok. 950. Po całkowitym zatrzymaniu po kilku sekundach spadnie do 900. Jest to troszkę irytujące w jeździe po mieście. Korki, cały czas gaz i hamulec. I w zasadzie wtedy praktycznie silnik trzyma 1200 obrotów. Co z tym idzie większe spalanie. Jedynym rozwiązaniem jest wtedy odpiąć akumulator. Podpiąć, zapalić silnik i czekać aż włączy się dmuchawa na chłodnicy. Na jakiś czas pomaga. Ale podtrzymywanie obrotów znowu pojawia się po X czasie. Kiedyś ktoś pisał, iż niby podtrzymanie obrotów jest specjalnie dla wydłużenia życia sprzęgła. Ja w to nie wierzę. X lat użytkuję to auto i w sumie 90% obroty zawsze spadały do poziomu 900 rpm. Ewidentnie coś się knoci... JoeMix - 24 Maj 2021, 22:44 Jest to problem w mk3/4 znany od dawna i tak naprawdę nie rozwiązany, mnie się wydaje że z czasem po prostu komputer gubi komórki pamięci i dochodzi do takich sytuacji jak masz, odepnij VSS na skrzyni problem zniknie i nic innego złego raczej sie dziać nie powinno,,, murgrabia - 25 Maj 2021, 12:16 To jest najbardziej prawdopodobne. Również myślałem o sterowniku. Po odpięciu Vss w moim egzemplarzu. Panuje totalny chaos z obrotami. Nie pomaga wtedy resetowanie sterownika itp. Próbowałem taką opcję już wiele lat temu. JoeMix - 25 Maj 2021, 23:39 Zazwyczaj pomaga,,, spróbuj jeszcze takiej kombinacji, zostaw VSS a odepnij czujnik na sprzęgle,,, ale to sprawdzone w jednej MK4 którą kupiłem z odpiętym czujnikiem, jak podpiąłem szybko się okazało czemu ktoś rozpiął 
murgrabia - 26 Maj 2021, 12:10 Na sprzęgle nie ma czujnika w mk3. Diuned - 27 Maj 2021, 12:01 Ja mam podobną sytuację, ale mnie się nie wraca linka od gazu. Na razie nie mam czasu grzebać przy aucie, to tylko klepe pedał gazu od spodu i jest ok. Sprawdź linkę, gdyż z czasem traci smarowanie. A skąd w ogóle pewność ze to wina czujnika VSS? Ja bym obstawiał czujnik położenia przepustnicy, on skurczybyk robi takie rzeczy, było o tym 1000 razy na forum. Ja tak kiedyś często miałem i była to wina uszkodzonego CPP. Osobiście wątpię, aby komputer tracił komórki pamięci... Jakby tak było, samochód w ogóle by nie odpalał. To jest wina czasu, użytkowania. Przecież CPP jest mechaniczny i się zużywa. Poza tym po tylu latach, wszystko śniedzieje, kable się rozwarstwiają, aby mieć dobre auto, to trzeba wszystkie nowe czujniki plus kable, wtedy ma się pewność. A robiłeś auto-diagnostkę? Przecież komputer wywala info, jak jakiś czujnik jest niesprawny, nawet pokazuje, który cylinder nie pali 
murgrabia - 27 Maj 2021, 13:47 Z podpięciem diodki led pod sterownik jest problem. Nie wiem czy poprzedni właściciel pozbawił tej możliwości. Czy tak wyszła z fabryki. Nie mam złącza diagnostycznego. Cpp jest sprawny. Zresztą wymieniany na oryginalny, kilka lat temu. Obowiązkowo odcięte przewody. Zabezpieczone termokurczem i taśmą. Nie mam teraz pod ręką analogowego woltomierza. Ale cyfrowy nie wskazuje dziur na Cpp. Jedynie co mam niesprawne, to czujnik temperatury na zegary. Inaczej, sprawny ale nie ten typ wkręcony. W krokowcu (wiem... dobra inaczej to się zwie, bo poleje się hejt). Jest najprawdopodobniej krańcówka. Albo i nie ma? Diuned - 27 Maj 2021, 21:02 Złącze diagnostyczne, to trochę za dużo powiedziane, to po prostu dwa gniazda wyprowadzone w komorze silnika, zapewne da się pociągnąć nowe bezpośrednio z komputera. Tester diagnostyczny, diagnostyka auta i kody błędów * Wykonanie testera * Podłączenie testera * Procedura diagnostyczna * Kody błędów Fiesta mk3 1.1i, 1.3i (czy 1.4 z jednopunktowym wtryskiem paliwa to nie wiem) wyposażona jest w elektroniczne urządzenie sterujące EEC IV, posiadające funkcję autodiagnostyki, która pozwala na łatwe wykrycie niesprawności systemu wtryskowo-zapłonowego. Test diagnostyczny każdy może przeprowadzić sam, zaoszczędzając tym samym 50-100 zł za podłączenie do komputera w serwisie. Do przeprowadzenia testu konieczny jest tester diagnostyczny. WYKONANIE TESTERA Tester diagnostyczny - brzmi skomplikowanie? Tak naprawdę jako tester używamy bardzo prostego urządzonka. Najbardziej popularny jest prosty układzik z diodą LED i rezystorem. Ja jednak polecam prostsze i wygodniejsze rozwiązanie. Kupujemy w sklepie elektronicznym buzzer piezoelektryczny (tzw. piszczyk) na 12V i... w zasadzie mamy tester  Proste, prawda? Wystarczy jeszcze tylko przedłużyć krótkie
