Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika ogólna - Opadł prawy przód.

Glaedr7 - 30 Sty 2018, 15:59
Temat postu: Opadł prawy przód.
Cześć wszystkim. Jestem posiadaczem fiesty mk6 z 2006r. Silnik 1.3 benzyna. Zaparkowałem swoją fieste pod domem wszystko było ok. Po 5h chcialem ruszyć, ale zauważyłem ze opadł mi prawy przód. Przy próbie ruszania słychać jak wszystko trzeszczy i skrzypi cos w zawieszeniu, przy skrecaniu tak samo:/ wiecie co to może być? Ile moze kosztować naprawa?
Podsyłam fotki:
fotki

vegetagt - 30 Sty 2018, 16:16

wyglada, jakby przegniło dolne mocowanie sprężyny, przez co spadła na dół i opiera się o niewiadomo co.

Do wymiany amory + sprezyny przod ;-P


edit: chociaż patrze, że tam amor ma dość mały talerzyk. Więc chyba starczyłoby samą sprężyne wymienić, ale to ocenisz raczej dopiero po demontażu.

Puff - 30 Sty 2018, 20:22

Jak żyję, to takich rzeczy nie widziałem O_o
Vegeta dobrze gada, do wymiany amory (komplet, zawsze!), najlepiej ze sprężynami. Koszt żaden, patrząc na to, że jeśli by druga strona strzeliła np. podczas jazdy po autostradzie, to mogłaby to być ostatnia przejażdżka tym autem...

Parzych - 30 Sty 2018, 20:33

Puff napisał/a:
najlepiej ze sprężynami
Przede wszystkim sprężyny, na ostatnim foto widać, że pękła i dlatego spadła...
Puff - 30 Sty 2018, 20:37

Parzych napisał/a:
Przede wszystkim sprężyny, na ostatnim foto widać, że pękła i dlatego spadła...

Doszedłem do pierwszego zdjęcia i więcej nie oglądałem :D Apokalipsa...

Parzych - 30 Sty 2018, 20:40

Puff napisał/a:
Doszedłem do pierwszego zdjęcia
Na pierwszych dwóch widać tylko wahacz... :9:
Puff - 30 Sty 2018, 20:44

zmusiłeś mnie, żebym się temu przyjrzał :D 103028 :)
obejrzałem teraz drugi raz (bo w sumie małe toto mi się wyświetliło) i to, co pierwotnie uznawałem za pęknięty kielich kolumny, jest faktycznie uwaloną sprężyną - i tak źle, i tak niedobrze...

Glaedr7 - 30 Sty 2018, 23:43

Hymm. Orientujecie sie ile cenowo w aso mi mogą za to policzyć? A swoją drogą fiesta przez ostatnie lata była garaźowana i ma stosunkowo mały przebieg... :fox:
Puff - 30 Sty 2018, 23:47

Dużo. Dużo za dużo. Kupując oryginalne springi i nówki amory w sklepie zapłacisz, strzelam, pół z tego, co w serwisie (albo i jeszcze mniej). Nie mówiąc o koszcie usługi wymiany, która w ASO do najtańszych też nie należy.

A to, że auto stało pod kocykiem... może nie mieć w ogóle znaczenia. Trafi się wada materiału, coś strzeli i nic na to nie poradzisz.

Glaedr7 - 30 Sty 2018, 23:53

Oki dzięki.
vegetagt - 31 Sty 2018, 02:57

niee, aso nie.

Kup części na allegro czy w lokalnym motoryzacyjnym.
Ja swego czasu za przełożenie amorów do starych sprężyn płaciłem z 70-80zł/strona w warsztacie. Robota generalnie ta sama, więc i cena powinna być zbliżona.

Tylko ten, trzeba tam jakoś dostać, co przy obecnym stanie auta moze być upierdliwe.
Jak masz skąd pożyczyć sciągacze do sprężyn i posiadasz narzędzia oraz trochę zdolności manualnych, to imho da rade to zrobić "z gleby", bez zbyt dużego klnięcia.

_KRis_ - 31 Sty 2018, 20:29

Ja za wymianę sprężyn (obie strony-przód) zapłaciłem ok. 700 PLN z robocizną.
gruby907 - 31 Sty 2018, 22:53

Glaedr7 napisał/a:
Hymm. Orientujecie sie ile cenowo w aso mi mogą za to policzyć? A swoją drogą fiesta przez ostatnie lata była garaźowana i ma stosunkowo mały przebieg... :fox:

moja też ma mały przebieg a poszedł na ryby kompletny zestaw sprzęgła: wysprzęglik, łożysko, docisk i tarcza już do nitów była zjechana. Na przyszłość nie kieruj sie przebiegiem kupując w polsce tylko stanem auta :P btw chciałem sobie fotki pooglądać ale już usunałeś. A no i witam na forum krajana z okolicy :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group