aleksanderursus - 1 Lut 2016, 15:13 Temat postu: [MK4] Pumesta 1.7 by aleksanderursus 1. NICK: aleksanderursus 2. IMIĘ: Olek 3. MODEL: Fiesta 4. WERSJA: 3d GHIA 5. ROCZNIK: MK4, '96r. 6. SILNIK: 1.7 16v VCT 7. OPIS AUTA: Auto stworzone do wycinania 316i ///LPG  Fiesta jest w rodzinie od 4.11.2003. Kupiona od taty znajomego jako igiełka. Przez kolejne 10 lat była zaniedbywana, aż się nią zająłem.
Auto, na którym nauczyłem się jeździć  Idealne wozidełko do miasta i od roku dzięki sercu z Pumy daje sobie super radę na trasie. Pełen wypas poza grzaną przednią szybą i el. lusterkami.
8. DOKONANE ZMIANY / WYKONANE PRACE a. wizualne: Niewiele... po remoncie blacharskim polakierowana cała na ten sam, piękny kolor, założone felgi 15" z Pumy i chromowana nakładka na końcówkę wydechu. b. mechaniczne: Swap silnika (1.7) i skrzyni z Pumy, przepustnica od Focusa 2.0 i zrobiony dolot zimnego powietrza, zwrotnice MK5 Sport, zaciski Mondeo MK3, tarcze 300mm ST170, bębny 203mm MK5 Sport, amortyzatory gazowe TA-Technix, sprężyny MTS Technik -60/-40 (dzięki, modell1!), kolektor wydechowy 4-2-1 Direnza, tłumiki Magnaflow, brak kata c. audio: Zmienione głośniki z przodu, stare się spaliły 
d. inne: Wnętrze miałem w welurze, teraz mam w skórze. (Dzięki, Mafios!) 9. PLANOWANE ZMIANY / PLANOWANE PRACE a. wizualne: Może jakieś felgi 16"... ale raczej pozostawię ją taką, jaka jest. b. mechaniczne: Rozpórka, dolot z alu/kwasu, felgi 16", tarcze 260mm, albo 280mm(ST170) na tył, jak kasa pozwoli to kolektor dolotowy z FRP, ostre wałki, planowanie i porting głowicy, strojenie 
c. audio: a tam... ja nie potrzebuję
d. inne: "co ma być, to będzie..." 10. FOTKI AUTA   
  
A kiedyś to tak było...   
jack4646 - 1 Lut 2016, 15:57 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus OOo mój kolor! Ładnie się prezentuje ;p Jakie osiągi na sercu z pumy, odpycha się to jakoś ? 
aleksanderursus - 1 Lut 2016, 16:03 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Odpycha jak Puma 1.7 kiedyś ogarnę jakiś GPS i zrobię pomiary.
jack4646 - 1 Lut 2016, 16:38 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Rozumiem, że samochód ci służy do jazdy na codzień?  Widzę żę włożyłeś dużo serca i pieniędzy w fiestke, szacun;)
modell1 - 1 Lut 2016, 16:43 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus O witam kolegę. WRC wita no teraz tylko ramki klubowe i możemy spot zrobić 
No i kiedy jedziemy na hamownię
Wyciągnę Cię tam, jestem ciekawy ile km ma to 1,7 aleksanderursus - 1 Lut 2016, 16:46 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Tak, jest moim daily. Od swapa zrobiłem nią już 40000km
Dodano po 1 minucie 46 sekundach: Zmieniam spalona pompę i jedziemy
Sam jestem ciekaw
Tobol - 1 Lut 2016, 17:40 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Ile Cię swap wyniosł ?? Dużo rzeźby ?? Opowiadaj o kosztach musze to wiedzieć 
Fura cucuś glancuś
arekw - 1 Lut 2016, 18:08 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Hamownie macie u siebie czy gdzies blizej poznania? 
modell1 - 1 Lut 2016, 18:54 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus W samym poznaniu w WSTR arekw - 1 Lut 2016, 19:14 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus jak byście ustalili termin to walcie na PW 
modell1 - 1 Lut 2016, 19:21 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Spoko ja tak czy tak w tym roku tam pojadę
arekw - 1 Lut 2016, 19:39 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus No mi się ostatnio nie udało ale po 15.02 będzie robiony rozrząd i to by była jedyna ewentualna przeszkoda. Sam jestem ciekaw ile tam zostało tych koników w naszych cudach aleksanderursus - 1 Lut 2016, 20:04 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Tobol, Sam nawet nie wiem, ile sam swap mnie wyniósł... razem poszło około 10k
Rzeźby nie ma, wszystko pasuje idealnie, tylko u mnie trzeba było przerabiać główne wtyczki silnika. Od 1.25 miała 12 kabli, a od 1.7 15. Wszystkie czarne były...  No ale elektryk ogarnął i wszystko gra
brodaty33 - 2 Lut 2016, 14:04 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Świetna reanimacja, podziwiam  , pieknie się prezentuje teraz, oby długo słuzyła
aleksanderursus - 3 Lut 2016, 16:37 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Tak sobie pomyślałem, że będę co jakiś czas wrzucał fotki z przebiegu prac wykonanych nad Fiestą. Może ktoś się zaciekawi
Ta rdza... yyyy  10-11.2013
  
No ale są na to sposoby Mówi się do rdzy  i nara
  
Ciąg dalszy nastąpi... mamy dawcę narządów z zewnątrz szajs, ale w środku najs 01.2014
Bizuu - 3 Lut 2016, 17:45 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Sam bym chętnie kupił takiego dawce, ale jak widzę ile Cię swap wyniósł to taniej wyjdzie kupić xr2, jeżeli jest jeszcze do zdobycia na rynku
Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka aleksanderursus - 3 Lut 2016, 18:02 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Bizuu, Razem z felgami, lakierowaniem i setkami innych rzeczy wyszło 10k. Puma kosztowała 1500, robocizna z 500, części, oleje, filtry 500 i elektryk 700. W 2500zł się ze swapem zmieścisz. No i możesz stare rzeczy posprzedawać
arekw - 3 Lut 2016, 19:36 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus ode mnie mechanik chciał 2000 za przekładke a same rzeczy eksploatacyjne jak olej,filtry,olej do skrzyni,płyn do chłodnicy,do wspomagania,pasek itp ok 1000zł. Ja bym nie nastawiał się na to ile da się zaoszczędzić lub odzyskać na sprzedaży klamotów tylko na tym ile fucktycznie jesteś w stanie wrzucić w auto hajsu który tak na prawde nigdy Ci się nie zwróci
aleksanderursus - 3 Lut 2016, 20:30 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus arekw, ja robiłem remont blacharski i swapa u kuzyna na warsztacie, tak mało tylko dzięki temu wyszło. Pieniądz to tylko jedno... zawsze się jakoś znajdzie. Prawdziwym wyzwaniem jest znalezienie czasu i cierpliwości... przydaje się kilka wiader melisy
arekw - 3 Lut 2016, 21:35 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus wiadomo, znam temat. Cztery weekendy siedziałem w garażu i to bez melisy 
Siano jak siano ale nie każdy potrafi wywalić tyle peklu na ulepszenie fury. Tu bardziej chodzi o własną satysfakcję bo nikt nie poczuje tego dreszczu co Ty gdy chwytając za kluczyk mignie Ci przed oczami pierwszy start po sprawdzeniu czy wszystko w silniku podłączone. Każdy ograniczy się do pytania "to ile teraz ma koni? "
aleksanderursus - 3 Lut 2016, 21:47 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus arekw, Trudno powiedzieć, muszę ją wyhamować Wymienię pompę paliwa i kolektor wydechowy i razem z modellem1 ciśniemy na hamownię do Poznania. Seryjnie 1.7 na 125 kucyków
Grax - 12 Lut 2016, 20:43 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Fajna fiestka!! Ja u siebie mam 195 40 16 teraz załuje że niekupiłem 195/45/16 aleksanderursus - 19 Lut 2016, 15:59 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus No to dzisiaj ciąg dalszy reanimacji Fieściny Jedziemy ze swapem.
Wywalamy z Pumy to, co potrzebne
 
