Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika ogólna - Fatalna jakość lakieru

Wojtek Wawa - 27 Lis 2017, 15:40
Temat postu: Fatalna jakość lakieru
Wczoraj dokładnie umyłem, jak co tydzień, naszą Fiestę.
I ku mojemu ździwieniu na przodzie lakier wygląda, jakby zrobił 200 000 km po szutrowych drogach, siedząc na zderzaku ciężarówkom. Zdjęcie na pewno zostanie tu wstawione w swoim czasie.

Przebieg 2200 km, jechał dwa razy na trasie w deszczu. Chyba deszcz go tak porysował.

Pytanie czy w ogóle jest sens to reklamować? Niby jest rok na lakier.

Piszę to dla potomnych - zróbcie od razu folie ochronną/powłokę z przodu. Ja nie zrobiłem, choć mogłem za 500 zł - bo myślałem, że żonie kolor się nie spodoba, a z powłoką nie można oklejać. Na szczęście kolor już zaakceptowany, gorzej że lakier fatalny.

BTW szkła reflektorów też mają już ślady. A sól i błoto na drodze dopiero się zaczną :-(

kuba87 - 27 Lis 2017, 16:07

a takie dobre.
daj zdjęcie jak to wygląda

Mars - 28 Lis 2017, 02:36

No cóż. Ponoć te zwykłe lakiery są miękkie, ale nie spodziewałem się, że tak szybko będą jakieś uszkodzenia. Toć to tylko 2,2 kkm! No masakra. We fieście żonki mam srebrny metalik i po 4,5 roku jest super. Nie sądziłem, że to aż taka różnica. Zdaje się, że dopłacałeś 600 zł do tego lakieru?
Lilith, mam nadzieję, że nic takiego nie zauważyłaś u siebie?

Mariow - 28 Lis 2017, 08:16

Nawet nie strasz Ja właśnie dzisiaj odbieram swoją furę w kolorze czarnym.
Mam nadzieję że szybko się nie wybieli :ok:

Wojtek Wawa - 28 Lis 2017, 09:11

To nie są białe plamy, a zmatowienia powierzchni bezbarwnej. Czyli po umyciu i osuszeniu patrząc pod światło widać zamiast gładkiego lakieru, takie matowe plamy. Zdjęcie zrobię jak znów Fiesta będzie idealnie czysta - w weekend, jak nie będzie padać.

Płaciłem tylko 600 zł, jestem przekonany że w lakierach za 1600-2400 jest dużo lepiej. Słyszałem, że Race Red jest słabym kolorem, ale mi się podobał i... nie sądziłem, że jest tak słabo.

Zapewne polerka to naprawi.

Napisałem to dla Was - zróbcie sobie ochronę maski, lamp i zderzaka zaraz po odbiorze. Teraz u mnie już za późno :-) Tzn musiałbym zapłacić za polerkę dodatkowo.

P.S.
Moja miłość do Fiesty nie maleje - mimo spalania (przede wszystkim nieuczciwego komputera) i lakieru.

kuba87 - 28 Lis 2017, 11:58

jeśli zmatowienia to są, to oddaj auto na korektę lakieru, i niech Ci nałożą powłokę ceramiczną, ew. dobry wosk np. fusso, collinite
ew. jeśli lubisz samemu pielęgnować auto, kup tubkę pasty 3G i przeleć całe auto szmatką bawełnianą, odtłuść, i nawoskuj nawet tanim woskiem z marketu( trwałość nie powala ale jeśli lubisz, to możesz co tydzień po każdym myciu nawoskować)

vegetagt - 28 Lis 2017, 16:08

kuba87, mówisz o aucie, co "wczoraj" wyjechało z salonu :P
kuba87 - 28 Lis 2017, 16:49

no i to tym bardziej dziwi jakość lakieru :P
Lilith - 28 Lis 2017, 20:10

U mnie nic takiego się nie dzieje - przejechałam 1900 km, w tym około 700 km zrobiłam w trasie, jeżdżę na myjnię w każdy weekend i (póki co, odpukać) nie zauważyłam żadnego problemu z lakierem czy szkłami reflektorów.
Mars - 29 Lis 2017, 03:59

Gdyby lakier metalizowany też był słaby w fordzie, to byłby to ostatni model auta tej firmy. Kiedyś brat ostrzegł mnie przed zwykłymi lakierami, ale nie spodziewałem się, że one są aż tak żenująco słabe. Stąd wybór lakierów metalizowanych..
Reflektory, to raczej plastyk, a nie szkło. Stary patent firm motoryzacyjnych.

