Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika silnika - 1.0 PB , 100 KM , automat - spalanie

Kamcia - 19 Lut 2019, 17:09
Temat postu: 1.0 PB , 100 KM , automat - spalanie
Ile powinna palić fieścina? Producent podaje 3.7/4.5/5.9, a w rzeczywistości wychodzi 9.2/10.5/13 l... Samochodem przejechałam 1100km (jeszcze docieram), jest zima, lecz... Aż tyle? :9: Nie wiem, czy wpływu na to nie ma praca samej automatycznej skrzyni. Bardzo przeciąga zmianę biegów. Tzn. zachowuje się jak skrzynia CVT, zmieniając z 2 biegu na 3 utrzymuje tak kilka sekund 3 tys. obrotów. Czy to normalne? W porównaniu z innymi skrzyniami jakimi jeździłam, wydaje mi się, że działa "niepoprawnie".
tantal - 19 Lut 2019, 19:05

Dla automatycznej skrzyni są trochę inne spalania katalogowe. Od 4,7 do 7,4 l na 100 km (podałaś dla skrzyni manualnej). Chyba mało kto ma tu automat, ale te twoje są faktycznie dość wysokie.

U mnie w manualnej jest od 6,3 do 7,3. Do tego spalania z katalogu można sobie spokojnie dodać 2-3 l.

luk4s - 19 Lut 2019, 19:29

Dopiero docierasz silnik, dodatkowo jest zima - siłą rzeczy spodziewałbym się z tych powodów wyższego spalania :) Z tego co pamiętam, w instrukcji Ford podaje że spalanie ustabilizuje się po przejechaniu 2,5 tys. km.
matts80 - 19 Lut 2019, 19:41

Przebieg 1200 km, spalanie od początku użytkowania, 90% miasto na komputerze: 6,9 L/100km
Tared - 20 Lut 2019, 08:34

U mnie 95% miasto 8300 km i praktycznie cały czas spalanie na pzm 6,6-,6,7 z kompa .Na samo spalanie ma też znaczenie okolica w jakiej się poruszamy.W Moim przypadku auto jest cały czas w ruchu (brak świateł i korków) i 1 bak wystarcza mi na miesiąc jeżdżenia czyli na jakieś 500-550 km


BTW ostatnio widziałem filmik,że można poprawić wskazania spalania,jeśli komuś się nie zgadza w porównaniu z dystrybutorem

https://www.youtube.com/watch?v=Nb2XBYLdGWU

Wojtek Wawa - 20 Lut 2019, 12:08

Dzięki za linka! I super, że youtube tłumaczy niemiecki:-) Od razu sobie skoryguję te okolice 0.3 litra przy spalaniu 7l/100 km. Czyli trzeba wpisać w komputer wartość 959. Zrobię to jak tylko się dorwę do Fiesty :-)
xMaraSSx - 20 Lut 2019, 12:13

U mnie po ustabilizowaniu się średnie spalanie wynosi 6,9l/100km.
Co do pracy skrzyni raczej nie mam uwag - jeździłem już samochodami różnych segmentów z automatem i ta jest po prostu poprawna.

mathaeus_1993 - 20 Lut 2019, 18:26

Od zakupu (lipca) udało mi się przejechać fiestą 24000 km. Miesięcznie robię ok 3400 km, w chwili obecnej spalanie obliczeniowe z całego miesiąca oscyluje na poziomie 5,7l/100km. Po pierwszej wymianie oleju po 16000 km z moją jazdą ciężko jest mi przekroczyć spalanie przekraczające 6l/100km. Kilka razy udało mi się zejść nawet do 5,5l/100km na całym baku. Jak na razie jestem bardzo zadowolony :hihihi:
msky - 20 Lut 2019, 20:49

Inni mają takie spalanie w 1.0 EB w ałtomacie:
https://www.spritmonitor....g=2&powerunit=2

Fiesta ma dostać automat A8 od forda focusa w tym roku.

mskgs - 20 Lut 2019, 22:33

msky napisał/a:
Fiesta ma dostać automat A8 od forda focusa w tym roku.


Możesz podać źródło tej informacji?

zolwik102 - 23 Lut 2019, 14:11

U mnie też póki co mizernie. Silnik 125Km około 6,5-8l.
Przebieg 1000.

msky - 23 Lut 2019, 14:20

U mnie jak na razie średnia 6,7 z 9100 km.

Źródło o A8: https://www.ford-forum.de...-mk8-forum.202/
Pracownicy fabryki mają długie języki.

