ravenpoz - 4 Lip 2015, 18:45 Temat postu: Klimatyzacja i gorące rury Czesc, dzisiaj padla mi klima. Czynnik jest. Przez 10 min dzialala, wentylator sie zalaczal. Teraz nie wiem czy sie zalacza bo obroty ida w gore do 3500 i stoja. Wylacze klime to sa ok. Rury od klimy pod maska wszystkie sa mega gorace, a jak dzialala to wiadomo, byly zimne. Czuc nawet, ze temp w samochodzie sie lekko zwieksza na wlaczonej klimie, niz bez niej. Elektrozawor odpada bo bez klimy leci powietrze takie jak na zewnatrz. Co to moze byc i od czego zaczac sprawdzanie? dodam jeszcze, że nie słychać tego "cyk". Tak latam po necie i może to będzie "Czujnik - włącznik ciśnienia klimatyzacji" tylko gdzie to cholerstwo jest i jak to sprawdzić? Dzieki wawrzyc - 6 Lip 2015, 23:31 Temat postu: Klimatyzacja i gorące rury Nie wiek dlaczego miałaby grzać... Może to jakiś zbieg okoliczności. Walczyłem z Mondeo mk2 z kKlimattydzień temu a dziś robilem u siebie ale o dziwo po wymianie chłodnicy i nabiciu od razu ruszyła. W Mondeo nie było tak prosto więc trochę się nauczyłem. Klima w tych autach to taki układ szeregowy. Gdy coś zawiedzie sprężarka nie zalaczy sprzęgła. Czujniki znajdują się za lampa pasażera i w parowniku obok nadkola pasażera. Sprawdzić je można czy na grubych kablach w jednym czujniku a na drugim na dwóch jedynych kablach jest zwarcie. Gdy ciśnienie git czujnik robi zawarcie. Sprzęgło możesz sprawdzić podłączania12v na zgaszonym silniku. Jest też bezpiecznik ii przekaźnik NC wyłączający sprzęgło. Sprawdzić sprzęgło jak nie to to sprawdź czujniki ewentualnie zrób zamiast czujnika zwarcie tylko wtedy sprawdź czy sprężarka startuje i wyłącznie po chwili. Czujniki decydują kiedy sprężarka ma się włączyć a kiedy wyłączyć zależne jest to od temp a więc również od cisnienia. Wentylator musi chodzić, jak nie chodzi lepiej nie wymuszać startu sprężarki bo może zrobić się za wysokie ciśnienie. ravenpoz - 7 Lip 2015, 16:11 Temat postu: Klimatyzacja i gorące rury okazało się, że rury gorące byłby od ciepła pod maską, nawet jak auto stało. tylko, że stało na słońcu. Problemem była przerwa w wiązce i nie dochodził prąd do klimy, nie wiem nawet gdzie bo to mój elektryk badał. Dodatkowo czynnika było około 400 gr zamiast ponad 700... Wykonano sprawdzenie i naprawę wiązki elektrycznej, doładowanie czynnika z kontrastem do wymaganej ilości + 50 g, celem dalszego sprawdzenia skąd ubywa. koszt 250 zł, więc chyba nie tak źle. Czy za drogo? fakt, źe zadzowniłem do niego rano o 9, bolid wstawiłem o 14 i odebrałem o 15:30. Czyli akcja była "na wczoraj" bo tak chciałem. wawrzyc - 8 Lip 2015, 08:46 Temat postu: Klimatyzacja i gorące rury U mnie za nabicie płaciłem 100zł z kontrastem i olejem. Jak działa to tylko się cieszyć. Puff - 9 Lip 2015, 15:13 Temat postu: Klimatyzacja i gorące rury Cenowo, jak "na wczoraj" to fajnie. A jak z Wa-wy, to bardzo fajnie. Poza tym warto czasem dać nawet więcej niż konkurencja, jeśli masz naprawione i wiesz, że jest naprawione dobrze i że nie padnie za 5 minut (tj. jeśli to zaufany spec). 
|