Teraz z Fiesty...  
Silnik na miejscu...  
Ciąg dalszy, ponownie, nastąpi... 
arekw - 19 Lut 2016, 16:07 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus powodzenia mój dawca też był srebrny
modell1 - 2 Mar 2016, 21:05 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Pochwal się nowym nabytkiem Jaki fofi dostała
aleksanderursus - 8 Mar 2016, 12:26 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Małe uaktualnienie
Fiesta dostała nowe letnie opony, Nankang NS-2, w rozmiarze 185/45 R15, wcześniej były jakieś Uniroyale i Dębice w rozmiarze 195/50 R15. Pięknie wyglądają na tych felgach, z resztą felgi też piękne są Niski profil robi robotę, jeździ się jeszcze pewniej
 
Kupiłem od modella1 trochę fajnych rzeczy w tym tłumik przelotowy, bębny od sporta, zbiorniczki wyrównawcze od płynu chłodniczego i serwa, elektrozawór nagrzewnicy i regulator wysokości świateł działającym podświetleniem
Zbiorniczki są już na miejscu, elektrozawór i regulator też, teraz czekam tylko na trochę więcej wolnego czasu i zakładam resztę. 
hyhyhyc. Pozdrawiam kolejna porcja zdjęć z remontu w weekend.
modell1 - 8 Mar 2016, 19:36 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus No ładnie się robi pod maską
Koła eleganckie 
aleksanderursus - 12 Mar 2016, 17:22 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Siemano no to zgodnie z obietnicą daję kolejną porcję zdjęć.
Nie mam akurat relacji z samego lakierowania, bo akurat byłem za Odrą sobie na ten lakier zarobić
Matowanie,polerowanie oraz efekt końcowy...   
Koło Fiesty Ev no i mój złomek po pierwszym nawoskowaniu... no i jeszcze z modellem1 pokazujemy bicki
  
3x :ford: oraz pytanie, czy założyć temat z opisem Focusa ST170?  
Ciąg dalszy nastąpi, pozdrawiam oraz życzę miłego weekendu
modell1 - 14 Mar 2016, 19:53 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Kolego ale ta granatowa obok Ev też była moja
aleksanderursus - 20 Mar 2016, 20:11 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Kolejny mały update
Bębny 203 mm ze sporta na miejscu. Ręczny i nożny w końcu działają
  
Na dniach będzie wymieniana skrzynia biegów, bo klęka mechanizm różnicowy
modell1 - 20 Mar 2016, 20:48 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Tylko z tym ręcznym spokojnie szkoda nowych gum
Jak miło potrzeć jak Moje części trafiają w odpowiednie ręce
Tommi - 22 Mar 2016, 02:07 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus ładnie dopieszczona ta Twoja Fiestka zrobiona w stylu o którym myślałem od dawna dla swojej (nadwozie, wnętrze, napęd) no i ten stan
przypuszczam, że będziem papugować 
aleksanderursus - 2 Kwi 2016, 13:52 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus WItam aktualizacja na dnień 2.04.2016.
We Fieście siedzi nowa(znaczy używana xD) skrzynia biegów, bo stara wypluła mi prawie dyfer  Został zamówiony kolektor wydechowy 4-2-1 Direnzy i powinien być w poniedziałek (4.04) i jedno jest pewne, od razu go założę.
Kolejna porcja zdjęć: Meguiar's all the way! Jednak czasem warto trochę się namęczyć i widzieć potem taki efekt
    
Ah.... nie ma to jak jazda dla relaksu i podziwiane widoczków z tą jedyną
 
Relacja ze zmiany kolektora oczywiście będzie. Kolejne modyfikacje w kolejności to zmiana wydechu, albo chociaż jego końca, żeby chociaż coś było słychać, zmiana rur w dolocie na sztywne aluminium i zmiana hamulców z przodu na 300mm z Focusa ST170. Pozdrawiam
P.S. Od początku marca auto robi codziennie od pon.-pt 160km trasy, jakoś trzeba do pracy dojechać xD przy niezbyt oszczędnej jeździe pali w granicach 8-9, więc nawet znośnie. Jak próbowałem metody dziadkowej... 6/100, no ale z tym 1.7 o to nie chodzi, żeby jeździć jak dziadek, tylko wycinać e36 316i ///LPG i się cieszyć z jazdy
arekw - 2 Kwi 2016, 19:19 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus fota na plaży mistrzostwo 
aleksanderursus - 8 Kwi 2016, 11:22 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Siema no to poszlim z tematem i 4-2-1 siedzi na miejscu. Wszystko przypasiło bez najmniejszego problemu. Sam montaż 4-2-1 był krótszy od demontażu starego 4-1 Jedyną przeróbką było przedłużenie kabli sondy lambda o jakiś metr. Teraz mnie czeka przespawanie całego wydechu na nowo, bo nowy kolektor jest o 10 cm dłuższy i ma trochę większą średnicę od starego. Nowy wydech będzie miał 2,25 cala średnicy i będzie zrobiony na 2 tłumikach przelotowych i strumienicy, ewentualnie jednym tłumiku i dwóch strumienicach, zobaczy się jeszcze wszystko, jak przyjdzie do spawania i testów. Próba jazdy zaliczona pomyślnie, pomijając, że stary wydech jest założony na słowo honoru Dźwięk silnika zupełnie inny, lepsza reakcja na gaz, trochę więcej mocy z góry, i dół bardzo mocno przybrał na momencie obrotowym. Auto jest zauważalnie elastyczniejsze i fajnie strzela z wydechu
 