Marcin83 - 23 Lut 2019, 18:04

Po zakorkowanym Krakowie z włączoną klimą i podgrzewanymi fotelami itp spala mi ok. 6.8l/100km ( liczę 7 ) jeżdżąc z włączonym Eco mode i zmieniając biegi według asystenta i ogólnie jazda spokojna.

Ostatnio sprawdzałem bez Eco Mode(czuć dużą różnicę) i skoczyło mi średnio o ok 0.7l więcej, więc po mieście myślę że nie warto.
Testowałem tankując 95 i 98 - nie zauważyłem różnicy...z wyjątkiem rachunku ;)

p.s. uważam że to Wasz spalanie które macie przy dużo mocniejszych silnikach jest naprawdę dobre.

miru - 25 Lut 2019, 08:57

U mnie w lecie spalanie 6,2 - 6,3 w zimie 6,8
Wojtek Wawa - 25 Lut 2019, 10:56

U nas po skalibrowaniu licznika spalania, średnie spalanie po pierwszych 120 km od tankowania to dość już szokujące 8.5l/100 km. Raczej spokojna jazda :-/
Spalanie z pierwszych 25000 km to wg komputera bez kalibracji 6.9 l/100 km.

Marcin83 - 25 Lut 2019, 22:08

Wojtek Wawa napisał/a:
U nas po skalibrowaniu licznika spalania, średnie spalanie po pierwszych 120 km od tankowania to dość już szokujące 8.5l/100 km. Raczej spokojna jazda :-/
Spalanie z pierwszych 25000 km to wg komputera bez kalibracji 6.9 l/100 km.

W jaki sposób skalibrować ten licznik spalania?

Mars - 26 Lut 2019, 10:43

Cytat:
W jaki sposób skalibrować ten licznik spalania?


Ja się dziwię, po co go "kalibrować"?

Wojtek Wawa - 26 Lut 2019, 14:22

Mars,
żeby znać prawdę, a nie okłamywać siebie i innych tym, co pokazuje wyświetlacz. Zauważ, że ludzie pytają "ile pali Twój samochód?" a nie "ile pokazuje Twój wyświetlacz?".

Marcin83,

to nie jest łatwe, zajęło mi to 15 minut... bo w telefonie nie można włączyć automatycznego tłumacza z niemieckiego. A że niemieckiego nie używałem od czasów liceum... nie mogłem pojąć co on mówi w detalach :-)
Link dał Tared:
https://www.youtube.com/watch?v=Nb2XBYLdGWU

To liczenie propocji i mnożenie przez 100 to banał (jeśli masz spalanie około 7 litrów na wyświetlaczu, a z kilku ostatnich tankowań wyszło Ci zawsze około 0.3 l/100 km więcej, to zmień w opcji fuel BIAS 1000 na 960). Ale wejście w tryb serwisowy (zielone ET) przez kombinację różnych czynności to już cięższy temat :-) Udało mi się, ale nie wiem jak do końca.

mskgs - 26 Lut 2019, 19:33

Hehe, w sumie na tym filmie jest przycisk rozrusznika. :P
Jak ktoś ma zwykły kluczyk, to trzeba go najpierw przekręcić w pozycję 'I' (gra radio, nie świecą zegary) i wtedy dalej jak na filmie (trzymamy OK i przekręcamy kluczyk dalej). Jak z '0' od razu przekręcimy na maxa trzymając OK to wtedy ET się nie pojawi. Przynajmniej tak wynika z mojej obserwacji, bo ostatnio z ciekawości to sprawdzałem.
Co do spalania - najlepiej doliczyć 0.5L do komputera i spokój. :D

seee8a - 23 Mar 2019, 13:00

U mnie po Gdańsku w dużych korkach spalanie realne 8-9 litra, zimą powyżej 9 litrów, więcej nie weźmie. Ale to jazda w dużych korkach. Normalna jazda po mieście w okolicach 7-7,5 litrów. Nie używam trybu eco, czasem go kręcę bardzo wysoko. Fajnie się wkręca więc nie wolno oszczędzać. Trasa w zależności od prędkości, 5-6 litrów. Takie realne spalanie a nie z jakiś tam katalogów :) Max jakie miałem to 10 litrów przy -10*C i korkach, minimalne na trasie przy ok 90km/h wyszło 4,2.
BRUNNER - 25 Mar 2019, 09:12

Zawsze spalanie obliczam sobie samodzielnie, a nie na podstawie komputera. Moja Fiesta była karmiona dopiero trzy razy - docieram :)
Nie dziwi więc spory rozstrzał spalania. Najpierw wyszło 7,62l/100km. Za drugim razem 9,18.

