|
Forum FiestaKlubPolska -
|
|
Mechanika silnika - Szarpanie podczas schodzenia z obrotów
luksob - 1 Sie 2014, 10:09 Temat postu: Szarpanie podczas schodzenia z obrotów Witam wszystkich. Jeżeli taki temat był, ja nie znalazłem, to przepraszam.
Mam fiestę mk5 z 99r z silnikiem 1.25 (55kw). Mój problem jest taki, że podczas jazdy, gdy mam np.2 tyś obrotów, puszczam gaz (na dwójce i trójce najczęściej), obroty spadają, to samochód czasem przez chwilę zacznie szarpać. Co może być przyczyną szarpania, podczas schodzenia z obrotów? Jakie obroty mam w samochodzie, zaznaczyłem na zdjęciu (wzięte z internetu)
Strzałka biała oznacza obroty w normalnym położeniu. Czerwona, podczas włączonej klimy. Samochód szarpie niezależnie czy jadę z klimą czy bez.
Puff - 1 Sie 2014, 20:49
Jak masz 500rpm "normalnie", to masz coś zdecydowanie pochrzanione... normalne obroty silnika to 750-850rpm na biegu jałowym...
luksob - 2 Sie 2014, 12:54
Ale problemów z gaśnięciem, ruszaniem i przyśpieszaniem nie ma. Wkręca się na obroty prawidłowo. Od samego początku gdy kupiłem samochód, obroty były na takim poziomie. Silnik pracuje równo, tylko gdy puszczę nogę z gazu przy 2tyś obrotów, to wtedy zaczyna zwalniać i czasem szarpnie.
Mam podkręcić obroty czy zostawić je? Żadnych błędów na komputerze nie ma. Kilka razy sprawdzałem i wszystko jest ok.
[ Dodano: Sob Sie 02, 2014 20:04 ]
No więc problem chyba rozwiązany. Problemem były szczeliny w świecach. Standardowo dla tego modelu to 1.3mm, a było po 1.7-1.9.
Tylko mam pytanie. Jak podkręcić obroty. Gdzie to znaleźć?
modell1 - 3 Sie 2014, 21:41
Na przepustnicy kolego.
luksob - 4 Sie 2014, 10:56
Niby w którym miejscu ustawia się te obroty? Nie ma żadnej śrubki ani nic takiego. Gdzieś przeczytałem, że to komputer sam ustala obroty.
wawrzyc - 9 Sie 2014, 23:55
Możliwe że ktoś pokręcił śrubką w silniku krokowym, ja miałem pokręcone i było podobnie. Możesz spróbować nią ruszyć, ale u mnie skończyło się na innym krokowcu bo tego nie da się ustawić jak fabryka., Wymienić i nie tykać tej śruby która tam jest (taki imbus mały), normalnie jest zalana lakierem zobacz czy ktoś nie grzebał, będzie widać. Jeśli dobrze pamiętam jak się wkręcało ją to obroty rosły, odkręcało malały.
luksob - 11 Sie 2014, 09:36
No więc. W tym modelu komputer sam steruje obrotami. Reset komputera też nic nie pomógł.
Prawdopodobnie mam zepsuty licznik. Prędkościomierz pokazuje za małą prędkość o ok.5-10km/h, a jak zatankuję do pełna, wskaźnik też nie dochodzi do końca. Z tego wychodzi, że obroty też są źle pokazywane. Samochód przy 500 by szarpał i gasł, a u mnie jest wszystko dobrze.
PS. ja jakieś dwie małe śrubki ruszałem, były one w środku przy jakiś sprężynkach (chyba do gazu, wchodzi w to rura dolotowa filtra powietrza ), ale nic u mnie nie zmieniły
Tobie chodziło o śrubki w krokowcu, lecz tego nawet nie ruszam, jedynie to przeczyszczę go na dniach. Ale i tak wszystko wskazuje na zepsuty licznik, ze względu na to, że nie gaśnie, nie szarpie i jeździ prawidłowo.
|
|