Wydech się pospawa może w tą niedzielę, ewentualnie sobotę wieczór, bo najpierw czeka mnie wymiana dwumasy w taty Focusie ST170. Pozdrawiam serdecznie
P.S. Mały brudas 
bobson - 9 Kwi 2016, 09:55 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Witaj, bardzo podoba mi się Twój projekt, widać sporo pracy i $ włożonej w Fofika. 1.7 musi dawać fajnie radę na polskich drogach. Szerokości, z pewnością będę obserwować dalsze prace 
modell1 - 9 Kwi 2016, 19:32 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus No i ekstra siedzi na miejscu. Zrób na tip top i sprawdzamy moc. Bardzo ciekawi mnie ile km , nm masz
Wydech się przydał
aleksanderursus - 15 Kwi 2016, 21:47 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Witam Kolektor we Fieście sprawuje się świetnie, dźwięk jest bardzo git, pomimo seryjnego wydechu
A co ja będę gadał, proszę, poniżej filmik Aktualny setup: Kolektor Direnza 4-2-1, tłumik środkowy seria Puma 1.7, końcowy -//-.
A kat? A no... mówi się trudno.
https://www.youtube.com/watch?v=GDC0Xf332AE Ciekawe, jak będzie chodziła, jak dostanie to... komorowy Magnaflow i przelotowy od modella1
Pozdrawiam
modell1 - 15 Kwi 2016, 23:18 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus No na nowym wydechu będzie głośniej i basowo. Nie wiem jak bez kata. Ja bym dał, lub puszkę rozprężną choć
No nie ma co gdybać posłuchamy na pewno. Powodzenia w modach. To kiedy hamujemy fofi
PS Dobry tłumik kupiłeś
aleksanderursus - 23 Kwi 2016, 19:17 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Witam serdecznie
Fiesta doczekała się małego uszczelniania i odnowienia dekla zaworów, tak, jak Focus No i Focus ma już zregenerowaną dwumasę na miejscu
  
Dwa łajdaki :ford:
Kolejnym etapem będzie zmiana rur w układzie dolotowym w obu autach oraz w końcu pospawanie wydechu Fiesty, no ale najpierw musi być wypłata
modell1 - 24 Kwi 2016, 18:33 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Kolego z PWA coraz ładniej robi się pod maską. Podoba mi się teraz czekam za dolotem.
Działaj dalej w miarę sił i czasu. aleksanderursus - 21 Maj 2016, 12:45 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Witam
Jeszcze niedawno zachwycałem się moimi obecnymi felgami, póki nie zobaczyłem tych..: http://felgido.pl/shop/product/2548/
Zakochałem się w nich w 3 sekundy, kurde, muszę je mieć!
Ostatnio nie byłem za bardzo w stanie przy Fieście pracować, ze względu na absolutny brak czasu i kontuzję barku, której się nabawiłem przy wymianie wahaczy
Teraz czekam po raz kolejny na wypłatę i zabieram się do roboty, plany są następujące: 1. Wymiana stabilizatora na grubszy, ze Sporta MK5. 2. Wymiana tulei w tylnej belce, które po 390 tyś km już prawie nie istnieją. 3. Swap hamulców przednich na 300mm z ST170. 4. Pospawanie wydechu, który już tylko na to czeka, żeby znaleźć się pod Fiestą i dawać po sobie znać sąsiadom
5. Zakup felg wyżej wymienionych, no ale to pewnie kwestia dłuższego czasu i kolejnej pensji
Kilka fotencji:   
P.S. Ostatnio kumpel sobie takie fajne coś zakupił: Peugeot 106 1.4 XR, nie powiem, jak na 1.4 idzie bardzo ładnie kiedyś się go może na forum opisze, jak wszystko ogarniemy
 
