patrykis - 2 Lut 2016, 13:07 Temat postu: Malowanie lakierem zaprawkowym w aerozolu Witam, jakiś rok temu ktoś (lub coś) na parkingu otarł się o tylny zderzak mojej fiesty. Wgniecenia nie ma - plasik się cofnął do stanu pierwotnego, ale farba odprysła i wygląda to teraz tragicznie. Powierzchnia jakieś 5x10cm. Myślałem o tym, żeby zakupić lakier zaprawkowy w aerozolu, np.: http://ford.sklep.pl/prod... ... 77578.html Ktoś ma jakieś doświadczenie w malowaniu takim sprayem elementow plastikowych? Warto bawić się samemu czy lepiej uderzyć do lakiernika? fryszard - 2 Lut 2016, 17:05 Temat postu: Malowanie lakierem zaprawkowym w aerozolu zalezy ile chcesz na to przeznaczyc, laki masz lakier? metalik akryl ? jaki model fiesty itd. lakiernik wezmie 200-400 za cały zderzak, sam spray bedzie trzymał do kolejnego pukniecia. własciwie zrobione to powinien byc dany podkład na plastik, potem do lakieru plastyfikator. daj jakies foto to postaramy sie doradzic. yoyo72 - 2 Lut 2016, 17:11 Temat postu: Malowanie lakierem zaprawkowym w aerozolu Są specjalne spaye do plastiku. Do tego specjalny do plastiku podkład. W Krakowie koszt z doborem lakieru 60 pln za puszkę 400 mll plus, podkład oczywiście. patrykis - 3 Lut 2016, 09:37 Temat postu: Malowanie lakierem zaprawkowym w aerozolu Lakier to metallic (konkretnie to Techno Silver). Fiesta z 2003r. Oprócz tego, że zderzak wymaga malowania trzeba jeszcze zrobić drobne poprawki na elementach metalowych (to też efekt tego zdarzenia na parkingu). Myślałem o tym, żeby zakupić ten lakier który podałem wcześniej w linku (czy może są jakieś tańsze zamienniki dla tego koloru?). Do tego podkład do plastiku, podkład do metalu szary, odrdzewiacz Brunox, minimalna ilość szpachli na nierówności el. metalowych, papier ścierny. Cały koszt jakieś 100zł. Zderzak: 
i tutaj drobne pęknięcie blachy (słabo widać) - znajdą się jeszcze dwa podobne pęknięcia bardziej z lewej strony. 
fryszard - 3 Lut 2016, 19:33 Temat postu: Malowanie lakierem zaprawkowym w aerozolu brunox to gowno nie uzywaj go, tym bardziej na zdrową blache, na zdrową tylko podkład epoxydowy. sprayem nie zrobisz tego ładnie, jakbys chciał to sam robc to w 100 sie nie zamkniesz, szpachla nawet mała to z 10, spray z kolorem z 50 bezbarwny spray 20, podkład na plastik 30 podkład na metal z15, papiery cos do odtłuszczania z 25, zeby zrobic ładne przejscie to trzeba by tez spray do cieniowania pewnie ze 20, tak ze 150 lekka reką, a u mnie w okolicy jak dobrze bys poszukał to znalazł bys kogos co za 250 ci to zrobi. brodaty33 - 4 Lut 2016, 11:45 Temat postu: Malowanie lakierem zaprawkowym w aerozolu Czemu uważasz że brunox do G.?? nie mowie tutaj o użyciu na zdrową blache vegetagt - 4 Lut 2016, 13:30 Temat postu: Malowanie lakierem zaprawkowym w aerozolu bo z zabezpieczeniem przeciwko rdzy to ma tyle wspólnego co podkład akrylowy z marketu. Dobry to może i był, jak nie było wyboru. fryszard - 4 Lut 2016, 14:08 Temat postu: Malowanie lakierem zaprawkowym w aerozolu bo sie wogóle nie trzyma powierzchni, to raz a dwa to guzik zabezpiecza. sto razy lepszy jest APP R-stop patrykis - 4 Kwi 2016, 19:00 Temat postu: Malowanie lakierem zaprawkowym w aerozolu Naprawa oryginalnym lakierem w aerozolu + brunex + szpachla + farba podkładowa przyniosła efekt jak dla mnie zadowalający. Różnicy w kolorze prawie nie widać, jedyne co się rzuca w oczy z bliska to nierówności po wyczyszczeniu papierem ściernym - drugi raz bym to zrobił pewnie lepiej. Generalnie polecam ze względu na tanie koszty takiej naprawy (niecałe 100 zł) - narazie przez 2 mieś nic nie odpadło 
Parzych - 4 Kwi 2016, 20:34 Temat postu: Malowanie lakierem zaprawkowym w aerozolu patrykis, to może pochwal się efektem na zdjęciach... patrykis - 5 Kwi 2016, 11:16 Temat postu: Malowanie lakierem zaprawkowym w aerozolu Efekt jak na załączniku - widać drobne nierówności i smugi. Za drugim razem zrobiłbym to lepiej
brodaty33 - 5 Kwi 2016, 11:31 Temat postu: Malowanie lakierem zaprawkowym w aerozolu Z daleka pewnie nie widać róznicy. Przynajmniej nie rzuca się tak w oczy teraz 
Parzych - 5 Kwi 2016, 13:18 Temat postu: Malowanie lakierem zaprawkowym w aerozolu patrykis, wyszło całkiem całkiem
jjusti18 - 8 Lip 2017, 10:46 Ja tam nie lubię eksperymentować i wolę udać się do odpowiedniego fachowca. Ostatnio znalazłam świetną firmę [spam] i planuję skorzystać z ich pomocy. Ponieważ miałam ostatnio przyjemność z jedną panią, która przyrysała mi karoserię swoim autem. Dzięki tej firmie będę mogła zreperować usterkę bezgotówkowo. |
