Oyasumi - 15 Lis 2020, 00:54 Temat postu: Dywagacja o RQC uszczelka z Black Top i obrotowy bol serca Hejka, niedługo będę grzebała silniczek, pewnie wpadną jakieś śrubki ARP, rozrządy, graty pokroju panewki i inne w silniku owiewki. No i pomyślałam, że jak już coś tam rozbieram to i uszczelkę pod głowicą bym może wymieniła... Głównie chcę zdjąć głowicę, bo pare razy tak z 2, 3 była sytuacja, że się "poślizgnęły" biegi i na obrotach bliskich odcinki wszedł nie ten co trzeba i silnik prawie się w Hondowski nie zamienił i nie zaczął kręcić w drugą stronę od tych obrotów. Czyt. odwalona została lipa i chcę zobaczyć czy się zawory z tłokami za bardzo nie polubiły i nie zderzyły ze sobą, albo cokolwiek mogło się przy okazji wydarzyć.(Jak ktoś wie czego stan jeszcze sprawdzić to prosze o info  ) Obawiam się trochę o kondycje pieca, choć mocy nie straciła... No, ale do sedna jak już tę uszczelkę zmieniam to słyszałam, że podobno da sie wrzucić taką od Black Topa i ma mieć to ponoć cudowne efekty (oprócz konieczności lania 98 w górę). I teraz pytania: Czy taką usczelkę idzie dostać do 1.8, czy tylko dla 2.0 takie cuda. Czy to gra warta świeczki, co mozna uzyskac po takiej wymianie i czy silniczek z takim rozwiązaniem nie staje sie jakis awaryjny i czy lepiej jednak zostać przy oryginalnej i nie wymślać? Auto jezdzi bardzo czesto i gesto, ogień na tłoki idzie praktycznie cały czas od rozgrzania aż po blady świt praktycznie codziennie. Moja Fufu ma spinę ze sporą iloscią aut więc każdy konik mechaniczny jest pożądany. Mam nadzięję, że się za mocno nie rozpędziłam w aspekcie literackim tego posta i dało się go przeczytać.
P.S. czy jest inny sposób na sprawdzenie czy silnik coś oberwał po takim obrotowym incydencie? Jakiś test olejowy czy coś? Kompresja? Czy tylko zdjecie głowicy? Dzięki za odpowiedzi! 
JoeMix - 15 Lis 2020, 09:51 Zawsze można zajrzeć przez gniazd świec bez sciągania głowicy,,, Oyasumi - 15 Lis 2020, 10:26 Chyba ciężko, choć spróbuję. A ktoś może wie coś na temat tych uszczelek jak one pasują, która do czego czy warto i czy się to psuje?
kuba87 - 15 Lis 2020, 10:30 Jeśli się bawić w mody, to p zdjęciu głowicy oddać ją do zakładu gdzie zrobią porting, i przy okazji mogą nieco zlizać głowice celem zwiększenia cr. Od razu przy robocie warto zmienić pierścienie i panewki luk-90 - 15 Lis 2020, 12:56 Nie lepiej zacząć od diagnostyki jak napisał Joe, zainwestować w kamerkę pod smartfona i sprawdzić czy zawory odbiły się na tłokach, dalej pomiar kompresji na zimnym, ciepłym silniku, próba olejowa i wtedy oceniać co dalej. Po zrzuceniu remont głowicy, można oddać na wygładzenie kanałów też, uszczelka z blacktopa do danej pojemności czyli 1.8 i wzrośnie stopień sprężania, a za tym i efektywność pracy silnika, nie powiedziane jest, że pb98 będzie potrzebna, może bardziej dla pewności, choć przy odpowiedniej obróbce głowicy(komory spalania) można zminimalizować efekt spalania detonacyjnego i jeździć na pb95. Śruby ARP na korbowody to dobra inwestycja jeżeli planujesz często i wysoko kręcić motor, choć one wskazane są według mnie powyżej 7300-7400 obr/min, jeżeli zostaniesz przy seryjnym komputerze rs czyli 7 tys to bardziej forma twojego spokojnego snu i wydania ok 300zł na owe śruby, pamiętaj, że zetec silvertop/blacktop mają m8 śruby Oyasumi - 15 Lis 2020, 16:13 Tak, kamerkę już zamówiłam. Pomiar zrobię i jeszcze powstrzymam się przed zdjęciem głowicy, może wszystko jest okej i doprężenie przesunie się w czasie skoro jeszcze jeździ na zimę. Śruby mam zamiar zmienić, bo motor kręcę wysoko praktycznie zawsze, a wolę spać spokojnie. Ktoś zna jakieś zaprzyjaźnione zakłady z FKP, do których były wysyłane głowice zetka do obróbki?
|
