|
Forum FiestaKlubPolska -
|
|
Porady eksploatacyjne - [Ogólny] Dodatek do paliwa
MarcusXL - 29 Paź 2013, 09:36 Temat postu: [Ogólny] Dodatek do paliwa Moja fiesta zrobiła właśnie 60 000 km.
Zastanawiam się, czy z okazji okrągłej liczby nie wlać jakiegoś STP do czyszczenia lub czegoś podobnego.
Boję się tylko o to, że fiesta może to w jakiś sposób dziwnie znieść.
A Wy dolewacie czasem coś czy zawsze na sucho ?
mkapi - 29 Paź 2013, 10:28
ja dolewam na bieząco cały rok
tylko w lato malo a w zime sporo CleenFlo do diesla
A do motocykla czasmi leje STP do benzyny
Z tym że pamietaj ze jak masz sporo syfu to moze cos ci sie przypchac
Ale przy 60000 spokojnie mozesz nalac STP
tadziu47 - 29 Paź 2013, 11:01
Witam !
Jestem drugim właścielem Fiesty MK6 z 2007r. Jak ją rok temu kupowałem , miała ona na liczniku ok. 98 tys. km .
Również noszę się zamiarem dolania do benzyny tego STP .
Jednak chciałbym zasięgnąć od Kolegów więcej opinii .
Czy aby coś nie uszkodzę [ ? ]
Bardzo czekam na odpowiedzi .
Pozdrawiam !
mkapi - 29 Paź 2013, 13:21
tadziu myslisz ze ktos ci da gwarancje ze nic nie uszkodzisz ?
Pisze jak byk że lałem to do motocykla i nic sie mu nie stało (ocvzywiscie wtrysk)
NA Stp pisze ze mozesz całe do baku wlac i ze nic nie niszczy
Jedyny minus to taki ze jak masz sporo syfu to moze sie on gdzies nagromadzic i cos przytkac.
przemo_rsr - 29 Paź 2013, 18:22
mkapi, ok, może to ma i dobre zalety, ale ma i wady,
wszystkie te środki tzw. ULEPSZACZE wiążą wodę w paliwie i to wszytko idzie do układu paliwowego, nie wszytko filtr wyłapie, więc czasem coś próbując ulepszyć można toś z chrzanić
Transporteur - 30 Paź 2013, 08:05
Ja nigdy niczego nie dolewałem i nie miałem żadnych problemów jak na razie (odpukać ). W sumie to może warto się tym zainteresować... Tylko czy jeśli przez 6 lat auto nie widziało takich dodatków, to czy nie zgłupieje?
vegetagt - 30 Paź 2013, 12:29
przemo_rsr napisał/a: | wszystkie te środki tzw. ULEPSZACZE wiążą wodę w paliwie |
To nie lepiej wlać denaturat? Czy w tych nowych auta już silniki od niego wybuchają?
MarcusXL - 30 Paź 2013, 15:54
Dobra Panowie, to jak w końcu z tymi dodatkami, lać czy nie lać ?
W końcu zbliża się 60 tyś
TSRules - 30 Paź 2013, 19:19
ale po co kombinować jak wszystko działa ?
Puff - 30 Paź 2013, 21:13
TSRules napisał/a: | ale po co kombinować jak wszystko działa ? |
Z tego samego powodu dla którego zimowy płyn do spryskiwaczy wlewasz zanim przyjdą mrozy (chciałem napisać o oponach, ale mnóstwo jest jeszcze baranów, którzy jeżdżą zimą na letnich "bo tak" ). Lepiej nie czekać aż wtryski się "zabiją" jakimś brudem, tylko je "przesmarować", bo serwis tychże idzie potem nierzadko nie w setki, a w tysiące.
Dual - 30 Paź 2013, 21:52
Pufcio W pełni się zgadzam, często zdarza mi się robić nowsze diselki bo ich kochani właściciele leją do baku co popadnie, włącznie z benzyną a jest to nagminne
Pięknie im później pompy sieją opiłkami z braku odpowiedniego smarowania nie mówiąc co się dzieje z wtryskami
Ja stosuje środki liqui moly i szczerze je polecam. ( Nie jestem przedstawicielem, więc to nie reklama czy coś)
TSRules - 30 Paź 2013, 22:17
No z "dizlem" to chyba inna sprawa, wiem że tam ludzie coś dolewają na zimę i w ogóle ... w benzyniaku nikt z moich znajomków nic nie dolewa, wtryskiwacze się rusza jak zaczynają szwankować, czyści sie ultradźwiękami, lub pod ciśnieniem, a po co ulepszać coś co działa ? lepiej dbać o wymianę filtrów, dobre paliwko itp.
