kurkylaib - 7 Lut 2015, 22:06 Temat postu: Obroty po odpaleniu Posiadam forda fieste mk 4/5 DIESEL 1.8 NA 60KM 1999r wersja Ghia zauważyłem, że po odpaleniu obroty nie idą do góry czy to normalne. Drugie pytanie czy znacie jakieś patenty odnośnie tego modelu ułatwiające życie ponieważ mam go kilka dni Z góry dziękuje Freeman - 8 Lut 2015, 01:05
kurkylaib - 8 Lut 2015, 20:42 Temat postu: obroty po odpaleniu Chodzi mi o to, że chciałem kupić małe autko proste w obsłudze i pierwszy mój kontakt to odpalanie dwa razy nagrzanie świecy i dopiero rakieta  . boje się co będzie jak przyjdą mrozy Poczytałem na forum i patenty forumowiczów z drugim przyciskiem dogrzewającym świece mnie przeraża myślałem ze będzie łatwiej. Zaraz ktoś mi napisze to trzeba było kupić nowszy model więc piszę czy ktoś wie co z obrotami bo mim zdaniem jak silnik zimy to do czasu nagrzania się ma większe obroty ale może ktoś zastosował jakiś patent by lepiej samochód odpalał tak jak zostało zrobione z odmą co zamieściłem na wcześniejszym poście. Więc pytam o patenty jakie właściciele porobili w swoich samochodach by ułatwić sobie życie i by ja korzystając z ich wiedzy sobie ułatwił. Pozdrawiam
Jaszczur - 8 Lut 2015, 22:46 kurkylaib, masz tutaj całe faq o dieslach, zwłaszcza o słabym odpalaniu tego konkretnego diesla zimą. Podstawa to dobre świece - najlepiej te z opla 1.7D/TD, dobry akumulator, dobry filtr paliwa, wszystko szczelne w układzie paliwowym, gruszka z zaworkiem zwrotnym przed pompą, dobre paliwo, i dobry rozrusznik. Ale to i tak wszystko dupa jak masz słabe sprężanie albo źle ustawioną pompę wtryskową. kurkylaib - 10 Lut 2015, 18:58 Temat postu: obroty po odpaleniu Witam tak jak kolega Jaszczur doradził wymieniłem świece, gruszki nie dostałem ale zaworek jest, kompresji jeszcze nie sprawdziłem bo to dopiero w przyszłym tygodniu mi zrobią. Za pierwszym razem nie odpala dopiero za drugim i wygląda to tak jakby nie dostawał obrotów wiec noga na pedał gazu i idzie tylko strasznie dymi. Następnie zauważyłem ze nie dostaje obrotów tzw sania. Raczej obroty są poniżej 1000 a po krótkiej jeździe wskakują na 1100 i tak się trzymają ale od czasu do czasu falują. Moje pytanie miał ktoś coś takiego, co z tymi obrotami i dymieniem.   [/b]
Jaszczur - 10 Lut 2015, 19:04 Jakie świece założyłeś? Linka która jest przyczepiona do cięgna pompy w pobliżu czerwonego kabla od świec ma za zadanie podnosić obroty zimnego silnika. Sprawdź gdzie ona się kończy, bo było kilka wariacji tego urządzenia które za to odpowiada w tych dieslach. Na jaki kolor dymi? Falujące obroty to może być objaw zapowietrzającego się układu (widzę szybkozłączki na filtrze paliwa - moim zdaniem do wywalenia od razu). Falujące obroty to może być też źle ustawiona pompa wtryskowa na kole pasowym. kurkylaib - 10 Lut 2015, 19:28 dym bardziej biały niż czarny, szybkozłoczki wywalę, dokładnie z obrotami to tak że jak na wolnych obrotach pracuje to od czasu do czasu szarpnie ale generalnie trzyma obroty, podczas jazdy jednym tempem też trzyma jedne obroty ale przy zatrzymaniu i gdy chce ruszyć to sa albo 1000 albo 1100. bardziej mnie martwi brak obrotów przy odpalaniu i to dymienie. Zaraz sprawdzę gdzie kończy sie linka od wolnych obrotów. Jaszczur - 10 Lut 2015, 19:53
Tak jak mówię - źle ustawiona pompa i/lub lejące końcówki wtryskiwaczy, jeszcze jak śmierdzi nie przepaloną ropą, to już w ogóle. kurkylaib - 10 Lut 2015, 20:01 Sprawdziłem idzie pod aku i jest pod walcem z trzema przewodami Jaszczur - 10 Lut 2015, 20:02 Jak wbijasz wsteczny, to obroty się podnoszą? kurkylaib - 10 Lut 2015, 20:29 Zaraz sprawdzę teraz jak odpaliłem to było tak że obroty były w okolicy 900 i delikatnie podniosły sie do 1000 i zaczęły wtedy falować bardzo delikatnie w granicy 1000 [ Dodano: Wto Lut 10, 2015 20:55 ]  
|
