scorpion69 - 8 Gru 2013, 16:53 Temat postu: [MK4] słabe hamulce bębnowe tył wymieniłem z tyłu już samoregulatory, cylinderki, przewody, linkę ręcznego i nadal to słabo hamuje, czy zatem są winne bębny i/lub szczęki ? mario3991 - 8 Gru 2013, 17:31 Nie hamuje ręczny czy nożny ??? Bo jeżeli jedno i drugie to szczęki jak ręczny to źle ustawiłeś samoregulatory linka za słabo naciągnięta a jak nożny to zapowietrzony układ. TSRules - 8 Gru 2013, 17:36 bebnówki we fiestach chyba w ogóle jakoś "krzywo" hamują, mam to samo- hamują nierówno, na przeglądzie zawsze trochę grymaszą, ale ten typ tak ma scorpion69 - 8 Gru 2013, 17:40
głównie nożny, poza tym jedna strona słabiej hamuje a druga mocniej. Czy żeby sprawdzić średnicę wewn. bębna wystarczy zdjąć koło czy cały bęben jeszcze? Puff - 8 Gru 2013, 18:49
To czujnik "w kręgosłupie" czy masz jakieś wyniki pomiarów z rolek? mario3991 - 9 Gru 2013, 18:44 Mi słabiej hamuje prawa strona ale nie jest to tak że jak hamuje to muszę kierownicą kontrować bo stawia auto bokiem, na rolkach wyszło wszystko, wymieniałem szczęki a bębny toczone były jakieś dwa tygodnie temu wszystko składane wjechałem na rolki i dalej to samo. Jak chcesz sprawdzić średnicę wewnętrzną bębna bez jego zdejmowania?? Puff - 9 Gru 2013, 20:35 Może masz schrzaniony regulator albo zapowietrzoną jedną część (jeśli blokuje lewy tył, to zapowietrzony możesz mieć lewy przód). Nie trzeba dokładnego wymiaru bębna sprawdzać, bo były tylko 2 wymiary 
Marcinowaty - 9 Gru 2013, 21:34
http://www.fiestaklubpols...er=asc&start=20 U mnie było tylko 6% róznicy scorpion69 - 5 Sty 2014, 11:52 witam ponownie test hamulców mam test hamulców, wyszło że z ręcznego prawa strona bardzo cienko sobie radzi. Tak jak pisałem na samym początku wiele już wymieniłem, czy zatem trzeba rozebrać to z tej prawej strony jeszcze raz? dzięki TSRules - 5 Sty 2014, 18:09 etam różnica prawie żadna, rozumiem takie rozbieżności przy normalnych hamowaniu ale przy ręcznym ? równie dobrze możesz zdjąć koło je**nąć gumowym w szpilki i wyjdzie normalnie bo paprochy spadną, albo kilka razy go "rozgrzać" mocniej zaciągając 
diodalodz - 5 Sty 2014, 18:27 Różnica jest nawet duża na ręczny, ale trzeba to obserwować jak rośnie siła, wynik końcowy nie jest miarodajny bo auto często wypada z rolek. Jeśli od samego startu, prawa strona jest gorsza, a jak widzę nożny jest idealny to sprawa jest prosta. Trzeba wyluzować linkę ręcznego. Zdjąć bęben, cofnąć dźwignie wahliwą na szczęce ile się da w tył. Następnie wstępnie wyregulować samoregulator, tak by bęben dało się założyć i obrócić. Przy zakładaniu można sobie popukać w bęben młotkiem by ułożyły się szczęki. następnie trzeba przejechać 30-40 km bez napiętej linki ręcznego. Potem napinasz linkę i powinno być już idealnie. Maksymalny skok dźwigni ręcznego to 6 zębów. scorpion69 - 5 Sty 2014, 19:07 gostek od przeglądu, u którego robiłem test powiedział że autko nie zaliczyłoby przeglądu 
diodalodz - 5 Sty 2014, 19:21 bo rozbieżność może być do 25 % z tego co pamiętam. A ty masz rozbieżność 40%. Widać, że z bębnami i szczękami jest wszystko ok i super. Kuleje jedynie sterowanie ręcznym. Generalnie można się za bardzo tym nie przejmować bo 80% aut w PL ma upośledzony ręczny. Ale osoba ambitna może dokończyć dzieła
TSRules - 5 Sty 2014, 23:44
oni to zawsze płaczą o byle co, ja robiłem tydzień przed przeglądem tłumik środkowy, wszystko dokręcone, dodatkowo uszczelnione, a kolesiowi i tak coś na przeglądzie hałasowało ... wiadomo o co cho 
