|
Forum FiestaKlubPolska -
|
|
Hyde-Park - Cena za koła z oponami zimowymi.
Mars - 17 Sty 2018, 13:12 Temat postu: Cena za koła z oponami zimowymi. Witka.
Czekam na propozycję cenową od dealera za felgi z oponami zimowymi. Wiem, że niektórzy dostali to za free, ale ja już mocno negocjowałem wersję Vignale i za darmo się nie da tego wyrwać.
Kojarzy ktoś optymalną cenę? Jak duże są felgi dawane przez dealera?
Wojtek Wawa - 22 Sty 2018, 21:23
To były naprawdę chore pieniądze. Np alufelgi 15 cali z oponami zimowymi semperit za 2850 zł (z czujnikami ciśnienia).
Wolę zapłacić te 80 zł za wymianę 2 razy w roku i mieć za 1600 topowe wintersporty 5 na moje 16 cali.
Nie mam też dużego, ogrzewanego garażu z podnośnikiem hydraulicznym, to też wymiana kół to dla mnie była męka pracy z lewarkiem w wilgoci i zimnie. Nie polecam. Wyrosłem z tego tak z 4 lata po studiach.
drjanusz - 22 Sty 2018, 23:09
Wojtek Wawa napisał/a: | Nie mam też dużego, ogrzewanego garażu z podnośnikiem hydraulicznym, to też wymiana kół to dla mnie była męka pracy z lewarkiem w wilgoci i zimnie. Nie polecam. Wyrosłem z tego tak z 4 lata po studiach. |
Ty to poważnie piszesz ??? Co z Ciebie za pasjonat jak wymiana koła to karkołomne przedsięwzięcie ???
Wojtek Wawa - 24 Sty 2018, 07:27
Ubawiłeś mnie heheheh pasjonat wymiany kół to się nazywa wulkanizator.
drjanusz - 24 Sty 2018, 20:55
Wojtek Wawa napisał/a: | Ubawiłeś mnie heheheh pasjonat wymiany kół to się nazywa wulkanizator. |
To widzę że z logiką to u Ciebie kiepsko(pomimo studiów) napisz jak ...
Dla mnie cokolwiek co robię przy aucie to przyjemność . Teraz już rozumiesz o co mi chodziło???
Wojtek Wawa - 25 Sty 2018, 07:55
Dla Ciebie, ja np lubię jeździć, podróżować, czerpać radość i satysfakcję z jazdy... i patrzenia na samochód. Ale też nikogo nie oceniam, gdy ma inaczej. A Ty się do mnie przystawiłeś, bo nie jara mnie machanie lewarkiem na ulicy. Fakt, ubawiło mnie to, że są ludzie, których to cieszy. Mam widać za dużo hobby i coś takiego wydaje mi się atrakcyjne tylko jak się obraca każde 50 gr będąc studentem i nie mając za dużo zajęć w życiu.
slawomirro - 25 Sty 2018, 23:16
drjanusz napisał/a: | Wojtek Wawa napisał/a: | Nie mam też dużego, ogrzewanego garażu z podnośnikiem hydraulicznym, to też wymiana kół to dla mnie była męka pracy z lewarkiem w wilgoci i zimnie. Nie polecam. Wyrosłem z tego tak z 4 lata po studiach. |
Ty to poważnie piszesz ??? Co z Ciebie za pasjonat jak wymiana koła to karkołomne przedsięwzięcie ???
|
Też nie wymieniam sobie samemu kół wiosną/jesienią, mimo że oba komplety są na felgach. Oczywiście mógłbym (co za problem na parkingu w chwilę to zrobić), ale jest duża szansa, że po leżakowaniu opon w piwnicy będzie w nich mało powietrza. I takim niedopompowanym autem potem jechać parę km na stację benzynową? Szkoda opon. Np jak założyłem ostantio zimowe to tylko jedna opona trzymała w miarę poprawne ciśnienie, ale to było 1,5. Reszta miała od 0,7 do 0,9. Po napompowaniu od listopada trzymają poprawne ciśnienie podczas jazdy. (sprawdzałem z ciekwości ostatnio)
Naprawa uszkodzonej potem opony kosztuje więcej niż 40zł za wymianę kompletu w dobrym serwisie oponiarskim w Warszawie (na ul. Okaryny).
|
|