mrozu - 29 Cze 2014, 06:42 Temat postu: [MK4] Wyłącza gaz w trakcie jazdy, gaśnie na zimnym Witam. Jestem tu nowy i nie bardzo wiem o co kaman z działami, ale mam nadzieję, że piszę w odpowiednim miejscu. Mianowicie mam problem z moja fiestą. Podczas jazdy odcina gaz (gasną kontrolki od gazu na przełączniku, benzyna świeci, że jest rezerwa), po resecie autka nie widać efektów, po przegazowaniu też nic. Muszę odczekać na parkingu ok. godziny i dopiero mam gaz. W czym tkwi ten problem? Kolejnym kłopotem jest to, że auto gaśnie mi na "zimnym" silniku, nie ważne czy jest to gaz czy benzyna, trzeba go potrzymać chwilę na wyższych obrotach (ale żeby na gaz nie przeszedł) i dopiero się normuje. Tak samo po dłuższej przerwie bez odpalania (za dnia po kilku godzinach). Jakiś pomysł co z tym? Byłem u gazownika i powiedział mi, że kable i świece mogą być do wymiany (nawet nie zajrzał mi pod maskę). szynszyl - 29 Cze 2014, 21:26
sprawdź sam kable. w nocy popsikaj wodą ze spryskiwacza np po płynie do szyb i odpal auto. może skacza iskry. przytknij też śrubokrętem z izolowaną rączka metalową cześć do kabla WN a końcwką dotykaj do bloku. jak iskra to sklep. a świece - no cóż trzeba wykręcić. mają być jasnobrązowe. czyste. gaśnięcie auta na benzynie to może być kwestia kiepskiej pompy paliwowej, efekt jazdy na pustym baku, ale skoro gaśnie na LPG to też kwestia czystej przepustnuicy. krokowy reguluje dopływ powietrza przez mały otworek w przepustnicy. maź z lpg czasem zatyka go lub po prostu opary oleju mrozu - 30 Cze 2014, 22:37 Wymiana kabli pomogła, teraz nie szarpie podczas redukcji, nie wybija gazu, nie gaśnie. Podciągnąłem też minimalnie obroty więc może to też zasługa regulacji. Kontrolki świecą już normalnie, przeczyściłem bezpiecznik od gazu i poprawiłem jego ułożenie. Dzięki za pomoc! |