Jacoo - 30 Lis 2017, 11:00

A jak myjecie auta? Bezdotykowa/automatyczna/ręczna/ Swoja myjka? Itd
Mars - 30 Lis 2017, 16:51

Przez te prawie 5 lat byłem i na bezdotykowej ( najczęściej ) i ręcznej. Na srebrnym metaliku nic nie zauważysz :ok: .
Jacoo - 1 Gru 2017, 09:42

A sprzedawca proponował srebrny jako najłatwiejszy do utrzymania. Na niebieskim widać takie malutkie ryski na całym lakierze. Jak domyślam się, żaden (no może poza vignale lilith) lakier nie jest polerowany w fabryce.
Lilith - 1 Gru 2017, 10:36

Poprzednią ogarniałam na automatycznej, raz na jakiś czas bywałam na ręcznej, 3-4 razy w roku kładłam sama wosk.
Teraz nowej Fiesty mi szkoda na myjnię automatyczną :D , zatem póki co musi mi wystarczyć bezdotykowa.

Mars - 1 Gru 2017, 11:26

Jacoo, w vignale lakier jest dodatkowo polerowany?
Jacoo - 1 Gru 2017, 12:07

Ja tylko strzelam po tym jak ford promuje vignale. Może Lilith potwierdzi?
Lilith - 2 Gru 2017, 14:06

No niestety - nie potwierdzę, nie zaprzeczę, bo bladego pojęcia nie mam... ;)
langolier - 11 Gru 2017, 16:31

Wojtek Wawa napisał/a:
To nie są białe plamy, a zmatowienia powierzchni bezbarwnej. Czyli po umyciu i osuszeniu patrząc pod światło widać zamiast gładkiego lakieru, takie matowe plamy. Zdjęcie zrobię jak znów Fiesta będzie idealnie czysta - w weekend, jak nie będzie padać.


i jak wygląda sprawa z tym lakierem Race Red ?
bo, niestety, też spodobał się mojej żonie a dopiero dziś dotarłem do informacji, że jest słaby...
a zamówienia raczej już nie da rady zmienić... :ups:

Jaką chciałeś dodatkową ochronę za 500zł zastosować ? w salonie to robią, czy przyjeżdża firma zewnętrzna ?

langolier - 11 Gru 2017, 19:26

Wojtek Wawa napisał/a:
Słyszałem, że Race Red jest słabym kolorem, ale mi się podobał i... nie sądziłem, że jest tak słabo.

Gdzie słyszałeś o tym, że RaceRed jest słabym kolorem ?
Forum ? Znajomi ?

Mars - 12 Gru 2017, 18:42

Lakier Race Red jest niemetalizowany i ponoć te zwykłe lakiery są dość miękkie i podatne na uszkodzenia z zewnątrz.
Wojtek Wawa - 13 Gru 2017, 08:40

Za 500 zł oferowali mi ceramikę w salonie. Normalnie 1000 zł. A lakier jest słaby - zdjęcia nie mam jak zrobić, bo pogoda jest, jaka jest. Nie mam garażu więc nawet po umyciu i osuszeniu, musiałbym pojechać do jakiegoś garażu podziemnego pod centrum hamdlowym i szukać dobrego oświetlenia...
Jest taki dośc irytujący youtuber, saturday car fever, który ma pięknego mustanga w kolorze race red - i on też zrobił filmik, jak ten lakier jest słaby. Ale piekny.
Warto zrobić mu ceramikę.

langolier - 13 Gru 2017, 13:10

Rozumiem.
Czyli to konkretnie dotyczy tylko Race Red, a nie wszystkich "zwykłych" lakierów ?