A i tak na razie traktuję silnik bardzo spokojnie, niezbyt często przekraczając 4 tyś obrotów...
Ciekawe co bedzie gdy juz zaczne jeżdzić normalnie :)

Jaszczur - 25 Mar 2019, 09:58

9.18 w jakich warunkach wyszło?
BRUNNER - 25 Mar 2019, 10:02

zwykłych wiosenno miejskich :) Jazda w bardzo umiarkowanych korkach i od świateł do świateł... może kilkukrotne "mocniejsze" potraktowanie przyspieszenia...

sporo, nie?

Jaszczur - 25 Mar 2019, 10:22

No, dosyć. Ale później może będzie lepiej...
JoeMix - 25 Mar 2019, 21:17

Co prawda 1,4 ale też automat,,, dzisiaj zatankowałem 17 litrów na 197km przebiegu,,, 60% trasa (prosta droga, stała prędkość) 40% to miasto, głównie korki,,,

Czy skrzynia przeciąga,,, to zależy jak położysz nogę na gazie,,, ja swoja zauważyłem ze mogę przeciągnąć ponad 500 obr za czerwone pole,,,

BTW Spalania,,, najlepiej jest tankować na jednej stacji, raz w tygodniu jak jest możliwość do pełna,,, wtedy wychodzi najdokładniejsze spalanie i ogóle widać co się z autem dzieje,,, no trzeba zainwestować w zbiornik paliwa,,, ale potem jest spoko, sprawdza się od lat, jak coś z silnikiem się dzieje i zaczyna jeść, to widać to w ciągu tygodnia,,,

Tared - 26 Mar 2019, 14:37

Jeżdżąc po mieście więcej od 7l nie widziałem.
9l to chyba jeżdżąc tylko na 1-2 :twisted:

JoeMix - 26 Mar 2019, 14:56

Ja mam 4 biegi, więc po mieście 1-2 bez problemu do realizacji :)
BRUNNER - 26 Mar 2019, 14:59

Cóż, może 140 KM jednak potrzebuje więcej napoju niz 100...
seee8a - 27 Mar 2019, 10:23

Tared napisał/a:
Jeżdżąc po mieście więcej od 7l nie widziałem.
9l to chyba jeżdżąc tylko na 1-2 :twisted:


Ja widze codziennie. Do pracy jadę 35 minut z czego 25 jadę na 1 w korku przesuwając sie co 10 metrów. Więc tak masz rację. Mimo jazdy w takim korku i tak jestem szybciej niż komunikacją, jeśli pytasz w tym wypadku o sens jazdy autem.

msky - 28 Mar 2019, 18:18

Mnie ostanie spalanie zaskoczyło.
6.4 l
Jazda po mieście w korkach 50% czasu. Zmieniam bieg jak tylko pokazuje się strzałka.
Efekt jazda 1300-1500 obrotów, ale widać znaczącą różnicę między 7 a 6.4
Swoją drogą oszczędność niska a jazda męcząca. Do 7 litrów to śmieszne spalanie :)
W TSI 1.0 wynik to pomarzenia...

Regon - 28 Mar 2019, 20:54

msky napisał/a:
W TSI 1.0 wynik to pomarzenia...


Bo ja wiem. U mnie średnie spalanie w 1.0 TSI 115KM to ciągle 5,0-5,4 w jeździe mieszanej z przewagą pozamiejskiej. Wycieczki po Poznaniu to z kolei w zależności od stopnia korków i sytuacji 5,5-7. Nigdy nie zdarzyło mi się więcej, dlatego z lekkim zdziwieniem czytam Wasze wyniki dla 1.0 Ecoboosta, który powinien być oszczędniejszy...

msky - 30 Mar 2019, 18:24

No właśnie moja najlepsza koleżanka ze studiów ma polo 1.0 TSI i wiem z pierwszej ręki ile to 95 konne cudo pali. Robimy statystyki w fuelio razem. Najlepsze, że żałuje wyboru tego samochodu, bo tłucze na dziurach. Ma słabe światła i wygląd smutnego mopsa.
Mocno przereklamowany samochód

Regon - 30 Mar 2019, 22:44

msky napisał/a:
No właśnie moja najlepsza koleżanka ze studiów ma polo 1.0 TSI i wiem z pierwszej ręki ile to 95 konne cudo pali. Robimy statystyki w fuelio razem. Najlepsze, że żałuje wyboru tego samochodu, bo tłucze na dziurach. Ma słabe światła i wygląd smutnego mopsa.
Mocno przereklamowany samochód


Polo pod względem wyglądu to dramat - to się zgadza. Na szczęście Polo nie mam i nigdy bym nie wpadł na pomysł, żeby mieć, brzydzi mnie :P A odnośnie spalania, to ja bynajmniej nie narzekam na ten silnik, co więcej, raczej jestem bardzo zadowolony ze spalania i zaskoczony, bo zakładałem minimum 0,5-1l więcej. Aczkolwiek wierzę, że ten silnik może spalić naprawdę dużo, podobnie zresztą jak każde inne małe turbo. Tylko że w przypadku tego typu motorów chyba bardzo dużo zależy od użytkownika. Wyniki spalania, które obserwuję w różnych miejscach, forach itp różnią się bowiem diametralnie, a samochody i silniki te same.

