Forum FiestaKlubPolska -

Elektryka silnika - Blokada immo? - rozrusznik nie działa, kreski zamiast liczni

damianisko5 - 14 Mar 2018, 20:00
Temat postu: Blokada immo? - rozrusznik nie działa, kreski zamiast liczni
Witam - pomożecie - problem z uruchomieniem Fiesty mk6. 1,3 benzyna bez LPG.
Lampka immo miga co 2 sekundy, zegary pokazują jedyne przebieg auta. W momencie włożenia kluczyka i przekręcenie w poz. zapłon na wyświetlaczu zegarów pojawiają się poziome KRESKI i immo miga bardzo szybko. Rozrusznik NIE działa. Co mu się podziało? Dojechał normalnie z miasta i pod domem już nie da się uruchomić.
Przy akku jest puszka z mocowaniem koszyka a w środku przekaźnik - to wszystko jest/było mokre. Za co on odpowiada? Wyłącznik bezwładnościowy wciśnięty. Kto miał. taki problem i może doradzić. Jutro podłączę pod kompa. Bezpieczniki za schowkiem są OK.

luki - 14 Mar 2018, 22:07

połączenie między skrzynka bezpieczników -ECU- zegary. Bardzo często przyczyną jest właśnie wilgoć i korozja, zacznij od osuszenia skrzynki i sprawdzenia przejść.
damianisko5 - 15 Mar 2018, 08:26

Dzięki, pod maską nie ma skrzynki bezpieczników. Fakt, jest sterownik blisko obudowy akumulatora i w okolicy trochę mokro. Auto wepchnięte do garażu i suszone. Dam znać.
Sprawdzone bezpieczniki i przekaźniki - wszystkie OK.
Suszę okolice akku gdzie jest wiązka przewodów i sterownik. Demontuję kosz na akku, pod nim są jakieś przewody biegnące do masy.
Pod podstawką akku są 3 mocowania masowe kabli, w tym główny (-). Wszystkie były mocno zardzewiałe. Cud, że nie pourywałem śrub mocujących. Dalej sprawdzam instalację ....

damianisko5 - 16 Mar 2018, 09:20

Info dnia. - Dziś rano podłączyłem akku i .... wszystko OK, silnik odpalił od kopa. wszystko działa. Nie podłączałem kompa ELM'a, zrobię to później.
Co zrobiłem - Wszystkie (pod maską) dostępne połączenia przewodów zostały wysuszone i przeglądnięte. Połączenia masowe kabli, w tym główny (-) były mocno skorodowane, zostały dokładnie oczyszczone wraz z blachą podstawki akku ( tu są przykręcone). Wtyczka z gniazdem głównej wiązki od sterownika wysuszona i sprawdzona. Była cała mokra, bo znajduje się tuż pod podszybiu, gdzie kapie woda !!!! Wszystkie bezpieczniki w skrzynce za schowkiem sprawdzone, są OK. Przekaźniki wyjęte i sprawdzone, są OK. Przekaźnik zamocowany przy akku na listwie sprawdzony i jest OK. Akku doładowany, po 12 godzinach w spoczynku ma 13 Volt. Jeśli jakieś jeszcze szczegóły chcecie się dowiedzieć, piszcie. Pozdrawiam i dzięki za pomoc.

damianisko5 - 11 Kwi 2018, 16:14

Cd. przygód z Fiestą. Po przejechaniu kilkunastu km. znów nie udało się jej uruchomić. Komp wskazał błędy
P0395 - błąd obwodu czujnika położenia wału gł.
U001 - błąd magistrali komunikacji CAN dużej szybkości !!??/
U0121 - utrata komunikacji z modułem sterowania ABS.
Już serdecznie mam go dość.
Walczę z instalacją i wiązkami przewodów.

damianisko5 - 13 Kwi 2018, 07:16

Znajomy mechanik/elektryk zdecydowanie zasugerował wymianę czujnik poł. wału. Zamówiłem w ASO, bo nigdzie tego od ręki nie ma. Nr. części Ford 1110834 i jest to wg. opisów generator impulsów. Cena ok. 330 PLN. Po wymianie dam znać czy to pomogło.
damianisko5 - 16 Kwi 2018, 17:30

