Forum FiestaKlubPolska -

Elektryka silnika - [MK4] Gaśnie podczas jazdy, dziś przy skręcie w lewo

morth666 - 12 Gru 2013, 17:39
Temat postu: [MK4] Gaśnie podczas jazdy, dziś przy skręcie w lewo
Witam,
proszę o pomoc może to wszystko brzmieć bardzo głupio ale chciałabym jeszcze troszkę pożyć..pomożecie? bo dziś prawie się zabiłam na skrzyżowaniu przy skręcie w lewo samochód nie reagował na skręcanie kół i zgasł-pojechałam prosto i znalazłam się kilka centymetrów od latarni całe szczęście wyhamowałam jakoś,kiedyś miałam podobnie z kierownicą ale wtedy zjeżdżałam z ronda w prawo a koła nie reagowały teraz włączyło się do tego gaśnięcie samochodu,ostatnio jeszcze jechałam 80km/h obwodnicą i to samo auto zgasło, czy to może być wina czujnika prędkości obrotowej?bo mam odpięty znowu,nie wiem już dlatego bardzo proszę o pomoc co powinien mi mechanik sprawdzić, booje się że znowu wymieni mi pół silnika i za chwile znowu problem się pojawi...przy odpalaniu samochód nie ma problemu,może jedynie jak włącze dmuchawę na maksa to zdaje się sobie z tym ledwie radzić bo prycha jakby chciał zgasnąć.Nie wiem ale zdaje mi się też że biegi inaczej chodzą i auto muli, i jeszcze coś dziwnie szumi jak ruszam na jedynce i wciskam sprzęgło.
Proszę o pomoc

Parzych - 12 Gru 2013, 18:42

morth666, Ty chyba naprawdę chcesz się zabić, poprzednia usterka usunięta :?: Krzyżak wymieniony <???> Odnośnie sprzęgła, szumi łożysko oporowe...
morth666 - 12 Gru 2013, 20:05

no właśnie krzyżak był sprawdzany i tutaj wszystko gra..a to łożysko oporowe ma się tak zachowywać czy nie?
dziękuję za odpowiedź:)

Parzych - 12 Gru 2013, 20:21

morth666 napisał/a:
a to łożysko oporowe ma się tak zachowywać czy nie?
Jak zaczyna umierać to tak się zachowuje...
morth666 - 12 Gru 2013, 20:38

ooou:( a to może byc przyczyną również tego że auto gaśnie przy skręcie w lewo?
wybacz jeśli głupotę palnę-zielono mi w tym wszystkim..

a możesz przełożyć na lamerski? język :-P

okej:D proszę o przebaczenie,jeśli chodzi o przepustnice jest okej ale filtr powietrza mam jakiś niefordowski ponoć sportowy:Da i niezabudowany ale do chwili gdy sprawny był vss wszystko śmigało pięknie vss odpięty i znowu same problemy a czujnik 600,- by mnie wyniósł:(


Pufcio: 3 posty pod postem, matko jedyna... :boshe:

Mafios - 12 Gru 2013, 21:26

starszne głupoty :/ uzywany czujnik 50zl , sprawdz podcisnienie , silnik krokowy lub prościej jedz do warsztatu nim się zabijesz lub innych

na uszkodzonym vss wariują obroty ale raczej nie gaśnie. Jedz na komputer zaczytają po obd2 to się dowiesz co jest nie tak

Marcin - 12 Gru 2013, 21:51

Mafios napisał/a:
na uszkodzonym vss wariują obroty ale raczej nie gaśnie

bez sygnału z vss obroty potrafią zlecieć do 500, jak silnik jeszcze coś boli to może mu się nie udać wrócić do 900, a wariacje z obrotami to też nie wina vss'a.

sprawdzić podciśnienia i zapłon (świece, kable)

