Huk - 14 Lut 2015, 12:27 Temat postu: Nie mogę otworzyć maski. Witam. Dzisiaj pierwszy raz od momentu zakupu, chciałem otworzyć maskę, żeby sprawdzić poziomy płynów itd. a ta ani drgnie :/ Ciągadełko po lewej stronie od kierownicy wisi jakby lekko luźno (po pociągnięciu linka cofa się może 1 cm), jak złapię linkę kombinerkami to nie ma opcji żeby się ruszyła (ponad ten 1 cm wspomniany wcześniej) - wnioskuję więc że linka jest sprawna... Pytanie czy ktoś zna jakiś sposób żeby otworzyć maskę, bez rozkręcania połowy auta ? Moja Fiesta jest wersją sprzed faceliftu - z małym grillem. Jak patrzę pod kątem od doły na maskę to widzę tą żółtą wajchę zamka: 
Próbowałem coś z tym robić śrubokrętem, ale nic nie wskórałem - prośba o pomoc. Czy w Fieście zamek centralny zamyka również maskę? Czy np. jakiś spalony bezpiecznik mógłby być przyczyną? Pozdrawiam. Parzych - 14 Lut 2015, 13:50
Huk - 14 Lut 2015, 15:18 @Parzych: Dzięki za info - przynajmniej jedna rzecz wykluczona... Zakładając że linka jest sprawna, co mogło się tam zmącić? Sprężyna? Coś czytam na forach zagranicznych że w niektórych Fiestach, mechanizm lubi się blokować o grill lub uszczelki... może miał ktoś z czymś takim do czynienia? Myślicie że zwykły mechanik da sobie z czymś takim radę nie niszcząc niczego w aucie, czy trzeba będzie jechać do ASO  ?
Kurcze wszystkiego bym się spodziewał tylko nie czegoś takiego 
Pozdrawiam. [ Dodano: Sro Lut 18, 2015 20:56 ] ... moi drodzy - dla potomnych którzy mogą to czytać (jak i dla reszty żeby miała się z czego pośmiać  ), maskę udało się w końcu otworzyć... pociągadłem pod kierownicą  okazało się że po prostu za bardzo zaufałem instrukcji Forda (a raczej rysunkom w tej instrukcji) i za słabo pociągałem za wajchę... (nie muszę chyba mówić jak się czułem kiedy mechanik przy mnie w 3 sekundy otworzył klapę z którą ja się męczyłem 3 dni  ).
Jak by ktoś miał kiedyś wątpliwości to niech ustawi wajchę na "godzinę" 7-8, a nie na 5 (kiedy to zaczyna się opór) jak przedstawiono w instrukcji do Fiesty. Problem (którego nie było) rozwiązany. Mam nadzieję że poprawiłem humor
Pozdrawiam. Parzych - 19 Lut 2015, 20:18 Huk, z tego wynika, że byłeś zbyt delikatny, pewnie z obawy o ułamanie tej wajchy... 
Huk - 22 Lut 2015, 21:24 Generalnie zmyliło mnie to (z instrukcji): 
U mnie jak wajchę dam do pozycji jak na zdjęciu to dopiero wtedy zaczyna się opór (końcówka linki dochodzi do mechanizmu otwierania zamka), trzeba pociągnąć jeszcze drugie tyle żeby klapa się otwarła - uznałem że skoro w instrukcji na zdjęciu tak to wygląda to dociągnięcie do takiej pozycji powinno starczyć 
michal77 - 22 Lut 2015, 21:45 Ta strzałka to tylko sugestia, że trzeba pociągnąć do siebie, nie jest napisane/narysowane ile trzeba pociągnąć. Poza tym w instrukcja jest więcej niedokładnie opisanych czynności, np; żeby wyjąć reflektor trzeba dość mocno pociągnąć do góry aby wyskoczył z zaczepu, nie ma o tym wzmianki. Huk - 22 Lut 2015, 23:21 @michal77: No teraz już wiem - "nowe" auto to chciałem być delikatny po prostu i to był błąd
FFDriver - 23 Lut 2015, 11:14
Dodam, że wg. instrukcji aby wymienić żarówki trzeba lampy wyjąc. Ja wymieniłem bez wyciągania i nie był to jakiś wielki problem. |