Marcin83 - 31 Mar 2019, 17:38

Mnie spalanie ostatnio w mieście wzrosło a uważam że jeżdżę tak samo.
Wcześniej miałem na komputerze 6.8 a teraz wyszło 7 a według Fuelio 7.2.
Nie wiem czym jest to spowodowane. Być może zmianą opon na letnie chociaż są lepszej klasy niż te zimowe. Możliwe że wynika to że mam alufelgi na letnich które podobno są cięższe.
Korki na drogach raczej takie same jak były.
Ciekawe czy wymiana oleju i filtra wpłynie na spalanie.

Wojtek Wawa - 1 Kwi 2019, 13:03

Hehe, u nas świeży olej, opony letnie, a spalanie żonie też wzrosło. Możliwe, że zaczęła dynamiczniej jeździć - i dobrze, żyje się tylko raz, a ecoboost cudownie warczy.
msky - 1 Kwi 2019, 21:56

Wczoraj zrobiłem 160 km po obwodnicy S2 i S8 (jazda w dwie strony) i trochę na drogach lokalnych poza stolicą 90-120km/h - wynik 4.7 ! Co mnie bardzo dziwni, bo pierwszy raz widzę taki wynik.
Zaczynam się zastanawiać co ma wpływ na spalanie, bo może z wiatrem miałem, klima nie działała, albo naładowałem na maksa akumulator...?
Ogólnie średnia z prawie 3000 km to 6.5 (nie kasuję licznika).

Acha jest test Pertyna Fiesty ST (zgadzam się co twardości zawieszenia, reszta na +)
https://www.youtube.com/watch?v=C95V8NPuNss

seee8a - 2 Kwi 2019, 11:12

msky napisał/a:
Wczoraj zrobiłem 160 km po obwodnicy S2 i S8 (jazda w dwie strony) i trochę na drogach lokalnych poza stolicą 90-120km/h - wynik 4.7 ! Co mnie bardzo dziwni, bo pierwszy raz widzę taki wynik.
Zaczynam się zastanawiać co ma wpływ na spalanie, bo może z wiatrem miałem, klima nie działała, albo naładowałem na maksa akumulator...?
Ogólnie średnia z prawie 3000 km to 6.5 (nie kasuję licznika).

Acha jest test Pertyna Fiesty ST (zgadzam się co twardości zawieszenia, reszta na +)
https://www.youtube.com/watch?v=C95V8NPuNss


Takie spalanie wynika z tego, że przy jeździe ze stałą prędkością przy małym obciążeniu silnika odłączany jest jeden cylinder. Mój minimalny wynik to okolice 4,2 na trasie ponad 100km właśnie dzięki temu.

BRUNNER - 2 Kwi 2019, 11:14

Myślałem, że to w ST jest ten odłączany cylinder... w naszych, cywilnych, też?
seee8a - 2 Kwi 2019, 11:19

Oczywiście. Odłączany cylinder i GPF. To chyba zależy jeszcze od daty produkcji. Ale w mojej titanium jest to i to.
msky - 2 Kwi 2019, 20:42

Ten odłączany cylinder to jak legendy katolickie :pop: :twisted:
Jedni mówią, że jest - drudzy że nie ma.

Mój produkcja 16 czerwca 2018, więc niby ma...

Wojtek Wawa - 3 Kwi 2019, 11:18

WOW ale Wam zazdroszczę tego odłączanego cylindra. Myślałem, że oklice 5 l/100 km podczas spokojnej trasy to mało :-)
msky - 3 Kwi 2019, 21:35

Nie wiem czy też tak macie, ale na 5. biegu przy 1300 obr (tryb eco) pokazuje 1,9-2,1 litra przy spokojnej jeździe na płaskiej drodze.