Jedna rzecz, która mnie dziwi to te ślady też na lampach. Tu już typ/kolor lakieru nie mają nic do rzeczy - Ty masz uszkodzenia, więc inni też powinni je mieć. Może jednak auto miało przygodę z czymś, co uszkodziło przód a Ty o tym nie wiesz ?
Może to np. osad z wody po myciu czy jak ?
Próbowałeś choć mały zmatowiony kawałek lakieru "ruszyć" jakąś pastą ?

Kolor jest zarąbisty, ale jeśli informacja się potwierdzi, to zmienię go na jakiś metalik... :pop:
O powłokach dodatkowych dużo czytałem, ale czy to ma sens ? Dokładać dodatkowe min. 2tys. (raczej nie poleca się samodzielnej aplikacji) ?

EDIT: szukałem na YT ale znalazłem tylko relację LIVE gdzie oceniano min. jakość naprawy lakierniczej w ASO. Nie odnosili się bezpośrednio do słabości lakieru Race Red. Mógłbyś to odnaleźć ?
I jeszcze jedno - Mustang jest ze Stanów i jego lakier też (taka sama nazwa). Dopiero poprawki robili w Polsce. Sądzisz, że producent lakieru używanego w Stanach i u nas jest ten sam ?

Wojtek Wawa - 13 Gru 2017, 15:42

Nie mam pojęcia, a tej wypowiedzi o słabości Race Red nie znajdę - usłyszałem ją przypadkiem. Kiedyś słuchałem sobie jego gadania przy zmywaniu na tablecie się włączył i akurat mówił o Race Red. On ma filmiki po godzinę o niczym, nie polecam, ale ręczę, że to była prawda.

Jechałem raz Fiestą ponad 200 kmh w deszczu, możliwe, że deszcz zmieszany z piachem na autostradzie tak załatwił przód. Problem w tym, że innymi samochodami w desczu jeździłem szybciej i lakiery były dobre nawet po wielu latach. Możliwe, że pobliska budowa spowodowała naniesienie brudu na drogę. Ale szkła (plastikowe:-) reflektorów są delikatne.

Ja bym Race Red brał, tylko tak jak napisałem od razu na początku - okleił/zrobił ceramikę. W ASO w Warszawie chcieli za 500 zł. Starcza na rok. Folia na conajmniej 5 lat i kosztuje na przód zapewne około 1000 zł.
To i tak mniej niż dopłata do metalika.
Też lubię żywe kolory.

langolier - 13 Gru 2017, 17:57

Wojtek Wawa napisał/a:
Nie mam pojęcia, a tej wypowiedzi o słabości Race Red nie znajdę - usłyszałem ją przypadkiem. Kiedyś słuchałem sobie jego gadania przy zmywaniu na tablecie się włączył i akurat mówił o Race Red. On ma filmiki po godzinę o niczym, nie polecam, ale ręczę, że to była prawda.

Jechałem raz Fiestą ponad 200 kmh w deszczu, możliwe, że deszcz zmieszany z piachem na autostradzie tak załatwił przód. Problem w tym, że innymi samochodami w desczu jeździłem szybciej i lakiery były dobre nawet po wielu latach. Możliwe, że pobliska budowa spowodowała naniesienie brudu na drogę. Ale szkła (plastikowe:-) reflektorów są delikatne.

Ja bym Race Red brał, tylko tak jak napisałem od razu na początku - okleił/zrobił ceramikę. W ASO w Warszawie chcieli za 500 zł. Starcza na rok. Folia na conajmniej 5 lat i kosztuje na przód zapewne około 1000 zł.
To i tak mniej niż dopłata do metalika.
Też lubię żywe kolory.

To auto dla żony <8> ja bym wziął czarne albo Deep Impact Blue, bo czerwone dla mnie to Ferrari i wozy strażackie mogą być... :fajka:
No, folia nie kosztuje mniej, bo dopłata do "zwykłego metalika" (jak Deep Impact Blue) to dokładnie 1000zł (pamiętaj, że już dołożenie Race Red to 600zł) :twisted:
Biorąc pod uwagę, że w sieci widzę zestawy do ceramiki po 1 tys. zł to te 500zł wydaje się... mało. A jeszcze robocizna w to wchodzi... Ciekawe, co to była za propozycja...
Jak w ogóle zaproponowali Ci tą dodatkową ochronę ? Oficjalnie jako ASO czy "prywatnie Zenek po godzinach" ? Ciekawe, czy wszystkim z Race Red to proponują... ;))
Osobiście rozmawiałem ze sprzedawcą z ASO i on zaprzecza, że "coś złego" dzieje się z Race Red... a nie pierwsze auto bierzemy u niego i raczej by nam "delikatnie zasugerował" inny lakier...