Puff - 31 Paź 2013, 12:52
Ja tam dbam o wymiany, a i tak dolewam raz a czas (flaszka raz na pół roku/rok)
przemo_rsr - 31 Paź 2013, 23:18
Pufcio, ok, ale licz się z tym że to wiąże wode z paliwem i filtr wszystkiego nie wyłapie a nikt na to uwagi nie zwraca, chcecie lepsze smarowanie to mixolu od czasu do czasu dolejcie przy tankowaniu
Puff - 1 Lis 2013, 10:49
Że STP? W składzie masz wyłącznie frakcje ropy naftowej. To po prostu środek smarujący wysokiej jakości. I teraz odpowiedz sobie na pytanie: "czy ropa wiąże się z wodą?".
Jakąś ilość wody w baku masz zawsze, bo jak paliwo jest pobierane z baku, to masz tam lekkie podciśnienie, więc bak "ssie" powietrze przez korek wlewu. Wciąga powietrze, a więc i wilgoć w nim się znajdującą, więc choćby z tego powodu nie może być mowy o "czystym baku" i "braku wody w paliwie". To, że paliwo nieraz "chrzczą", to akurat inna kwestia
Te środki mają za zadanie smarować wtryski, żeby się na nich żaden syf nie osadzał (bo w powietrzu prócz wilgoci masz też przecież także drobiny pyłów i inne badziewia), z kolei oddzielaniem "grubszych" rzeczy i wody od paliwa zajmuje się filtr
Marcinowaty - 3 Lis 2013, 20:53
Marketing czyni cuda
mkapi - 6 Lis 2013, 23:15
marketing marketingiem
Ale ja przekonałem się na własnej skórze jak mi się auto dławiło i nie chciało jechać
A odkąd leje cleenFlo problemu nie mam
i wierzcie mi że raz jak zostałem w pracy do 2 w nocy patrzyłem na termometr i fiesta odpaliła dojechałem do domu
było -30 stopni
buashken - 16 Lis 2013, 10:25 Temat postu: kłopotów ciąg dalszy Witam jak już tam kiedyś pisałem auto traci mi moc rzadko ale jednak no i po wysłuchaniu mądrości mechaniora, że niby pompa że sterownik i że 3000 postanowiłem zainwestować 60 zł w grupona i zrobić diagnostykę silnika i zawieszenia ( jakby ktoś we wro chciał to nadal są na ożynową grupon diagnostyka Wrocław) wyszło mi łożysko do wymiany ( fakt szumi jak cholera) żadnych zapisanych błędów silnika w OBD i pierwszy cylinder nie dostaje paliwa wcale, zero, null. Domyslam się że albo wtrysk się zatarł albo jakiś syf go blokuje (fakt zdarzyło mi się kiedyś zatankować jakąś ujnię a nie wiem co lał poprzedni właścicicel)
Macie jakieś sugestie?
czy możan coś zrobić samemu czy czeka mnie warsztat?
Znacie jakiś warsztat we wro???
Dzięki za info z góry
TSRules - 16 Lis 2013, 17:46
buashken napisał/a: | no i po wysłuchaniu mądrości mechaniora, że niby pompa że sterownik i że 3000 |
na wejście zmieniłbym tego "specjalistę" ...
Puff - 16 Lis 2013, 17:51
Zabity wtrysk trzeba oddać do speca. Prawdę mówiąc jak już zostajesz bez auta, to oddałbym wszystkie, bo sprawdzenie nie kosztuje 5000, a może być tak, że naprawisz jeden, zamontujesz go, pojeździsz i za chwilę padnie drugi. I od nowa cała zabawa...
buashken - 16 Lis 2013, 18:20
No właśnie mi się wydaję, że pierwszy zabity na amen a trzeci siada i stąd te moje problemy niewłaściwa mieszanka powoduje spalanie detonacyjne i silnikiem trzęsie i mocy brak....
ile ta operacja sprawdzenia może kosztować tak orientacyjnie???