Nadal nie wiem czy ten "ficzer" to lipa czy miód...

nowy1 - 3 Kwi 2019, 22:19

Przy jakich obrotach silnika włączacie 4 lub 5 bieg? Bo jakoś nie potrafię się przestawić na ten silnik i na tę skrzynię biegów. U mnie spalanie w mieście 7,6l.
seee8a - 4 Kwi 2019, 07:46

Ja nie używam już trybu eco, pare razy po zakupie tylko. Biegi zmieniam przy min. 2000 obr, a na rozgrzanym silniku od 2500-3000 obr. Choć czasem się zdarza przy 5000 ; ) Nigdy nie jeżdżę poniżej około 1600 obr, za niskie obroty są szkodliwe dla silnika, każdego a nie tylko 3 cyl. Wolę wlać 0,5 litra paliwa więcej niż słuchać jak się silnik męczy przy takich obrotach. Start stop również nie używam. Ale co do trybu eco w trasie, można spróbuję, ale raczej przy 2000 obr, taką prędkość obrotową staram się trzymać w trasie. Może wtedy zejdę poniżej 4,2 : ) dużo zależy też w trasie od ukształtowania terenu i wiatru jeśli już walczymy o kropelkę.
BRUNNER - 4 Kwi 2019, 08:51

ja zmieniam biegi przy ok. 3000 obr.
Jak na razie komputer pokazuje mi 9 litrów.
90% czasu w korkach...
Muszę pojechać gdzieś za miasto bo już mi się nudzi...

Faktycznie ciężko się przestawić na ten silnik, a raczej na skrzynie biegów. W poprzednim aucie na 5 biegu spokojnie schodziłem do 50 km/h. Tutaj chyba silnik by się zamęczył.
I po mieście praktycznie nie wrzucam nic powyżej trójki...
Muszę nad tym popracować...

seee8a - 4 Kwi 2019, 09:26

Jeśli chodzi o wyższe biegi, 4 bieg trzymam do 80km/h, od 80-110 używam 5 biegu. Od 110 w górę dopiero 6. W normalnej spokojnej jeździe.
nowy1 - 4 Kwi 2019, 14:13

Myślałem ,że tylko ja mam taki problem. Faktycznie w mieście z reguły na 3 biegu. Jak już dodam gazu na 2000 obr. to już prędkość trochę za duża jak na miasto.
wujekcybul - 7 Kwi 2019, 09:00

Bardzo male spalanie ja praktycznie od poczatku mam 9-9,5l na 100km. Miasto plus autostrady.
msky - 7 Kwi 2019, 11:20

Śmiało można jeździć bez problemów od 1500 obr/min
Jeśli jedziesz na zbyt niskim biegu to komputer pokazuje strzałkę w dół :)

JoeMix - 7 Kwi 2019, 11:32

Jazda na niskich obrotach silnika jest zalecana przez producentów i komputer auta, ale w mojej opinii za jakiś czas wyjdzie ze to tyle samo warte co system stop/start
Mars - 9 Kwi 2019, 16:54

Jeżdżę EcoBoostem od początku 2013r. Od zeszłego roku mam też mk8 po chiptuningu. Moje spalanie w tej chwili, to 6.7 l/100 km. Trzeba się nauczyć, że to nowoczesny silnik i jak się go traktuje delikatnie, to spalanie będzie w tym zakresie. Jednak gdy jeździmy w zimie, do tego włączamy grzane szyby, fotele, kierownicę i lusterka, to MUSI więcej palić ( ja miałem 7,3 l/100 km ). Ponadto, gdy lubimy wysokie obroty ( a EcoBoost wcale ich nie potrzebuje, by spokojnie jechać ), to podwyższone spalanie wystąpi nawet latem. Nic za darmo!
msky - 9 Kwi 2019, 19:35

Mars napisał/a:
Nic za darmo!


Za darmo nie ma radochy :)
Średnią z 3000 km mam 6,5 l po mieście w korkach :)

BRUNNER - 10 Kwi 2019, 10:04

u mnie kolejne liczenie po tankowaniu do pełna: 8,30l
Teraz naprawdę spróbuję przy nizszych obrotach zmieniać biegi i poobserwuję...

Wojtek Wawa - 10 Kwi 2019, 12:27

Zapłaciłeś okolice 7000 zł za wersję 140 KM, nie rób sobie tego, żeby jeździć jak wersją 100 KM.

Żonie wersja 100 KM pali okolice 7.5 l/100 km. Nie słuchaj o spalaniach ludzi żyjących na wsiach, którzy brylują niskimi spalaniami - dojeżdżają spokojnie do miast, podczas takiego toczenia silniki im się nagrzewają, potem na końcówce mają kilka świateł, może mały korek i mają przez to niskie spalania. Ty też byś miał mieszkając na wsi.

