Forum FiestaKlubPolska -

Nasze auta - [INNY] Esiok czyli powrót na stare śmieci

BuMeL - 1 Lip 2018, 00:05
Temat postu: [INNY] Esiok czyli powrót na stare śmieci
1. NICK: BuMeL
2. IMIĘ: Łukasz
3. MODEL: MK7 Kombi
4. WERSJA: Bolero 2
5. ROCZNIK: 99'
6. SILNIK: 1,8 TDI 90HP
7. OPIS AUTA: Kupiony od pierwszego właściciela, salonówka, ciężarówka, 5 os.

8. DOKONANE ZMIANY / WYKONANE PRACE
a. wizualne: robi się blacharka
b. mechaniczne: nowe zawieszenie seria, hamulce przód 260mm
c. audio: coś brzdęka
d. inne: czerwony

9. PLANOWANE ZMIANY / PLANOWANE PRACE
a. wizualne: obniżenie, engel eyes
b. mechaniczne: hamulce, zawieszenie, sprzęgło, turbo, dolot, wydech, będzie najszybszy
c. audio: niech sobie pyrka
d. inne: a bo ja wiem ?

Kupiony od pierwszego właściciela rok temu, stał 2 lata od chmurką. Dupy nie urywa ale daje radę. wariat, odcina przy 185km/h. Silnik igła. wychodzą usterki rocznikowe; tj, jakieś sparciałe przewody, gdzieś spuszcza płyn chłodniczy, rdza bierze lepiej niż szczupak przy pełni. Klimy brak ale jeździłem białą całe lato bez otwierania szyb i przeżyłem. Będę kręcił. Czysta mechanika, żadnych sterowników, komputerów, tylko immo, mam 3 kluczyki w tym Master key i master code (są okazje, których się nie przepuszcza). Niczego nie obiecuję ale zamysł jest i warunku pozwalają :)






BuMeL - 7 Lip 2018, 13:33


luki - 7 Lip 2018, 18:47

:rotfl:
BuMeL - 7 Lip 2018, 20:24

Luki, co tam glonojadzie, grill za tydzień ?


luki - 8 Lip 2018, 22:54

Jaki glonjad mięsożercą jestem, a gril w sierpniu prędzej teraz nie mam kiedy
BuMeL - 11 Lip 2018, 19:14

Może być sierpień, zapraszam, zgadamy się :)



Nowy hak też już wyspawany :rotfl: została prawa strona a później najgorsze - dupa (podłoga+podłużnice) i jak nie uda mi się kupić belki to tę wyspawam na czouk :devil:

Najfajniejsze w tym remoncie jest to, że samochód jest codziennie użytkowany :twisted:

BuMeL - 17 Lip 2018, 21:26

Hamulcownia już się zjeżdża, przód Rotingery GT na klockach Steinhof, tył Rotingery GT na Textarach (z braku asortymentu, Rotinger je dla mnie wyprodukował :rotfl: ) a ja dalej nie mam zacisków na tył :głowąwmur: :głowąwmur:


Jaszczur - 17 Lip 2018, 22:11

Ja czekam aż będzie "najszybszy" :ok:
BuMeL - 17 Lip 2018, 22:21

Podstawa autotuningu : najpierw rdza, później hebel, później zawias, na końcu silnik , inaczej :pop:
Jaszczur - 17 Lip 2018, 22:23

Zobaczymy co z niego wyciągniesz. Po prostu jestem ciekaw. ;)
Ja swoje doświadczenia z tym motorem na tej pompie jakieś mam. ;)

BuMeL - 17 Lip 2018, 22:31

E tam, pójdę skromnie żeby za dużo nie palił :rotfl:



BuMeL - 21 Lip 2018, 19:50

Przód na dotarciu, siadły 205/40/17 .... ależ te hamulce malutkie :9: będzie obniżane bo sterczy jak przypał :rotfl:


BuMeL - 15 Sty 2019, 06:57

Dziś około 5:00 wysrało uszczelkę pod głowicą przy 4 cylindrze ..... oszacujemy czy opłaca się to naprawiać czy szukać nowego silnika .... ;-(
Jaszczur - 15 Sty 2019, 08:55

Nie ma czegoś takiego jak nowy silnik w tym przypadku. Jest mniejsza, lub większa padaczka. ;)
Rób uszczelkę pod głowicą, tylko zamiast oryginalnej kompozytowej, zakładaj metalowo-aluminiową od 1.8DI/TDCI. Zwłaszcza że miałeś jakieś tam plany na tunning tego silnika.