Nowy czujnik zamontowany. Przed uruchomieniem podłączenie pod ELM i skasowałem błędy. Silnika NIE da się uruchomić. Po włączeniu zapłonu pojawiają się kreski na wyświetlaczu i dioda immo szybko miga. Rozrusznika nie działa.
damianisko5 - 21 Kwi 2018, 07:39

cd. akcji naprawy - Zegary trafiły do elektronika, przelutował zimne luty. Niestety to nie pomogło. Udało mi się wyjąc wtyczkę ze sterownika /po dłuższej walce ze śrubą mocującą/

A ... głównym winowajcą okazał się sterownik - po wyjęciu wtyczki /poradziłem sobie korundowymi wiertłami/ w środku zastałem niebieskawo-zieloną ciecz. Zgnity jeden z bolców pin, złamał się. Wtyczka też nie wygląda najlepiej. Elektronik dolutował przewód z płyty głównej sterownika i wyprowadził na zewnątrz!! Znalazłem odpowiedni kabel we wtyczce i zlutowałem go z tym wyprowadzonym ze sterownika.
Po prowizorycznym zabezpieczeniu całości .... silnik odpalił, nie mruga dioda immo, obrotomierz działa, nie ma błędów check. Dam znać, jak wszystko dokładnie zabezpieczę i zaizoluję czy dobrze działa.

damianisko5 - 25 Kwi 2018, 07:56

cd. akcji - opiszę, pomimo zerowego zainteresowania Forumowiczów.
Po dokładnym zabezpieczeniu całości /czyli uszczelnieniu obudowy sterownika/.... silnik odpalił, nie mruga dioda immo, obrotomierz działa, nie ma błędów check.

luki - 26 Kwi 2018, 20:15

Czyli klasyka,
damianisko5 - 27 Kwi 2018, 06:47

Masz na myśli zainteresowanie tematem awarii tej Fiesty mk6 ... czy typowe usterki sterownika Fiesty czyli problem z odpięcięm wtyczki /śruba zrywalna/ i zalewanie wodą gniazda pinów sterownika???/
luki - 28 Kwi 2018, 10:15

Typowe usterki w fordzie czy to ka,fiesta, mondeo i inne dlatego pisałem na początku sprawdzić połączenia
damianisko5 - 28 Kwi 2018, 14:46

Rozumiem, dzięki wielkie.
90tomash - 10 Sty 2019, 11:36

Super, że ktoś opisał taki problem. Ja też miałem wodę kapiąca na obudowę sterownika, leciała z dyszy - z resztą z drugiej leciała do świec. Masakra po prostu
Przewody o których piszesz pod skrzynka z akumulatorem sprawdzone, oczyszczone i popryskane miedzią w sprayu.
Niestety wciąż na pompę ABS cieknie woda z miejsca osadzenia wycieraczki.
I nadal raz na jakiś czas u mnie występuje taki problem :
Po drugim odpaleniu jest zazwyczaj ok
Dzieje się.tak nie na zimnym a np jak gdzieś pojadę i zostawię auto np na pół godziny
https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be

vegetagt - 10 Sty 2019, 16:47

na moje to bendix przepuszcza :> No albo wieniec na kole zamachowym nei ma zębów :D
90tomash - 11 Sty 2019, 15:06

vegetagt napisał/a:
na moje to bendix przepuszcza :> No albo wieniec na kole zamachowym nei ma zębów :D

Twoja odpowiedź była do mnie ?
Jak sprawdzić jedno i drugie?
Podam przyklad - jadę dziś 30 km, gaszę silnik, idę do marketu. Wracam do auto po 30 minutach, odpalam i dzieje się to co na wideo, ale już chce próbować zapalić od nowa i auto zaskakuje.
Jadę 800 m, gaszę, odpalam po kwadransie, wszystko ok.
Jedyne co rzuca się w "oczy" - nie zdarzyło się to na zimnym silniku, po np nocnym postoju.
Zawsze dzieje się to po jakiejś jeździe.
Reasumując, dotąd nie było tak że gaszę j następnego dnia jest złe, problem występuje gdy idę do sklepu i wracam po jakimś tam czasie +/- godziny.
Nie ma błędów patrząc przez OBD

vegetagt - 11 Sty 2019, 17:33

90tomash, tak, odpowiedź bez cytatu, czyli do poprzedniego postu ;)

Chodzi o zmiane dźwięku w 3 sekundzie.
Poproś drugą osobę, by popatrzyła pod maską na koła pasowe silnika - jak bendix puszcza to powinny sie na chwile zatrzymać/zwolnić


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group