BTW zrób coś, co ja kiedyś zrobiłem - pojeździj tydzień jak ci... tzn. ecodriver. A potem pojedź sobie używając osiągów (oczywiście bez piracenia, ludzi zasuwających po miastach chętnie bym stawiał pod murem zanim zabiją innych). I przelicz ile ten tydzień oszczędził Ci polskich złotych. Wyjdzie Ci może kilkadziesiąt złotych (choć to będzie bliżej 20 niż 90) za codzienną mordęgę w miejsce przyjemności, którą na pewno zapewnia wersja 140 KM warcząć na wysokich obrotach. I znajdziesz odpowiedź.

Jedyna oszczędność, którą stostuję to na autostradach - gdy dziecko nie marudzi i czas nie goni, wolę jechać te 140 kmh, niż 180+ kmh - różnica w spalaniu sięga 5 litrów na 100 km, na trasie 500 km mamy 130 zł w kieszeni kosztem może pół h. Czyli wyceniam swój czas na mniej cenny niż 260 zł/h, plus dochodzi większa cisza i co by nie pisać płynność jazdy - jadąc 180 co chwile trzeba zwalniać i mozolnie się rozpędzać (a tylko tyle rozwija nasza wersja 100 KM) do tego jest głośniej.

Polecam ten eksperyment z ecodrivingiem - przelicz ile daje Ci rezygnacja z osiągów pieniędzy w przeliczeniu na tydzień/dzień oraz irytacji.

BRUNNER - 10 Kwi 2019, 12:32

Właśnie mam zamiar sprawdzać... Ale całą tę sprawę traktuję raczej eksperymentalnie. Nawet jakby palił 10 litrów, to i tak bedę jeździł jak mi będzie przyjemnie.
Jak przez tydzień nastoję się w korkach, to w weekend zdarza mi się wstać o świcie i śmignąć gdzieś poza miasto, żeby troszkę się najeździć :)

Wojtek Wawa - 10 Kwi 2019, 13:43

I to jest rewelacyjne podejście. Masz świetny samochód do upalania na zakrętach, do tego prześlicznie mruczy (w momencie, gdy usłyszałem ten warkot przy 4500+ rpm podjąłem decyzję o kupnie nowej Fiesty - wcześniej do jazdy testowej zachęciło mnie oczywiście nowoczesne wnętrze), a opony są relatywnie tanie.
msky - 10 Kwi 2019, 20:11

Wojtek Wawa napisał/a:
Nie słuchaj o spalaniach ludzi żyjących na wsiach, którzy brylują niskimi spalaniami - dojeżdżają spokojnie do miast, podczas takiego toczenia silniki im się nagrzewają, potem na końcówce mają kilka świateł, może mały korek i mają przez to niskie spalania. Ty też byś miał mieszkając na wsi.


Śmieszny wpis - czuję "bul dupy" :D

Najbardziej śmieszą mnie "warszawiacy od 2 lat", którzy znają miasto jak swoją kieszeń, a stoją w korkach :) Stąd mają wysokie spalanie :)

Brunner - samochodu trzeba się nauczyć, ale też warto mieć z niego radochę.

A i błagam, nie "lepikuj" auta! Raz, że śmierdzi, dwa - po co drugi właściciel ma mieć dobre auto...

Wojtek Wawa - 11 Kwi 2019, 07:28

msky,
1. mieszkasz w Otwocku i oceniasz spalanie ludzi, którzy mieszkają w Warszawie - jaki to ma sens? Nawet jak dojedziesz do miasta, to samochód już masz rozgrzany jadąc przez wsie/dojazdówkami do miasta. Piszę tylko o spalaniu, nie oceniam - dla Ciebie Otwock to może być idealne miejsce do życia. Mój były szef całe życie śmiał się z Otwocka... i teraz tam mieszka, bo trafił tanio ziemię :-)
BTW jestem z Krakowa, ale w Warszawie nie 2 a 12 lat.. I kocham to miasto. Płacę tu wszystkie podatki, tylko blachy trzymam na swoim samochodzie krakowskie... bo przez takich aroganckich Radomian i innych z Otwocka (oraz oczywiście niektórych Warszawiaków) kierowcy z blachami zaczynającymi się na W mają przerąbane w innych częściach kraju.
2. czy Ty jesteś osobą, której co kilka otwarć drzwi odpadają door edge protectory? Brak konserwacji to sprawił. Rozumiem, że gdybyś miał nową Type R też byś wolał co chwilę procesować się z Hondą o nowe skrzynie biegów, zamiast ekranować wysprzęglik - licząc że skrzynia padnie kolejnemu właścicielowi. Z czystej złośliwości - sam pocierpię, ale niech kolejny właściciel ma gorzej.
Świadczy to też o tym, że Twój czas jest tani - wolisz jeździć po ASO z tym samym problemem - my z żoną tego nienawidzimy i ostatnio, gdy nie naprawiono jej brzęczenia po 1 h czekania aż zacznie działać serwer Ford Polska (nie zaczął) żona miała do mnie wyrzuty, bo następne okno na wizytę w ASO będzie mieć za kilka tygodni (mimo, że mamy salon Forda 200 m od szkoły syna, 2 km od domu).
Ale ze smrodem konserwacji to prawda. Choć czy to bardziej śmierdzi niż spaliny, to nie wiem, a wielu ludzi wyłącza start-stop (czego też nie rozumiem) by wąchać smród m.in. swoich spalin na światłach.