Pozdrawiam
Puff - 21 Maj 2016, 19:31 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Przy 7" feldze (nie mówiąc o szerszych) powinieneś tam mieć minimum gumę 215 (niby da się wsadzić 195, ale to już podpada pomału pod naciąg, który do jazdy sportowej ma się tak, jak trapery do biegu na 100 metrów. Lać 215 (że o większym nie wspomnę) na 120 koni mocy to wg mnie żart. Do tego niesmaczny. Auto może i będzie ciekawie wyglądało (choć, zupełnie subiektywnie patrząc, ja bym autora takiego pomysłu wyśmiał w twarz), ale spod świateł będzie się zbierało jakbyś miał do niego podpiętą przyczepę z węglem. Do tego dochodzi fakt, że przy takiej szerokości felgi i takim ET, bez bardzo twardego zawieszenia, będziesz darł oponą o nadkole po wjechaniu w najmniejszą nierówność lub szybszym wejściu w ostrzejszy zakręt. Ja tak miałem u siebie na ET40, 6" i gumach 195/50/15, a Ty chcesz wpakować jeszcze większe z jeszcze mniejszym ET, jak w rajdówkach. Heble 300mm uważam za gruuuubą przesadę. Ja w dieslu mam 260 na półwyścigowych klockach i przy podobnej mocy (koło 10 koni mniej) i na pewno większej wadze (w końcu żeliwny diesel) wystarczają z zapasem. Jak za mocno nacisnąłem na hamulec przy zjeździe z autostrady, to potrafiło mi przy >100km/h od razu zablokować koła. A pomyśl sobie, że chcesz wpakować tam 3-setki. Serio chcesz jeździć tak, że będziesz się na nierównej drodze bał hamować w obawie, że wahania nacisku na pedał mogą Ci blokować koła? I to mowa o suchej nawierzchni, a pamiętaj że u nas jeszcze pada deszcz i czasem, o zgrozo, śnieg. Za mocne naciśnięcie hamulca i zaczniesz lecieć gdziekolwiek, tylko nie tam, gdzie chcesz. Pół biedy jak sam się rozbijesz, gorzej jak w kogoś trafisz. Oczywiście przy założeniu, że heble z ST170 by pasowały P&P, a chyba (głowy uciąć nie dam) tam jest inne odsadzenie piasty, a sama piasta zdaje się nie pasuje do półosi z mk4. Tyle mojej konstruktywnej krytyki.
aleksanderursus - 21 Maj 2016, 23:05 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Spoko, luz, zwolnij, kowboju
1. Te felgi Sparco będę sobie używał od święta, tu na jakiś zlot, albo coś, ostatecznie jak Fiesta na nich przejeździ w roku łącznie dwa tygodnie to już będzie coś, toteż "naciąg" sobie zrobię, a na popierdzielanie i jazdę daily będą te, które mam teraz. ET na chwilę obecną mam 34, przy oponach 185/45 nic nie obciera, a felgi, które chcę kupić mają ET 42, więc bądź, co bądź, ale na moje 42>34. A opony, no na pewno nie 215 z racji, że są to felgi na pokaz, a nie do dynamicznej jazdy, pokuszę się właśnie o naciąg. Myślę, że jak sobie autko na trawce, albo na parkingu na jakimś zlocie, ewentualnie podczas sesji zdjęciowej to opona nie spadnie magicznie z felgi i tak, spokojnie, wiem jak się jeździ na naciągu, c*****o, no ale kawałek, powoli, można. W razie co twardy zawias też jest
Tak, wiem, nie mam co robić z kasą
No i nie patrząc, codziennie tym autem robię trasę około 160 km, Wągrowiec-Bydgoszcz-Wągrowiec i tych felg Sparco będzie po prostu szkoda do używania na co dzień, no i ktoś jeszcze podpierdzieli Mają wyglądać od święta ładnie i tyle. W tym jednym wypadku forma ponad funkcję.
2. Przy obecnych hamulcach, 260 mm, klocki i tarcze Bosch, pojeżdżę sobie po mieście, tak jak lubię i po 10 minutach mi elegancko dymią i siła hamowania znacząco spada. Z racji, że nie będę zmieniał wspomagania hamulców, sama siłą hamowania nie wzrośnie, tak samo, jak to było, gdy zmieniłem hamulce z 238 mm na 260 mm, jedyne, co się zmieni to to, że same w sobie hamulce dłużej wytrzymają, zanim się zagotują, bo siły od tego małego serwa nie przybędzie, może będą nawet słabsze, bo serwo nie da rady, wtedy powrócę do 260 i będę kombinował z ew. "półwyścigówkami". A całość razem ze zwrotnicami i zaciskami pożyczę sobie na jeden dzień z taty ST170 i wykonam odpowiednie testy i próby, od których będzie zależało, czy kupię takowe, czy inne. I spokojnie, wiem, że jak za mocno wcisnę hamulec, to koła blokują, nie jest to pierwsze auto bez ABS'u, którym jeździłem. No i to, że się pogoda zmienia to też jakoś dostrzegam, pomimo znacznej i postępującej wady wzroku
No i tak się składa, że tata ma ST170... i że sobie do niego przymierzyłem moje półośki... i pasowały... I dziwnym trafem ST170 ma takie same piasty i zwrotnice jak Ford puma, z identycznym osadzeniem i wszystkim, różnią się jedynie średnicą otworu, którym przykręca się zacisk do zwrotnicy (w Pumie jest 10, w ST'ku 12) A tak na poważnie, to dziękuję za słowa krytyki, wezmę je sobie do serca czyniąc wcześniej wspomniane modyfikacje. Każdy ma swoje auto, które sobie na swój dowolny sposób modyfikuje. Jedni robią super glebę z negatywami, inni wiejski tuning, jeszcze inni pakują do Fiest silniki rzędu 2,3 a nawet 2,5 V6, albo do Corsy B 3.0 V6 a niektórzy, tak jak Ty idą w tuning diesla. Dlaczego? Bo po prostu mogą i może mają taką potrzebę. Ja mam najwyraźniej potrzebę wydania 2500 zł na felgi, które będę używał 3-4 razy do roku, wsadzenia jeszcze większych hebli, no cóż, tak już sobie upodobałem i tak zrobię, najwyżej źle na tym wyjdę.
Pozdrawiam
Puff - 22 Maj 2016, 01:31 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Ad.1 W takim razie okej. Wielu już takich tu było, co chcieli robić cuda-wianki, że inni się za głowę łapali. Dobrze, że masz zdrowe podejście do tematu. Ad.2 Odnośnie zacisków, etc., to ciekawe info. Dobre, że pewne (ja mogłem coś popieprzyć, nie byłem 100% pewien). W temacie hebli, to mam u siebie 260 na gładkich EBC + DS2500 + oplot + DOT5.1. Przy moim stylu jazdy (a niejedna osoba ze zlotu potwierdzi, że do emeryckich on nie należy) nie umiałem ich zajechać (a jeżdżę na nich już blisko 2 lata). Naprawdę polecam taki komplet, nic przerabiać nie trzeba (moje padło też ABS-u na oczy nie widziało, poza tym heble 300mm to chyba felga minimum 16"?) i działa to jak złe. Siła hamowania i reakcja na hamulec jak w Peugeocie 607, którym czasem jeżdżę (a tam tarcze wszędzie, a z przodu jest coś koło 300mm), a kolega jeżdżący Suprą się nadziwić nie mógł jak dobrze taki komplet auto zatrzymuje. Jedyny minus - klocki i tarcze ściągałem na zamówienie, ale warto było czekać i zapłacić jak za dwa komplety zwykłych hebli. Nie zmieniłbym ich obecnie na słabsze, co najwyżej rozważyłbym DS3000, ale musiałbym najpierw pojeździć w zimie i sprawdzić jak się spisują przy ujemnych temperaturach (DS2500 dają radę). A tak na koniec - absolutnie nie zamierzam się wcinać w to na co i jak wydajesz kasę. Twoi Papierowi Królowie, Twoja decyzja. Bałem się jedynie, że będziesz kolejnym, który chce z Fiesty robić jakieś german-stajla badziewie, które po dziurawej drodze (za miastem) jedzie 20, a na szybie ma naklejkę 30x40cm "nie trąb po**bie bo jadę na glebie". Źle osądziłem, mea culpa, zwracam honor i szerokiej drogi.
aleksanderursus - 22 Maj 2016, 07:24 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Puff, Ile Cię kosztował ten komplet usportowionych hebli? Jak się w 1,5k zamknie, oczywiście złotych, to chętnie taką możliwość rozważę No i chętnie bym również doświadczył, jak hamuje 607, my mieliśmy tylko 407, szału nie robił
A jak coś heble 300 mm mieszczą się, sprawdziłem zakładając jedną felgę 15" na ST170, miedzy bębnem felgi a zaciskiem są raptem milimetr, dwa, no ale mieści się i to całkiem bez pieszczenia
No i sprawa german style i tych innych, no nazwijmy to po ludzku, s********n do c***a nie podobnych... Nigdy w życiu jak ja widzę na Wągrowcu i nie tylko te wszystkie gólfy i inne pochodne z widłami na masce, które nie mogą przejechać przez najmniejszy próg zwalniający... no to chyba oczywiste, co mam ochotę zrobić. (Nie, nie nachodzi mnie chęć zrobienia czegoś takiego mojej małej Fieście )
W 99% czasu użyteczność ponad formę, robiąc codziennie taką trasę bym sobie elegancko życie utrudnił, robiąc z Fiesty bezużyteczny badziew z wyżej wymienioną naklejką na klapie
Pozdrawiam
Puff - 22 Maj 2016, 21:02 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Orientacyjnie koło 450 za tarcze, koło 400 za klocki, koło 400 za oplot (plus/minus, musiałbym poszukać ile dokładnie, poza tym przez ten czas ceny się mogły zmienić, niemniej w 1,5k powinieneś się wyrobić bez jakichś problemów).
Napiszę tylko tyle:
aleksanderursus - 22 Maj 2016, 21:17 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus To nie ma tragedii, jak coś z 300 mm nie wyjdzie, pójdę drogą wzmocnionych 260 dzięki za info
Puff - 22 Maj 2016, 21:45 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Nie ma sprawy. Aż ciekaw jestem co tam ulepisz
aleksanderursus - 3 Cze 2016, 07:48 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Witam
No to ulepiłem takie coś: 
Potrzebne do tej czynności były: 1. Zwrotnice od MK5 Sport, dzięki modell1
2. Tarcze 300mm ST170 3. Zaciski Mondeo MK3 4. Klocki Mondeo MK3 Jedyna przeróbka, jaką trzeba było zrobić to rozwiercenie mocowań w zwrotnicach wiertłem 12,5. Wszystko pięknie i bez problemów przypasiło. Zacisk się zmieścił z może milimetrowym zapasem, no ale wszedł i to całkiem bez pieszczenia
Według instrukcji trzeba klocki "dotrzeć" przez 200-250 km, ale o jedno hamowanie się pokusiłem... siła wzrosła trochę, minimalnie wcześniej blokuje koła, ale da się wszystko pięknie dozować i heble się nawet dobrze nie nagrzeją. No i będą długo trzymały, bardzo długo
"Nie będzie pasowało", "Będziesz musiał zmienić koła", "Będzie hamowało w sposób niekontrolowany"... taaa
Hamulce na miarę ST170 i Mondeo w ważącej 930kg Fieście, jest zacnie
Pozdrawiam
Puff - 3 Cze 2016, 14:52 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus
Jak dotrzesz te heble i lekko je rozgrzejesz i niechcący naciśniesz za mocno pedał (coś wyskoczy na jezdnię), to pokuszę się o stwierdzenie, że zostawisz za sobą spore czarne ślady z laci. Jeśli nie (w co, powiedzmy szczerze, nie wierzę), to by znaczyło, że 300 są mniej warte niż półwyścigowe 260. 
aleksanderursus - 3 Cze 2016, 15:18 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Puff, No to raczej logiczne, że zablokują koła, w końcu ABS'u nie ma. Zablokować, to nawet stare 238 mm lite blokowały koła i ciągnęły czarne ślady (Jak się nie ma ABS'u, a i tak kół nie zablokuje, to chyba coś jest nie teges...)
Trzeba mieć wyczucie, jak przyblokuje, lekko puścić, potem znowu mocniej... bez ABS'u jest ciekawie miałem wcześniej kilka sytuacji na drodze, dzięki którym się nauczyłem w miarę hamować (to idiota z E36 na czoło idzie, oraz fakt, że mieszkam na wsi i jest w okolicy dużo lasów, w tym mój)
Ćwiczyłem nawet, jak hamować najskuteczniej i umiem zapanować nad odruchem wciskania hebla w podłogę
Puff - 3 Cze 2016, 15:24 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Ja wiem, ABS-u też moja nie ma. Po prostu są sytuacje, kiedy na hebel naciskasz lekko, a i tak jedziesz jak pociąg bez hamulców. W Zabrzu jest jedna taka fajna ulica w centrum, gdzie jak poleje, to mocniejsze naciśnięcie na hamulec, to prośba o kłopoty. Cała jezdnia w kostce. O takich (m.in.) sytuacjach mowa.
vegetagt - 3 Cze 2016, 15:40 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus hehe, bo jak rozjeżdza się balans hamowania przód-tył, to droga hamowania potrafi sie wydluzyc w niektorych przypadkach
aleksanderursus - 3 Cze 2016, 19:14 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Puff, Jak koło blokuje, to się hebel puszcza, spokojnie, jeszcze to czuję, pomimo, że jestem 20 letnim dziadkiem
vegetagt, Byłem dzisiaj na stacji diagnostycznej ustawić zbieżność na nowo, przy okazji poprosiłem o sprawdzenie hamulców i amortyzatorów. Rozdział siły jest 72%/28%, więc trochę odbiega od normy 70/30 (Odpowiednio przód/tył), ale jest okej, gorzej, jakbym miał z tyłu jeszcze swoje stare bębny 180 mm ale na szczęście modell1 miał dla mnie bębny ze Sporta MK5, więc jest spoko
Pozdrawiam :ford: Puff - 3 Cze 2016, 23:31 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Chyba za bardzo utwierdziłeś się w przekonaniu, że mam na celu pouczanie Cię o podstawach  Ja wiem, że się puszcza Chodzi o to, że łatwiej do tego zablokowania dopuścić, ot i tyle.
aleksanderursus - 4 Cze 2016, 10:35 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Puff, Bo tak to wygląda, jakby na to nie patrzeć, pod innym kątem, tak samo...
Do Zabrza mi też daleko, do kostki brukowej też, dodatkowo u nas w "wielkopolsze" jest relatywnie płasko. Miałem sytuację taką, ale to w Rybniku, deszcz, kostka i praktycznie pionowo w dół... no co racja, to racja, koła blokuje od najmniejszego dotknięcia pedału, a pod górkę też ból, bo mieli i mieli
Sam poczekam na deszcz, ciekawe, jak się będzie zachowywała, bo na razie sucho jak pieprz, a z fusów nie ma co wróżyć
Pozdrawiam :ford: Puff - 4 Cze 2016, 11:53 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus
E tam, nie znasz się.
Czekam na relację, bardzo ciekaw jestem jak to będzie po dotarciu jeździć.
aleksanderursus - 4 Cze 2016, 18:36 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Dzisiejsza zabawa w myju-myju i woskowanie przyniosła w miarę zadowalający efekt
Procedura bardzo prosta, zapiszę również produkty, których użyłem, może ktoś będzie chciał wiedzieć: 1. Spłukanie. 2. Piana aktywna Shiny Garage Fruit Snow Foam. 3. Spryskanie felg za pomocą Shiny Garage Monster Wheel Cleaner Plus Gel. 4. Kolejne spłukanie. 5. Umycie za pomocą rękawicy z mikrofibry, dwóch wiader (w tym jedno z grit guardem) i szamponem Shiny Garage Sleek&Bubbly Premium Car Bath, a felgi ponownie spryskałem Shiny Garage Monster Wheel Cleaner Plus Gel i wyczyściłem za pomocą pędzla z końskiego włosia. 6. Spłukanie. 7. Wysuszenie za pomocą mikrofibr i Meguiar's Ultimate Quick Detailer. 8. Glinkowanie glinką VALETpro YELLOW CLAY BAR oraz wodą z szamponem z pkt. 5. 9. Spłukanie i wysuszenie metodą wyżej opisaną. 10. Nałożenie i wypolerowanie wosku Shiny Garage Beads Paste WAX (Na dole drzwi, błotników i na zderzaki dałem Shiny Garage Extreme Wear Wax) 11. Zrobienie kilku zdjęć, nacieszenie się widokiem i umieszczenie ich na FKP
 