Mafios - 12 Gru 2013, 22:01

ale skoro na odlaczonym dalej gasnie no to jest coś jeszcze

tak jak wszyscy pisalimy
- podcisnienia
- krokowy
- kable
- swiece

morth666 - 12 Gru 2013, 22:23

Okej dziękuję Panowie

Ale jeśli chodzi o czujnik używany to przecież nie wiadomo czy będzie sprawy,mój zchizuje co jakiś czas raz wszystko gra raz wskakują mi wysokie obroty na biegu jałowym..oryginalny nowy kosztuje 600zł pod moją skrzynię biegów dzwoniłam dowiadywałam się podałam facetowi numer nadwozia, mówił że pod mój rocznik są dwa rodzaje jeden jest stosunkowo tani a drugi jakiego jestem szczęśliwą posiadaczką kosztuje właśnie 600zł
jak możesz Mafios proszę pięknie podaj mi link do tego czujnika za 50zł będę bardzo wdzięczna..

Świece miałam może z rok temu wymienione mogły się tak szybko zużyć?kable w sumie nie pamiętam ale sprawdzę a uszczelkę pod głowicą mi wtedy ci sami mechanicy wymienili oraz silniczek krokowy,jeszcze to łożysko sprawdzę..

dziękuję wszystkim bardzo za odpowiedzi i pozdrawiam-dam znać jak się dowiem gdzie leżał problem

Parzych - 12 Gru 2013, 22:28

morth666 napisał/a:
jeszcze to łożysko sprawdzę..
Łożysko oporowe zmienia się razem z tarczą sprzęgła i dociskiem, samo zrzucenie skrzyni biegów to koszt od ok 200zł, dlatego warto wymienić cały komplet za jednym zamachem... :yes:
diodalodz - 13 Gru 2013, 03:39

morth666 napisał/a:
przy skręcie w lewo samochód nie reagował na skręcanie kół i zgasł-

Co to znaczy nie reagował, bo mój mózg tego nie ogarnia. Nie miałaś siły obrócić kierownicy czy obroty kierownicą nie skręcały kół ?
Ps
Może twój nick pragnie twojej śmierci. Kto wywołuje diabła często go spotyka.

TSRules - 13 Gru 2013, 11:46

a może to problem ze wspomaganiem ? auto nie reagowało\lub ciężko skręcało ?
na pewno popytaj o dobrego mechanika i daj na przegląd to auto bo faktycznie coś sie stanie, tym bardziej że dziś piątek 13stego ;)

Marcin - 13 Gru 2013, 19:52

morth666 napisał/a:
Ale jeśli chodzi o czujnik używany to przecież nie wiadomo czy będzie sprawy,mój zchizuje co jakiś czas raz wszystko gra raz wskakują mi wysokie obroty na biegu jałowym..oryginalny nowy kosztuje 600zł pod moją skrzynię biegów dzwoniłam dowiadywałam się podałam facetowi numer nadwozia, mówił że pod mój rocznik są dwa rodzaje jeden jest stosunkowo tani a drugi jakiego jestem szczęśliwą posiadaczką kosztuje właśnie 600zł
jak możesz Mafios proszę pięknie podaj mi link do tego czujnika za 50zł będę bardzo wdzięczna..

kupisz drugi czujnik vss i będzie dalej to samo

morth666 - 11 Sty 2014, 10:47

no i miałeś rację jest to samo mimo że znalazłam inny czujnik i na początku było genialnie ale po jakimś czasie znowu obroty wskoczyły ale kupiłam taki za 30 zł trochę inny numer na czujniku ale autko znowu dostało energii aż żal że na tak krótki okres:(
a wracając do tematu gaśnięcia przy wlewie oleju lecą takie węże grube nie wiem jak to fachowo nazwać ale znowu samochód mi zgasł podpinałam czujnik ale dalej gasł w końcu się zatrzymałam i usłyszałam że gdzieś mi ucieka powietrze no i okazało się że jak poruszyłam tym wężem przy wlewie oleju to auto zgasło no i zaczęłam tam grzebać a tam dziura,w ruch poszła taśma izolacyjna ale już mam nowy super zbrojony wężyk i nic nie gaśnie:D

a jeszcze ostatnio wyszło :hahaha: że miałam źle koła założone tylne lewe poszło na prawy przód śruby wymienione i łożyska w prawym kole

Pozdrawiam


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group