BuMeL - 15 Sty 2019, 09:46

Nowy - miałem na myśli inny. Masz jakiś numer OE na te uszczelki ? TDCI na tego rumpla jeszcze siądzie ? Najlepsze, że nie było żadnych objawów, nie ubywało ani płynu ani oleju, żadnego przegrzewania czy nadciśnień w układach. Ot dodałem gazu, zrobił "pstryk" bo nawet nie wystrzeliło porządnie i mrugnęła kontrolka oleju. Tyle. Kawałek uszczelki przebił tylko osłonę rozrządu.
Jaszczur - 15 Sty 2019, 09:54

Tu masz taką która podpasuje https://allegro.pl/oferta/uszczelka-glowicy-ford-s-max-galaxy-ii-1-8-tdci-7283467062

Musisz tylko dobrać jej grubość w zależności od tego jak wysoko tłoki wystają ponad obrys bloku.
Uszczelka bez problemu spasuje, i po jej założeniu będziesz miał praktycznie niezniszczalny silnik pod tym względem.

Wiem że miałeś na myśli inny motor - ja miałem na myśli z kolei to, że kupowanie "innych" mija się z celem. Te motory są stare, i totalnie wyeksploatowane. Nie kupisz już raczej niczego w miarę dobrego, chyba że pod remont.

BuMeL - 15 Sty 2019, 09:57

Głowicę nową znalazłem w razie czego ale po takich pieniądzach, że musiałbym później założyć złote klamki do kompletu :rotfl: Dzięki za pomoc :)
Jaszczur - 15 Sty 2019, 10:02

A po co nową głowicę szukać? Tą masz uszkodzoną mechanicznie? Sprawdzić szczelność, zawory, splanować, zakładać.
BuMeL - 29 Maj 2019, 08:24

Dawno nie zaglądałem do tematu ale "wiosna przyszła" a z nią dodatkowe obowiązki :-P

W temacie głowicy skończyło się na poskładaniu na dedykowanej uszczelce z seryjnymi parametrami, nic na razie nie kombinowałem, do tego kompletny nowy rozrząd, olej, dwie szpilki mocowania wałka rozrządu plus kilka drobiazgów niezbędnych do eksploatacji.


W kwietniu wpadł też nowy komplet sprzęgła Sachs, nowy olej do skrzyni, nowe wachacze Teknorot (jakiś sentyment do nich mam) plus kilka drobiazgów żeby dół poskładać.

W maju też zaczęła bić mi lewa tarcza hamulcowa, obie dzisiaj wyjechały na reklamację,, zobaczymy jak Rotinger się do sprawy odniesie, tarcze mają zrobione ~10kkm więc świeżynki a przebieg dodatkowo powinien wyeliminować błędy montażowe przy ewentualnym rozpatrzeniu reklamacji. Przy okazji rozbiórki napędu wymieniam też szpilki i łożyska w zwrotnicach, gumy stabilozatora i prawa końcówka drążka ma luzy więc pewnie też poleci, później zbieżność i jadę do rzeczoznawcy ogarnąć zgniły VIN w podłodze.

W lutym dostałem kamieniem na A4 i pękła przednia szyba, którą mam zamiar w czerwcu, przed wakacjami wymienić (grzana).

Powoli się to dłubie, dziadzio robi średnio 2kkm miesięcznie i nieźle sobie radzi. Z upływem czasu wyszło kilka mankamentów po robieniu blacharki (nie wszystko skończone) i część pracy będzie wymagała poprawek "technicznych".

Escortów coraz mniej więc warto o nie dbać bo niedługo zostaną gatunkiem na wymarciu.

BuMeL - 18 Lip 2019, 19:41

Po dłuuższej wymianie korespondencji, zdjęć, obustronnych argumentów "moja racja jest najmojsza", reklamacji reklamacji - Rotinger uwzględnił wadę tarcz i wyprodukuje dla mnie nowe, galwanizowane antykorozyjnie ..... we wrześniu. Po półtora miesiąca stania na klockach dziadzio wyjechał na tymczasowych litych NK i sfrezowanych Steinhofach.

Nowa przednia, grzana, zielona szyba na nowej uszczelce siadła perfekcyjnie i działa na całej powierzchni.

Gumy drążka stabilizatora, koszt 5pln/szt a roboty na 5 godzin jeśli ma być jak mi honor nakazuje. Trzeba odkręcić sworznie, końcówki drążków, łączniki drążka, zdjąć tarcze, odkręcić tylną poduszkę skrzyni, stabilizator skrzyni, stabilizator tylnej poduszki silnika, maglownicę i bez rozbierania wydechu i wybieraków skrzyni spuścić całą kołyskę ..... dwie gumy po 5 złotych.

Gałki wymienione, zbieżność zrobiona, mechanik nie chciał się mnie słuchać jak mówiłem, że chcę ustawienia z RS2K i ustawił mi na STD, następnym razem będę mocniej tupał nogą.

Wymienione WSZYSTKO prócz sanek i górnych poduszek kolumn i dalej coś z lewej strony stuka, ki chochlik nie wiem ale za tydzień wyjeżdżam na kilka tys kilometrów i musi to być zrobione więc pewnie znowu weekend w warsztacie.