seee8a - 11 Kwi 2019, 07:41

Mam aktualizację jeśli chodzi o spalanie w "Gdańsku". Obecny tydzień przyniósł strajki co zwiększyło ruch na ulicach, zamknięto jedną nitkę tunelu pod Martwą Wisłą co też zwiększyło ruch, oraz przy wyjeździe z mojego osiedla zamknięto drogę na jedną z główniejszych ulic. Wyniki?
Droga do pracy zamiast 25min => 55min.
Powrót zamiast 35min => 1h 20-35min.
Jazda ciągle na 1 biegu. Niestety, średnie jest teraz 10,2 litra :) ) takie spalanie jest w prawdziwych korkach :) ) i jak ktoś mówi, że jeździ w korkach i spala mu 7 litrów... ładne sny :) )

BRUNNER - 11 Kwi 2019, 08:43

Swoją drogą ciekawostka, ze strajk wygenerował większe korki.
W Warszawie zrobiło się puściej na ulicach...
ale to tak zupełnie off-topic...

BRUNNER - 11 Kwi 2019, 08:47

msky napisał/a:
[quote=

Najbardziej śmieszą mnie "warszawiacy od 2 lat", którzy znają miasto jak swoją kieszeń, a stoją w korkach :) Stąd mają wysokie spalanie :)

Brunner - samochodu trzeba się nauczyć, ale też warto mieć z niego radochę.

A i błagam, nie "lepikuj" auta! Raz, że śmierdzi, dwa - po co drugi właściciel ma mieć dobre auto...


W Warszawię jeżdżę od zawsze. Po prostu nie da się czasem korków ominąć. Zupełnie niepotrzebne te wycieczki "kto gdzie mieszka".
Do pracy mam 10 kilometrów. Do pierwszego korka... 200 metrów...

Ja te dywagacje o spalaniu traktuję naprawdę jako "z ciekawości". Zasadniczo wali mnie to. Może palić i 15 litrów jeżeli jest z tego efekt.
A ja właśnie zmieniłem opony na letnie, niskoprofilowe. I dopiero zaczynam czuć potencjał tego samochodu... Drżyjcie zakrętasy! :)

msky - 13 Kwi 2019, 17:34

Za dużo spiny macie i tyle.
Ja podatki płacę w Warszawie nie w Otwocku ;)
Nadal uważam, że w korkach trzeba umieć jeździć.

Co do ASO, to fakt dwa razy auto było na serwisie cały dzień, straciłem 30 minut z życia.
Na szczęście wykryli przyczynę i wymienili uszkodzone części.

W piątek miałem okazje przejechać się nową toyotą corollą z silnikiem 2.0 hybrid - nie urywa pupy spalanie kosztem nudnego przyspieszenia. 8 litrów po mieście (całe 80km) i 4,5 jadąc na wioski... Szkoda kasy na ten silnik lepszy 1.8 :)

Wojtek Wawa - 15 Kwi 2019, 07:37

Czyli widzę podobnie jak z yarrisem - te hybrydy toyoty w ogóle nie dają funu z jazdy. Podobno infiniti robiło niesamowicie fajne hybrydy, z bardzo mocnymi silnikami elektycznymi, dającymi mega kopa w plecy... i właśnie zrezygnowali ze sprzedaży w UE (poza tym nie robili niczego małego, więc to i tak bez znaczenia).

To spalanie 8/100 to też d... nie urywa, może to większy samochód, ale fiesta 1.0 spokojnie w 8 litrach się mieści bez żadnych cudów. Nie dziwię się, że Toyota uwalnia wszystkie swoje patenty na technologię hybrydową - nikt tego nie będzie chciał robić za kilka lat.

msky - 15 Kwi 2019, 19:53

Mój ojciec właśnie dziś wyleczył się z toyotki hybrydowej, czeka na nową Kugę.
Kupuje auto raz na 10 lat, to może kupi PHEV jeśli będzie nadal zwolnienie z akcyzy, bo silnik 2.5
Swoją drogą ford mondeo ma układ hybrydowy z toyoty.

