Forum FiestaKlubPolska -

Elektryka silnika - XR2 -dziwne odcięcie zapłonu przy ok 5000 obr.

Tomaszku - 11 Kwi 2014, 18:10
Temat postu: XR2 -dziwne odcięcie zapłonu przy ok 5000 obr.
Cześć. Mam problem, który nie daje mi spokoju. W mojej XR'ce w okolicach 5000 obr. odcina mi zapłon, co jest bardzo dziwne, bo o ile wiem to albo nie ma tam odcinki, albo powinna być dużo wyżej. Cały silnik jest po porządnym remoncie, gaźnik po regeneracji, z elektryki wymienione świece, kable, kopułka aparatu, podmieniony aparat na zapasowy i nic to nie dało. Sprawdzony został rozrząd i zapłon - wszystko ok. Efekt jest taki, że do 5000 obr ciągnie jak dzika, a po ich przekroczeniu pojawia się jakby lekkie strzelanie, pykanie i obroty się nie zwiększają. Na każdym biegu jest to samo. Może macie jakieś pomysły, bo mi już nic do głowy nie przychodzi? Może to cewka, może pompa paliwa, może mimo wszystko gaźnik? Dzięki za odpowiedzi.
Do zlotu muszę rozwiązać sprawę, bo inaczej Pyros będzie szybszy. :-)

kuba87 - 11 Kwi 2014, 18:27

może starczy wyregulować gaźnik? ja bym sprawdził dysze główną paliwa, czy nie jest zbyt mała
vegetagt - 11 Kwi 2014, 23:21

Tomaszku napisał/a:
Na każdym biegu jest to samo


a na luzie?

kuba87 - 11 Kwi 2014, 23:38

bez obciążenia moze isć na 7 tyś, może być też wina aparatu. ciężko tak stwierdzić z opisu
vegetagt - 12 Kwi 2014, 00:03

a 1szy bieg to jakie obciążenie :P
Jak na luzie się nie dokręci, to może rozrząd skopany. Takie efekty daje przestawienie wałka o ząbek jak ma sie pasek. Nie wiem, jak to wygląda przy łańcuchu

kuba87 - 12 Kwi 2014, 07:57

Adam, nie wydziwiaj, to je CVH na gaźniku :D
Tomaszku - 12 Kwi 2014, 08:29

Rozrząd sprawdzony i jest ok, aparat podmienialem na drugi - efekt ten sam. Gaźnikowiec jak mi gaźnik regulował powiedział, że iskra trochę słaba. Od tego czasu wszystko co mogło za to odpowiadać wymieniłem i wydaje się, że jest ok. Czy może być to ta nieszczęsna cewka? Gdzieś czytałem, że ktoś miał podobny efekt w polonezie i jej wymiana pomogła.
Peedro - 12 Kwi 2014, 11:58

No jeśli słaba iskra... Cewka wytwarza napięcie więc jeśli jest uszkodzona to może być za słaba iskra.
Tomaszku - 13 Kwi 2014, 10:21

Cewkę muszę gdzieś poszukać i podmienię, ale chyba to jednak gaźnik niestety. Na trójce nie dokręca się do końca, ale efektu tego strzelania / pykania już nie ma. Pewnie któraś z dysz jest za mała, albo podmieniona. Raczej sam do tego nie dojdę. Może znacie jakiegoś porządnego gaźnikowca najlepiej w Warszawie?

[ Dodano: Nie Kwi 13, 2014 10:26 ]
Zapomniałem napisać, że na luzie też się nie dokręca i jest to strzelanie / pykanie. Tak jakby w gaźnik mu odbijało. Podmieniłem też pompkę paliwa i jest to samo.

blood_brother - 13 Kwi 2014, 18:11

Na Omulewskiej był pokoleniowy warsztat, który zajmował się tylko gaźnikami. Kiedyś tam regulowałem gaźnik w swojej mk2 i była znaczna poprawa w kulturze jazdy. Niestety było to jakieś 4 lata temu i nie wiem, czy jeszcze istnieje ten warsztat.
Tomaszku - 13 Kwi 2014, 18:48

Byłem już raz na Omulewskiej, ale niestety Pan Bączek, skądinąd bardzo sympatyczny, nie sprostał zadaniu. Gaźnik został wyczyszczony, przedmuchany i niby wyregulowany, ale nie działał jak trzeba. Drogo za robotę nie wziął, ale też nie za wiele zrobił. Dopiero później sam kupiłem zestaw naprawczy i wszystko jeszcze raz poskładałem i fiesta zaczęła jeździć. Niestety podobnych gaźnikowców, którzy tylko wyczyszczą i przedmuchają jest całkiem sporo, co nie znaczy, że jest sens do nich jeździć, bo można to zrobić równie dobrze samemu. Potrzebuje fachowca, który podłączy analizator i będzie wiedział co zrobić, żeby było dobrze.
vegetagt - 13 Kwi 2014, 19:03

A przez zawieszone ssanie może się nei dokręcać? Mi się wydaje, że moje 1.1 ohv na ciepło na ssaniu tez się nie chciało wkręcać
Peedro - 13 Kwi 2014, 19:32

vegetagt napisał/a:
A przez zawieszone ssanie może się nei dokręcać? Mi się wydaje, że moje 1.1 ohv na ciepło na ssaniu tez się nie chciało wkręcać


na ciepłym silniku i ssaniu to by nie ruszył bo by go zalał. Miałem CVH na gaźniku i na ciepłym po wyciągnieciu ssania od razu zalewał.

