krajas - 21 Sie 2017, 18:01 Temat postu: Zabrudzony silnik - osłony silnika Witam wszystkich, swoją Fiestę kupiłem z drugiej ręki (auto sprowadzone z Belgii). Problem polega na tym że bardzo szybko brudzi się / kurzy silnik i w ogóle wszystko pod maską. Gdy go kupiłem, pod maską nie było żadnej podbitki (widać na zdjęciu) oraz brak było osłony pod silnikiem. Moje pytania brzmią. 1)Czy taka Fiesta (2012r. 1,25, 60KM) kupiona w salonie, również nie posiadała tych osłon ? 2) Jak się zabezpieczyć przed zabrudzeniami ? 3) Jeśli ktoś kiedyś montował jakieś osłony i się sprawdziły, proszę o info lub linki gdzie takowe kupić. Z góry dzięki za pomoc. 
wojtekpl - 21 Sie 2017, 21:18 Pod maską powinna być osłona, pod silnikiem raczej nie. Fakt komora syfi się nieprzeciętnie, sytuację nieco poprawia montaż osłony pod silnik. Osobiście kupiłem jakąś za bodaj 80-90 zł, z elementami montażowymi na potralu aukcyjnym; pasowała bez problemu. Kruszon - 24 Sie 2017, 11:34 Jezeli chodzi o oslone maski nie koniecznie ją dodawali do kazdej wersji w wersjach przed FL. Łukasz K - 28 Sie 2017, 00:15 Ja kupiłem na allegro za ok 100 zł razem ze spinkami. Osłona bez spinek kosztowała wtedy ok 20zl mniej. Teraz wiem ze warto kupić ze spinkami bo pasują w org. otwory. Po ok roku osłona na środku wypaczyla się na pół i zaczęła trzech po drodze. Musiałem demontować opalarką nagrzewac li prostować. Ostatecznie dodałem 2 tasiemki trytyrki na środku osłony i podwiesilem ja pod silnikiem. Jeździ juz 2 lata. Także polecam takie niedrogie rozwiązanie. maru - 22 Mar 2018, 08:46 Ja w swoim mam osłonę pod silnikiem oraz pod maską (fabryczne). Po sezonie jest trochę przykurzony. Problem z dolną osłoną jest taki, że brzegi się odginają w dół, oraz wyrabiają się plastikowe śruby mocujące. Rozwiązanie problemu to grube blachowkręty fasadowe samowkręcające. trzyma się lepiej niż na oryginalnych 
semimatt - 13 Gru 2018, 11:23 ja mam oslone... i jest w miare ok jest lekko przykurzony ale w sumie malo jezdze poza drogami publicznymi... natomiast oslona pod silnikiem to jakas masakra.. ciagle o cos nia zawadzam, boki jak kolega pisal opadaja.. nie bardzo jest jak podczepic wyzej :/ znalazł ktos na to jakis patent bo trytytkarstwo raczej odpada
|