Jutro ta sama procedura czeka tatusiowego Focusa ST170 w końcu oba Fordy będą się równie pięknie świeciły
Pozdrawiam :ford: Puff - 5 Cze 2016, 00:17 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Z ciekawości - ile schodzi z butelek po takim myciu? (czytaj bardziej jako: "jaki jest finalny koszt?") aleksanderursus - 5 Cze 2016, 10:02 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Szczerze mówiąc, to nie mam zielonego pojęcia... jakoś nie zwracałem nigdy uwagi ile schodzi i na jak długo starczy. Jak się kończy to nowe bierę
Zaraz się zabieram za ST170, to postaram się jakoś obliczyć przybliżoną cenę
Mizer 59 - 5 Cze 2016, 12:14 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus o rany jaki super efekt aleksanderursus - 22 Cze 2016, 15:49 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Witam
1.7 VCT [*]
Niestety, stety... obróciło panewkę przy przebiegu 398500 (o ile nie więcej ) Remont jest absolutnie nieopłacalny, więc sobie jakoś poradziłem
Silnik i skrzynia były jeszcze w Pumie, pojeździłem sobie, kompresję sprawdziłem, olej był normalny, nie wyczuwałem w nim między palcami kwarcu z ceramizera, wszystko wydawało się bardzo dobre, przebieg rzekomo 118000, wiadomo, jak z tym jest ale auto autentycznie nie wykazywało we wnętrzu śladów użycia, kilka karteczek i naklejek z przebiegiem się znalazło (spokojnie, wiem, idzie wszystko podrobić ), więc jakaś mała szansa jest, że autentyczny, co by nie było, na pewno ma mniej nalotu od obecnego
Skrzynię oczywiście też wziąłem i to razem z wybierakiem i drążkiem, fajny, krótki skok jest
  
