Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika silnika - [MK7] Chłodzenie turbiny w silnikach Ecoboost

LefQ - 9 Gru 2013, 11:16
Temat postu: [MK7] Chłodzenie turbiny w silnikach Ecoboost
Zawsze wszyscy mi opowiadali jak to należy dbać o turbinę. Czekać, aż się schłodzi, itd. Jak to się ma do silników Ecoboost?
W tym artykule http://www.carreviewsoup....ecoboost-power, cytowany inżynier Forda podaje informację o osobnej, dodatkowej pompie, która działa po wyłączeniu silnika. Czy ma ktoś jakieś potwierdzone informacje na ten temat?

Zastanawiam się jak to się również ma do systemu ASS. Niby, jeżdżąc po mieście, turbina się tak nie nagrzeje. Rozważmy jednak sytuację, gdy zjeżdżam z autostrady i pakuję się w światła/korek. Co wtedy? Pamiętać za każdym razem o wyłączeniu ASS?

Temat z rodzaju "ktokolwiek widział, ktokolwiek wie" :-)

FFDriver - 9 Gru 2013, 15:04

Jak już pisałem w instrukcji nie ma ani słowa o chłodzeniu.
Salon też twierdzi, że jest specjalny system i nie ma potrzeby chłodzić.
Nie ma się co przejmować tylko jeździć :)


Pozdrawiam
FFDriver

artax - 9 Gru 2013, 15:23

Nie zaszkodzi po jeżdzie aby popracowala na jałowym.Zwłaszcza ,ze wiedza ASO jest porażająca :V:
Pzdr
p.s.Zapytaj na czym polega ten system chłodzenia bo jestem ciekawy.Nie potrafią doradzić Tobie z osloną pod silnik a teraz bezgranicznie dajesz im wiarę nt; turbiny,

kruban - 9 Gru 2013, 16:47

Przy turbo wypadałoby chyba pamiętać jeszcze o smarowaniu.
FFDriver - 9 Gru 2013, 18:20

artax napisał/a:
Nie potrafią doradzić Tobie z osloną pod silnik a teraz bezgranicznie dajesz im wiarę nt; turbiny,


To nie jest informacja z jednego serwisu. To jest stanowisko Forda.
Poczytajcie sobie trochę o tym silniku.
... nie ma już potrzeby "schłodzenia" turbosprężarki. Kwestię tę załatwia elektryczna pompa oleju (smaruje turbinę nawet po wyłączeniu silnika) ...

Proste ?
Serwisy nie mówiły by takich rzeczy bo potem co chwila byłaba wymiana sprężarki.
Zresztą jak pisałem słowa w instrukcji nie ma ta temat potrzeby traktowania w sposób specjalny sprężarki.

Zresztą kolega np. ma Mazde 3 MPS 260KM. Bardzo dba o auto i wiem jak jeździ i zawsze schładzał turbo itp. itd. No i co ? Turbina padła po 60kkm na szczęście jeszcze na gwarancji. Ja natomiast zrobiłem RAV4 230kkm i nic z turbiną nie robiłem. Co ma być to będzie :)

Pozdrawiam
FFDriver

vegetagt - 9 Gru 2013, 19:52

jeżeli tam jest na prawde pompa oleju elektryczna i startuje np z zapłonem to to są świetne wieści. Dzięki temu przeciez panewki(i w sumie caly silnik) nie chodzą na sucho przy starcie ;)
Chyba, ze to tylko elektryczne podtrzymanie cisnienia w turbie :(

FFDriver - 9 Gru 2013, 19:55

Cytat:
Chyba, ze to tylko elektryczne podtrzymanie cisnienia w turbie :(


No niestety myślę, że chodzi tylko o turbinę.

Pozdrawiam
FFDriver

kruban - 9 Gru 2013, 22:05

FFDriver napisał/a:
artax napisał/a:
Nie potrafią doradzić Tobie z osloną pod silnik a teraz bezgranicznie dajesz im wiarę nt; turbiny,


To nie jest informacja z jednego serwisu. To jest stanowisko Forda.
Poczytajcie sobie trochę o tym silniku.
... nie ma już potrzeby "schłodzenia" turbosprężarki. Kwestię tę załatwia elektryczna pompa oleju (smaruje turbinę nawet po wyłączeniu silnika) ...

Proste ?
Serwisy nie mówiły by takich rzeczy bo potem co chwila byłaba wymiana sprężarki.
Zresztą jak pisałem słowa w instrukcji nie ma ta temat potrzeby traktowania w sposób specjalny sprężarki.

Zresztą kolega np. ma Mazde 3 MPS 260KM. Bardzo dba o auto i wiem jak jeździ i zawsze schładzał turbo itp. itd. No i co ? Turbina padła po 60kkm na szczęście jeszcze na gwarancji. Ja natomiast zrobiłem RAV4 230kkm i nic z turbiną nie robiłem. Co ma być to będzie :)

Pozdrawiam
FFDriver


Żadna firma nie przyzna się, że coś jest nie tak dopóki nie zostanie zmuszona do ogłoszenia akcji serwisowej. Także rozgrzewanie oleju w silniku na początku jazdy jak i danie silnikowi paru chwil na wolnych obrotach po skończonej jeździe nie zaszkodzi. Przynajmniej dopóki te silniki nie pojawią się w statystykach awaryjności.

