adamsonm - 6 Kwi 2017, 01:22 Temat postu: Problemy na zimnym silniku Witajcie. Mam problem z moją Fiestą. Otóż kiedy odpalę silnik i jest on zimny jazda jest wręcz nie możliwa. Obroty falują, spadają czasem poniżej 500obr/minutę i występuje efekt jakiejś dziury. Mogę wcisnąć gaz do dechy i przez jakąś sekundę nic się nie dzieje, potem auto zaczyna się dusić i nagle rusza z kopyta. Auto wyposażone w instalację LPG. Chwilę przed przełączeniem się instalacji na gaz występuje jeszcze szarpnięcie i potem jest ok. Jeśli silnik nagrzeje się do odpowiedniej temperatury (tak że instalacja się przełącza) problem nie występuje, niezależnie czy jadę na gazie czy na LPG. Zazwyczaj kiedy auto jest na zimnym silniku odpalam auto i wychodzę zapalić sobie papierosa, ale kiedy nie mam czasu jazda jest wręcz niemożliwa. Wymieniony filtr powietrza, wyczyszczony przepływomierz, zero efektów. Dodatkowo najbardziej mnie zastanawia fakt, że po nagrzaniu się auto na benzynie jeździ bez najmniejszego szarpnięcia. Nie mam już w sumie zielonego pojęcia czego to może być wina, bo jest to zależne tylko i wyłącznie od temperatury silnika a nie od sposobu zasilania. Ktoś ma jakąś sugestię? Mechanik powiedział, że nie wie czego to wina i żeby przegonić auto na benzynie w jakąś dłuższą trasę na wyższych obrotach. Niestety nawet to nie pomogło, bo po nagrzaniu jechał idealnie. Godzinę później początek był znów taki sam, żabki, dziury w mocy. :( damianisko5 - 6 Kwi 2017, 09:02 Może masz uszkodzony czujnik temperatury i jak jest zimny to nie podaje sygnału do komputera/sterownika silnika? Może cewka powoli pada i taki jest objaw, może krokowiec szwankuje ? Masz kilka rzeczy do sprawdzenia. Odłącz wtyczkę od czujnika temperatury i działaj, próbuj. Nie miałem takich problemów u siebie, więc trochę zgaduję na odległość. A przede wszystkim podłącz pod KOMPA i sprawdź błędy. speedeek19 - 16 Kwi 2017, 10:15 Miałem takie coś w mk3, silnik 1.4. Po "modernizacji" odmy, czyli rurka od pokrywy zaworów w dół silnika, czyszczenie dolotu+przepustnicy i przepływki nierówna praca ustała. U mnie też występowała tylko na zimnym. Uruchomiłem silnik, wbił się na 1,3k obr/min i spadł na 500-600 i chodził nie równo. Po dodaniu gazu strzelił lekko z raz/dwa i wchodził na obroty. |