Czy te blizny na lakierze masz też na elementach typu klapa tylna czy góra drzwi, które nie są narażone bezpośrednio na zanieczyszczenia o dużym pędzie ?

Zastanawiałem się też, jak wygląda taka powłoka "ceramiczna" czy "kwarcowa" w pobliżu końca "wystarczania". Nie "przeciera się" fragmentami ? Nie wygląda jak klar schodzący z metalika ?
I co się robi wówczas ? Spolerowuje resztki i kładzie nową ? Przecież chyba nie znika ona równomiernie na całej powierzchni lakieru ?

Ech.... a muszę w 1,5 dnia decyzję co do lakieru podjąć... :głowąwmur:

vargemp - 13 Gru 2017, 20:38

Możesz również rozważyć opcję zabezpieczenia bezbarwną folią szczególnie narażonych elementów jak np. reflektorów, zderzaka przedniego, maski i lusterek. Porządna ceramika to koszt od tysiąca w górę, gdyż w to wchodzi masa etapów, od dokładnego mycia przez korektę lakieru, finalnie do położenia ceramiki.
Maciej87 - 13 Gru 2017, 22:13

Panowie nie popadajmy w paranoję. Ktoś coś podsłuchał drugi coś dodał i wyszło, że lakier Race Red jest be.

Jak komuś odpadnie koło w Fieście MK8 podczas jazdy to reszta anuluje swoje zamówienia, bo będą się bali, że im też odpadnie?

Nie dajmy się zwariować. Żona zamówiła dla siebie Fiestę w kolorze Frozen White, czyli też zwykły lakier, ale nie będę wydawał pieniędzy na zabezpieczenie na dzień dobry, bo ktoś w internecie narzeka na swój kolor. Może miał pecha i w przypadku jego egzemplarza wystąpiła wada fabryczna, ale to nie oznacza, że wszyscy, co kupią Fiestę czy inny model ze stajni Forda w kolorze Race Red lub innym niemetalizowanym kolorze muszą od razu po zakupie lecieć go zabezpieczać.

Podsumowując mój wywód. Nie panikujcie i nie zmieniajcie swoich zamówień a za pieniądze, które mielibyście wydać na zabezpieczenie kupcie jakiś fajny prezent dziewczynie, żonie, dzieciom (kolejność przypadkowa).

P.S. Nie jestem sprzedawcą Ford'ów ;)

mskgs - 14 Gru 2017, 10:43

Mam w swojej mk7 zwykły lakier Blazer Blue. Po trzech latach jazdy ogólnie nadał by się do jakiejś polerki (szczególnie w słońcu widać dużo rysek), nie wiem jakby to wyglądało na metalicznym kolorze. Maska o dziwo nie ma jakiś uszkodzeń od kamyków, a po autostradach śmigałem bardzo dużo. Moim zdaniem tragedii nie ma. Zresztą to i tak pikuś, bo najbardziej boli kretynizm ludzi, którzy potrafią obić samochód na parkingu. Ogólny stan lakieru w tym momencie przestaje mieć znaczenie, dlatego moim zdaniem przesadne dbanie o lakier nie ma sensu. W naszych warunkach nie ma możliwości utrzymać go w dobrej kondycji, chyba że ktoś trzyma w garażu i jeździ tylko do kościoła. Ewentualnie ma za dużo pieniędzy:)
langolier - 14 Gru 2017, 13:47

Ciekawe jest to, że tzw. sztyfty zaprawkowe do lakierów "zwykłych" typu Blazer Blue czy Race Red także składają się z "bazy" i "klaru".
Czyli różnica w strukturze lakieru powinna być tylko w składzie "bazy" a ochrona przed czynnikami zewnętrznymi - identyczna... ?

