mindisco - 22 Sty 2014, 23:42 Temat postu: [MK4] Zalewanie na LPG Witam Jestem nowy na forum, więc z góry przepraszam za ewentualne pomyłki  Od jakiegoś czasu mam problem z autkiem, mianowicie na LPG, gdy auto nabierze już temperaturki, czyli około 60-70 stopni, zaczyna się dziwnie zachowywać podczas gwałtowniejszej próby przyspieszenia, auto zalewa się. Na komputerze wykazało błąd P0171, czyli Mieszanka za uboga Rząd 1. Wymieniłem kable, świece, filtry i przy okazji również olej. Sprawdzone ciśnienie na tłokach, sonda lambda ma średnie napięcie 0,50V. przeczyściłem przepływomierz i silniczek krokowy. Auto na benzynie stało się żwawsze, ale niestety na gazie efekt jest wciąż taki sam. Zaobserwowałem ostatnio dziwny syk z okolic kolektora podczas dodawania gazu i zastanawiam się czy to tylko przepustnica, czy ciągnie gdzieś lewe powietrze. Jutro jadę do Gazownika na regulację i może to coś pomoże, sam nie wiem co mam robić, macie jakiś pomysły? I jeszcze pytanko odnośnie tego, jakie powinno być napięcie na przepływomierzu i le średnio powietrza powinien zasysać, u mnie max to 26g/s. Będę wdzięczny za każdą pomoc.
Pozdrawiam Qzyn - 23 Sty 2014, 07:36 A moze choc pol zdania o instalacji? Ktora generacja, jaka firma, jakie wtryski, cokolwiek? mindisco - 23 Sty 2014, 10:11 Fakt, wypadło mi z głowy 
Instalacja sekwencyjna stag 300, wtryskiwacze firmy valtek, założona około 3 lata temu. Qzyn - 23 Sty 2014, 13:52 Super. Zeby moc cokolwiek powiedziec musialbys na wstepie zobaczyc czy jakeis bledy komputer zapamietal, sprawdzic mapy, czy nie spada jakos mega mocno cisnienie na reduktorze itd itd. Jesli nie masz kabla, softu i minimalnej wiedzy nie zdiagnozujemy tego tutaj na forum. Przykro mi. Zaczac trzeba od zalogowania sie do komputera zgazowego i sprawdzenia paru rzeczy liman - 24 Sty 2014, 19:57 valtek zalozony 3 lata temu - wyklepaly sie tloczki i leja , do wymiany na cos nowoczesnego i ponownej regulacji staga Qzyn - 24 Sty 2014, 20:57 Tylko liman jakby laly to by zalewalo na niskich obrotach a nie pelnym bucie i nie wiem czy by wyskoczyl blad ubogiej mieszanki.... liman - 25 Sty 2014, 00:43 wez pod uwage ze lpg to nie bezynka , i sonda nieco inaczej moze interpretowac lpg - afr dla benzyny jest inny jak dla lpg. a najprosciej to niech gaziarz podlaczy staga - i zaraz bedzie wiadomo. warto jeszcze wziaść pod uwage luz na zaworach, moze go nie byc i na pb bedzie smigał a na lpg bedą problemy Qzyn - 25 Sty 2014, 10:56 Liman, chodzi wlasnie o to ze to przerabialem u mnie, mam staga w 3 autach i mialem valteki w jednym  Jak sie skasowaly luzy zaworowe to problem byl na zimnym - auto nie chcialo zapalac i gaslo zimne, jak sie zagrzalo to bylo lepiej. Ale masz racje ze jedna usterka moze czasami powodowac rozne objawy, dlatego niema co wrozyc ze szklanej kuli tylko podpiac pod kompa 
mindisco - 26 Sty 2014, 20:57 We wtorek mam czas, więc podjadę do gazownika i dam znać co powiedział. Dzięki za pomoc
mindisco - 9 Lut 2014, 22:39 Sorki, że po takim czasie dopiero się odzywam, ale nie miałem kiedy napisać. Po wizycie u gazownika okazało się, że wszystko z instalacją jest ok, wyregulował mi dokładnie gaz, ale nic mi to nie dało, jeździłem tak jakiś czas, aż pewnego wieczora, zauważyłem, że przeskakuje mi iskra na pierwszym i trzecim cylindrze, okazało się, że kable są od sierry, więc pojechałem po nowe, które swoją drogą były zbyt krótkie, ale mniejsza o to. Jakoś je założyłem i niestety iskra nadal przeskakuje na 1 i 3 cylindrze, na dzień dzisiejszy podejrzana jest cewka i moje pytanie brzmi, czy uszkodzona cewka daje taki efekt? Czy jednak szukać gdzieś głębiej, jeśli tak, to lepiej kupić oryginalną używkę, czy jakiś zamiennik ?? Dziś kupiłem używaną cewkę i niestety nic się nie zmieniło :(( |