przewody od buzzera oraz polecam pocynować końcówki przewodów, aby łatwiej się je podłączało. Podstawową zaletą testera wykonanego z buzzera jest to, że po jego podłączeniu możemy sobie spokojnie usiąść w samochodzie, rozpocząć test i spokojnie zapisywać kody błędów słuchając i zliczając "piknięcia" - nie trzeba patrzeć na diodę. PODŁĄCZENIE TESTERA Złącze diagnostyczne znajduje się na wiązce przewodów w komorze silnika, na lewym błotniku, obok akumulatora - patrz zdjęcie poniżej: 
Znajdują się tam dwie wtyczki, oryginalnie zasłonięte czerwonymi zaślepkami. Wtyczka diagnostyczna to ta, do której dochodzą przewody o takich kolorach jak na rysunku poniżej. Podłączenie 
Podłączenie testera pokazane jest na powyższym rysunku. Plus (zwykle czerwony przewód) buzzera podłączamy do "+" akumulatora. Drugi przewód buzzera-testera wpinamy do wejścia 1 we wtyczce diagnostycznej, natomiast wejścia 2 i 3 zwieramy. Prawidłowo podłączony tester powinien zacząć piszczeć (jest to jedyny minus testera opartego na buzzerku - do momentu rozpoczęcia testu piszczy, co jest dość uciążliwe dla ucha). DIAGNOSTYKA AUTA W rozpatrywanych silnikach kody błędów są dwucyfrowe. ECCIV generuje krótkie (ok. 1s) sygnały co ok. 1s. Liczba takich sygnałów odpowiada pierwszej cyfrze kodu (czyli np. trzy piknięcia to liczba 3). Następnie następuje ok. 4-sekundowa przerwa i generowane są kolejne ok. 1-sekundowe sygnały - ich liczba odpowiada drugiej cyfrze kodu (czyli np. osiem piknięć to liczba 8, a więc kod błędu 38). W taki sam sposób odczytujemy kolejne kody błędów. Należy zwrócić uwagę, czy przerwa po wygenerowaniu pierwszej cyfry kodu nie jest dłuższa niż 4 sekundy - jeśli tak, oznacza to, że druga cyfra kodu to 0. UWAGA: Procedurę diagnostyczną przeprowadza się na silniku rozgrzanym do normalnej temperatury pracy a wszystkie odbiorniki prądu muszą być wyłączone. TEST NA NIEPRACUJĄCYM SILNIKU 1. Podłączyć tester. 2. Włączyć zapłon (nie uruchamiać silnika). Rozpoczyna się test. 3. Po chwili słychać bardzo krótkie piknięcie testera(ułamek sekundy), którego nie bierzemy pod uwagę a następnie generowane są kody błędów, które zapisujemy. Jeżeli wystąpił jakiś błąd to jego kod zostanie powtórzony dwa razy. Jeżeli nie ma błędów zostanie dwukrotnie wygenerowany kod 11. 4. Generowany jest kod 20 - kod separacji. 5. Następnie generowane są kody błędów zapisanych podczas 40 ostatnich cykli pracy silnika. Należy koniecznie je zanotować, ponieważ po ich wygenerowaniu kody są usuwane z pamięci ECCIV, także przy powtórzeniu testu nie zostaną już wykazane. W przypadku braku błędów pojawi się dwukrotnie kod 11. 6. Generowany jest kod 10 - koniec testu. Wyłączyć zapłon i odłączyć tester. TEST NA PRACUJĄCYM SILNIKU 1. Podłączyć tester. 2. Włączyć zapłon. Po około 2-3 sekundach uruchomić silnik. Nie dotykać pedału gazu. 3. Wygenerowany zostaje kod 50. 4. Następnie mogą pojawić się kodów błędów. Jeśli to nastąpi, należy zakończyć test i usunąć niesprawności. 5. Rozpoczyna się test. To, że test trwa, można zauważyć po obrotach silnika - najpierw będą wysokie a po chwili spadną do bardzo niskich. 6. Wygenerowanie kodu 10 (sprowadza się to do jednego piknięcia) - gwałtownie nacisnąć pedał gazu na 2-3 sekundy (aż obroty wzrosną do bardzo wysokich). 