TSRules - 16 Lis 2013, 18:27
czyszczenie z 200 kosztuje, no na pewno nie 3000 w każdym razie
buashken - 16 Lis 2013, 19:48
toż to najlepsza informacja dzisiejszego dnia
buashken - 18 Lis 2013, 23:06
TSRules napisał/a: | buashken napisał/a: | no i po wysłuchaniu mądrości mechaniora, że niby pompa że sterownik i że 3000 |
na wejście zmieniłbym tego "specjalistę" ... |
zmieniłem jutro chyba auto gotowe bedzie... węzyk od powrotu z wtrysków walniety był... co dalej jeszcze nie wiem się okaże
buashken - 25 Lis 2013, 20:25
Zatem wtryski podają ciśnienie równo, pompa też, wymieniłem filtr paliwa, wlałem antyżel STP i hula super, ciekawe jak długo, odpukać
Kod: | Potrenuj interpunkcję, żeby nas oczy nie bolały przy czytaniu, Parzych... |
Iwan - 6 Sie 2014, 15:33
Hmm, nigdy nic nie lałem, tylko w wołdze coś do bezołowiowej benzyny.
Jeździłem 2,5 roku 126p jeszcze większość w erze jak była ołowiowa benzyna, potem wołga lat 10 z tym dodatkiem.
Teraz volvo diesel i do baku przez 5 lat wpadło tylko to co leciało z dystrybutora. Mazut odpala i jedzie jak należy. Tankuję na różnych sieciowych stacjach, unikam tylko stacji w jakichś zapadłych dziurach w byłym kółku rolniczym.
Moje doświadczenia w temacie pokazują, że szkoda kasy.
Jarecki - 6 Sie 2014, 23:40
Benzyna raczej nie ma problemu z wtryskami, gdzie paliwo po prostu jest wylewane do komory spalania. Wtryski Diesla działają pod ciśnieniem, i jakość paliwa wpływa bardziej na ich żywotność niż w przypadku benzyny. Bardziej zabrudzony wtrysk = mniejsze ciśnienie = zła mieszanka = zła/nierówna praca silnika. Silnik silnikowi nie równy, jedni nic nie dodają i działa dobrze, a innym pada. Z własnych doświadczeń wiem że środki do czyszczenia ukł paliwowego pomagają. 20zł raz na jakiś czas może zaoszczędzić 3000zł za wtryski.
Puff - 7 Sie 2014, 08:01
Jarecki napisał/a: | gdzie paliwo po prostu jest wylewane do komory spalania |
Muszę sobie zapisać w książeczce terminów motoryzacyjnych, że "wylewane" oznacza "wtłaczanie pod ciśnieniem 110 barów"
Jarecki - 7 Sie 2014, 09:30
no może trochę źle to ująłem
buashken - 9 Sie 2014, 23:19 Temat postu: hmm nie potrafię tego wyjaśnić... jeżdże na vervie tylko i wyłącznie to paliwo leję do mojego 1.8di ale raz po pół roku stwierdziłem hmm może mu przeszło (gupi ja) i wlalem zwykłego diesla też z orlenu i oczywiście silnik kilka razy chodził jakby połowa garów nie żyła 50/h na 4 biegu to max 5 bieg max 80 gdzie lejąc vervę ponad 2x tyle wyciąga jak trzeba... zagadka nadal nie rozwiązana .... hmmm
Puff - 10 Sie 2014, 12:06
To chyba w zbiorniku było 50/50 z wodą, innej opcji nie ma
vegetagt - 10 Sie 2014, 15:53
kumpel do toyotowego d4d leje co ma pod ręką, bez patrzenia na markę stacji i nic się nie dzieje
buashken - 10 Sie 2014, 23:54 Temat postu: heh po przepaleniu dwóch baków werwy wszystko wróciło do normy i chodzi normalnie może to turbina??? sam nie wiem
Puff - 11 Sie 2014, 00:37
W 75-konnym klekocie po zalaniu paliwa o ciut mniejszej ilości siarki, nie odczujesz różnicy nawet 0,5 konia. Bo jeśli to paliwo cokolwiek daje, to różnica będzie mierzalna dopiero jak będziesz miał do czynienia z dobrym V6 albo V8, które jest wrażliwe na ilość siarki. I to nie jako silnik, ale komplet silnik + DPF/FAP. Tylko zamiast lać ciągle paliwo droższe o kilkadziesiąt groszy na litrze, warto "unieszkodliwić" ów DPF/FAP i mieć spokój na zawsze.
buashken - 11 Sie 2014, 23:18
a masz jakieś sugestie co to może być??? mój klekot pali niecałe 5,8l vervy w cyklu mieszanym, więc w sumie na jeden grzyb wychodzi tylko sie boje ze sie w końcu rozkraczy...
Puff - 12 Sie 2014, 00:00
Weź nalej normalne paliwo na innej stacji i pojeździj. Szkoda kasy.