MisiekT - 9 Gru 2013, 22:25

proponuje więcej zaufania do oprogramowania silnika :-P
kruban - 9 Gru 2013, 22:37

MisiekT napisał/a:
proponuje więcej zaufania do oprogramowania silnika :-P

Ja dmucham na zimne bo za parę lat chciałbym kupić dobrze utrzymane auto :D a czym więcej właścicieli będzie chuchać i dmuchać to wybór będzie większy.

MisiekT - 9 Gru 2013, 23:44

pomarzyć sobie możesz - tak czy inaczej będzie loteria, a nowe auta nie sa budowane na więcej niż 5-6lat :fox:
kruban - 9 Gru 2013, 23:59

więcej zaufania do inżynierów :)
vegetagt - 10 Gru 2013, 00:10

kruban, ja inżynierom ufam. Natomiast księgowym tych korporacji - już nie za bardzo ;)
LefQ - 10 Gru 2013, 08:21

Nie znalazłem innego potwierdzenia, odnośnie dodatkowego systemu chłodzenia, niż ten cytowany na początku artykuł. Na innych forach ludzie piszą, że ktoś gdzieś coś słyszał lub czytał, czyli zakładam, że pierwotnym źródłem może być właśnie ten artykuł.

W salonie Forda nikt mi nie chciał lub nie mógł udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Usłyszałem jedynie, że mam zaufać projektantom ;-)

Osobiście staram się delikatnie używać turbiny przez pierwsze kilkanaście minut, a po skończonej dłuższej jeździe, wyłączam ASS i silnik pracuje przez te ok. 30 sekund, gdy zbieram rzeczy z auta ;-) Może przesada, ale może to moją Fiestę kruban kupi :-)

Jeżdżąc po mieście "ufam" i nie wyłączam ASS. Turbina i tak nie powinna się nagrzewać do wysokich temperatur przy tych 30 kmh :|

FFDriver - 10 Gru 2013, 11:04

Słuchajcie nie można popadać w paranoje. Ja bardzo dbam o moje auta ale mimo wszystko auto jest dla nas, a nie my dla auta. Schładzanie turbiny ma sens jeśli jechało się autostradą dłuższy czas z wysokimi obrotami. Przy normalnej jeździe w mieście co chwile gdzieś się stoi. Do tego jest ta dodatkowa pompa i tyle w temacie :)


Pozdrawiam
FFDriver

LefQ - 23 Gru 2013, 08:05

Coś tam jednak musi być przemyślane - komputer chyba bierze pod uwagę parametry oleju/turbiny przy określaniu warunków do wyłączenia silnika. Dzisiaj trochę przycisnąłem (spieszyłem się do pracy ;P) i po zjechaniu z przelotówki do miasta, na trzech kolejnych światłach ASS nie zadziałał. Dopiero po kilku minutach jazdy po mieście zaczął znowu się włączać. Jestem teraz bardziej spokojny :-)
FFDriver - 23 Gru 2013, 09:28

LefQ napisał/a:
po zjechaniu z przelotówki do miasta, na trzech kolejnych światłach ASS nie zadziałał. Dopiero po kilku minutach jazdy po mieście zaczął znowu się włączać.


To i dobrze i niedobrze :)
Bo fajnie, że komputer o tym "myśli" (jeśli tak jest) ale to jednocześnie oznaczałoby, że trzeba by schładzać turbinę przed normalnym zgaszeniem.

Pozdrawiam
FFDriver

LefQ - 23 Gru 2013, 10:06

Ja na to patrzę tak. Jeśli po zatrzymaniu na parkingu i puszczeniu sprzęgła na N, ASS się włączy (w temp 0-30) - jest OK, mogę wyłączyć silnik. Jeśli nie, to sobie dosłucham utwór do końca i poczekam te ~30 sekund do minuty. Jak jest poniżej 0 stopni, to i tak ubranie się i zebranie wszystkiego z auta mi zajmuje ok. minuty, więc sobie silnik działa. IMO, nie zaszkodzi, a może pomóc.

W Fordzie mi powiedzieli, że te silniki są przeznaczone do pracy jak normalne miejskie, bez turbiny. Po świętach planuję napisać do Ford UK pytanie o ten drugi układ chłodzenia w EcoBoost (do Ford PL nie znalazłem kontaktu).

Jaszczur - 23 Gru 2013, 10:20

LefQ napisał/a:
Jak jest poniżej 0 stopni, to i tak ubranie się i zebranie wszystkiego z auta mi zajmuje ok. minuty, więc sobie silnik działa.


Ogólnie rzecz biorąc nie jest to zbytnio "Eco" jak na ecosilnik. ;)

srs - 17 Maj 2014, 21:35

ciekawe w jaki sposób ma działać pompa olejowa elektryczna gdzie ? , turbinę chłodzi dodatkowa pompa wody elektryczna sterowana przez PCM

a tak wygląda schemat ukł.chłodz.

http://www.fotosik.pl/pok...7a2e7bc97b.html

wujekcybul - 2 Lis 2018, 08:42

A wystarczy otworzyc maske po szybkiej jezdzie i widac jak plyn chlodniczy bulgocze bo dziala chlodzenie.
vegetagt - 2 Lis 2018, 14:44

czy ja wiem, czy to dobry objaw ;>

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group