7. Wygenerowane zostaną kody błędów. Jeśli pojawi się kod 44 oznacza to, że zmiana obrotów była niewystarczająca (za wolno, za późno lub za krótko wciśnięty pedał gazu) - należy powtórzyć test. W przypadku braku błędów pojawi się podwójnie kod 11. 8. Wygenerowany zostanie kod 60. Możemy zakończyć test (po kodzie 60 teoretycznie powinno się sprawdzić i wyregulować zapłon, a po ok.10 minutach pojawia się kod 70). KODY BŁĘDÓW ZNACZENIE 10 kod sterowania: w teście na niepracującym silniku - koniec testu; w teście na pracującym silniku - nacisnąć gwałtownie pedał gazu 11 brak błędów 13 czujnik temperatury cieczy chłodzącej 14 czujnik temperatury zasysanego powietrza 15 czujnik położenia przepustnicy 17 czujnik ciśnienia bezwzględnego w kolektorze dolotowym 18 zbyt niskie napięcie akumulatora 19 pamięć elektronicznego urządzenia sterującego 20 kod separacji 23 czujnik temperatury cieczy chłodzącej 24 czujnik temperatury zasysanego powietrza 25 czujnik położenia przepustnicy 27 czujnik ciśnienia bezwzględnego w kolektorze dolotowym 28 sonda lambda 31 niesprawność pamięci modułu 33 czujnik temperatury cieczy chłodzącej 34 czujnik temperatury zasysanego powietrza 35 czujnik położenia przepustnicy 37 czujnik ciśnienia bezwzględnego w kolektorze dolotowym 38 sonda lambda 42 czujnik ciśnienia bezwzględnego w kolektorze dolotowym 43 czujnik położenia przepustnicy 44 nie naciśnięto (za późno, za wolno lub za krótko) pedału przyspieszenia 45 czujnik prędkości pojazdu 46 zbyt duża prędkość obrotowa biegu jałowego podczas kontroli 47 zbyt mała prędkość obrotowa biegu jałowego podczas kontroli 48 stycznik regulacji biegu jałowego 50 urządzenie sterujące EEC IV typu europejskiego 57 zbyt wczesne naciśnięcie pedału przyspieszenia 60 kod przeglądu - sprawdzić i w razie potrzeby wyregulować zapłon 70 kod koniec przeglądu - koniec okresu regulacji JoeMix - 28 Maj 2021, 00:52
murgrabia - 28 Maj 2021, 11:47 A gdy ta krańcówka nie ma prawidłowego przejścia? JoeMix - 28 Maj 2021, 23:36 Nie pamiętam jakie tam są stany, ale będzie niepoprawnie rozpoznawał czy masz nogę na gazie czy nie murgrabia - 1 Cze 2021, 15:51 Zdjąłem klemę z akumulatora na całą noc. Po podpięciu i odpaleniu. Bez dotykania gazu. Doprowadziłem temperaturę silnika do załączenia wentylatora na chłodnicy. Teraz już nie trzyma obrotów jak wcześniej. Ale.. Przy toczeniu się fiesty na luzie, obroty spadają do prawidłowych rpm. Ale po całkowitym zatrzymaniu. Nagle spadają do 400-500 rpm. Po czym za kilka sekund podbija do 900-950. Też jest to denerwujące po dławi silnik i wpada cała buda w wibrację. Dalej jest coś nie tak.... FIESTA Moondust - 2 Cze 2021, 20:25 Sprawdzenie i wyłuskanie kodów błędów (jeśli jakiekolwiek się pojawią), to w przypadku MK3 połowiczny sukces. Nie wszystko idzie wychwycić przyjmując tylko tą metodę. Z wieloletniego doświadczenia mogę powiedzieć, że warto posiadać do tej generacji armię części do podmian. Czujniki, potencjometry, elementy układu wtrysku (bądź gaźnika jeśli trafi się taka nietuzinkowa wersja). Ile to przeróżnych niuansów poprawiłem w ten sposób w swoich Fiestach w przeszłości. Co do tych spadających obrotów np.... spotkałem się, że winę za taki stan rzeczy odpowiadał coraz bardziej zapieczony wtryskiwacz w wersji z monowtryskiem. Nie żebym na 100% znalazł winowajcę tego stanu rzeczy. Lecz nie za wszystko winę musimy przypisywać układowi elektronicznemu w samochodzie. Częste jest obarczanie winą i szukanie przyczyn w sferze stereotypowej lub tam gdzie wzrokiem tego nie zbadamy. murgrabia - 7 Wrz 2021, 10:53 Problem nadal występuje. Jedyne rozwiązanie to wystudzenie silnika. Odłączenie akumulatora. Uruchomienie silnika bez dodawania gazu i czekanie do włączenia wentylatora chłodnicy. Jednak obstawiam na gubienie wartości, przez sterownik silnika. |