Wojtek Wawa - 16 Kwi 2019, 08:07

To nie moja sprawa, ale czy warto dopłacać do Kugi zamiast wziąć Focusa Active? Będą ciężkie do rozróżnienia. Z drugiej strony kolega z pracy uważa, że nowy Focus jest niepiękny, za to Kuga mu się już podoba. I kto wie, czy różnica w cenie będzie duża - możliwe, że znikoma.
Ja SUVów nie rozumiem, ale nie daj Boże popsuje mi się kręgosłup, to zrozumiem (łatwe wsiadanie).

msky - 21 Kwi 2019, 16:37

Wojtek Wawa, na firmę są trochę inne zasady teraz, a do 2020 roku nie ma akcyzy na PHEV, więc już decyzja pewnie zapadła :)
Mój stary miał wizję kupna Forda Fusiona z US, ale jakoś za dużo zabawy jest z vatem...
Raz na 8-10 lat można kupić z salonu :)

jacky-x - 29 Kwi 2019, 17:28

Mars napisał/a:
Ja się dziwię, po co go "kalibrować"?

Chodzi o licznik spalania.

Wojtek Wawa napisał/a:
Mars,
żeby znać prawdę, a nie okłamywać siebie i innych tym, co pokazuje wyświetlacz. Zauważ, że ludzie pytają "ile pali Twój samochód?" a nie "ile pokazuje Twój wyświetlacz?".


Tak się zastanawiam nad tymi wpisami i ... moim zdaniem tu ma chyba rację @Mars. Dlaczego? Napiszę takie moje przemyślenia, proszę poprawic jesli się z czymś rozmijam. Wojtek założył, że komputer zaniża (jak w każdej fiescie, jak piszecie), ale czy to prawda? Moim zdaniem nie do konca, bo zacząć by trzeba od dokładności prędkościomierza, a ten jak nakazują przepisy zawsze zawyża prędkość mniej lub więcej, jest to zawsze kilka procent i teraz zmierzamy do sedna, może na przykładzie. Przejechaliśmy wg prędkościomierza i licznika 100km który zawyża o 5% czyli w rzeczywistości przejechaliśmy 95km i teraz spalanie wyszło np: wg komputera 6l i co teraz z tymi brakującymi w rzeczywistości 5km? Trzeba na czymś przejechać, stąd te brakujące 5% (powiedzmy te 0,3l które teraz dają dokładniejszy pomiar spalania i zgodny z indywidualnymi obliczeniami i okazuje się że było dobrze a teraz Wojtkowi komputer przekłamuje, bo pokazuje dane po faktycznych 95km.
Im więcej dedykowanych opon dla danej wersji tym, różnica kilometrów może być większa ( jeden rozmiar zmiejsza różnicę ale i tak zawsze na plus, nie może być mniejsza niż rzeczywista) Prędkościomierz można bardzo dokładnie robić pomiar, ale pozostaje kwestia wyskalowania a tu dokładnośc ograniczają przepisy. Pozdr

msky - 14 Maj 2019, 23:06

Mój nowy rekord majówkowy (trochę po czasie, ale jednak)
Trasa Warszawa (Bemowo) > droga S na Białystok > skrót na Tykocin > Augustów > kręcenie się po okolicy jeziora Wigry > powrót tą samą drogą > Bemowo > Wawer.

Na S - prędkość 110km/h pozostałe drogi maks 100 km/h w terenie zabudowanym 60km/h :)
W nocy światła w trybie Auto mega fajnie działają nie mam zastrzeżeń.
Ostateczny wynik 5,2 l / 100 km
70% trasy jazda na tempomacie, można usnąć, ale tryb "kawki" działa jak należy co ciekawe, paski spadają po 2 h jazdy i krzyczy stop ;)

nowy1 - 14 Maj 2019, 23:17

Co trzeba zrobić, żeby tryb "kawki" działał ? Odbyłem dłuższą trasę Łódź-Gdańsk, ale ani razu nie zadziałał. W menu mam tę funkcję zaptaszkowaną.
Tared - 14 Maj 2019, 23:24

Najszybciej zadziała,gdy w nocy na autostradzie zaczną Ci się zamykać oczy i zjedziesz z pasa parę razy..
Najpierw na żółto są komunikaty,a potem na czerwono :-P

nowy1 - 15 Maj 2019, 06:18

OK, zwrócę na to uwagę.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group