Wojtek Wawa - 18 Gru 2017, 10:49

Race Red jest bardzo delikatny. To naprawdę fakt. Ostatnio dojechałem przy parkowaniu do żywopłotu - a raczej sterczących dwóch gałązek. I te ciernie lekko dotknęły błotnika - niestety były niewidoczne. Za to dwie czarne kreski po 10-15 cm widoczne już są.

Z drugiej strony uwielbiam ten kolor... a od kilku tygodni nie mam okazji jednocześnie umyć samochód, osuszyć go i dobrze oświetlić, by pokazać jego wady (poza czarnymi kreskami). I zdałem sobie sprawę, że skoro nie mogę zrobić zdjęć, by to pokazać, to nie jest to problemem, bo na codzień tego nie widać :-)

Cermikę proponowało mi ASO na Popularnej - w ramach półgratisu. Normalnie kosztuje 1000 zł. Mają o tyle dobrze, że robią to na fabrycznie nowych samochodach, zapewne bez korekty lakieru.

Jak wiem, że fabryka wcale nie robi idealnie itd, ale dla mnie i większośc osób wystarczy.

Lakier, poza przodem i błotnikiem, nie ma rys. Z resztą samochód płynnym woskiem co tydzień woskuję + zawsze, gdy narobi na niego ptak - bo to oczywiste, że po kilku dniach z ptasimi odchodami, ten lakier zniknie. Taki jest "mocny".

BTW mnie na ferrari nie stać, Polska jest dostatecznie smutnym krajem (klimat, błoto posmogowe na drogach, smutni ludzie), że jeździłbym tylko jaskrawymi kolorami :-) Zazdroszczę żonie tego koloru i żałuję, że soul red mazdy jest taki stonowany i nie mają jasnych czerwieni, niebieskiego, żółtego...

Mars - 18 Gru 2017, 16:12

Ja mam ambiwalentny stosunek do "czerwonych" lakierów fiesty. Race Red jest fajny, ale nie jest metalizowany. Za to Ruby Red jest metalizowany, ale jakiś taki przytłumiony- jak zobaczę swoją, to może się bardziej polubimy :ok: . Brakuje mi tego z mazdy.
langolier - 21 Gru 2017, 09:38

Wojtek Wawa napisał/a:
Race Red jest bardzo delikatny. To naprawdę fakt. Ostatnio dojechałem przy parkowaniu do żywopłotu - a raczej sterczących dwóch gałązek. I te ciernie lekko dotknęły błotnika - niestety były niewidoczne. Za to dwie czarne kreski po 10-15 cm widoczne już są.

No, ale te kreski to chyba raczej część tych gałązek pozostała na lakierze a nie coś co powstało z lakieru ? :myśli:

Wojtek Wawa - 21 Gru 2017, 11:13

Te czarne kreski to zapewne podkład. To są rysy - wklęsłe, a nie wypukłe i wyszły po dokładnym umyciu.

Ja naprawdę mogę z tym żyć, za kilka lat jak będzie naprawdę źle, za 1000 zł (czyli mniej niż najtańsza-roczna ceramika) znajomy pomaluje mi cały przód i będę miał 10 lat spokój, bo zrobi to lepiej niż fabryka.

langolier - 21 Gru 2017, 11:49

Widzę jednak, że dobrze, że zmieniłem w ostatniej chwili na Deep Impact Blue.... oby był mocniejszy...
smyr - 20 Lip 2018, 10:05

I jak tam ten Deep Impact Blue? W nowym katalogu już go nie ma (został zastąpiony kolorem Chrome Blue). Ciekawe dlaczego, bo mnie się podobał.
AdrianmoPl - 14 Lis 2018, 18:11

Witam , to jest mój drugi nowy samochód ( Fiesta Actice 2 ) i z doświadczenia wiem że te nowe lakiery są do kitu. Miałem VW Polo ( 2015 rocznik ) w białej wersji i po dwóch latach musiałem polerować lakier bo było mnóstwo mikro rysek które były widoczne pod światłem . Moją fiestę na pewno nie będę mył jak szalony jak to miało w Polo raz, dwa razy w miesiącu styknie na myjni bez dotykowej aby właśnie lakieru nie rysować. Ja generalnie sie już wyleczyłem z tych rysek mam nadzieje że Moja Fiesta mnie mile zaskoczy :-)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group