Jak coś wystąpiło raz, to bym się tym nie przejmował. Jak się zacznie powtarzać, to wtedy zacząłbym się zastanawiać co się dzieje. A spalanie 5,8 to nie żaden szał. W miejskim kiedyś uzyskałem okolice 5 litrów, a przy dynamicznej (acz rozsądnej) jeździe, już po chipie, uzyskałem po mieście <5,5
Te silniki się same z siebie nie rozkraczają. Gdyby nie mechanik-partacz, to w moim przypadku silnika bym nie dotykał mimo prawie ćwiartki z miliona przebiegu. Turbo miałem niedawno sprawdzane w zakładzie regenerującym turbo i nie mam nawet najmniejszego luzu. Naprawdę ciężko zajechać te jednostki...
Z reguły jak silnik nie jedzie tak jak powinien, to problem leży po stronie jakiejś pierdoły kosztującej parę złotych (wąż ciśnieniowy np.). Niemniej, tak jak wspominałem - póki się to nie powtarza, to olać.
buashken - 12 Sie 2014, 00:14
sęk w tym Pufcio, że tak jest za każdym razem gdy wleje zwykłą ropę i znika po przepaleniu ok 2 baków wervy,
Puff - 12 Sie 2014, 14:18
Niewykonalne To paliwo nie ma magicznych właściwości, żeby mogło się tak dziać. Jedź na inną stację i wlej zwykłą ropę.
buashken - 12 Sie 2014, 23:22
testowałem to ponad rok i u mnie tak jest no sorry na różnych stacjach tankowane i zawsze tak samo na vervie spokój na zwykłym nie że od razu czasem dopiero pod koniec tuż przed rezerwą albo przy drugim zatankowaniu dopiero ale zawsze kłopot nie wiem totalnie o co chodzi, a jak mówie mechanikom o sprawie to od razu mi walą że pompa i że 3000 a żadnych błędów w OBD2 nie ma
Puff - 12 Sie 2014, 23:50
Pompa by to była, gdybyś miał problemy z zapalaniem - to 99 przypadków na 100.
Możesz z ciekawości sprawdzić zwykłe paliwo, do którego dolejesz Mixolu S w stosunku 1:250-1:200 (czyli na +/- 30 litrów to będzie między 120 a 150 mililitrów). Jeśli silnik będzie na tym normalnie pracował, to problem faktycznie będzie leżał w pompie.
Nie sądzę jednak, że to będzie to. Z prostego powodu. Taka Verva ma mniej siarki niż zwykłe paliwo, a siarka ma dobre właściwości smarne. Jeśli byłaby to pompa, to wg wszelkich zasad po zalaniu Vervy powinieneś mieć więcej problemów niż jakbyś lał zwykły ON.
buashken - 13 Sie 2014, 19:50
a jakieś inne pomysły???
langolier - 3 Lis 2014, 12:32
Ja bym wypróbował coś takiego:
http://sklep.millersoils....omax-500ml.html
Postosować przy wlewaniu zwykłego paliwa i wyciągnąć wnioski
Pawełos666 - 31 Mar 2015, 19:36
widze ze kolego znasz temat i zacnie doradzasz millersa eco max - jest b.dobry czuc te +5, jesli moge jeszcze doradzic to polece 2 dodatki fuchsa na bazie nafty pozwalajace na nizsza temp zaplonu dla ON
bedzie to fuchs winter oraz diesel plus w puszkach metalowych 1L - czuc roznice
pewniak to rowniez KLEEN-FLO zielony, litrowy
langolier - 31 Mar 2015, 19:48
Pawełos666 napisał/a: | widze ze kolego znasz temat i zacnie doradzasz millersa eco max - jest b.dobry czuc te +5, jesli moge jeszcze doradzic to polece 2 dodatki fuchsa na bazie nafty pozwalajace na nizsza temp zaplonu dla ON
bedzie to fuchs winter oraz diesel plus w puszkach metalowych 1L - czuc roznice
pewniak to rowniez KLEEN-FLO zielony, litrowy |
Przyznam, ze ja stosuje EcoMax do benzyny
Jak zacząłem to czułem różnicę, teraz by znów ją poczuć, musiałbym ... przestać stosować
Kiedyś próbowałem innychv rzeczy, np.STP, i mam wrażenie, ze to najdroższe 200ml benzyny jakie zakupiłem
Pawełos666 - 31 Mar 2015, 20:03
a ja do diesla tez, dokladnie ten produkt:
http://www.zmienolej.pl/o...ax-500ml-detail
ps. stp to ja bym to poldasa nie wlal
|
|