Silnik i skrzynia jak na razie umyte, uszczelnione i pryśnięte cynkiem (w silniku tylko blok zrobiłem, głowicę tylko czyściłem spirytusem i dekiel wypolerowałem w miarę) I wyprzedzając reakcję co niektórych zbytnio rozpędzonych kowbojów spokojnie, przy myciu głowicę obwinąłem szczelnie "streczem" i przy pryskaniu zakleiłem wszystkie otwory i kanały, gwinty okleiłem taśmą.
Na dniach zrobię rozrząd, pompę wody nową wstawię, termostat zmienię, uzbieram wszystkie oleje i płyny... Pierwszy tydzień lipca, zaczynając sobotą będę się brał do roboty, urlop trzeba jakoś porządnie wykorzystać
Pozdrawiam
Puff - 23 Cze 2016, 01:06 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Powodzenia w modzeniu
aleksanderursus - 25 Lip 2016, 17:52 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Witam
Silnik już dawno we Fieście, gada po prostu cudownie i w końcu ma poprawnie ustawiony rozrząd.
Żeby jednak nie było zbyt różowo... podczas transportu coś się stało ze skrzynią... i ma walnięty atak
Nosz cholera... wszystko złożone, odpalone, zdejmujemy z kozłów, wrzucam "rakietę", puszczam sprzęgło... nie będę tego ujmował w słowa. Bardzo łatwo można sobie wyobrazić, jaką mogłem mieć minę i jak baaaardzo mi było łyso
Skrzynia idzie do majstra dopiero 29.07... no ale za to mam stabilizator ze Sporta i nowe łączniki stabilizatora
Krótka relacja:   
  
Królowa lawet... jeszcze będziesz jeździła i to baaardzo szybko...
Z potrzeby odpoczynku, głównie psychicznego wybrałem się w ten weekend z siostrą nad morze. Zupełnie spontanicznie i przypadkowo zrobił się mini-spot FKP w Chłopach
Modell, Ev, pozdrawiam i dziękuję za mile spędzony czas
 
Ciąg dalszy, jak odbiorę skrzynię, złożę wszystko do kupy i wycisnę z tego ileś tam km/h
Pozdrawiam
modell1 - 25 Lip 2016, 20:47 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus No przyznam racje wypad nad może udany. Trochę pogawędek o fofi i fordzie. I nawet fotki są
A co do skrzyni 
Była załamka i to mega. Autko miało już być testowane a tu niespodzianka
aleksanderursus - 13 Wrz 2016, 14:11 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Witam
Złom w końcu jeździ, już mniejsza o to, że miało to mieć miejsce w lipcu, no ale czasami już tak jest. Wszystko za sprawą bardzo kumatego i pracowitego "majstra-alkusa", który mi skrzynię biegów rozbierał przez 5 tygodni... dzwonił co chwilę, że zaraz będzie gotowa i tak w kółko... miarka się przebrała... zabrałem jak leżała, wszystko do kartonu i nara. Drugi majster, tym razem porządny mechanik prawdziwego zdarzenia ogarnął sprawę w jeden dzień
W międzyczasie jeszcze sobie z modellem1 gadaliśmy i stwierdziłem, że swojego Fofika przerobię z lekka pod MK5 Sport. Z wyglądu zawsze brakowało tego czegoś... była zbyt grzeczna jak na 1.7 doczekała się przedniego i tylnego zderzaka z owego Sporta, za progami nadal czekam... Brytole coś się ociągają z wysyłką
No i wydech w końcu mam pospawany gada jak na moje ładnie, z resztą, nagram w tygodniu jeszcze mały rev-off vs. tatusiowy ST170, zobaczy się, jak oba gadają
Do tego doszło jeszcze "miliun" innych rzeczy. Zregenerowałem tylne lampy, wyprałem cały środek, wymieniłem wszystkie oringi w układzie wspomagania, poprawiłem miejscami elektrykę... bym mógł pisać tak 24/7
Poniżej daję trochę zdjęć, pewnie rozbiję na dwa posty. Pozdro wszystkim!   
  
  
Ciąg dalszy zaraz (w zależności jak mi internety na wiosze powieją )
Dodano po 19 minutach 51 sekundach:   
  