drjanusz - 6 Sty 2014, 10:24 TSRules, No bo za bardzo zadbane autka na przegląd się meldują i "napiwki" stopniały 
mario3991 - 6 Sty 2014, 11:14
Ja robiłem w listopadzie przegląd i ręczny z prawej strony wgl nie działał, i do wymiany tuleje tylnej belki ale przeszedł normalnie przegląd tylko powiedział żeby to zrobić. To Ty na jakiegoś nadgorliwego diagnostę trafiłeś ja jak pojechałem na przegląd Bravo to odpalałem go na zapych bo rozrusznik nie działał. TSRules - 6 Sty 2014, 11:21
typowo
Marcinowaty - 6 Sty 2014, 12:31 Linke do ręcznego napina się osobno dla każdego koła? Może masz w jednym kole za bardzo naciągniętą w stosunku do drugiego. scorpion69 - 6 Sty 2014, 13:43
mój mechanik ponoć naciągnął linke gdzie sie da na maxa, dobra dzięki, będę to robić za pół roku przed końcem przeglądu pozdro diodalodz - 6 Sty 2014, 14:19 TO jest częsty błąd. Hamulce z tyłu zawsze składa sie i ustawia na rozluźnionej lice. Inaczej dźwignie wahliwe nie są na początku swojej drogi, a działają sprawnie jeśli pracują od 0 do niewielkiego wychylenia. Wtedy skok najgwałtowniej przekłada się na rozszerzanie szczęki, potem wektory sił nie działają już w poziomie i duża część energii się marnuje :( vegetagt - 6 Sty 2014, 14:43
A przy MK2 tak samo się robi z samoregulatorem? Bo tu przecież jest magiczny, że w sumie 2-3 naciśnięcia pedału i powinien być ustawiony. Pamiętam, że tez kiedyś jaja z tym miałem. diodalodz - 6 Sty 2014, 17:59 Tak samo. System nie działa tylko w grupie fiata, bo tam można naciągnąć od razu. vegetagt - 6 Sty 2014, 18:07 diodalodz, nie łapie, co to za różnica, czy ustawie ten samoregulator rozciągając szczęki kluczem/srubokretem, czy depne 2x w pedał i też przeskoczy do tego samego położenia 
Bo jeżeli chodzi o podpinanie linki ręcznego to domyslam się, że jezeli samoregulator ustawi się pod lekko naciągniętą linke ręcznego, to będzie kicha. diodalodz - 6 Sty 2014, 23:35 nie ma różnicy czy depniesz czy ustawisz ręcznie, ale jak ustawisz ręcznie efekt będzie zawsze dobry, a automat czasami nie działa. Po za tym automat się nie ustawi jeśli nie zahamujesz gwałtownie i do tyłu i do przodu , a mało ludzi wie o tym myku
vegetagt - 6 Sty 2014, 23:55
aaa to mi chyba mówiłeś 5 lat temu 
peugeot40619tdi - 8 Gru 2014, 19:17 Zrób tak jak kolega diadalodz mówi i ustaw ręcznie na maksa rozwarte tak żeby tylko bębęn wszedł.Też miałem słaby ręczny,wymieniłem wszystko i nadal dupa.Wkońcu wkurzony rozebrałem to i rozwarłem na maksa i efekt? blokuje koła na rękawie:) Iwan - 7 Wrz 2015, 08:54 Temat postu: Re: [MK4] słabe hamulce bębnowe tył ja też walczyłem z ręcznym, nowe szczęki, nowe rozpieraki (samoregulatory) - oczywiście zakładane na zluzowaej lince no i niewiele to pomogło, jak zaciągnę ręczny tak, że potem ciężko zluzować - no i auto mogę spokojnie pchnąć jak się zaprę może problem trochę taki, że auto długo stało i może trzeba dotrzeć szczęki, ale jak ktoś ma jakąś radę, to dzięki, choć w temacie już chyba wszystko zostało napisane Puff - 7 Wrz 2015, 10:05 Temat postu: Re: [MK4] słabe hamulce bębnowe tył Procedura powinna być taka: (przy założeniu, że wymieniasz szczęki/bębny) -zluzowanie linki przy wajsze ręcznego tak, żeby śruba trzymała tylko kilka gwintów -wymiana -maksymalne rozparcie szczęk tak, żeby ledwo bęben na nie wchodził <- najważniejszy krok -poskładanie do kupy -kilka jazd przód/tył, hamowanie roboczym, później ręcznym -voila Niestety nie można się zdawać na te "samoregulatory". Jest to taki szajs, że głowa boli.
