Forum FiestaKlubPolska -

Przed zakupem - [mk6] Ford Fiesta 2.0 ST

Ceden - 11 Sty 2018, 21:02
Temat postu: [mk6] Ford Fiesta 2.0 ST
Cześć,

szukam dla siebie fiesty ST mk6, przeglądam polski rynek i jest dość ubogi ceny wahają się w granicach 12-17 tysięcy, sprawdzając mobile.de ceny są niże oraz sięgają nawet 25 tysięcy... średnia to minimum 20k.

Teraz moje pytanie w jakiej cenie jestem stanie kupić k6 powiedzmy z 2005/2006r, zadbana d której na starcie nie trzeba będzie dołożyć kolejnych kilka tysięcy?
Czy wszystko co u nas stoi w chwili obecnej na otomoto/allego/olx to szrot?

Pozdrawiam

slawomirro - 13 Sty 2018, 18:54
Temat postu: Re: [mk6] Ford Fiesta 2.0 ST
Ceden napisał/a:
Cześć,

szukam dla siebie fiesty ST mk6, przeglądam polski rynek i jest dość ubogi ceny wahają się w granicach 12-17 tysięcy,
b]sprawdzając mobile.de ceny są niże[/b] oraz sięgają nawet 25 tysięcy... średnia to minimum 20k.

Czy wszystko co u nas stoi w chwili obecnej na otomoto/allego/olx to szrot?

Pozdrawiam


20-25 tys to niższe ceny od 12-17 tys? Fajna matematyka :D :cojest:

W każdym razie Niemcy raczej nie sprzedają szrotów (poza turkami). Wyższa cena oznacza auto gotowe do jeżdżenia.
To "raczej" jest uzasadnione u mnie :D bo kupując swoje 1.6 wiosną 2016 w full wypasie wyposażeniowym za 14,5 tys zł.
bezpośrednio z Niemiec - musiałem niestety dołożyć ok 10 tys zł by mieć auto takie jakie bym chciał mieć.
Oryginalnie jeździło, ale niekoniecznie poprawnie.
Pewnie mogłem kupić coś lepszego, ale do dziś nie widziałem w ogłoszeniach wersji tak dobrze wyposażonej <wow>

Dziś, po prawie 2 latach ceny spadły, ST można kupić za owe 15 tys zł. Za 1.6 dają góra 12 tys zł. Tyle że wszystkie są gorzej wyposażone.
A na co zwracać uwagę, to poczytaj wcześniejsze wątki, o tym było juz wiele.

mniedziel - 14 Sty 2018, 11:15

Do ST-ka nie da się sie nie dokładać raczej, na forum znajdziesz takich co włożyli drugie tyle w swoje auta. U mnie zaczęło się po zakupie od wymiany węża wspomagania i pękniętej sprężyny amortyzatora. Potem była wymiana zderzaka,lampy, zabezpieczenie progów, nowe opony zimowe, tarcze, klocki, sprzęgło,świece, nie wspominając o akcesoriach: mata bagażnika, dywaniki, mieszek z gałka zmiany biegów. Zakup to tylko początek wydatków. Sugeruję nie żałować na kompleksowe sprawdzenie auta i poszukać wersji tzw.doinwestowanej bo to co zaoszczędzisz przy zakupie włożysz potem razy dwa.
dirty.73 - 14 Sty 2018, 11:43

mniedziel napisał/a:
Do ST-ka nie da się sie nie dokładać raczej, na forum znajdziesz takich co włożyli drugie tyle w swoje auta. U mnie zaczęło się po zakupie od wymiany węża wspomagania i pękniętej sprężyny amortyzatora. Potem była wymiana zderzaka,lampy, zabezpieczenie progów, nowe opony zimowe, tarcze, klocki, sprzęgło,świece, nie wspominając o akcesoriach: mata bagażnika, dywaniki, mieszek z gałka zmiany biegów. Zakup to tylko początek wydatków. Sugeruję nie żałować na kompleksowe sprawdzenie auta i poszukać wersji tzw.doinwestowanej bo to co zaoszczędzisz przy zakupie włożysz potem razy dwa.


Ty to nazywasz dokładaniem? :) praktycznie sprawy eksploatacyjne ,od ręki wezmę za dobre pieniądze ST z takimi problemami,zawieszenie też może być do remontu :-P

no ale rozumiem temat,nie każdy ma możliwości nawet takie sprawy ogarnąć samemu,ja w zwykłej 1.4 zacząłem od tego :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group