Teraz czas na dalsze akcje, ale niech ona najpierw chociaż te pół roku pojeździ
modell1 - 13 Wrz 2016, 22:26 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus No i jest oficjalnie na forum mk4 1,7 16v Sport
Stop czeka za tobą i tylna lotka też
bobson - 14 Wrz 2016, 06:47 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Może wpadniesz z Modellem w niedziele do Piły na lotnisko?
blueflames - 14 Wrz 2016, 17:04 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus super robota. Ja u siebie tez sie przymierzam na swapa na 1.7 ale cos mi ciagle sie to odwleka. Marcin - 14 Wrz 2016, 21:09 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Fajny ten mk4 sport ale ja bym poszedł z przodu w zadymienie atrapy i lapm (tak jak to zrobiłem w ex śliwce), a z drugiej strony do okrągłych halogenów pasowałyby moretty...
...z progami jeszcze można pokombinować z XRki, do mk4 jeśli dobrze pamiętam powinny pasować, bo z mk5 jest gorzej, bo ma zupełnie inny przedni błotnik i dokładka mocno odstaje. bobson - 18 Wrz 2016, 20:24 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Maiłem okazje dziś zobaczyć Fiestę - wygląda świetnie w ruch i jak stoi! Gratuluję fajnego autka i obyś dalej modził w takim kierunku
gacznik - 20 Wrz 2016, 22:02 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Zderzak z mk5 siadł p&p czy coś rzeźbiłeś? aleksanderursus - 21 Wrz 2016, 12:53 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus gacznik, Rzeźba nie tyle, co zabawa nożem i szlifierką
W tylnym zderzaku trzeba uciąć górne mocowania (te, co są po bokach) a w przednim trzeba lekko oszlifować górną listwę, bo nachodzi lekko na reflektory i nie można go docisnąć, żeby jakoś w miarę spasować. Godzinka pracy, przypasować, szlifnąć, przypasować itd. i jest gotowe
stanley1784 - 28 Lis 2016, 00:15 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus Mam pytanko co zmieniles w mk4 oprocz silnika i skrzyni zmieniales cos jeszcze? aleksanderursus - 28 Lis 2016, 13:55 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT GHIA by aleksanderursus stanley1784, Skrzynia i silnik to tylko duperel, zmienione zostało w zasadzie całe auto. Wszystko jest wypisane w temacie, zapraszam do lektury
aleksanderursus - 10 Sie 2017, 21:36 ... Żyję xD I Fiesta też. Po 10 miesiącach dała oznaki życia. Musiałem całkowicie zmienić instalację elektryczną... każdy jeden kabelek... Elektryk, który robił mi wtedy elektrykę... powiedzmy no... poszedł drogą najmniejszego oporu... wtyczki od np. zmiennej fazy i czujnika wałka rozrządu były podłączone, kabel miał z 30 cm i się w magiczny sposób kończył. Za przeproszeniem, pederasta, wziął za to ponad tysiąc złotych! Jaki był tego efekt? 1.7 chodziło na parametrach od 1.25... na śmiertelnie ubogiej dawce. Uświadomił mnie o tym dopiero Bobson, za co mu serdecznie dziękuję. Rozebrałem ją 24 września 2016 i rozpoczęło się rzeźbienie... w styczniu wpadła Puma, ale niestety elektryka się nie przyjęła, do tego doszedł brak czasu i studia... porzuciłem Fiestę na jakieś 6 miesięcy. Nie mogąc dłużej znosić widoku stojącego na kanale truchła, wziąłem kasę do ręki i kupiłem... 3 Pumę no i zaczęło się. Tym razem był czas, była motywacja. Po 4 dniach Fiesta odpaliła
  
Na kable nie mogę absolutnie patrzeć... na lutownicę też nie. Co zostało zrobione/zmienione? A więc tak: -wiązka silnika i wnętrza z Pumy w 100% -rozpórka kielichów -centralny zamek, tutaj wielkie podziękowania dla modell1
-wydzielona wiązka halogenów, własna inwencja, pociągnięte zasilanie ze stacyjki, halogeny mogę sobie teraz włączać po przekręceniu kluczyka na pozycję II -zakonserwowałem przednie nadkola -dorobiłem światła pozycyjne w kierunkach z przodu, taki mój mały kaprys, fajnie nawet wygląda
oraz wyczyszczone całe wnętrze, skóry są jak nowe XD i wygłuszeń dostała jeszcze z 3 kg. Do zrobienia? Stoi i majstra, który mi pospawa rurkę od wspomagania i w końcu porządnie wydech,a nie to, co ja posmarkałem migiem u siebie w stodole XDDD I czeka na nią belka z Pumy, z nowymi tulejami, pięknie oszlifowana i pomalowana na nowo, to tego piasty dojdą z Focusa ST170... co to oznacza? Tarcze 280mm na tyle Czemu? Bo tak jak w przypadku przednich 300mm, mogę i nie mam co robić z pieniędzmi
 
I żegnaj, Pumo... oby moja biedna Autosan D47 nie musiała nigdy mieć na sobie Pumy
 
Podsumowując, czeka mnie pewnie jeszcze z 2 tygodnie pracy, a znając życie nawet i 3. Ale to już tylko drobiazgi... pokonałem elektrykę, reszta będzie relatywnie prosta. I oficjalnie mogę odważyć się o stwierdzenie, że chyba ten ulep powoli zasługuje na miano projektu, była w końcu doszczętnie rozebrana z miliun razy
Pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczów
bobson - 10 Sie 2017, 22:25 Hej, fajnie że udało się ogarnąć Fieste. Nie przypuszczałem, że problem wymagał aż tak poważnych interwencji. Niestety jak czegoś nie zrobisz sam to nie wiesz na czym stoisz. Jak ogarniesz wszystko na 100% zapraszam na ponowną diagnostykę, sprawdzimy czy jest wszystko ok
modell1 - 24 Sie 2017, 08:45 No i się pochwaliłeś w końcu. 😀 Potwierdzam fiesta żyje i nawet jeździ ☺ No projekt jak nic 😉 musi być. aleksanderursus - 28 Sie 2017, 22:11 Czołem
Majster pospawał rurkę, wytrzymała 3 dni, może 4. Spawa ponownie xD i wydech w końcu zaczął robić, mam nadzieję, że jego wykonanie będzie dla niego bardziej intuicyjne
A tym czasem "złóm" poskładany, wygląda okropnie, mniej więcej tak:  
Pierwsze miejsce w kategorii najbrzydszej Fiesty jest moje XD Pozdrawiam serdecznie
modell1 - 28 Sie 2017, 23:32 Zlom 😉. Ladne autko mk4 Sport 1.7 16v vct 😉 Autko dostalo od właściciela mnustwo serca czasi i poświecenia. Czekam za powrotem i sprawdzeniem spawów. I oczywiscie zapodaj filmik z efektów. Marcin - 30 Sie 2017, 20:26
ja bym próbował przyciemnić wszystko co się da z przodu, w mojej byłem się sprawdziło
Ogólnie dobra robota
aleksanderursus - 11 Wrz 2017, 15:26 Marcin, nie będzie pasowało do jasnego wnętrza XD Rozmyślałem nawet nad przyciemnianymi szybami, ale stwierdziłem, że skoro zakładałem skóry, to nich ludzie widzą, że one tam są XD Marcin - 12 Wrz 2017, 20:58
Moja też miała jasne i wcale mi to nie przeszkadzało no ale to Twoje wozidło więc i Twoja decyzja.
Dual - 12 Wrz 2017, 21:51 Kawał dobrej roboty, całkiem ładnie się prezentuje w pakiecie mk5 sport
Zdaję sobie sprawę ile czasu kosztuje taki swap, wsadziłem około 2 lata temu taki motor do focusa mk1 i jest od groma zabawy z tym
Jaszczur - 15 Wrz 2017, 09:48 Podoba mi się. Zakosiłbym Ci parę rzeczy z bodykitu.
blueflames - 15 Wrz 2017, 18:32 super dopieszczona i ten silniczek. gdyby nie stan i przebieg mojego silnika to juz dawno bym wrzucal tez 1.7:) aleksanderursus - 2 Paź 2017, 12:18 Cześć i czołem
Czas na mały update: Wydech z kwasu w końcu pospawany, od kolektora do końca 2,25", na tłumiku przelotowym i komorowym, dźwięk jak dla mnie bardzo fajny, mocno chrapliwy. Ładnie sobie postrzeliwuje przy zdjęciu nogi z gazu. Jednak jest z lekka za głośno, więc będzie wpadał DB-killer XD Rurka od wspomagania została pospawana, lecz znowu puściła, musiałem ściągać wózek...
Jest założona z Pumy, po lekkich przeróbkach i do tego wleciała jeszcze maglownica z Pumy
W ten weekend wybrałem się Fiestą do Warszawy, wyjazd może trochę ryzykowny (patrząc, że dzień przed wyjazdem poszła sonda lambda ) ale okazało się, że Fiesta sobie nic z tego nie zrobiła i przejechała łącznie 1290 km bez żadnego problemu, zadowalając się średnio 7,8l/100 benzynki i 50ml 5W50 (tutaj już notabene na całą trasę)
Teraz w planach zakładanie skompletowanej belki z tarczami, zmiana siłowników w drzwiach oraz, tutaj niespodzianka - dopasowanie progów i lotki ze Sporta. Do końca października powinno być wszystko na aucie, znając życie, do końca listopada
Poniżej zostawiam kilka fot. Pozdro!   
  