GGienek - 29 Sty 2016, 00:48 Temat postu: [MK4] słabe hamulce bębnowe tył Sorry, że odświeżam, ale muszę się podpiąć pod temat. Kilka dni temu mechanik wymienił mi szczęki i cylinderki, miałem słaby hamulec nożny, a ręcznego nie miałem wcale. Nie poczułem żadnej różnicy, z tym, że ręczny kilka razy zadziałał na śniegu.. Teraz znów nie ma wcale ręcznego, więc naciagnalem linkę i hamulec nożny jest dobry, wysoko łapie (wcześniej przy samej podłodze), ale ręcznego nadal nie ma ani trochę .. Nie mam już sił, bębny do wymiany? Nie stać mnie na to, żeby znowu wyrzucić kasę w błoto.. vegetagt - 29 Sty 2016, 01:29 Temat postu: [MK4] słabe hamulce bębnowe tył samoregulatory do wyczyszczenia/wymienienia i poprawnego ustawienia ;-) GGienek - 29 Sty 2016, 10:50 Temat postu: [MK4] słabe hamulce bębnowe tył Jesteś pewny? To znowu wydatek ponad 100 zł.. :( w sumie możesz mieć rację skoro ręczny kilka razy działał a potem nagle przestał. mechanik tam niby czyścił wszystko. Wiem też, że układ był tak zapowietrzony, że nie szło dobrze odpowietrzyc. A jak rozszerzyć szczęki? Bo rozumiem, że linkę trzeba poluzowac całkiem, rozszerzyć szczęki i założyć bęben na styk. vegetagt - 29 Sty 2016, 13:34 Temat postu: [MK4] słabe hamulce bębnowe tył GGienek, nigdy nie można być pewnym  A przez internet to w ogole.
Robisz to sam czy u mechaniora? Bo jak sam to zdejmij bęben, wyjmij samoregulator. Zobacz, czy da się go rozszerzyć na maksa. Jak masz typ mk4: http://hamulcowe.com.pl/e... ... d8db9b.jpg to ząbki możesz poprawić malutkim pilnikiem. Bo z tego co piszesz, ze bylo i zniknelo, to moze facet go ustawił poprawnie, ale na ząbkach sie zlozyl. Ja tak w mk2 miałem. Tylko oczywiście nie piłuj żąbków, tylko powiększaj dziury między nimi. Ewentualnie zaspawaj w pozycji rozwartej, wersja ostateczna . Tak sie escorty naprawiało, gdy klient mówił że "jeszcze tylko przegląd musze jutro zrobić i auto za rok na złom, a ręcznego nie ma i szkoda cokolwiek inwestować"
Do ustawiania samoregulatora musisz mieć linke ręcznego na maksa odpuszczoną, tak by ogranicznik srebrnej wajchy: http://www.ford-esklep.pl... ... 5e3d50.jpg dotykał szczęki hamulcowej. Jak nie popuscisz ręcznego to będzie tak, jak dioda pisał wyżej - nie takie kąty działania sily i dupa. Dlatego po podciągnięciu ręcznego na lince zaczał ci działać hamulec nożny, a ręcznego brak. GGienek - 29 Sty 2016, 18:26 Temat postu: [MK4] słabe hamulce bębnowe tył Dzięki wielkie ! a jak ten samoregulator wyciągnąć ? Jak on się trzyma? Ząbki na pewno są łyse ..
TSRules - 29 Sty 2016, 22:53 Temat postu: [MK4] słabe hamulce bębnowe tył bębny w mk4 to jest temat rzeka, u mnie na parkingu z górki trzyma, a w czasie jazdy jest raczej słaby, przeglądy przechodzi to już się poddałem, ważne, że przednie mam idealne
vegetagt - 29 Sty 2016, 22:54 Temat postu: [MK4] słabe hamulce bębnowe tył łatwiej pokazac niz opowiedzieć ;P Jak cylinderek nie ma ciśnienia (pedał hamulca luźny), to szczęki hamulcowe opierają się na samoregulatorze. Jak depniesz hamulec to szczęki są rozwarte (bagatela 1-2mm...) i samoregulator wtedy się powinien ustawiać. Jak depniesz hamulec bez bębna, to teoretycznie powineines móc zdjąć samoregulator, ale to zalezy od tego, w ktorym momencei sie zaciął. Inaczej mogą ci wyskoczyć tłoczki z cylinderka. Ja zawsze demontuje szczęki do takich akcji. |