Marcin - 18 Lip 2019, 20:49

BuMeL napisał/a:
Wymienione WSZYSTKO prócz sanek i górnych poduszek kolumn i dalej coś z lewej strony stuka, ki chochlik nie wiem ale za tydzień wyjeżdżam na kilka tys kilometrów i musi to być zrobione więc pewnie znowu weekend w warsztacie.

Jak masz zero luzów to może to być amor, przechodziłem to w foce.

BuMeL - 18 Lip 2019, 20:55

Teoretycznie ale w ub. roku wsadziłem nowe amory i sprężyny. Brałem to pod uwagę ale warsztat pokaże.
Jaszczur - 18 Lip 2019, 20:59

Ja wymieniałem te gumy bez opuszczania sanek. ;)
BuMeL - 19 Lip 2019, 18:55

Tak, odginając obejmy, jakoś nie bardzo mi to leżało bo nie wracają później do swojej pozycji. Jak masz farta to ruszysz śruby od strony podłużnic na tyle, żeby poluzować, moje nie drgnęły.


Byłem dzisiaj na szarpakach i mam wywaloną przednią, lewą tuleję wahacza. Kupiłem wahacze 3 miesiące temu więc reklamacja a w poniedziałek będą nowe.

Jaszczur - 20 Lip 2019, 17:18

BuMeL napisał/a:
bo nie wracają później do swojej pozycji.


Nie że bez małej walki, ale wracają :D A guma nada im odpowiedni kształt z powrotem :D

BuMeL - 14 Lis 2020, 20:54

Dobra, dawno nas tu nie było ale wszystko wiąże się z okrutnym brakiem czasu ...

od ostatniego wpisu udało mi się spełnić dwa największe marzenia, jednym z nich są dwaj przyszli kierowcy i pomocnicy na warsztacie (w zasadzie myślałem o jednym synu ale dwóch to już TEAM :) ) :



drugim upragniony kanał, który w zasadzie zrobiony jest całkowicie pod mój projekt, wymiary 600x101x180cm, rama z kątownika 50x50, kraty z Mostostalu 100x50x5cm plus zamówiłem deski 50mm. Nie powiem, bo praca w takim kanale to czysta przyjemność w porównaniu do leżenia pod podnośnikami



w międzyczasie u dziadzia też się podziało, mamy zregenerowaną turbinę, fabrycznie nowy EGR za paczkę fajek, wymienione wnętrze bagażnika na niepołamane i ładne, nowy numer VIN nabity, trochę spinek i plastików, czekamy też na nowe sprężyny, wymieniony wydech od kata do końca. Z wcześniejszych tematów udało się pozytywnie rozpatrzyć reklamację tarcz hamulcowych i dziadzia dostał wersje galwanizowane Rotinger GT ale z braku czasu jeszcze nie założone. Mamy znowu nowe wahacze, łożyska tylne, olej, filtry jak co sezon i wiele wiele innych niewidocznych drobiazgów



nie obeszło się też bez różnych dziwnych niespodzianek jak zerwane szpilki, spadnięty łącznik turbo, uszkodzony spływ olejowy, uszkodzona uszczelka dolotu plus można jeszcze powymieniać.



Życie toczy się dalej, remonty w domu i ogrodzie trwają, dzieci się chowają, Escort starzeje a my dziadziejemy. Na tuningi na razie nie ma czasu ale wszystko jeszcze przed nami.

Pozdrawiam !

BuMeL - 23 Maj 2021, 18:32

Kłóciłem się z blacharzem, kłóciłem z mechanikiem, jak zacząłem kłócić się z moją babą to doszedłem do wniosku, że to walka z wiatrakami.

Po kilku latach pięknej relacji, muszę pożegnać się z dziadziem.

W styczniu wpadł mi hamulec, być może pompa a być może któryś przewód, niestety lekko zaparkowałem na czyimś tyle. Postanowiłem umieścić auto w warsztacie i dalej posunąć prace blacharskie. Po rozebraniu okazało się, że od dłuższego czasu podciekała woda przez purchla w lewym nadkolu i systematycznie gniła podłoga pod tylną kanapą i wokół bagażnika do momentu, aż karoseria zaczęła oddzielać się od podłogi ..... tej dziurki nie zauważył poprzedni "Janusz-blacharz-lakiernik", który miał to przed oczami po tym, jak rozbierał bagażnik (sic!). Ponadto zawiasy drzwi kierowcy zaczęły pracować razem ze słupkiem.

Przykre to bo naprawdę ratowałem jak mogłem i bardzo mi dziadziuś pasował do codziennej jazdy i pracy.

Jest do wzięcia ale na lawecie, przegląd do listopada, polisa jakoś do sierpnia - leci w ogłoszenia z resztą tajli.

BuMeL - 8 Wrz 2021, 22:37

Wziął się i pojechał, koniec tematu, tajle będą na giełdzie.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group