modell1 - 2 Paź 2017, 21:58 No i w końcu sie pochwalił
aleksanderursus - 4 Paź 2017, 16:01 Obiecany dawno filmik z dźwiękami Fiesty i ST170
Uwaga, brzmią gorzej jak Honda Civic na przelocie XDDD https://youtu.be/KyskMR8v2DI Jaszczur - 5 Paź 2017, 08:55 Ostatnie najlepsze
I nie wiem czy szacun dla tego co tak zapierdzielał po ciemku na początku tego filmu
aleksanderursus - 5 Paź 2017, 12:34 Jaszczur, C-360 wiadomo, że najlepsze XD Ta sama droga, co za jasnego Focusem, koło mojego domu, poza zabudowanym, spokojnie, nie tak się po niej jeździło XDD aleksanderursus - 1 Lis 2017, 17:57 Witam po przerwie, Prace idą jak krew z nosa, znowu walczę z brakiem czasu i $ jest jeszcze ST170, które domaga się zrobienia rozrządu i kilku innych dupereli...
Powoli jednak udaje mi się ogarniać auto. Wczoraj Fiesta doczekała się serwisu olejowego i założenia nowych siłowników zamka centralnego
Dalsze prace i plany takie, jak w poprzednich aktualizacjach, muszę zebrać wszystko i ruszyć z tym na raz, bo takie robienie po trochu już mnie powoli drażni i zebrać wszystko też trudno, teraz wychodzą moje "widzimisię"
Poniżej tradycyjnie kilka fot:   
modell1 - 1 Lis 2017, 20:35 No i miodzo. Po woli do przodu. Ciekawe kiedy wyjdzie na świat nasz dil
aleksanderursus - 21 Gru 2017, 20:14 Czołem towarzysze! Zrobione już ponad 9 tyś km, auto chodziło pięknie, jedynie niskie spalanie było dosyć zadziwiające... Od jakiegoś miesiąca zauważałem, że Fiesta od 5500-6000 obrotów zaczęła łapać lekką zadyszkę, jakoś straciła wigor, kręcąc wcześniej ochoczo do samej odciny. Pomijając, że linka gazu nie była do końca naciągnięta
Szybka diagnoza komputerowa u Modella - uboga dawka, ponownie... Tym razem nie była to wada kompa, ciśnienie paliwa zmierzone, ledwo 1,4-1,5 bara, dodatkowo z wężyka podciśnienia regulatora pachniało benzynką - stracił szczelność. Będąc osobą, która nie lubi się szczypać... wpadnie nowy regulator Boscha, pompa paliwa i sonda lambda również Boscha. 
Przy okazji wymieniłem cieknącą uszczelkę dekla zaworów, sam dekiel zmieniłem z polerowanego na czerwony
Odkryłem również kałużę za fotelem kierowcy. Miejsce przecieku znalezione, walnięta uszczelka drzwi. Cały środek jest już wywalony i się suszy.
Korzystając z okazji, poskładam cały środek do kupy tak, jak się należy, po uprzednim zgromadzeniu wszystkich plastików i całej reszty. Progi i lotka są już u lakiernika... znając życie, auto będzie rozebrane do lutego, jak nie marca xD CDN
modell1 - 21 Gru 2017, 20:38 No kolego za długo już jezdziłeś.
A tak serio jak tak może być ze pada snieg a fofi moknie. 
Jaszczur - 21 Gru 2017, 21:51 Rozpórka kielichów kupiona okazyjnie czy masz jakieś źródło gdzie można by takową zakupić? aleksanderursus - 21 Gru 2017, 22:42 Jaszczur, była zamontowana w Pumie, którą kupiłem na graty
aleksanderursus - 16 Sty 2018, 19:45 Siema
Progi?! PROGI!!! i lotka W końcu odebrane od lakiernika
Teraz tylko muszę czekać, aż temperatury będą łaskawe. Nieocieplany garaż ma swoje uroki o tej porze roku XD 
W międzyczasie kwestia ubogiej mieszanki rozwiązana raz na zawsze (mam przynajmniej taką nadzieję) Modell1 podpiął pod kompa po wszystkich zabiegach, a tutaj czysto
Przy okazji wpadły oczywiście wspólne foty, a dodatkowo pykło już 10 tyś km od kiedy wyjechała z warsztatu na dobre w połowie września.   
A dzisiaj? Postanowiłem pokatować ręczny u mnie na wiosze i na własnej łące
  
blueflames - 19 Sty 2018, 17:09 hehe super ze wszysko juz jest git. a progow jak nie mial nikt to teraz jak ja zalozylem (sciagane z Wielkiej Brytani) to masz tez u siebie. a jeszcze na gieldzie modell sprzedaje hehe:) Jaszczur - 24 Sty 2018, 14:34
Polecam słoneczko na gaz
aleksanderursus - 24 Sty 2018, 15:20 To tych słoneczek muszę z 10 kupić, moim garażo-warsztatem jest stodoła o wymiarach 23x9 metrów
vegetagt - 24 Sty 2018, 19:07 ja przy róznych piecykach gazowych robiłem, ale jak siedizsz tam pare godzin to niezła faza jest i trzeba jednak wietrzyć
aleksanderursus - 24 Sty 2018, 21:05 teraz wiosna idzie to nie muszę się tym przejmować
A niedługo będę oddzielał moją część warsztatową od stolarni ojca i będzie wszystko cacy ocieplone, może nawet jakiś piec wleci albo coś. Bądź co bądź, na następną zimę nie będę już marzł
|