Tomaszku - 13 Kwi 2014, 21:16

Panowie, a co gdyby obrotomierz przekłamywał? Z tego co znalazłem te aparaty w cvh mają odcinkę przy ok 7 tys. Czy może być taka możliwość? Może też wałek jest lekko wytarty i zawory nie dają rady? Może być taka opcja?
vegetagt - 13 Kwi 2014, 21:20

Tomaszku napisał/a:
Panowie, a co gdyby obrotomierz przekłamywał?


Sprawdz jakie prędkości osiąga na poszczególnych biegach przy odcinie, to sie dowiesz ;)

Peedro napisał/a:
na ciepłym silniku i ssaniu to by nie ruszył bo by go zalał. Miałem CVH na gaźniku i na ciepłym po wyciągnieciu ssania od razu zalewał.


A jak jest do połowy albo 1/4 wyciągnięte? :P

Tomaszku - 13 Kwi 2014, 23:19

Mam skrzynię od 1.1, żeby była krótsza. :-P Teoretycznie przeliczając to przy 100 km/h powinienem mieć ok 3000 obr./min., ale na obrotomierzu mam niecałe 2500. Gdzie jest standardowa odcinka na aparacie tj. przy jakich obrotach?
Peedro - 13 Kwi 2014, 23:24

na gaźniku nie ma odcinki, po prostu silnik słabnie i tyle jak już ma za dużo :P mi przy 1,4 i 1,6 cvh na gaźniku to wypadało gdzieś w okolicach nieco ponad 6000 obrotów
vegetagt - 13 Kwi 2014, 23:26

jak to nei ma odcinki :P
http://www.youtube.com/watch?v=jaFe9vAesAk

Tomaszku - 13 Kwi 2014, 23:46

Typowej odcinki to wiem, że nie ma, ale być może są już takie obroty, że zaczynają zapłony wypadać. Kiedyś Żółw mi mówił, że te aparaty mają jakiś element, który odpowiada właśnie za taką niby odcinkę. Nie wiem czy rzeczywiście tak jest, bo nie rozbierałem aparatu. Z koleji gaźnikowiec mi mówił, że jak dobrze rozkręcony gaźnik to silnik się może kręcić do oporu.

[ Dodano: Pon Kwi 14, 2014 00:10 ]
Znalazłem na innym forum, że niektóre silniki 1.6 ohc montowane w Sierrach miały odcinkę w aparacie zapłonowym, podobnie jak 1.8 i 2.0. Może tu jest podobnie? Tylko dlaczego wali w gaźnik, a nie w wydech?

diodalodz - 14 Kwi 2014, 13:22

bo może być za ubogi na wysokich obrotach. Wtedy wali w ssący.
Tomaszku - 14 Kwi 2014, 16:20

Ok, a co zrobić, żeby wzbogacić mieszankę na wysokich obrotach? Mogę oczywiście zrobić to śrubą od składu mieszanki, ale mam wrażenie, że to niewiele da. Czyli raczej jest coś źle dobrane tj. któraś z dyszy. Mam rację?
kuba87 - 14 Kwi 2014, 17:13

przeciez pisałem zeby sprawdzić główną dysze paliwa i poziom paliwa w komorze pływakowej
Tomaszku - 14 Kwi 2014, 18:48

Spoko, w weekend sprawdzę dyszę i pływak. Jutro też zmierzę cewkę to zobaczymy czy jest walnięta. Dam znać co i jak wyszło. Jak się nie uda to jadę na Szarych Szeregów do gaźnikowca, ale jak dam radę sam naprawić to stawiam piwko na zlocie :)
Pyros - 14 Kwi 2014, 18:59

Jak nie dasz rady to też stawiasz :-P
Zapraszam do piwnicy może jakaś cewka się znajdzie <8>

Tomaszku - 14 Kwi 2014, 23:41

No pewnie, że stawiam, ale jakbym doszedł do ładu z autkiem to przynajmniej byłoby za co wypić :ok:

[ Dodano: Czw Kwi 17, 2014 23:29 ]
Sprawdziłem cewkę i jest sprawna. Pozostał gaźnik...

[ Dodano: Wto Kwi 22, 2014 10:52 ]
Zagadka rozwiazana! :) Okazało się, że obrotomierz zaniża wskazania o ok 30℅ - sprawdzone miernikiem. Poza tym jest odcinka na aparacie zapłonowym, powyżej 7000 obr. , a przynajmniej ten co ja mam to ma. Rozebrałem gaźnik i wszystko sprawdziłem, okazało się, że dysze były zamienione - teraz zbiera się jeszcze lepiej. Co może mieć wpływ na zaniżanie wskazań obrotomierza?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group